Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ailhad

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ailhad

  1. Eweret Ja np. robiłam badanie kału na obecność grzybków.
  2. Gabsonik ;) Ja też podjadam marchewkę ale póki co nie robię się jeszcze pomarańczowa, kawy nie piję bo gdzieś wyczytałam, że nie wolno więc ją odstawiłam pozatym kawa bez cukru hmmm to jakoś mi się nie widzi ;( i może dlatego mam teraz takie słabe ciśnienie bo nie pije kawy a kiedyś piłam po 3-4, może walnę sobie od czasu do czasu jedną to i siły wrócą pomyśle nad tym hihi ;). Co do uczucia zimna to nawet nie mów siedzę w domu w 2 bluzach pod kocem i czasami dalej mnie trzęsie dramat a wczoraj zmierzyłam sobie tem. to miałam 35,5 szok myślałam, że mnie termometr oszukuje ale po chwili znów zmierzyłam i dobiłam do 35,8 na domiar złego jeszcze robi mi się opryszczka na ustach zapewne od tej gorączki co miałam ją w piątek ;( i tak w kółko coś nowego . Ale spoko spoko nie łamiemy się tylko idziemy do przodu kiedyś wkońcu będzie lepiej. Jejku jaką ja mam ochotę na coś słodkiegoooooooooo.
  3. Gabsonik Ja to mam takie czasami akcje z pamięcią, że ledwo ktoś coś mi powie to ja na drugi dzień czasami już zapomnę albo nawet zaraz i czasami to jest nawet śmieszne bo dowiadując się tego po raz kolejny na nowo coś przeżywam hihihi i dobre jest pod tym względem że jak ktoś mi coś zdradzi w tajemnicy to ma jak w banku że nie wygadam bo i tak zapomne za chwile ale z drugiej strony jest to wkurzające bo ludzie się na mnie wkurzają, że mi coś mówią a ja ich nie słucham, co do gubienia rzeczy to póki co odpukać nic nie zgubiłam a bynajmniej na chwilę obecną nic na ten temat nie wiem ale mam dar do położenia gdzieś czegoś a potem wywracam dom do góry nogami żeby to znaleść, ale głowa do góry słoneczko to tylko przejściowy etap za niedługo wszystko wróci do normy ;) ps. A czemu jesteś pomarańczowa??
  4. Pociesz cię że ja też tak mam od ataków płaczu ataki paniki po ataki furii z chęcią rozwalenia wszystkiego co mi się pod rekę nawinie ale póki co nic nie uszkodziłam hihi ;) chociaż teraz mam jakiś słabszy okres bo nie mam siły w dosłownym tego słowa znaczeniu wogóle od 2 dni nic nie robię tylko śpię wczoraj dostałam gorączki 38,5 dziś już jej nie mam za to słaba jestem, jakby mnie ktoś tak kopnął to nie miałabym siły się podnieść a co dopiero oddać ;)
  5. Spowodowany czymś konkretnym czy ogólnie masz dziś słabszy dzień ??
  6. Candi Nam wszystkim jest przykro, że zdrówko nam się posypało, ale spoko nic się nie bój damy radę ;)
  7. Hmmm coś tu nerwowo zaczyna się robić :/
  8. Hejka Słoneczka wszystkiego naj naj naj w Nowym Roku aby 2010 był rokiem wygranym nie tylko ze względu na walkę z grzybkami robaczkami ale i we wszystkich dziedzinach życia, najważniejsze to życzę nam wszystkim ZDROWIA reszta sama się ułoży ;)
  9. Hejka sorki że wam wczoraj troszkę zaśmieciłam forum kilkoma tymi samymi postami ale miałam problem z netem ;) Gabsonik czytam wszystko w miarę możliwości, co do podjedzenia to mój błąd wiem i teraz będę musiała zaczynać w sumie od początku ale spoko dam radę, co do robaczków to nie wątpię że są bo od kilku dni mam kilka drażniących objawów, zastanawiam się tylko skąd bo przeszłam dwukrotnie kurację pasożytniczą ale najwyraźniej coś chyba poszło nie tak, starałam się też jeść dużo czosnku ale zrobiłam kilkudniową przerwę bo już mi żołądek posłuszeństwa odmawiał ale znów się nim faszeruje ciągle też biorę orzecha i wzmacniam się. Narozrabiałam z tą dietą troszkę przez święta ale czy to mogło spowodować aż tak szybki rozwój robaczków skoro je tydzień wcześniej tłukłam poprzez pyrantelum. Pooglądałam sobie to co mi kazałaś przejrzeć wszak nie do końca bo nie miałam za bardzo kiedy ale jestem pod bardzo wielkim wrażeniem tego co tam zobaczyłam ale w weekend obejrzę do końca wszystko ;).
  10. Hejka ja zaczęłam mieć problemy z oczami tzn zachodzą mi tak jakby mgłą i czasami muszę kilka razy pomrugać żeby znów normalnie widzieć i czasami zauważyłam że boli mnie prawe oko to taki dość dziwny ból niewiem jak go nawet opisać wtedy musze np. zamknąć oczy wtedy ból nasila się ale tylko na chwilę potem przechodzi ale za jakiś czas znów wraca ;) dramat sypię się i tyle hihihi co do reszty samopoczucia to bywa różnie jak lepiej raz gorzej ostatnio zauważam też silną chęć na słodkie i wogóle na jakieś dziwne rzeczy raz zjadłabym coś pikantnego raz coś gorzkiego itp, jednym słowem mam zachcianki, cóż wyeliminowałam tyle rzeczy że nie dziwne że organizm się domaga, wogóle to bym się przez to wszystko najchętniej upiła może bym mi przeszło i wyżarło coś nie coś ze środka, zrobiłam się też ostatnio nerwowa i drażliwa źle sypiam tzn nie wysypiam się pomimo tego że mogę sobie dłużej pospać to organizm najwyraźniej ma to gdzieś i nie korzysta. Pozdrawiam ;)
  11. Hejka ja zaczęłam mieć problemy z oczami tzn zachodzą mi tak jakby mgłą i czasami muszę kilka razy pomrugać żeby znów normalnie widzieć i czasami zauważyłam że boli mnie prawe oko to taki dość dziwny ból niewiem jak go nawet opisać wtedy musze np. zamknąć oczy wtedy ból nasila się ale tylko na chwilę potem przechodzi ale za jakiś czas znów wraca ;) dramat sypię się i tyle hihihi co do reszty samopoczucia to bywa różnie jak lepiej raz gorzej ostatnio zauważam też silną chęć na słodkie i wogóle na jakieś dziwne rzeczy raz zjadłabym coś pikantnego raz coś gorzkiego itp, jednym słowem mam zachcianki, cóż wyeliminowałam tyle rzeczy że nie dziwne że organizm się domaga, wogóle to bym się przez to wszystko najchętniej upiła może bym mi przeszło i wyżarło coś nie coś ze środka, zrobiłam się też ostatnio nerwowa i drażliwa źle sypiam tzn nie wysypiam się pomimo tego że mogę sobie dłużej pospać to organizm najwyraźniej ma to gdzieś i nie korzysta. Pozdrawiam ;)
  12. Hejka ja zaczęłam mieć problemy z oczami tzn zachodzą mi tak jakby mgłą i czasami muszę kilka razy pomrugać żeby znów normalnie widzieć i czasami zauważyłam że boli mnie prawe oko to taki dość dziwny ból niewiem jak go nawet opisać wtedy musze np. zamknąć oczy wtedy ból nasila się ale tylko na chwilę potem przechodzi ale za jakiś czas znów wraca ;) dramat sypię się i tyle hihihi co do reszty samopoczucia to bywa różnie jak lepiej raz gorzej ostatnio zauważam też silną chęć na słodkie i wogóle na jakieś dziwne rzeczy raz zjadłabym coś pikantnego raz coś gorzkiego itp, jednym słowem mam zachcianki, cóż wyeliminowałam tyle rzeczy że nie dziwne że organizm się domaga, wogóle to bym się przez to wszystko najchętniej upiła może bym mi przeszło i wyżarło coś nie coś ze środka, zrobiłam się też ostatnio nerwowa i drażliwa źle sypiam tzn nie wysypiam się pomimo tego że mogę sobie dłużej pospać to organizm najwyraźniej ma to gdzieś i nie korzysta. Pozdrawiam ;)
  13. Hejka ja zaczęłam mieć problemy z oczami tzn zachodzą mi tak jakby mgłą i czasami muszę kilka razy pomrugać żeby znów normalnie widzieć i czasami zauważyłam że boli mnie prawe oko to taki dość dziwny ból niewiem jak go nawet opisać wtedy musze np. zamknąć oczy wtedy ból nasila się ale tylko na chwilę potem przechodzi ale za jakiś czas znów wraca ;) dramat sypię się i tyle hihihi co do reszty samopoczucia to bywa różnie jak lepiej raz gorzej ostatnio zauważam też silną chęć na słodkie i wogóle na jakieś dziwne rzeczy raz zjadłabym coś pikantnego raz coś gorzkiego itp, jednym słowem mam zachcianki, cóż wyeliminowałam tyle rzeczy że nie dziwne że organizm się domaga, wogóle to bym się przez to wszystko najchętniej upiła może bym mi przeszło i wyżarło coś nie coś ze środka, zrobiłam się też ostatnio nerwowa i drażliwa źle sypiam tzn nie wysypiam się pomimo tego że mogę sobie dłużej pospać to organizm najwyraźniej ma to gdzieś i nie korzysta. Pozdrawiam ;)
  14. candida85 Dieta to podstawa ;) a ile czasu ?? dużooooooooo ja też kupiłam sobie książkę i w niej piszę że leczenie to okres ok. 3 lat w sumie bo po zaleczeniu grzybka trzeba przyjąć okres kwarantanny ok.2 lat więc w sumie zabawa na jakieś 3 lata dramat normalnie ;( ale grzybek grzybkowi nie równy tak mi się wydaję u każdego może być dłużej bądź krócej.
  15. amor007 No właśnie same zakazane rzeczy bo zjadłam troszkę ciasta, normalny obiad, i kilka potraw wigilijnych ;(
  16. Hejka wszystkim mam pytanie troszkę sobie pofolgowałam z okazji świąt i zjadłam kilka rzeczy nie programowych ale dietę prowadziłam od ponad mc, tak więc pojawił mi się dziś na języku biały nalot ( 1 raz chyba w życiu ) i moje pytanie brzmi czy przez to że sobie pofolgowałam przez te kilka dni znaczy że wkurzyłam grzybka i muszę zaczynać wszystko od nowa czy nie wszystko stracone ?? Dodam że oprócz nalotu mam tak jakby wrażenie że język mam opuchnięty ;)
  17. Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór, tak jak cały nadchodzący Nowy Rok upłyną Wam w szczęściu, radości i w zdrowiu ;) oby udało nam się jak najszybciej uporać z grzybkami, pasożytami itp. Dużo Zdrówka i Wesołych Świąt.
  18. Napewno zobaczę ale już nie dziś bo mnie oczy pieką od patrzenia w ten ekran hihi ;) ale jak tylko zobaczę to podzielę sie wrażeniami. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wszystko
  19. Gabsonik Warzyw jem duzo a raczej staram sie duzo, siemie lniane stosuje i jem dużo czosnku, pije dużo wody zresztą po czosnku mnie i tak dodatkowo suszy więc muszę pić. Zero cukru zero słodyczy i drożdży i staram sie unikać mąki, mięso gotowane lub smażone ale bez panierki.
  20. Gabsonik Dziękuję za odpowiedź napewno zapoznam się tym co mi napisałaś, wiesz ja jakiś czas temu przeczytałam wypowiedź " wyleczonej" która stosowała drożdże spożywcze i powiem ci że czułam wyraźną poprawę wrócił uśmiech i miałam wrażenie jakbym wracała do formy ale lekarz mi zabronił bo to nie dobrze na grzybka no więc w sumie od wczoraj włączyłam do diety minerałki ( cynk chrom magnez) ale drożdże mają dużo wit.b więc może dlatego ja się tak dobrze zaczynałam czuć i najchętniej włączyłabym b complex do diety ale boję się że to będzie walka z wiatrakami bo z jednej strony będę truć grzybka możliwymi sposobami a z drugiej będę go wzmacniać. A co do lewatyw to kupujesz gotowe w aptece czy sama sporządzasz??
  21. A tak wogóle to ostatnio coś bardzo często mnie piecze prawe oko czy to też efekty grzybka czy raczej przesadzam i powinnam sobie kupić jakieś kropelki ??
  22. Gabsonik Mam pytanie powiedź mi czy to wszystko co się dzieję z tobą w środku nie oddziałuje na twoja psychikę?? I jak udaje ci sie normalnie funkcjonować?? Bo ja wciąż nie bardzo czuję się dobrze psychicznie, jakbym żyła w jakiejś matni sa dni że jest fantastycznie a są dni że dół jak nic a najgorsze jest to że chciałabym pójść do pracy itp ogólnie zająć się kształtowaniem swojego życia ale jak tylko o tym pomyśle to dostaje "ataku" paniki, że nie dam rady, że co ja zrobię jak znów zacznie się to co miałam jakieś 2 mc temu z moim organizmem itp. To wszystko tak mi się zagnieździło w główce że pomimo tego że wiele objawów już nie mam to został mi min. ten lęk, obawa ( fobia ) że wszystko wróci, a nie daj boże zaboli mnie brzuch czy coś tedy to też odrazu ukazuje się czarny scenariusz że znów się zaczyna. Jeśli ten grzybek faktycznie tak mi miesza w główce to kiedy troszkę odpuści?? Pozdrawiam
  23. candida85 Mi też tak napisali na wyniku i wtedy jak poszłam z tym do lekarza dostałam lek ketokonazol ( jak go dostaniesz to kup coś osłonowo na wątrobę bo niszczy bardzo - teraz wiem bo mnie TU uświadomili ) zmiana diety zero cukru drożdży owoców itp, wzmacniaj odporność i bierz probiotyki, pij dużo wody ( mi np lekarz kazał pić źródlana np żywiec zdrój tak ok 2 l ) żeby się oczyszczać. Jak masz czas to prześledź forum jest tu tyle sposobów na walkę z grzybkiem i słów otuchy że każdy da radę z tego wyjść prędzej czy później choć trzeba się uzbroić w cierpliwość ;)
  24. zalamanaaaaaaaa Ja jestem dopiero co poczatkująca w walce z grzybkiem więc powiem ci na swoim przykładzie i z tego co się dowiedziałam od zebranych tu fantastycznych osób i z czytania że objawów może być tyle że masakra mi np najbardziej dokuczał żołądek i jelita a co za tym idzie straszni mi siadała psychika i gdyby nie te forum i ludzie zamieszczajacy tu swoje przeżycia i wnioski zapewne chyba by mnie lekarz wysłał do wariatkowa ;) ja np zrobiłam badanie kału w kierunku grzybów i w badaniu wyszło że wychodowałam sobie grzybka i od lekarza dostałam leki ale same leki nie wystarcza bo trzeba zmienic diete, wzmiacniać odporność, stosowac priobiotyki itd. Nie martw się na zapas najpierw musisz zrobić badania żeby wszystko było jasne ;)
×