tysia123

wiesz, kazdy przechodzi ciaze inaczej. I chyba nie da sie swojej realkcjio przewidziec. Przykład - AAAAAAA. tez swego czasu doły łapała, chociaz dziecka bardzo pragnie i wyczekane jest i wystarane.... Powiem ci, że jak ja sobie pomysle ze mam w sobie cale dziecko, juz takie normalnie wygladajace, mogące życ samodzielnie a nie w moim brzuchu to chcialbym juz urodzic. Jakos mi tak nieswojo ze mam inna istotne w sobie.... Czuje sie jakbym je zjadła ;)

madaa, spokojnie. U ciebie widze 18TC plus kilka dni. Ja tak w 20 tygodniu mniej wiecej poczulam. Przy pierwszym dziecku zdarza sie nawet ze czuje sie pozniej ruchy. Pociesze cie ze pozniej bedziesz miala tego kopania dosc ;/ Moje malenstwo dzis od 7 godziny szaleje. Powoli mam odsc. Poza tym od tego rozpychania porobily mi sie rostepy wokol pepka ;/ masakra. A tak dbalam od samego poczatku zeby ich nie bylo....

hej żoli ;) co tam nowego? jak szalenstwo zakupowe?

Radosna wez no-spe i sie poloz, najlepiej na boku. albo w pozycji polsiedzacej - wysoko glowa i plecy, i nogi podkulone, pod kolanami poduszka.

ja tez jestem prawie codziennie i pisze i rzadko kiedy wiecej dziewczyn jest.... mamusiom wybaczam bo one teraz malo czasu na siedzenie przed kompem maja ;)

ale tu dzis cisza.....

fotelki kupilismy ten http://allegro.pl/item1023927177_rewelacyjny_fotelik_graco_ze_stalazem_jak_nowy.html tylko zaplacilismy 150 zl plus wysylka 25 zł ;) A wogole nie jest zniszczony, wypralam wyscolke i wyglada jak nowka ;) w sklepie taki jkosztuje 780 zl ;/ jesli ktoras z was jeszcze fotelika nie kupila a zamierza uzywac go czesto to polecam stronke www.fotelik.info.pl mozna sie ciekawych rzeczy dowiedziec/

Hej Vilemoo ;) jak sie czujesz tuz przed terminem? Jakies objawy? Dla malenstwa juz wszystko przygptpwane? Wczoraj mój M jak mi brzuch smarowal stwierdzil ze mam ten brzuszek i malenstwo coraz nizej..... Hmmm Mam nadzieje ze to znaczy ze niedlugo urodze ;) juz sie nie moge doczekac ;) W sobote jedziemy zrobic reszte zakupiow dla malenstwa, zlozymy lozeczko i mam zamiar spakowac wreszcie torbe do szpitala ;) Zastanawiam sie jeszcze w czym ja bede chodzic po porodzie???? Spodnie sprzed ciazy sa za waskie w tyłku i w nogawkach, te ciazowe za szerokie w pasie.... ;/ Chyba musze jakies dresy jeszcze sobie zakupic...Albo spodenki takie niskie biodrowki .... . Bratka, bibi, w czym wy chodzilyscie bezposrednio po szpitalu?????

bibi - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uściskaj swoja Zosienkę od wszystkich ciotek z Kafeterii ;) no i w wolnej chwili napisz cos o porodzie. AAAAAA - u mnie często jest tak że brzuch żyje własnym życiem. Zwłaszcza jak dluzej leze spokojnie to młody zaczyna szalec ;) W dzien jak chodze raczej malo kopie. Zdarza sie tez ze w nocy rusza sie tak mocno ze sie budze. Czy to oznaka ze juz chce wyjsc - nie wiem, chyba raczej nie.... Jak mi z główki w dół brzucha wali jakby chcial wyskoczyc to chyba wtedy chce wyjsc ;)

Sralis, u ciebie juz 32TC???? jejku, jak ten czas leci.... Szok.

AAAAAAAAA a ty gdzie jestes? Moze juz urodzilas???Mialysmy razem rodzic, takze ściskaj nogi i czekaj na mnie ;)

oczywiscie ze cwicze - wstawanie po 5 razy w ciazgu nocy i biegi po ciemku do kibelka ;) a tak serio to jak mialam maly brzuszek to cwiczylam delikatnie, ale teraz juz jest za duzy, i przy niektorych cwiczeniach mi twardnial, wiec praktycznie nic nie robie. Marze juz tylko zeby urodzic ;)

bibi juz po terminie dawno wiec na pewno urodzila. Ciekawe co tam u niej ;) mam nadzieje ze jak juz dojdzie do siebie to zajrzy tu do nas. A reszte tabelki mozna rzeczywiscie zaktualizowac, ale wyrzucilabym tylko te oosby co sie daaaaaaawno nie poakzywaly, bo pamietaj ze niektore dziwczyny pokazuja sie co jakis czas.

ciamcia to dobra jestes ;) rzeczywiscie w ciazy troszke inaczej jest umiejscowiony środek ciezkosci wiec latwo stracic równowage.

hej wszystkim ;) Ale przez weekend cisza byla.... Szok. Weekend minal leniwie. Ale w sumie dzxis jestem jakas nie do zycia. Chyba przez ta pogode.... Od rana pada... Cisnienie chyba niskie.... Wypilam kawe z mlekiem ale nic mi to nie dalo.... Będę w pracy usypiac na stojaco... A wiecie co moja mama stwierdzila - ze nie donosze ciazy do terminu bo juz widac po mnie ze sie zmieniam jak do porodu - twarz zaczyna mi sie zaokraglac i nos robi sie szerszy... No coz, to chyba dsobrze, o ile ma racje. Bo nie zamierzam po terminie kwitnac w szpitalu i czekac az cos sie ruszy.

hej. Witam weekendowo ;) u nas poki co ladne sloneczko, ale jak znam zycie to po poludniu bedzie lalo. U mnie dzis błogie lenistwo. Wczoraj poprasowalam ciuszki dla m,alenstwa. Słuchajcie, nie wiem co sie dzieje ale od kilku nocy sni mi sie seks z rożnymi facetami ;) Czyzby to oznaka zblizajacego sie porodu? Dzis tez z moim M skusilismy sie rano na małe co nieco, teraz chyba bedziemy robic to coraz czesciej bo tzreba malego jakos bedzie zmobilizowac do wyjscia ;)

rany, jak czytam te opowiesci to wlos sie na glowie jeży.... ja w szpitalu nie lezalam, chodzilam tylko raz na ktg, potem czekalam na mojego lekarza, no i na skzole rodzenia chodze gdzie spotykam wiekszosc poloznych, i poko co nie moge powiedziec zeby ktos niemily byl czy cos.... zobaczymy co bedzie jak pojde rodzic......

rany, ciamcia, gdzie ty trafilas????????????????????? W tym szpitalu chyba nie zamierzasz rodzic????? wiesz co, na twoim miejscu jak juz dodzwonisz sie do swojego gina to powiedz co cie niepokoilo, zapytaj o ta no=spe, i powiedz jak cie potraktowano. No i co masz robic kolejnym razem jak coe cos zaniepokoi, skoro w szpitaku z wielka laską cokolwiek robia.

ciamcia chyba jednak pojechala do szpitala. Miejmy nadzieje ze wszystko okio z nia i dzieckiem....

mam pytanie. Chyba juz kiedys bylo ale nie chce mi sie szukac. Wczoraj na szkole rodzenia byla pogadanka o pielegnacji dziecka. I polozna mowila ze dziecko ubiera sie na cebulke, czyli: body lub koszulka, na to kaftanik no i spiochy. I mi sie kurcze cos nie zgadza - skoro sa body z dlugim rekawem, po to zeby sie nie zawijaly na plecach, to po cholere jeszcze kaftanik?????? Ja bym ubrala: body na dlugi rekaw, spioszki, albo body na krotki rekaw i pajacyk. To w domu, bo na dwor oczywiscie wiecej warstw. ;/// Dopiero w domu zobaczylma ze jakos mi te info nie pasuja....

ciamcia, ty nie mysl ze moga cie wysmiac czy odeslac do domu, tylko mysl o dziecku!!!!!!!!!!!!!!!1 mi lekarz ostatnio powiedzial ze woli jak pacjentka 5 razy niepotrzebnie zadzwoni, niz nie zadzwonia z dzieckiem cos sie stanie. Także ruszaj dupcie do szpitala. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KTG rzeczywiscie trwa ok 30 min, ja lezalam troszke dluzej, bo na poczatku mialo dziecko zawezony rytm (czy jakos tak) wiec chcieli spr czy to dlatego ze spalo, czy cos innego. Ale pozniej juz caly czas bylo oki wiec po prostu dzidzius spal. Jakby rytm byl zawezony jak zaczal sie ruszac to byloby podejrzenie owiniecia pepowina... Ehhhh chyba za duzo na necie sie naczytalam.....

AAAAAAA nie dziwie ci sie ze sie martwisz, bo w sumie skoro ja polecilas (dobrze zrozumialam?) to w jakis tam sposob czujesz sie za nia odpowiedzialna i za jej prace. A tu taka niespodzianka.... trzymam kciuki zeby jednak twoje obawy okazaly sie niesluszne. A ty nie martw sie za bardzo (wiem, wiem, łatwo powiedziec....). A swoja droga - mialas juz KTG? Ja wczoraj bylam pierwszy raz - super sprawa ;) lezysz i sluchasz serca malucha. gorzej ze moje malenstwo jak wyczulo ze cos je uwiera to chcialo za wszelka cene te czujniki przypiete zrzucic ;)

Oli - trzymamy kciuki caly czas, daj znac jakie wyniki ;) AAAAA - kurcze, ciezka sprawa... Ciekawe jeszcze do kogo to pisala... Troche tez glupio bezposrednio powiedziec ze sie widzialo smska. Ja to bym chyba ja popytala jak jej sie praca podoba i wogole. Do tej pory nie narzekala? Nic nie mowila ze nudy, beznadziejnie i ze jej sie nie chce?

do wózka to ja planuje uszyc sobie przescieradelko, albo podkladac pieluszke flanelowa i druga pieluszke pod glowke. Dziecko musi na plasko lezec. Zadnych kołderek nie kupuje bo wozek to na spacery tylko, a do przykrycia bede miala kocyk. Zreszta, okaza sie w praniu, jak bede potrzebowala poscieli do wozka to dokupie, przeciez sklepow nie zamykaja ;)

z jedenj strony to czlwoiek by chcial urodzic w terminie albo gdzies w okolicy i stad te nerwy ze lezy sie w szpitalu i nic nie robia, Z drugiej jednak strony skoro dziecko nie jest keszcze gotowe wyjsc to po co je na sile do tego zmuszac?? ....Prawda pewnie jak zwykle tkwi pośrodku.... U nas padalo cala noc. teraz tez wieje i pada .... a ja na uczelnie musze skoczyc i potem jeszcze do pracy a wieczorem szkola rodzenia.... Ide zrobic kawe bo dzien zapowiada sie baaaardzo pracowity Odezwe sie popoludniu. Mi lego dnia wszytskim ;)