cześć dziewczyny
jestem tu nowa, gratuluje wszystkim dziewczynom,którm się udało.i trzymam kciuki za reszte ja staramy się o Aniołka od4 lat ,najpierw była ciąża pozamaciczna póżniej leczenie okazało sie ze mam zły śluz niestety i wysoka prolaktyne, 4 inseminacje nieudane oczywiscie a teraz podchodze do in vitro, najpierw brałam diphereline przez tydzień a teraz diphereline rano a po południu gonal 225 przez tydzień a w poniedziałek ide do lekarza i nie wiem co dalej a ciekawa jestem czy to jest procedura krótka czy ta dłuższa.
pozdrawiam wszyskie przysze mamy