Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

green bottle

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez green bottle

  1. Magdakate: też trzy tygodnie? No to mam podejrzenia, że w karcie ciąży miałyśmy wpisane UWAGA! Polki! W razie intensywnego marudzenia przebadać dokładniej 3 tygodnie przed porodem ;-) Na szczęście opieka w szpitalu zrekompensowała mi wcześniejsze przeżycia. Najważniejsze, że już po :-D Agnioletto: lecę 20 grudnia luksusowymi liniami lotniczymi Ryanair ;-) W tych liniach nie przysługuje bagaż rejestrowany bądź podręczny dla niemowlaka. Z tego co słyszałam od doświadczonych mam, nikt nie czepia się torby umieszczonej na wózku, więc oprócz bagażu podręcznego też ją oczywiście biorę. Nie wiem dokładnie co można wziąć, dopiero zamierzam się wczytać. Puszki z mlekiem to na pewno. Na pewno jest ograniczenie co do płynów (w tym kosmetyki). Generalna zasada jest taka, że jak się leci do Polski, to nikt specjalnie się nie czepia tego co masz w bagażu podręcznym, koleżanka podróżująca z dziećmi miała np dużego Kubusia w butelce i nikt nie zwrócił jej na to uwagi. Z powrotem niestety jest inaczej, na polskim lotnisku trzeba się przygotować na czepianie się do wszystkiego, ale to pewnie wiesz. W samolocie można poprosić o przegotowaną ciepłą wodę dla dziecka, lub jak masz swoją wodę - o podgrzanie. Jak lecisz sama, to na pewno wygodniej będzie wziąć plecak. Warto też wykupić wejście z pierwszeństwem, bez tego sobie nie wyobrażam podróżowania z małym dzieckiem. Jak też lecisz Ryanairem, to mogę podesłać link z zasadami podróżowania z dzieckiem. A poza tym - nie odchodź z forum :-) Pozdrawiam wszystkich i lecę na spacer z Polą, póki jeszcze nie pada :-)
  2. Dziękuję za przywitanie :-) Koteczku - na badaniu usg (które wymusiłam na lekarzu) waga wskazywała ponad 5 kg. Chyba nigdy w życiu nie byłam tak przerażona... Kazano mi zostać w szpitalu ze wskazaniem do cesarki. Następnego dnia lekarz dyżurny powiedział, że da mi szansę (!) urodzić naturalnie, dostałam żel na wywołanie porodu. Mała jednak uparcie postanowiła się nie ruszać z miejsca i następnego dnia - 10.09 miałam cesarkę.
  3. Dopiero 3 tygodnie przed porodem powiedziano mi że mam cukrzycę ciążową - stąd ta waga. Ech, ta wyspiarska opieka medyczna... Za to w szpitalu było już super :-)
  4. Pola, waga urodzeniowa 4760, 8 tygodni 6 kg (chociaż mogłabym przysiąc,że 2 x tyle ;-) MDream - też mam jumper x i koła też się ósemkują, będę musiała reklamować.
  5. Cześć Dziewczyny. Jestem mamą ośmiotygodniowej Poli, mieszkamy w Irlandii. Do tej pory Was tylko podczytywałam, ale teraz od czasu do czasu coś napiszę, jeśli nie macie nic przeciwko temu. Nawet założyłam sobie nicka przed chwilą ;-) Angioletto: moja mała też jest karmiona (tylko) SMA gold, je 7-8 razy dziennie, średnio 120-140 ml. Ale z niej to jest kawał kobity, dziś była zważona - równe 6 kg! Przeczytałam, że w grudniu lecisz do Polski, ja również. Wiesz może jakie polskie mleko jest najbardziej zbliżone do Sma? Wiem, że niestety nie ma odpowiednika, chyba będę się tarabanić z zapasem puszek, hehe. Pozdrawiam Wszystkich
×