Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorothyyy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dorothyyy

  1. Nowa, FSH, LH i progesteron też w normie, tu masz stronkę z interpretacją wyników: http://www.rodzinko.pl/viewtopic.php?t=2107. Pozdrawiam! :)
  2. Hejka! Ja od wczoraj wieczorem kiepsko się czuję, głowa mi pęka :( Jestem przemęczona :( U mnie nadszedł czas na rozpoczęcie starań w tym cyklu... Teraz sama nie wiem, jak długo się starać, castagnus i ziółka mogły mi trochę cykl przestawić :D Ale co tam, czego się nie robi :P Właśnie wróciłam z pracy, ale za 2 godzinki mykam znowu. Pozdrawiam babeczki :*
  3. Anaforko, co Wam szkodzi próbować. Lepiej potem nie myśleć: "Może gdybyśmy spróbowali, to by nam się udało...". Więc nie odkładajcie staranek!
  4. Kama, a propo tycia... hih, ja odkąd jestem z mężem przytyłam 20 kg! Normalnie szok :( Nie wiem, jak schudnąć :| A poza tym, trochę boję się o dietę zwłaszcza jeśli uda mi się zafasolkować. Agi, ja i bez książki wiem, że trzeba być pozytywnie nastawionym ;) Czasem przychodzi mi to bez trudu, a czasem jest gorzej, ale jak narazie w żadne depresje z tego powodu nie wpadam :) Tfu! (wypluć i odpukać)
  5. Kama, a co to znaczy, że masz nadzieję, że w ogóle Ci się uda mieć dzieci? UDA SIĘ I JUŻ!!! :)
  6. Witam Laseczki! Rybcia, dasz radę ;) Ja też czasami mam chwile załamki, ale wtedy obżeram się tym, co lubię najbardziej, puszczam dobry horror i jakoś mija :D Tosiakk, czas Cię goni, więc faktycznie trzeba do lekarza. Nie zwlekaj z wizytą. Agi, mnie ta książka okropnie nudziła, nie byłam w stanie przebrnąć przez całość :) No cóż, mam inne upodobania czytelnicze :D Ja w ramach relaksu wybywam dzisiaj ze znajomymi z pracy na pizze i piwko :D Trochę się oderwę od myślenia :) Pozdrawiam serdecznie!
  7. Oj Martusińska, widzę, że Ty ciągle masz kontakt z maluchami. Ja raczej z młodzieżą, a z małych dzieci, takich do 6 lat to z siostrzenicą męża, ale rzadko ją widuję. Martolinko, daj znać, jak tam wyniki. Elus, Anaforko i reszta- where are you? Buźka!
  8. To ja też -> Będę w ciąży, będę w ciąży, będę w ciąży :p
  9. Oj, Batonik, ale dałaś :) Ja tam korzystam z elektronicznego :) Bezpieczniejszy, zwłaszcza że rano jestem nieprzytomna :P Aguś, dla mnie też nie ma ważniejszej rzeczy niż te dwie kreseczki. Mi co prawda do 30 brakuje jeszcze 5 lat, ale ja sobie planowałam pierwsze dziecko w wieku 25 lat, a tu d***. Muchy w nosie, można to wszystko łączyć, a ziółek nie trzeba koniecznie zaczynać od pierwszego dnia cyklu, czytałam, że laski różnie zaczynały, ja zaczynam dzisiaj, a mam 6 dc. Poza ziółkami biorę castagnus, folik i oeparol. Falvit narazie odstawiłam. Mąż będzie pił ziółka ze mną :) Tosiakk, mi ta myśl Emersona niewiele pomaga :) A wizualizacje... hm, pomarzyć można :) My w pracy dostałyśmy jakieś kwiatuszki w doniczkach, trzech facetów i 30 bab - przechlapane :) Pozdrówka :*
  10. Agi! Dzisiaj szalejmy, a nie myślmy o ciąży i nie wsłuchujmy się w nic ;) A co do pieczenia, ja ogólnie nie lubię piec, bo mieszkamy u teściów w malutkim i ciasnym mieszkanku, ale akurat nikogo nie było, a jabłecznik robi się chwila-moment :)
  11. Tosiakk, no właśnie, może pomoże ;) Życzę udanej bitwy :)
  12. Kama, chętnie bym Ci podesłała kawałek jabłecznika, ale nie wiem, czy po przeprawie pocztą polską lub choćby kurierem był on jeszcze zjadliwy :)
  13. Hejka :) O kurczaki, ale się tu zrobiło tłoczno ;) Nareszcie :D Wszystkiego najlepsiejszego Kobietki ;) Ciąży, ciąży, ciąży życzę :) Ja praktycznie co niedzielę robię większy obiad, żeby był na poniedziałek. Nie wiem dlaczego, ale w poniedziałki nie chce mi się gotować :P Właśnie kończy mi się pieczenie jabłecznika, wczoraj jadłam u mamy i tak mi się zachciało, że dzisiaj zaraz po przyjściu z pracy szybko zrobiłam :) Przyszły dzisiaj ziółka, więc zaczynamy z mężem kurację :) Hih cały pokój mi ziołami pachnie, aż miło :) Taki naturalny odświeżacz :D W czym można by przechować te zioła, żeby nie zwilgotniały? Bo jest ich sporo i trochę sobie poleżą... Agi, piszesz o tych testach owulacyjnych czy ciążowych (że są dobre)? Rybcia, oby fasolka! Tosiakk, poprzytulajcie się jeszcze :P Nie zaszkodzi :) Kama, to że brałaś antybiotyki, wcale nie musi oznaczać, że nic z tego... Zwłaszcza, że u niektórych to jest właśnie przyczyna zajścia :) Pozdrawiam serdecznie :)
  14. Babeczki, wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :* Oby nam wyszło :)
  15. Elus, oto link: http://www.allegro.pl/item930561261_ciaza_owulacja_ziola_ks_sroki_testy_owulacyj.html Ja akurat zamówiłam z testami owulacyjnymi, ale są też dostępne bez testów, np. tu: http://www.allegro.pl/item936731281_ziola_mieszanka_3_ojca_sroki.html Jest jeszcze kilka innych, można je kupić też z testami ciążowymi, ale jakoś nie mam do nich przekonania :)
  16. Rybcia, Twój organizm się chyba rozregulował... Szkoda, że Twój synek nie ma narazie rodzeństwa, ale dobrze chociaż, że macie Jego. Na pewno w końcu będzie miał siostrzyczkę lub braciszka! Ja w to wierzę... Batonik, nie można podchodzić do tych spraw tak, że M nie ma, to ja odstawiam wszystko... Chyba że już długo stosowałaś te ziółka i nie pomagały. Zawsze mówią, że tylko systematyczność daje efekty... Muchy w nosie, życzę owocnej owulki :) Trzymam kciuki za wszystkie forumowiczki :)
  17. Kochane, nowy tydzień, czas do pracy i na kolejne staranka ;) Powodzenia wszystkim :)
  18. Hej MARTUSIŃSKA28! Ja o stosowaniu lutki niewiele Ci powiem, ja 2 lata temu brałam ją tylko na wywołanie @, a później brałam tabsy antykoncepcyjne na regulację... Co do owulki, to dzisiaj coś mnie naszło i dużo o tym czytałam... Okazuje się, że ból jajników wcale nie jest oznaką owulki... W ogóle poza badaniem u ginekologa nie ma możliwości pewnego wskazania dnia owulacji! Można tylko wskazać czas płodności. Dużo się można dowiedzieć tu: http://wiki.28dni.pl/wiki:abc_temperatury/ i tu: http://forum.28dni.pl/discussion/151/okienko-eksperta-abc-owulacji/ Pozdrawiam! :)
  19. Też sądzę, że to nie fair ;( Wiele moich koleżanek powpadało... A my to co? Gorsze? :( Ja też w tym tygodniu będę właśnie miała te ziółka o. Sroki, mam nadzieję, że pomogą :D Agi, miłego wypadu :)
  20. Witam Kobietki w niedzielny poranek ;) Muchy w nosie, przykro mi, że tak Ci się ułożyło, ale trzymam kciuki, żeby było ok. Nie mam pojęcia, co byś miała zrobić, ja szczerze mówiąc zewnętrznych objawów owulki nie mam nigdy :| Może jednak warto udać się do gina i upewnić się, czy masz owulkę czy nie. Rybcia, oby @ jednak nie było! Oby to była fasolka! Przepraszam, że spytam, może nie doczytałam wcześniej- jak długo się starałaś o poprzednią ciążę? Agi, ja też staram się o pierwsze dziecko. I tym bardziej jest mi przykro, że nic nie wychodzi :( Nigdy nie przypuszczałam, że będzie tak trudno. Moja mama nie miała z tym żadnego problemu, 5 ciąż planowanych, mojego M mama też nie... Jego sister też nie. A my się męczymy :( Co prawda moi rodzice głośno nie pytają o dziecko, ale młodsza siora owszem, a z mojego M strony wielokrotnie już padały takie pytania, ale nie umiemy i nie chcemy mówić, że ciągle się staramy... :( Miłego wypadu do kina :) Mój mąż nie lubi takich filmów typu Alicja, my raczej na horror byśmy wyskoczyli :D Elus, ja robiłam badania z 1,5 roku czy 2 lata temu, ale wtedy nie myślałam jeszcze o dziecku, tylko o regulacji cykli. Już nawet nie pamiętam, gdzie miałam wyniki. Narazie jeszcze to zostawię bez wizyty u gina, jak castagnus mi zwalczy to plamienie to świetnie, a jeśli nie zaskoczę do końca czerwca to myknę do lekarza i już ostro będziemy walczyć. W tym tygodniu mają przyjść jeszcze ziółka, więc sobie z M będziemy popijać... Na jakimś forum wyczytałam, że mnóstwo lasek po tych ziółkach zafasolkowało! Więc czemu mamy nie spróbować... Miłej niedzieli Wam życzę laseczki :)
×