Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tysia123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tysia123

  1. amarantowy jak bedzie na wynajem to daj znac, my sie wyboeramy nad morze latem ;)
  2. suche plamy u nas oznaczały skaze białkowa, słyszałam tez o takiej realkcji na gluten. Ale rownie dobrze moze b yc reakcja na inny produkt. madaa - ja co tydzien a nawet czesciej jestem w lublinie wiec jak zechcesz to mozemy sie na kawe umowic ;) U nas mała polubiła picie z kubeczka niekapka ;) jupiiii!!!!!!!!!!! A poza tym jedziemy 19-20 marca na weekend do Kazimierza z mała, juz niektórzy zdarzyli popukac sie z glowe jak usłyszeli mój pomysł....Ale to chyba nie jest glupie zahcowanie? Przeciez Agusia nie ma 1 tygodnia tylko 9 miesiecy juz ;) Co do wprowadzania jedzenia to nie liczcie ze od razu dziecko zje cala porcje. My zaczynalismy od lyzeczki-dwóch, z zaraz potem był cyc. Troche czasu minelo zanim Agusia zrozumiała ze jedzenie zaspokaja głód, a nie tylko jest zabawą ;) Aha, słoiczkowe jabłko najsłodsze jest z Bobovity, najbardziej kwaśne z Hippa. (dostawalismy próbki to wiem). Powodzenia.
  3. maadaa a z której częsci lubelskiego jestes????
  4. te krzeselka w dużej mierze są identyczne, róznią się ceną i naklejka z nazwą firmy ;) Co do glutenu to my zaczelismy wprowadzac w połowie pażdzziernika i ekspozycje na gluten skonczylismt w polowie grudnia. Mała jest z konca maja czyli miała 4 i pół miesiaca jak zaczelismy. Dodawalam jej ok 1 plaskiej lyzeczki kaszy mannej do zupki (sama gotuje). Na poczatku dostawala co 2-3 dni,a potem juz codziennie. Tylko Agusie karmiłam wyłącznie piersią, przy dzieciach karmionych MM jakos inaczej sie gluten wprowadza, ekspozycja trwa w sumie 4 miesiace. Różne pokarmy zaczela wprowadzac około 4 miesiaca. Sporadycznie jak mała miała około 3.5 miesiaca zdarzalo mi sie podac jej łyżeczkę jablka, albo gotowanej marchewki, czy ziemniaka. Od 4 miesiaca juz dostawala praktycznie codziennie-raz jablko, raz zupke z marchewki i ziemniaka. Od skonczonych 5 miesiecy doatawala i zupke i owoc. miedzy 5 a 6 miesiace zaczelam tez dodwac miesko kurczaka dfo zupek, bo samych warzyw nie bardzo chciala, a z mieskiem chetnie jadla. Ale co do zywienia to powiem wam ze najlepiej obserwowac dziecko i wprowadzac kolejne posilki/produkty jak widziecie ze dziecko tego potrzebuje. Przynajmniej u nas sie to sprawdza. Teraz juz na zadne schematy nie patrze. Mała je tyle ile chce i w dużej mierze to co chce. Rano je z nami sniadanie, kolo 11 zupke, potem po polusniu ok 14-15 owoc, ok 17 obiad z nami i o 19 kasza. W miedzyczasie i w nocy karmie ją jeszcze piersią. AAAAAAA i mamy staszych dzieci, a u wasjak to wygladalo w wieku 9 miesiecy ???????
  5. ja mam takie krzesełko: http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-baby-design-bambi-wysy-0-zl-i1465267904.html z czerwonym oparciem. Krzeselko dostalismy w prezencie. Zaczęlismy uzywac jak Agusia sama siedziała. Co prawda jest tam opcja pollezaca wiec nadaje sie dla mniejszego dziecka. Mi było wygodniej ja w leżaczku karmic. Teraz je w krzesełku bo juz dorosła do stolika i uczy sie sama jeść ;) Ostatnio nawet lyzke z kasza mi wyrywa i usiluje sobie do buzi wsadzic - o tym jak wyglada po tych eksperymentach nie ebde pisac bo łatwo to sobie wyobrazic ..... Radosna, a wczesniej zostawiałas Adasia z kims na dluzej czy zawsze ty z nim bylas? Ja małą od poczatku zostawialam z kims z rodziny najpierw na kilkanascie minut a potem nawet na kilka godzin i teraz nie ma problemu zeby zostala z mezem, rodzicami, rodzenstwem czy ciocia co ja pilnuje. Spróbuj na poczatek byc w domu ale poza wzrokiem małego, a mama niech sie z nim bawi. Z czasem zacznij wychodzic na troche. Chociaz czytałam ze mate dzieci nie mają dlugiej pamieci i zapomniaja o rodzicach zaraz po tym jak znikną z oczu. Chociaz ja niebardzo w to wierze. Powodzenia ;) Z czasem ebdzie dobrze. I wracanie na łeb na szyje do domu do dziecka nie jest najlepszym sposobem, bo mały sie nauczy ze jak zacznie plakac to ty sie pojawiasz.... Lepiej naucz mame jak go zabawic, uspokoic. Jak dziecko jest zajete zabawa to nie teskni za rodzicami ;)
  6. ja mam taki niekapek http://allegro.pl/lovi-kubek-niekapek-150ml-6m-1szt-i1461254938.html ten ustnik jest z gumy, ja kupilam malej taki kubeczek jak miała wlasnie cos okolo pol roku. W środku jest zaworek i zeby sie napic dziecko musi tak naprawde ssac, bo samo z tym zaworkiem nie leci ;) Nie wiem czy ja kupilam jakis lipny kubek czy ja mam dwie lewe rece, ale czasem cieknie z tego kubka i musze kilka razy zakrecac i dopiero jest ok. moja mala pije z kubeczka bo sama chciala. Mam taki duzy swoj kubek czerwony i jak tylko cos z niego pilam to mala az piszczala ze tez chce. Wiec raz jej dla zartu dałam sprobowac zeby zobaczyc co z tym kubkiem zrobi a ona sobie elegancko lyknela. Teraz daje jej w filizance ktora ma boki roszerzane, dzieki temu kontorule ile jej leci ;|) Oczywiscie kubek trzymam ja.
  7. Roksanka jest sliczna ;) Co do robienia zdjec to my mamy cyfrowke zwykla. Jak mała miała kilka miesięcy tak do pol roku robilam bez lampy i niestety na jakosci zdjec czesto to sie odbijało ;/ yeraz robie teaz z lampa. Co do pojenia dzieci to moja smoczka do buzki nie bierze. Kubek niekapek czasami, ale bardziej sluzy jej do masowania dziąseł. Łyżeczka poiłam ja kiedys ale to tzreba miec anielska cierpliwosc.Teraz daje jej pic normalnie z kubeczka i sobie radzi ;) chociaz czasem jej po brodzie cieknie ;) trzeba próbowac roznych sposobow bo kazdemu dziecku co innego pasuje.
  8. madaa myslę że każda z nas (a przynajmniej ja tak) jestesmy swiadome ewentualnych konsekwencji zamieszczania zdjec w necie. Wobec tego każdy podejmuje sam decyzje czy chce zamieszczac czy nie. A tak swoja drga to mysle ze pokazanie zdjec na forum tuatj jest mniej ryzykowne (bo zaglada tu doslownie kilka osob) niz zamieszzczanie ich na przyklad na naszej klasie. A nie wiem czy wiecie ale w regulaminie naszej klasy jest zapis ze moga sobie wykorzystywac zdjecia które tam sie zameiszcza, nie porszac kazdorazowo o zgode. Radosna-Adaś jest cudowny ;) kurcze, przy twoich profesjonalnych zdjeciach moje wygladaja jak pstrykane polaroidem ;/
  9. żoli-mówisz i masz ;) http://pokazywarka.pl/psqxdr/ mam nadzieje ze nie bedziesz wykorzystywac zdjec do niecnych celow?
  10. wow, miło przeczytac że ktos o mnie myslal ;) mam teraz duzo mniej czasu na siedzenie na forum bo wrocilam do pracy. Małą zajmuje sie moja ciocia. Co prawda placimy jej, ale jestem spokojna ze nie zostawaim ągusi z obca osoba. Podczytuje wasze doswiadczenia z malenstwami i zastanawiam sie kiedy ten czas zlecial, moja mala juz taka duża....
  11. witam po dluzszej przerwie ;) Zagladam tu do was, czytam ale jakoś czasu brak odpisac. żoli - zdjecie Miłoszka to pierwsze jest ekstra - taka skupiona a jednoczesnie zafascynowana twarz ;) Wrócilam do pracy, Agusi pilnuje moja ciocia - mała jest zachwycona. Mamy juz 4 zabki, kolejne 2 lada moment sie przebija. Mała raczkuje po całym mieszkaniu, staje gdzie się da i co gorsze zaczyna sie puszczac - w znaczeniu ze usiluje stac bez trzymanki ;/ juz raz przygwiździła glowa w plytki ;/ Wazy juz pewnie kolo 10 kg a moze odrobinke nawet ponad. Uczymy sie siedziec na nocniku, ale zadna sila nie utrzyma malej na nocniku dluzej niz 30 sekund ;/ poruszanie sie ejst dla niej zbyt atrakcyjne.... Tez mala miala przepukline ale to sie zorientowalam jak zniknela ;) myslalam ze tak ma pepek po prostu - wypelnial calą dziurke, a okazalo sie ze to przepuklinka, wchlonela sie sama. Ciekawe co u IGI, Sralis i innych...Oli jak sobie radzisz z blizniakami???
  12. na pewno bysmy się dogadały ;) JulkaN - alez Lenak jest przesłodka ;) Kiedy moja Aguska taka malutka była...... Wiecie że ostatnio zateskniłam żeby miec takiego małuteńkiego maluszka w domu? Mój mąż tylko w głowe sie popukał....
  13. jejku, ale słodkie te wasze chłopaki ;) nie wiem ktorego mam na zięcia rezerwować, bo obaj fajni ;) 9 kg na 5 miesiecy??????o kurcze. RESPECT. Moja ma 8 miesięcy a waży 9300. moja gwiazda http://pokazywarka.pl/8zfnlj-3/ Na pierwszym zdjęciu jest godzina 21, mała najedzona, wykąpana, nie śpi od 6 godzin....Jak widac pada z nóg ;)
  14. JulkaN, u nas akurat ta rozmiarówka stosowana przez sieciówki - H&M, Next, ReKids itp zgadza sie z wiekiem małej. Ale ona duża jest - wazy teraz 9300 a ma 8 miesiecy (jutro konczy). Waga urodzeniowa 3900. (to tak dla przypomnienia zebys miala porowanie). Za nami 4 koszmarne dni. Od nocy z niedzieli na poniedziałek mala nam strasznie goraczkowała - do 39,5 stponi! Byl taki moment ze nawet na leki przestała reagowac. Na szczescie to trzydniowka. Dzis juz na wieczor nie miala goraczki i dostala wysypki. Wszystko przez to ze ida nam górne jedynki (jedna juz jest, druga na dniach sie przebije), i odpornosc żadna.
  15. Opal - witaj. Fajnie ze sie odezwalas. Super ze juz u was wszystko w porzadku. Trzymamy kciuki zeby dalej tak bylo. Co do przepukliny pępkowej moja Agusia tez ja miala ale niewielka. Nic nie robilismy i zniknela. Jedynie polozna mowila zeby czesto mala na brzuszku klasc to szybciej sie wchlonie. Sa tez jakies plastry ale my nie stosowalismy.
  16. bibi chodzilo mi o to ze jak dawalam malej same warzywa bez mieska to musiala dojesc cyckiem, tak jakby sie wogole tym nie najadala. A jak miesko weszlo to spokojnie bez cycka sie obejdzie. Ale to tylko moja subiektywna teoria ;) Takze luuuuzik. Oli, jak ja ci tej nudy zazdroszcze......Szok.
  17. bibi....jejku jak dawno cię nie bylo ;) Super że się odezwałaś. Piszesz ze u was szybko wszystko poszło? Moja mała majc 6 miesięcy i 3 tygodnie (czyli powiedzmy ze 7 miesiecy) zaczela najpierw raczkowac, dwa dni pozniej sama siadac i praktycznie jednoczesnie wstawac. Teraz jestesmy na etapie wstawania i puszczania sie. Mala spr czy sama jest w stanie ustac ;/ Masakra jakas ;/ Dopiero zaczynacie miesko? Moze dlatego mala nie dojadala. Jednak posilek z mieskiem mniej tresciwy jest, no ale oczywiscie kazdy robi jak uwaza. My jemy rano cyc ok 9. Potem 12 zupka, ok 15 owoc a jak nie chce to cyc, i o 19 kasza. Jak jestem w domu to w miedzyczasie ja karmie jeszcze ze 2-3 razy. Jak mnie nie ma to jest w stanie wytrzymac, bo ostatnio 10 godzin mnie nie bylo tez bez cycka bez rproblemu przezyla. Niestety w nocy wstajemy,.....baaaaaaardzo czesto. No ale miejmy nadzieje ze jeszcze troche i to sie skonczy. AAAA jak u was odzwyczajanie od wstawania w nocy? Bibi - zamierzasz jeszcze dlugo karmic? Jak z zabkami u was?
  18. dostalam @ dokładnie w dniu kiedy mała skonczyla 7 miesięcy. Czestotliwosc karmienia niewiele ulegla zmianie po wprowadzniu nowych pokarmow. Tak naprawde3 wypadly nam 2 posilki, ale za to mala zaczela w nocy wstawac na cycka. Mysle ze to sprawa indywidualna. Moja mama tez wczesnie dostawala @ po porodach pomimo karmienia. Takze zwalam u mnie na ceche dziedziczna.
  19. amarantowy-mi ochota wróciła razem z @. ciamcia-od razu depresja. Glowa do góry. ciesz się że masz troche wolnosci jak ktos inny się Maksiem zajmuje. Nie wszyscy maja tak dobrze.
  20. plamy po marchewce - wystarczy od razu zdjac ubranko i splukac woda z mydlem. Za to jablko nie schodzi wcale ;/ Poza tym ja jak mala skonczyla 4 miesiace zaczelam prac jej rzeczy w proszku normalnym a nie dzieciecym, wstawiam tylko podwojne plukanie. Plamy duzo lepiej schodza - marchewka, banan itp, a mala na szczescie uczulenia nie ma. Super macie z tymi nockami ;) chociaz u ans tez tak bylo tylko sie popsulo ;/
  21. ale ekstra misiek. I zdjęcia super. Roksanka jest tttttttaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka słodka ;)
×