haniaa80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez haniaa80
-
Dorota wszystko rób normalnie, nie masz choroby zakźnej....funkcjonuj tak jak zawsze to robiłas....tuz przed jodowaniem byam w Egipcie u fryzjera tez, piłam alkohol, wszystko jadłam..jedynie po jodzie musisz odbyc kwarantanne i to wszystko ....kurcze rozumiem , że to nowa sytucja niektórym cieżko sie odnależć itd ale nie popadac mi tu w obłęd no!!!! i Dorotko wykorzystaj jod jak pewnego rodzaju odpoczynek nic nie musisz robic tylko lezysz, odpoczywasz i gapisz sie w telewizor:) normalnie rewelacja heh..ja również zostawiłam w domu 2 dzieci ale wiedziałam ze dobrze sie bawia z Tatą wiec oddałam sie błogiemu leniuchowaniu. Jak masz jakies pytania dotyczące samego jodowanie to smiało możesz również dzwonic do Gliwic tam wszystko Ci wytłumaczą pozdrawiam serdecznie
-
Andziu ale dlaczego zaraz masz sie wypisywac??? Masz niedoczynność i to stąd wszystkie te dolegliwosci ...moja mama przez lata chodziła z nadczynnością oczywiscie nieswiadomie, a ze przed operacją musiała wyrównac hormony brała odpowiednie leki ale organizm był juz przyzwyczajony do nadczynnosci i przy wynikach hormonów w normie nawet w dolnej granicy mam czuła sie fatalnie...teraz po operacji ma lekką niedoczynnosc i tez nie czuje sie za dobrze...wiec cierpliwie poczekaj az tableti zaczną działac:) A powiedz w którym to szpitalu w gdansku robią taki pakiet??? czyzby na klinicznej?? słyszałam ze tam najtaniej mają??daj znac
-
witam eskima tez o tym myslałam Sebek ma racje nam juz nie grozi ale naszym dzieciom, kto wie..pewnie za 20 lat bedzie kolejny wysyp usówanych tarczyc...jetem pewna ze moja córka tez nie uniknie jej usuniecia narazie kontrolujemy ale tarczyca rosnie szybciej niz cała reszta....teraz w kwietniu mam kontrolne usg....
-
witam:) Iwonagos ten twój lekarz to niezły cwaniak, jak testy potwierdzały u mnie ciąże, od rau poleciałam do gina robił mi usg ale nie widział jeszcze nic mówił ze jeszcze wczesnie i moze tego nie widziec ze mam przyjsc za tydzien, to za tą wizytę kasy wogóle nie wziął...... kochani co wam ta blizna tak przeszkadza....:) Sebek a ja myslałam, że juz dawno jestes po diagnostyce....:) nie chce byc nie miła ale błagam nie piszcie ze wam sie swiat wali z powodu guzów na tarczycy..kurcze nawet nowotwory tarczycy nie grożą smiercią ..... pozdrawiam wszystkich
-
witam Andzia ja tez bym nie wróciła do AM okropnie tam jest:)...mnósto ludzi chwali sobie MSWiA tam podobno jest super fachura jesli chodzi o tarczyce, moja siostra i mama miały tam usówane tarczyce..:) Antolak podobno najlepszy :) ..a do kogo chodzisz do endokrynologa?? Małgosiu nic sie nie martw dasz rade, wkoncu bedziesz w najlepszych rękach:) Chesuela :) kurcze jak ja studiowałam to chyba zaden wykładowca nie miał problemów z tarczycą heh:) pozdrawiam
-
nowaanka spokojnie jesli dojdzie do jodowania to twój dzieciaczek bedzie miał juz rok:) ....guz pęcherzykowaty hmm czyli podjrzenie raka ale pamietaj ze biopjsa nie jest gwaranetm w wielu przyupadkach wynik histopatologiczny jest inny bardziej przychylny wiec spokojnie...nawet jesli potwierdzi sie biopsja to tez nie koniec swiata nikt od tego nie umiera. Na kwarantannie nie mozesz pracowac musisz byc odizolowana:) bynajmniej odpoczniesz... mąż odebrał wynik jest ok..ufffff:) tylko jedno zdanie "wałowate zgrubienia błony śluzowej w lewej zatoce szczekowej" słucham jakies sugestie??? czy od tego boli mnie głowa?? pozdrawiam wszystkich
-
witam Lalinka chyba łatwiejsza jest instrukcja składania mebli z Ikeii heh:) Grejstonko no wyzwanie przed Tobą:) Moja mama czuje sie chyba dobrze na ile mozna sie czuc dobe po operacji:), głos ma swój :) jutro wychodzi, zostawili jej lewy płat bo tam tarczyca była zdrowa.... trzymajcie kciuki bo własnie mąż jedzie po moje wyniki rezonansu kurcze chyba sie denerwuje.....zwłąszcza ze głowa cały czas boli ale cos mi mówi ze to moze kwestia hormonów zbyt wysokich no zobaczymy... dam wam znac co i jak p.s. aaa dzisiaj robiłam badania krwi i było mnóstwo ludzi bo jednej osobie zrobiło sie słabo i siedziała w gabinecie , gdy wyszła to prawie wszystkie Panie lekko ironicznie sie zasmiały bo komu jak nie facetowi zrobiło sie słabo..ajj ci mezczyżni:)
-
ooooczyli nic straconego:) hmm to moze ja sie udam w czwartek do mojego centrum i tez sie wszystkiego dowiem
-
Agnieszko tak jak pisałam od roku brałam wg zalecen euthoryx200, ale po ostatniej wizycie w Gliwicach kazali zmniejszyc 6razy brac 200 a raz 150 i na takiej dawce powinnam byc od grudnia, kurcze dzwoniłam i nie maja jeszcze wyniku..nie zosze czekac.... co do wagi to miałam wachania był okres ze cały czas szła w góre potem lekko w dół znowu w góre i teraz po malutu w dół ale bardzo malutku:) na szczescie ze nie w góre..generalnie jestem ponad rok od operacji i moge powiedziec ze przytyłam 1 kg ale nie koniecznie zwaliłabym to na wachania hormonów tarczycy tylko na łakomstwo:)
-
Agnieszko mnie powstrzymał stan łazienki szpitalnje i nie zebym rzesadzała nie jestem az taka wymagająca ale to była przesada, blehh na dworcu sa w lepszym stanie...
-
witam:) Iwona rozumiem Cię moja siostra byla w podobnej sytuacji w trakcie wychowawczego dostała wezwanie do pracy w przeciwnymrazie zlikwidują jej stanowisko wróciła a po m-cu okazało sie ze jest w ciąży:)...po 3 m-cach poszła na L4 i do chwili obecnej jest na wychowawczym z 2 dzieckiem:)..póki co jej nie wzywają.... No tak trudno chorowac z pozostałymi dziecmi..ale Ewa chodzi do złobka prawda??? a powiedz myslisz troszke o tym ze fajnie by było zeby był chłopiec??:) wiem wiem ze najwazniejsze zeby było zdrowe ale na pewno kazda przyszła mama cos tam sobie wymysla ja np bardzo chciałam chłopaka i byłam przeszczesliwa jak usłyszałam ze gin wdzi pindolka:) no a teraz ten chłopak niezle daje w kosc nawet pani dyrektor w przedszkolu mów ojej ale on sie różni od Agaty heh :) Agnieszka cos mi sie wydaje ze dawcami to my nie zostaniemy:(... całkierm niezłe masz to Tsh :) Jesli chodzi o mnie to do szpitala poszłam w poniedziałek we wtorek operacja w czwartek mycie głowy we własnej łazience najcudowniejsza chwila heh:) pozdrawiam
-
no to Małgosiu chyba jestes spokojna.....w rękach takiego fachowca....:)
-
Małgosiu chyba na lepszy szpital nie mogłaś trafic a wiesz kto bedzie Cie operować?? Chyba Dembski czy jakos tak jest tam specjalistą od tarczyc:) Ja ze szpitala wyszłam w czwartek a w poniedziałek juz siedziałam w naszym sklepiku, ale to co innego jak jest sie na swoim..jakby to dotyczyło mojej poprzedniej pracy to oczywiscie brałabym L4 ile sie da:) i na pewno bym ubiegała sie o czasową niepełnosprawnosc choc totalnie mi to nie pasuje do braku tarczycy:)....ale jak sie da to czemu nie... Iwonagos tak sobie mysle o Tobie :) jestes na l4 czy chodzisz do pracy??? pozdrawiam wszystkich
-
Agnieszko bardzo chetnie ale nie mam zainstalowanego gg to komputer słuzbowy i nie moge:(.... a jak jestem w domu to dzieci nie dopuszczają mie do komputera..mój 4 letni syn nauczył sie grac w Hugo i juz sie dopomina swoje czasu przy komputerze ...a tak nie dawno mu pieluche zdjełam heh...
-
Agnieszka to masz zadanie bojowe zapytaj sie swojej endo o to bycie dawcą, ja tez tak myslałam ze skoro nie mam to chora nie jest heh, ale bierzemy hormony wiec tu jest pies pogrzebany.....ja u swojego bede 9 marca tez sie podpytam.......ja chyba jutro bede robic wyniki tsh..
-
witam Nockairu..hm... nie wiem co Tobie usuneli prócz tarczycy ale sam jej brak w zadnym stopniu nie czyni Cię niepełnosprawną...jesli jestes ubezpieczona prywatnie to tam mozesz ubiegac sie o odszkodowanie.....tyle co wiem:) Agnieszka zasiegnełam opinii i choroby tarczycy bezwzględnie dyskwalifikuja do bycia dawcą szpiku..:( wczoraj byłam na rezonansie i oczywiscie przed badaniem odwiedziłam chyba wszystkie strony dotyczące ów badania i zupełnie niepotrzebnie....badanie same w sobie zupełnie przyjemne dzwieki no cóż moja sąsiadka ma remont i są o wiele gorsze..bardziej zmartwiam sie bo oczywiscie przeczytałam w necie ze jesli nie ma na skierowaniu ze ma byc z kontrastem to przeprowadzający badanie o tym decyduje i zwykle jak cos tam widzi to podaje kontrast wówczas badanie jest bardziej dokładnie i mi po 15 minutach podają kontrast wiec oczywiscie z góry załozyłam ze zobaczyli guza:(...na szczescie spytałam sie ich ale mnie uspokoili tz pielegniarka i powiedziała ze pacjentom onkologicznym zawsze podają kontrast tak na wszelki wypadek ze ona nie wie co bedzie na wyniku wiec mnie pocieszyła no i za tydzien bede wiedziec...no to tyle pozdrawiam serdecznie
-
hmmm...ano własnie jak byłam u okulisty i po szczegółowym badaniu, powiedział ze mam nadwzrocznosc i mogła mnie od tego bolec głowa, i miec nudnosci-miałam, teraz mam okulary boli nadal ale wiecie te bóle mam juz od lat....mysle ze poprostu musze sie z nimi pogodzic i juz.... a teraz lepiej wrócmy do tematu tarczycy bo bedą krzyczec :)ze to nie te forum a własnie moja mamusia pomału szykuje sie do operacji (1 marca) zaczyna panikowac, a babcia juz zamówiła msze w intencji zdrowia mamy (cyrk) no ale pomodlic sie nie zaszkodzi:) dla mnie i dla siostry tez zamawiała moze dlatego tak wszystko gładko poszło:)...... niedługo u córki (9lat) kontrola tarczycy ale mysle ze spotka ja ten sam los co reszte kobiet w naszej rodzinie........ no a teraz pytanie do was za 100 punktów!!!:) chce sie zarejestrowac jako dawca szpiku ...czy moge?? przeciez raka juz nie ma, ewentualnie te hormony....wiecie moze??
-
aha oprócz bóli głowy mam od 6 m-cy szum w uszach, wzrok sie pogorszył-nadwzrocznosc to by chyba było na tyle dolegliwosci:)
-
melduje sie ja i moja deprecha:) a wiec agnieszko no ja tez jedyne obawy to miałam przed operacja ze sie nie obudze po narkozie ale nawet nie brałam tabletek na sen przed operacją....mało tego duzy jod przypadł mi w swieta wielkanocne i cała rodzina sie uzalała ze biedna Hania sama spedzi swieta a powiem wam w tajemnicy ze byłam cała szczesliwa ze pierwszy raz w zyciu spedzam swieta poprostu leząc i nic nie robiąc heh wypoczełam na maksa, panią do towarzystwa miałam super do tej pory mamy kontakt..ona była z Gliwic i mąż przywiózł nam same smakołyki switeczne..wiec miło wspominam zwłaszcza ze wyniki scyntygrafii były bardzo dobre... grazynko ja biore juz od 10 m-cy Euthyrox 200 wiec jest to bardzo duza dawka, myslałam ze moze od tego ale endo i onkolog powiedzieli ze nie łączyli by bóli głowy z hormonami..wiec bądz tu mądry a głowa bardzo dziwnie boli nie tak ze nie moge wytrzymac (tak to tylko czasami), np teraz pulusje mi bół z prawej strony z tyłu, czasami na srodku głowy hmmm... w kazdym razie zrobie badanie mam mozliwosc wiec skorzystam wogóle uwazam ze człowiek raz w zyciu powinien miec takie badanie zrobione dla swietego spokoju ....... a wracając do b lizn niczym nie smaruje nie jest idealna ale jakos przywiązałam sie do niej heh pozdrawiam wszystkich p.s. niedoczynnosc - kiedy TSH jest powyzej normy nadczynnosc-TSH poniżej normy
-
no ja tez tak myslę Iwonko, tez mi sie wydawało ze jestem optymistką, a on mi wmawiał ze to przez przezycia po nowotworze tarczycy....ehh, przeciez mnie wrecz irytowały (bez urazy) osoby, które sie tu pojawiały i twierdziły ze zycie im sie konczy z powodów guzów na tarczycy...... no nic najwyzej pojde do innego neurologa, bo chyba to był neurolog a nie psycholog:)
-
witam Dawid oni szukają genu odowiedzialnego za powstanie raka tarczycy, na calym swiecie nikomujeszcze nie udalo sie go znaleźć, wiec byłbys szczesliwcem jesli u ciebie by go znależli, nie masz powodu do zmartwien a teraz zmienie temat tak zeby nie bylo nudno odkąd pamietam boli mnie glowa, przez historie z tarczycą bole glowy zeszly na dalszy plan, ale teraz postanowilam sie tym zająć, jestem ta szczesciara ze mam abonament wykupiony przez pracodawce w medicoverze, umowilam sie do neurologa i dal mi skierowanie na rezonans magnetyczny glowy i o dziwo mam juz w poniedziałek....ale neurolog po dosyc dlugiej rozmowie ze mna stwierdził ze jest prawie pewien ze te bole mam na tle depresyjnym... i tu lekkie zdziwko ja i depresja..szok, mowil ze to pewnie po nowotworze tarczycy itd ja mu ze wie pan kjesli chodzi o nowotwor to chyba nic lepszego nie moglo mi sie trafic i generalnie nie byłam jakos tym przerazona...on ze widocznie mam silną wole wyparcia własnych emocji (czy jakos tak), i powinnam pomyslec o braniu tabletek antydepresyjnych...a na koniec mówi ze daje mi skierowanie troche na moją własna odpowiedzialnosc bo jesli wyjdzie ze np ma pani tetniaka 4mm, ktorego sie nie operuje tylko obserwuje to czy bedzie pani potrafiła z tym zyc....kurcze ale bede wiedziec, wiedziec czego sie spodziewac i bede mogla to kontrolowac...powiem wam ze bylam zaskoczona ta wizytą, nigdy nie przyszła by mi do głowy depresja...i co wy na to pozdrawiam
-
witam cytrynko a czy ty dobrze bierzesz te hormony, bo przy 100 az tak wysokie tsh, pamietaj zebymin 30 minut po wzieciu hormonu nic nie pic i nie jesc, po operacji jak zaczełam brac hormon to czekałam tylko 20 minut i sie nie wchłaniał tsh wzrosło do 68, pamietaj o tym:) konwalia oby sie wchłonoł nie martw sie wiem ze łatwo powiedziec ale choc troszke sie postaraj...trzymam kciuki iwonko hmmm faktycznie brzmi dosyc dziwnie a zylaki macicy??co to jest pierwszy raz o tym słysze... ale dostosuj sie do rad lekarza i nie martw sie pozdrawiam
-
cytrynko na pewno zadziałała bo przeciez jak podają jod to musisz miec wysokie tsh, przed diagnostyką każą odstawic hormon, a przy duzym jodzie dają no te zastrzyki na podniesienie tsh (nie pamietam jak sie nazywa:), takze badz spokojna, no ale teraz obniz i to koniecznie
-
witam! Kasiu prosze postaw sie do pionu:)....to nic strasznego, nawet jesli wyjdzie cos złośliwego to i tak nie koniec swiata, skoro przeczytałas juz tyle stron to powinnas wiedziec od tego sie nie umiera..tak mi lekarz powiedział....takze kochana glowa do góry:) joker pisz szybciutko co ci tam takiego zrobili????/ pozdrawiam wszystkich
-
witam Slawo..hmm no twój przypadek nieco rózni sie od wiekszosci tutaj obecnych..ach Ci faceci zawsze w centrum uwagi,:0heh.. ale serio , ze mna na jodzie była kobieta w twoim wieku i miała przerzuty do obu płuc, od 3 lat przyjezdza do Gliwic na duzy jod, ma go 2 razy w roku, i po ostatnim jodzie lekarze powiedzieli ze ma sie cieszyc bo guzy na płucach zaczynają reagowac na jod....oprócz tego ma przy kazdej wizycie TK, ogólnie bardzo dobrze sie czuła i nie odczuwała w związu z tymi guzami zadnych dolegliwosci, mam nadzieje ze u Ciebie bedzie podobnie i całkowiete wyleczenie nastąpi szybciej.. pozdrawiam gorąco.. Iwonko byłas juz u gina, miałas usg?? daj cynk co i jak:)