Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paulla81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paulla81

  1. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    witam! bardzo mnie zaciekawiła ta dieta 10-dniowa ;) Jeżeli po niej występuje taki duży spadek wagi to zastanawiam się czy nie warto spróbować... 6 kg w 10-dni to ciekawsze niż moje 3 w miesiąc, tylko mam pytanie: jak jeść po skończeniu tej diety? wracam do mojego 1200-1400? czy jakoś inaczej? a jak z efektem jojo? jak często taką dietę można przeprowadzać? pzdr
  2. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    witam wszystkie forumowiczki - stare i nowe nabytki :D hehe, widzę że nam się temat rozwija, tak trzymać dziewczyny!!! pewnie, że przyjmujemy chętne! w kupie zawsze raźniej ;) i pożalić jest się komu i pochwalić spadkiem wagi też... u mnie na razie nie ma czym się chwalić, ważyć się nie ważyłam i nie zamierzam, bo zbliżają mi się "te" dni więc nie będę się stresować tym, że mi waga rośnie... co poza tym, weekend jakoś przeżyłam, z jedzeniem się pilnowałam bardzo (obiad u teściówki: trochę poskubałam, a deseru nie tknęłam - jestem z siebie dumna:) ) niestety nic nie poćwiczyłam, za to dużo sprzątałam to sobie zaliczyłam na to konto ;) mała ---> zaczęłam jeść śniadanka takie jak Ty tzn. twaróg z wasą zamiast grahamki i szybciej się zatykam i dłużej mnie trzyma... ;) pzdr
  3. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    mała --> jak Ci ta waga leci na łeb na szyję ;) boszzzzzzzzzzzzzze dziewczyno Ty coś jesz? albo za ostro ćwiczysz? w takim tempie to te upragnione 54 będziesz miała za tydzień... albo szybciej, zazdroszczę... i pozdrawiam :D
  4. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    witam :) u mnie średnio, wczoraj w sumie 1400 :( i 0 ćwiczeń, dzisiaj pewnie będzie podobnie... pocieszam się, że zawsze mogłam zjeść więcej, ale się powstrzymałam ;) pzdr
  5. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    u mnie jak do tej pory w sumie od rana 600kcal, nie mam czasu dzisiaj się pojawiać, bo małe daje mi popalić... może jak padnie na drzemkę poobiednią to coś skrobnę więcej... pzdr
  6. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    Kraków :)
  7. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    witam :) u mnie narazie ok, jak do tej pory: I śniadanie: 3 kromki wasy żytniej, 1/2 puszki tuńczyka, 1 pomidor, herbata bez dodatków, kawa z cukrem czekam do 12:00 na kolejny posiłek... pzdr
  8. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    hej wszystkim!!! żyję żyję, ale co to za życie... ;) czytam Was dziewczyny na bieżąco, ale nie miałam czasu skrobnąć, a tym bardziej, że nie mam się czym pochwalić... buuuu... przez te korzonki trochę zarosłam praniem,prasowaniem, sprzątaniem i musiałam to nadrobić... mała gruba i ainaa mamy podobny wzrost, tylko moja waga "troszkę" większa ;) u mnie narazie efektów brak, z dietą się trzymam, ale chyba muszę zwiększyć ilość ruchu, chociaż nie wiem jak, bo przecież przy małym dziecku uczącym się chodzić nie da się siedzieć, ganiam za małą i non stop ją skądś przynoszę (ćwiczonka z obciążeniem 9kg) ;) żeby schudnąć to musiałabym chyba przejść na głodówkę, albo o samej wodzie... pzdr
  9. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    u mnie porażka na całej linii, te kg które zrzuciłam od początku października już wróciły w 1 weekend i to z nawiązką, zaczynam od początku...
  10. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    sympatic69 --> i jak, oglądałaś te rozmowyw toku? było coś ciekawego? ja widziałam tylko zapowiedzi tego odcinka... u mnie bez zmian, zjadłam ciacho, idę na orbi odpokutować...
  11. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    boszzzzzzzzze ankama, ja nie moge wypić 1,5l dziennie i się zmuszam do tego, gdzie Ty dziewczyno pomieścisz te 8?! ;) a ile sikania będzie ojoj ;)
  12. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    hej! u mnie porażka na całej linii :( czy to możliwe, że po weekendzie przytyłam 1,5kg?! jedyna różnica to taka, że nie ćwiczyłam i zjadłam 2x ciacho + wino :( 2 dni luzu i taki skok? jestem załamana :( wszystko co zrzuciłam ostatnio już wróciło... szok... buuuuuu...
  13. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    u mnie dzisiaj kolacja w gronie znajomych... pewnie znowu polegnę :( , przygotowuję teraz jedzonko wiec jestem zajęta i nawet nie podjadam, bo nie mam czasu, to chyba a' konto kolacji... nie wiem nawet czy zdążę poćwiczyć ehhh, ide mieszać sałatkę...
  14. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    witam wszystkie panie! trochę mnie tu nie było, bo miałam awarie neta, wiec musze nadrobić zaległości w relacjach z odchudzania, w weekend w miare sie trzymałam, zaliczyłam tylko małą wpadkę z ciachem i winem, ale nie jadłam za to kolacji, wczoraj w sumie tez ok, tylko zjadłam kawałek zapiekanki mięsnej z żółtym serem :( ale za to coś więcej poćwiczyłam, jeżdże codziennie na orbitreku po 5km, zajmuje mi to ok. 20min, chce to wydłużyć do 15km dziennie, mam pytanie: czy dadzą efekty takie 3 jazdy po 5km, czy lepiej zmusić się i na raz przejechać więcej? zaznaczam, że już po tych 5km jestem padnięta i mi momentami słabo... pzdr
  15. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    dorzuciłam: skrzydełko kurczaka z ryżem i buraczkami kawka sympatic69 --> co do wymiarów: cyc/talia/zad: 100/90/104 :( hmmm nie wiedziałam, że aż tak dużo póki się teraz nie zmierzyłam... masakra :(
  16. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    oj u mnie była impreza, troszkę zaszalałam bo zjadłam sałatkę, ale tylko troszkę, a potem ograniczałam się do napojów wyskokowych ;)
  17. paulla81

    Pożegnać 10 kg

    ankama --> przede wszystkim z takimi fachowcami trzeba spisać umowę,a tam dokładnie: co obejmuje wykonanie, materiały i najważniejsze data ukończenia budowy, my się już męczymy pół roku z takimi "znajomymi", wszystko było załatwiane "na gębę" - po przecież to by była obraza niedowierzać znajomym i teraz masz babo placek, budowa sie ciągnie, budują kiedy chcą i jak chcą, końca nie widać a miało stac juz w 3 m-ce :( co do dietki: dziś pochłonełam drozdzówke z dzemem i kawe, co do ćwiczeń to mam tylko chęci, ale tyle rzeczy do zrobienia w domu, że muszę to przesunąć na wieczór... pzdr
×