Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malutkabur

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez malutkabur


  1. Karol2, no jak to na jakiej podstawie??? Po to jest forum aby każdy mógł się wypowiedzieć... Oczywiście jesli chodzi o dokładny problem nie powinny oddzywać sie osoby które nie mają żadnego pojęcia a piszą tylko to co gdzieś tam kiedyś od kogoś usłyszeli. Dlatego też ja tutaj zadaje pytania bo widzę ze masz pojęcie i też dlatego moje pytania były kierowane glównie do Ciebie. Znajduja sie tutaj osoby które w różnym stopniu maja do czynienia z tym "problemem" i chyba każdy może coś tutaj wtrącic...

  2. Dziekuję bardzo za odpowiedz, przykład jest bardzo dobry... Od bardzo dawna interesuję się tym tematem i już dawno temu miałam złożyć wniosek... Większosć rzeczy wiem bo duuuuuuuuużo tego naczytałam a te moje "dziwne" pytania biorą się stąd że poprostu boję się... W głębi duszy wiem i czuję że nasze małżeństwo jest nieważnie zawarte ale boję sie że nie będę tego potrafiła przekazać w sądzie. Nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie miałabym zmówić się z mężem bo co to za sens... Unieważnienie byśmy dostali ale chyba tylko na pokaz, dla ludzi... Ja robię to dla siebie, tak czuję i wiem co czułam przed ślubem... Boję się tego że spanikuje, nie powiem nic albo powiem tak, że źle mnie zrozumieją :( Wiem też że to potrwa ale wg. warto czekać, żałuję tylko że dużo wcześniej się za to nie "zabrałam"... I dlatego też chciałabym aby to wszystko jak najszybciej się zakończyło

  3. A pytając o jego "przeciwstawienie" się, chodziło mi o to czy on teraz moze zlozyć jakieś pismo które przedłuży ten cały proces. Bo to że w trakcie przesłuchań może się z czymś nie zgadzać to wiadomo... Chciałam sie z nim skontaktować po to żeby poprosić aby mówił cała prawdę i żebyśmy nie toczyli ze sobą wojny itd. Bo to pewnie ma duży wpływ na długość procesu? Wydaje mi sie poprostu ze on ma do mnie żal że zaczęłam się z kimś spotykać i chce raczej to najbardziej wykorzystać niż to co było przed ślubem... przymus, brak miłości itd...

  4. Były mąż złożył pismo na początku września z przyczyny mojej niezdolności osobowościowej do podjęcia małżeństwa, ja złożyłam skargę wzajemną zaraz po tym jak dostałam pismo z przyczyny takiej samej lecz po obu stronach. Dostałam tydzień temu pismo z powiadomieniem o składzie Trybunału i z jakich przyczyn proces będzie się odbywał... A mianowicie z przyczyn niezdolności po stronie kobiety i mężczyzny (czyli tak jak ja pisałam) Miałam też odpowiedzieć czy nadal nie widze możliwości "zgody"... Od razu na pismo odpowiedziałam ale jestem ciekawa czy ON dostał powiadomienie o moim piśmie itd...
×