Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorothyyy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dorothyyy

  1. Hej! No wreszcie zaczęłyście się odzywać :) Już myślałam, że zniknę z tego forum, bo tu ciągle taka cisza :) Martolinko, ziółka można mieszać samemu, wszystko jest do kupienia w sklepach zielarskich, ale ja nie mam na to sił, bo oczywiście wszystko musi być w odpowiednich proporcjach :) Dlatego też zamówiłam sobie gotową mieszankę na allegro i już 1,5 tyg. czy troszkę dłużej pijemy ją z mężusiem :) Mam już 15 dc, tempka spada zamiast rosnąć- dzisiaj 35,9. Muszę zrobić jakiegoś teściora na owulację. Wątpię czy mi coś pokaże, ale zrobić można... A staranka mimo wszystko :D Pozdrawiam!
  2. Hej! Ja jestem taka zmęczona cały dzień, że spałam chyba ze 4 godziny :( Eluś, ziółka pycha (o matko! jak to brzmi w moich ustach... :P ale serio, ja nie znoszę takich rzeczy, ale te ziołka to naprawdę rewelka...). Zobaczymy tylko czy jakieś rezultaty będą... Muchy, ja też mierzę w ustach... A skok będzie widoczny i tu, i tu :) Dzisiaj 15 dc, tempka 35,9- zamiast rosnąć spada... Muszę chyba zrobić test owulacyjny. Jakoś nie wierzę, że pojawią się dwie kreski, ale z przytualnek nie zrezygnuję :) Pozdrawiam!
  3. Muchy, u mnie też narazie z tempką nijak- miałam rano 36,2, ale mam zamiar sumiennie ją mierzyć dalej :D Wczoraj test na owulację nic nie wykazał, dzisiaj nie robię, poczekam do jutra albo i dalej, bo obawiam się, że skoro pierwszy raz biorę castagnusa, to cykl może być dłuższy... Ja się tym nie sugeruję i staranka kontynuuję, bo kto wie... Tak jak Wam już kiedyś pisałam, czytałam wypowiedzi dziewcząt, którym żadne testy nigdy owulacji nie pokazały, a one i tak zostały szczęśliwymi mamusiami... Więc trzeba uparcie próbować :D Hm, ja też się zastanawiam, czy brać jeszcze ten wiesiołek, czy w tym cyklu już odstawić...?
  4. Polkm, niezależnie od tego, czy to jest cudowny lek, czy nie, każda z nas chce sobie ułatwić zajście, a prolaktyna temu nie sprzyja, więc sobie łykamy :D
  5. Rybcia, ja tam wierzę, że jesteś w tym 3 tyg. :D
  6. Kachaxx, gratuluję!!! Popieram Muchy, napisz nam, co brałaś, ile się starałaś i w ogóle... Muchy, mam nadzieję na owu... Tempka dziś 36,0... Antonina, ja też mam nadzieję na eliminację plamień, które mam od jakichś 3 cykli. No i robię testy owulacyjne, bo po tym castanusie to nie mam pojęcia, jak długi będzie ten cykl... Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!
  7. Muchy, u mnie też dzisiaj jedna krecha. Tym razem się wstrzymuję na 2 dni. Nie ma co :|
  8. Kama, nie da się nie myśleć... Tym bardziej, że czas ciągle ucieka... Każda z nas planowała sobie ciążę na jakiś tam czas i skoro się nie udaje, to logiczne, że zaczynamy się martwić :( Gdybym ja zaszła w ciąże wtedy, kiedy planowałam, to w maju/czerwcu już bym biegała z wózeczkiem... A tak dupa! Muchy, ja też mam nadzieję na owulkę... Idę zrobić jakiegoś teściora :D
  9. Jakie testy owulacyjne są godne polecenia i gdzie je można dostać ?
  10. Hej :) U mnie dzień, jak co dzień. Samopoczucie nijakie. Trochę mnie boli brzuch i jeszcze to białe coś za oknem, które w błyskawicznym tempie zamienia się w chlapę :( Kurcze, tak sobie poczytałam Wasze wypowiedzi o przyspieszonej owulacji i mam nadzieję, że mnie to nie spotkało, bo nie byłam na to przygotowana... Raczej bałam się, że castagnus wydłuży mi cykl... Hm... No, zobaczymy. W każdym razie przez kolejne cykle aż do wakacji zamierzam się regularnie starać, żeby nic nie stracić. Nawet jeśli test owulacyjny będzie negatywny... Tak sobie wczoraj przeglądałam fora i czytałam posty dziewczyn, które np. zaciążyły w 1 czy 2 dniu cyklu albo też dziewczyn, którym testy wykazywały brak owulki, a one i tak zaszły! Więc różne rzeczy się dzieją i nie chciałabym stracić żadnej okazji... :D Tylko zastanawiam się, czy testy owulacyjne, jeśli pokażą wynik negatywny, robić codziennie, czy np. co drugi dzień? Jak sądzicie?
  11. Agi26, to o ziółkach było odpowiedzią na pytanie Aga21 :D Ja dzisiaj zrobiłam test na owu i wyszedł negatywny, więc pewnie mój cykl będzie dłuższy, albo w ogóle nie będzie owulacji :( Oby to pierwsze! Hih, wy zaczynacie cykl razem, a ja zaczęłam z muchy w nosie :D Kurcze tak się zastanawiam, ile odczekać do zrobienia kolejnego testu? Dwa dni? Kama, ja też zaczęłam castagnusa, wiesiołek i ziółka w tym cyklu. To pierwszy, w który tak ingeruję. Kurcze, ja też się zastanawiam nad sprawiedliwością tego świata... Dziwna sprawa z tymi ciążami :( Agi, ja podobnie jak Ty myślę o adopcji niezależnie od tego czy będę miała własne dzieci... Mam nadzieję, że będę miała na to warunki... Pozdrawiam!
  12. Hejcia! Witam niedzielnie :) Aga21, ja biorę castagnus i wiesiołek. Zresztą chyba wiele z nas tak robi... Muchy, może poradzić się też innego gina, co robić w takim przypadku?
  13. Kama, mam nadzieję, że zanim dotrzesz do ziółek, to już będziesz w ciąży :) A na hormonach niestety się nie znam, więc nie pomogę... Aga21, my ziółka zamawiamy na allegro, ale niektórzy zgadzają się wysyłać swoje produkty do innych krajów. Agi26, mężuś właśnie ponownie "katuje" psa, powiedziałam, że jak jej nie ogoli do końca, to ja z nią się nie pokażę na dworze, bo wstyd :D Muchy w nosie, zdrówko :D Ja zaraz będę piła ;) Buziale i do jutra :D
  14. Muchy, świetnie, że zaczęłaś pić z mężęm. Zgodził się bez problemu? Mi też te zioła smakują, a z reguły ziół nie znoszę :) Ja też nie mam objawów owu, ale nie sądzę, żeby była tak wcześnie u mnie :) Poza tym przytulanie zawsze zaczynamy krótko po @, w tym miesiącu pierwszy raz będę sprawdzała owu. Może dzisiaj. Rybcia, ja okropnie wierzę, że jesteś w ciąży :) Podziwiam Twoją cierpliwość, bo ja na pewno bym jeszcze raz dla upewnienia zwykły teścior zrobiła :) Agi, ja też lubię takie spotkania ze znajomymi i winkiem :) Ja właściwie nie mam planów na ten weekend, no może poza tym, że chyba przyjdzie nam jechać 30 km do Tesco, bo mój mąż golił psa i się maszynka "skończyła". No i psinka jest teraz na pół wygolona i wygląda arcykomicznie :D, a niestety wszystkie pobliskie sklepy już pozamykane :( Miłego popołudnia i wieczorku :)
  15. Hej ;) Musimy wierzyć! Inaczej nic z tego... A mówią, że wiara czyni cuda :D
  16. Hej ;) Agi, u mnie jakoś tak bez zmian. Dzisiaj minął 5 dzień z ziółkami, jakoś tak wzbudzają moją nadzieję... My w styczniu i lutym zrobiliśmy przerwę, teraz do wakacji będziemy się starać w każdym cyklu. Rybcia, to cudownie!!! :) Aj :D Zaraź nas ;) Muchy, ja też mam 10 dc, gdzieś za 2 dni zrobię test na owu. U mnie tempka na zmianę 36,2 i 36,3. Wczoraj mój mąż zafundował mi miłe popołudnie i wieczorek - najpierw dłuuugi spacerek w ciepłych promieniach słoneczka, co zdecydowanie poprawiło mi nastrój, później przytulanka... :D Pij, pij ziółka, może akurat nam pomogą ;) Kama, nie mam jabłeczniczka, ale może jutro chociaż jakiś biszkopcik zrobię, jeśli będzie mi się chciało :D Batonik, w każdej pracy coś jest nie tak, ale trzeba się przyzwyczaić... Antonina, plan to dobra rzecz i faktycznie podbudowuje też psychicznie. O wiele gorzej jest, jeśli nie wiadomo, co dalej :( Pozdrawiam Kobietki!
  17. O mamo, ale tu trwają dyskusje :) Chwilę mnie nie było, a już tyle wypowiedzi ;P
  18. Ja brałam Cilest czy coś w tym stylu :) Jakoś nie miałam problemu po odstawieniu, może cykle nie były idealne, ale wcześniej mogłam nawet przez trzy miesiące nie mieć @ a odkąd brałam tabsy, to zawsze mam, nawet jeśli cykl mi się wydłuża. Kiedyś się naczytałam, że tabsy szkodzą, mój gin mówił, że po tych pigułkach nie powinnam mieć problemów z ciążą, więc być może to wcale nie jest ich przyczyna...? Eluś, zamów ziółka, na pewno nie zaszkodzą. Trójeczka jest dosyć dobra, ja ogólnie nie lubię takich rzeczy, odrzucają mnie, ale jakoś te zioła mi smakują, mojemu mężowi też. Więc sobie pijemy i mam wielką nadzieję, że to pomoże... Dziewczynki, który to u Was dc? Ja 9... Buziale :)
  19. Hej :) Amarantowy, teraz coraz częściej tak wygląda przebieg ciąży :( Ale ważne, że masz to dzieciątko. Wypoczywaj dużo i dbaj o siebie. A tak poza tematem- jak zrobić takie suwaczki? Oj, Eluś, mam nadzieję, że będzie ok i szybko to podreperujecie! No i coś wyjdzie. Dziewczynki, wy jeszcze kończycie cykle... Może u którejś z Was jest jakaś nadzieja? J zaraz zaczynam staranka, Eluś pewnie za niedługo też :) Pozdrowionka!
  20. Muchy w nosie, ja biorę castagnus, folik i oeparol. Falvitu od dawna nie łykam, zacznę jak zajdę ;P Mój mąż na początku się śmiał, jak mu o tych ziółkach powiedziałam, ale zawsze robię dla nas dwóch i je pije bez żadnego marudzenia :) Nie muszę go nawet zmuszać :D Zioła przecież dobra sprawa :) Naturalna, a nie żadna chemia :) Agi, to Ty masz naprawdę takie bóle, jak Ci się zbliża okres? Bo ja nie mam pojęcia jak to jest... No Eluś, napisz, co tam... Ostatnio rzadko się odzywasz! Pozdrawiam wszystkie Babeczki :)
  21. Hejka Kama :) http://www.allegro.pl/item930561261_ciaza_ow ulacja_ziola_ks_sroki_testy_owulacyj.html Ja akurat zamówiłam z testami owulacyjnymi, ale są też dostępne bez testów, np. tu: http://www.allegro.pl/item936731281_ziola_mi eszanka_3_ojca_sroki.html Jest jeszcze kilka innych, można je kupić też z testami ciążowymi, ale jakoś nie mam do nich przekonania ;P ^ ^ Nie wiem, czy jeszcze te aukcje trwają, ale jak coś na allegro jest tego więcej :)
  22. W sumie najpewniej to by było iść do zielarskiego i kupić wszystkie zioła z osobna, a potem samemu mieszać w odpowiedniej proporcji... Ale ja dziękuję za codzienne odmierzanie odpowiednich ilości :D Wolę gotowce :P
  23. Muchy, a jakie ziółka zamówiłaś? Te, o których ja pisałam i dawałam linki (3)? Ponoć mnóstwo lasek po tym zaciążyło po 1-2-3 cyklu! Dlatego ja się na nie zdecydowałam. Może akurat pomogą. Piję je razem z mężem. Ciężko, żeby zioła miały skutki uboczne :P Ta trójeczka smakuje nawet dobrze, ponoć w smaku jest najlepsza z tych różnych mieszanek. Nie liczę na to, że uda mi się od razu, ale mam nadzieję, że jednak w którymś tam cyklu poskutkuje :)
×