Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haniaa80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez haniaa80

  1. haniaa80

    guz tarczycy2

    hej margor jestem z gdańska, chodze do doktora Andrzeja Zapały, do Medicoveru i jestem bardzo zadolona, krótko po operacji pare wizyt miałam u dr Gross-Tyrkin , opinie ma super specjalisty ale osobiscie lepiej mi u dr Zapały.... A kto ci robił biopsje bo podobno najlepszy jest patomorfolog ANtolak (mam nadzieje ze nie pomyliłam nazwiska) jak chorurdzy widzieli opis zrobionej przez niego biopsji to zgodnie powiedzieli ze jak on robi to na pewno nie ma tam pomyłki u mnie tez niestety sie nie pomylił- wyszedł rak brodawkowaty...jak bys miała jakies pytania to słuze pomocą.
  2. haniaa80

    guz tarczycy2

    greystonko a ode mnie wzieli skierowanie, kochana a co ja takiego napisałam ze zaczełaś rozmyślac:(, nic sie nie martw.... seebek to juz Ci wyznaczyli termin dwóch wizyt, czy wkwietniu to mały jod?? Z tego co sie zorientowałam to mamy są nawet na jodzie ze swoimi dziecmi, co mnie osobiscie wogóle nie dziwi... Zaczynam odczuwac skutki wysokiego TSH o wszystklim zapominam, piec razy sie cofam sprawdzic czy drzwi zamknełam, wczoraj sobie plotkowałyśmy z mamą, cos jej opowiadałam mrugnełam dwa razy oczami i zapomniałam o czym mówie, ehh mój mąż sie ze mnie smieje ze strach mnie samą w domu zostawic.... No jutro wracam do domu dwa dni wczesniej ale jestem zmuszona sytuacją...ale nie ukrywam ze juz sie nie moge doczekac jak moje potwory zobacze, achjak sie ciesze ..... pozdrawiam
  3. haniaa80

    guz tarczycy2

    sinjun:) spokojnie wkładke mozesz miec ja miałam podobne wątpliwości i sie spytałam chirurga ale on sie tylko uśmiechnoł dziwnie, mąż sie ze mnie śmiał.... nic sie nie martw 6 tygodni minie szybciutko i nic Ci sie nie stanie:), miedzy czasie zaszczep sie przeciw żółtaczce ale za to bedziesz musiała zapłacic około 50 zł jedna dawka, po 4 tyg musisz wziąść drugą, a po chyba 6 m-cach trzecią ale to juz po operacji zresztą wszystko ci lekarz powie, bynajmniej to bedziesz miała z głowy bo z własnego doswiadczenia wiem ze głównie przez brak szczepienia czekałam około 6 tyg dłuzej na operacje. pozdrawiam gorąco
  4. haniaa80

    guz tarczycy2

    greystonko musisz miec skierowanie, ja miałamod endo. Na pewno dowód ubezpieczenia :), i najlepiej jakbys zrobiła badanie TSH, FT4, FT3 i wapn zebys miała jak najswiezsze, wszystkie dokumenty dotyczące tarczycy a USG sami ci zrobią, no i szkiełka tam zostawiasz. Z dworca jest blisko do instytutu, ja wziełam taxi-20zł. Mi powiedzieli ze nie musze byc na czczo i tak krwi mi nie pbierali. Najwiecej ludzi chyba przyjezdza miedzy 7 a 8 i wtedy sa najwieksze kolejki do rejestracji wiec spokojnie mozesz później.
  5. haniaa80

    guz tarczycy2

    Zocha spokojnie nic Ci nie bedzie...ja tez normalnie funkcjonuje, dzwigam, nosze dziecko na rekach-15 kg, a w wileką sobote to wszystkie okna umyłam poprostu wpadłam w szał sprzatnia wszystko i co i nic mi nie jest:)....prosze nie dac sie zwariować
  6. haniaa80

    guz tarczycy2

    sloneczkosloneczko co szpital to obyczaj mi po operacji powiedzieli ze 3 m-ce niczym nie smarowac, a ztym cepanem to tez ostroznie bo lubi uczulac i smierdzi cebulą, mi po nimblizna wyglądała gorzej, w Gliwicach jednej Pani powiedział chirurg ze ma smarowac linomaciem i to praktycznie od rau po zdjeciu szwów....wiec sama nie wiem:(, ja po cepanie niczym nie smarowałam a bliznowiec mały jest- tz mi sie wydawał duzy ale w Gliwicach lekarz powiedział cytuje " e tam taki maly bliznowiec".... ale mam zamiar wybrac sie z tym do dermatologa i zobaczymy co powie.... jesli chodzi o brak czucia nad blizną to chyba kazdy tak ma, jestem 3 m-c po operacji i nadal mam to miejsce mniej czułe, ale z drugiej strony po co mi tam czucie:) no chyba ze mąż chciałby mnie po szyji całowac :)
  7. haniaa80

    guz tarczycy2

    Sebciu ja najbardziej współczułam kobiecie która strasznie po jodzie wymiotowała i musiała sie nachylac nad tą muszlą bleh. W pokoju byłam z Panią która równiez była 1 raz to bynajmniej nie nakrecałyśmy sie. Ty chyba tez masz na grudzien wizyte prawda??
  8. haniaa80

    guz tarczycy2

    no masz teraz sa dwie:)
  9. haniaa80

    guz tarczycy2

    kurcze przed chwilą pisałam do was mega długą wiadomosc i nie wiem co sie z nią stało wiec zaczne od początku WITAJCIE:) dzisiaj nad ranem wróciłam z gliwic, najszczesliwsza na swiecie bo wynik scyntygrafi jest bardzo dobry:), tz znacznik gromadził sie w lozy po usunietej tarczycy ale jak dr Kalemba wyjasnił po to był podany jod zeby to zniszczyc..w reszcie ciała nie ma nic:), no i biorąc pod uwage niski poziom TG wizyte mam dopiero 17 grudnia i to tylko ambulatoryjną, jednodniową... ogołne wrazenia bardzo pozytywne pomimo spedzenia tam swiat, nigdy w zyciu tyle nie lezałam :) rozkoszne lenistwo:), towarzystwo tez super, jest jedno ale i tu pretensja do Nebraski i SEbcia :)- czemu nie uprzedziliście o tym fetorze wychodzącym z toalety, normalnie szok, bleh...ale to i tak pikuś najwazniejsze są wyniki... mam tydzien kwarantanny bo poziom promieniowania wynosił 2 wiec do niedzieli mieszkam u mamy....starsznie tesknie za dziecmi, choc swietnie sobie radza bez mamy :(, choc wczoraj mój młodszy miał kryzys i starsznie sie rozpłakał mówiąc "ja chce do mojej mamy" moj skarb kochany, córa dzielniejsza bynajmniej tak sie zachowuje...ajj byle do niedzieli.. no dobra pozdrawiam wszystkich jakby ktos miał jakiekolwiek pytania służe pomocą
  10. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam wszystkich Greystonko ja na pierwsza wizyte w gliwicach byłam na 9 rano, nie podali mi konkretnie na którą mam byc powiedziała babka ze miedzy 7-9 rano i tyle, przy rejestracji skieruja cie do gabinetu odpowiedniego. dzisiaj miałam ostatnia dawke szczepienia przeciw żółtaczce, no i wczesniej byłam u internisty kurcze jaki przystojaniak i nie chciał mnie badac, heh...ale teraz serio tak sie mnie wypytywał o tarczyce o raka itd...bo jak mówił interesuje sie bo zaczyna specjalizacje z tego robic i mówie mu ze rtg sobie zrobiła i wyszło ok a on no wie Pani rtg nie pokaze mikro raka tylko duze guzy..kurcze czy wszyscy chca zebym sie martwiła..ajjj... a teraz problem z innej manki mój synek (prawie 3 lata) tak sie zblokował z załatwianiem w egipcie ze cały czas wali mi kupy w majty, poprostu szlak mnie trafia, w złobku tez robi ale babka powiedziała ze nie mam mu zakładac pieluchy bo sie wogóle przyzwyczaji..ale cholera mimo ze to mój syn idzie sie zrzygac:(, mój mąz ze o wtorku ma sie odblokowac bo wtedy on jest sam z dziecmi, heh a niech mu troche posra:)...to tyle z smierdzących newsów. pozdrawiam wszystkich
  11. haniaa80

    guz tarczycy2

    sebeek hmmm....a powiedz w dniu przyjecia brałeś hormon bo oczywiscie zapomniałam sie zapytac chociaz na karcie konsultacyjnej jest napisane ze brac
  12. haniaa80

    guz tarczycy2

    Greystonka to i tak masz szybki termin..bedzie dobrze sebeek przypomnij mi gdzie ta książke zostawiłeś:) takie mam połączenie ze w Gliwicach bede na 6 rano :( próbuje sie dodzwonic do gliwic i dowiedziec sie czy wszystko aktualne ale chyba nie musze prawda??
  13. haniaa80

    guz tarczycy2

    greystonko bardzo mi przykro..ale nie martw sie na zapas tu wiele jest z podobnym skorupiakiem co ty ...najwazniejsze ze juz sie go pozbyłaś ..szybko dzwon do gliwic i sie umawiaj...pewnie nie dasz rady na za tydzien to bysmy sie spotkały bo ja musze tam byc 31-go. sciskam cie mocno, iwonagos jak dzieciaczki zniosły rozłąke z tobą??
  14. haniaa80

    guz tarczycy2

    greystonko z tego co sie orientuje to jak masz tam słowo papilare to jest rak...ale moze głupoty pisze..sebeek podawał kiedys strone chyba echirurgia.pl tam tłumaczą...ale napisz moze lalinka cos bedzie wiedziec:)
  15. haniaa80

    guz tarczycy2

    iwonagos a ja myslałam ze problemy finansowe w szpitalach zaczynają sie gdzie w połowie pazdziernika a nie juz w marcu...ale faktycznie masz problem...ja chyba bym wzieła jeszcze opieke nad dzieckiem, chociaz na tydzien to moze bedziesz juz wiedziec co i jak......sama nie wiem....
  16. haniaa80

    guz tarczycy2

    iwonagos to współczuje..człowiek sie nastawia a tu lipa..ja cos wiem bo 2 razy miałam przesówany termin i jadąc do szpitala tez nie miałam pewnosci czy zostane przyjeta.....ale ten lekarz tłumaczył dlaczego odwołuje???
  17. haniaa80

    guz tarczycy2

    lalinka- ano bój sie bój:)....wczoraj to az sie smiałam jak ogladałam prognoze pogody i mówia ze powrót zimy ma byc...a u mnie w Gdańsku na lotnisku to chyba inny klimat jest w całym gdansku nie ma mgły tam jest no ale cóż wierze w umiejętności egipskich pilotów heh. wczoraj moj młodszy był pierwszy raz u fryzjera smiechowo wyglada tak go wygoliła ze wygląda jak uczen szkoły nazistowskiej...bo cera i włosy ma jak czysty aryjczyk:)...nie wiem zreszta pokim:) oki kochanie ide troche potancowac z odkurzaczem a potem o pracy pozdrawiam serdecznie
  18. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam powiem wam szczerze ze ja akurat bardzo sceptycznie podchodze do wyjazdu bo.. 2 lata temu tez lecielismy do egiptu wylot z gdańska mój młodszy miał wtedy 10 m-cy, to był pierwszy dzien wiosny i sniezyca na maksa lot sie opóżnia do 2 w nocy o 3 mówia ze autokary na nas czekaja bo lot bedzie z warszawy zanim ubrałam, dobudziłam spiace dzieci okazało sie ze miejsc brakuje w busach tz sa ale kazdy z nas by w innym siedział myslałam ze ta rezydentke zabije wiec na własny koszt taxi do wawy miałam dosc ogólnie 1 dzien wycieczki stracony, chociaz kase oddali za taxi, po powrocie mój maz wyladował w zakaznym z mega sraczka :), potem wycieczka na słowacje- syn miał 14 m-cy i złapała bakterie coli, był w takim stanie ze praktycznie chcieli mu przetaczac krew:( rok później turcja-mąż złamał kregosłup -cały pobyt w tureckim szpitalu (na szczescie jest ok) i jak tu sie cieszyc z wyjazdu, jak tylko przekraczamy granice to cos sie nam przydaza....cały czas zastanawiam sie co teraz sie zdarzy, co wieczór modle sie zeby nic ze chyba limit pech wyczerpalismy...ja nie chciałam jechac ale maz sie uparł... to tyle zalów pozdrawiam wszystkich serdecznie
  19. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam kochani Maju 54 super ciesze sie razem z Tobą... Manetb-równiez gratuluje wyniku.:) Iwonagos trzymam kciuki jakos ostatnio nie zagladałam i tele wpisów sie pojawiło ze nie nadązam z czytaniem.. ja zmieniłam endo tz wróćiłam do mojego sprzed operacji....tak mu opowiadam o operacji i dlaczego przez moment leczyłam sie u kogoś innego a on tak do mnie mówi: jestem pod wrazeniem Pani (mysle sobie zaraz powie urody:) a on mojego nastawienia i optymizmu do tego wszystkiego..hmmm nie drazyłam tematu czy moze chciał mi podac jakies statystki umieralnosci ...oczywiscie pochwalił mnie kazał cały czas byc na dawce hormonu 200...a wapna nie musze brac, powiedział ze jestem ta nieliczna farciarą u któej przytarczyce działaja:)).ale dodał ze mam przerosnieta blizne cokolwiek to znaczy.....poczym w swietnym nastroju pojechałam do mojej siostry i tak jej opowiadam co powiedział lekarz a ona na to wiesz cała rodzina jest troche zdumiona ze wogóle sie nie przejmujesz ze masz raka złośliwego..hmmm...wkurzyłam sie ....co mam płakac to chyba dobrze ze mam takie podejscie....a wspomne ze to wszystko działo sie w dzien kobiet..nastepnie pojechałam z córą na zakupy miałysmy fajnie spedzic popołudnie i co stłuczke miałam :(...babka we mnie wjechała na szczescie nikomu nic sie nie stało i nie było to z mojej winy....ale zakupy sie nie udały zdołowana wfróciłam do domu:(......otworzyłam wino i wypiłam pół butelki:(.... teraz jest mi lepiej ...we wtorek lecimy do egiptu i oczywiscie moja babcia ze nie moge sie opalac majac raka ..a własnie ze wypale drania:)..... no dobra wyzaliłam sie... teraz spadam pozdrawiam wszystkich serdecznie
  20. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam kurcze jeden dzien mnie nie było a tu az tyle wpisów :)... cyrylko-rtg wyszło dobrze...kurcze od prawie m-ca biore euthoryx 200 na zmiane ze 175 a tsh nadal powyzej normy, dzisiaj odebrałam wyniki 5,75 :(...za to wapno poszło w góre a nie brałam wogóle calperosu wic git:)...no nic w poniedziałek mam wizyte u endo zobaczymy co powie.. oki pozdrawiam wszystkich bardzo mocno p.s. siostra odebrała wyniki histo i jest wszystko oki..hurraaaaa!!!
  21. haniaa80

    guz tarczycy2

    sebeek ano za m-c na same swieta...nie bede ukrywac ze traktuje to jak wypoczynek....wkoncu odpoczne od moich szkodników:) i ominie mnie szał swiateczny:)......wiadomo kocham je na zabój...ale perspektywa lezenia byczenia i niczego nie robienia jest kusząca:) no ale poki co trzeba sie wziąść do pracy pozdrawiam
  22. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam wszystkich cyrylko- wczoraj nie chciało mi sie po wynik jechac...ale juz mnie nic nie boli wiec pewnie wszystko jest ok.......dopiero w piatek odbiore..wtedy dam znac wiecie co wczoraj byłam w szoku...siostra do mnie dzwoni, akurat wróciła od endo i wyobrazcie sobie ze pomino ze juz tsh jej od operacji wzrosło do ponad 9 on bez zobaczenia wyniku histo nie chce jej dac hormonów...tłumaczy to tym ze jesli wyjdzie rak to biorąc hormony nie bedzie mogła sie poddac jodowaniu...coza bzdura...kazałam jej natychmiast isc do innego lekarza......jakby on mnie tak prowadził to byłabym bez hormonów 4 m-ce, nie wiem moze on mysli ze jak wynik wyjdzie zły to ona nastepnego dnia bedzie na jodowaniu...głupota.... dobra to tyle zalów pozdrawiam was mocno
  23. haniaa80

    guz tarczycy2

    witajcie przepraszam szanowne Panie ale zaczneod sebcia superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.bardzo sie ciesze ze jestes juz po z dobrymi wiadomosciami..GRATULUJE Lalinko-za późno zrobiłam sobie rtg klaty i boczne bo cos mnie tak bolało moze jeszcz wieczorem uda mi sie odebrac wynik, Maju trzym sie dzielnie mi tez było lepiej bez opatrunku bo od plastra miałam az skóre podraznioną iwonagos nie martw sie najwyzej troche opryskasz lekarzy:) bynajmniej bedziesz miała biust jak nalezy, heh,moja siostra szła na operacje tuz po odstawieniu od cycka i mówi zeby tylko jej nie oglądali bo jak chopiec wygląda heh-wiesz to juz była głupawka z nerwów oki spadam [papa pozdrawiam
  24. haniaa80

    guz tarczycy2

    hej dziewczyny! Cyrylko- sebek chyba powinien dzisiaj wyjsc, jesli dobrze obliczam w srode miał byc na oddziale to wponiedziałek scyntygrafia i wypis sama jestem ciekawa jak u niego wyjdzie.. lalinko -trzym sie dzielnie a ja jutro jade zrobic kontrole tsh i ft4 i wapna:) i robie sobie rtg klaty:), nie robili mi przed operacja po operacji w Gliwicach tez nie...samemu trzeba sie o siebie zatroszczyc..zwłaszcza ze cos mnie kuje ale kurde po prawej stronie...wiec serce odpada no chyba ze u mnie jest inaczej heh ale nie sądze iwonagos najgorsze jest chyba czekanie na operacje.....ale nic sie nie martw bedzie dobrze.....moja siostra jak wróciła ze szpitla to jej młodsza córeczka 15 m-cy przez cały dzien nie chciała do niej podejsc a jak ona ją brała to mała płakała...dopiero wieczorem jej przeszło...skubana sie obraziła na matke:), siostrze o mało serce nie pekło no dobra pozdrawiam was gorąco
  25. haniaa80

    guz tarczycy2

    witajcie Majuuuuuuuuuuuu wkoncu juz sie o Ciebie martwiłam..cos długo w tym szpitalu byłas...no ale juz jestes w domku...bardzo bardzo mocno Cie sciskam Lucynaela i Greystonka was również dzielne kobity moja siostra tez juz w domku po operacji i wiecie co nawet jej wapna nie zapisali juz nie wspomne o hormonach bo powiedzieli ze ma w normie TSH 0,4 a wapno 8 z hakiem a przeciez to dolna granica wiec podzieliłam sie z nią moim wapnem:)..na szczescie wizyte u endo ma na dniach...to ci chirurdzy:( A i powiedzieli jej ze nomalnie moze dziwigac...ze oszczedzac sie trzeba po wszystkich operacjach od pasa w dół...i moja siostra normalnie podnosi swoją młodszą córke około 10 kg:( Ciekawe jak tam sebcio sobie radzi:) pozdrawiam wszystkich papapa
×