Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

haniaa80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez haniaa80

  1. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam ozam te zastrzyki to chyba po to aby spowodowac niedoczynność??? cyrylko-no tak na wypoczynek czekam do 16 marca wtedy lecimy do egiptu...ale poki co siedze z chorym mateuszem w domu jest chory gorączka, kaszel ajj zawsze cos ... sebeek-trzym sie dzielnie i zostaw ksiązki:) pozdrawiam
  2. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam wszystkich no i po stresie..........moja siostra jest po operacji (cała tarczyca won), jest wybudzona ....ufffffffffffffffffff...wczoraj przed pojechaniem do szpitala przywiozła mi dzieci i tak sie popłakała jak je przytulała jakby je ostatni raz miała widziec:(...ale było mi jej szkoda...na szczescie jest po wszystkim:):):) i druga dobra wiadomosc...byłam dzisiaj na konsultacji w sprawie ewentualnej operacji mojego synka i na szczescie w tej chwili nie ma takiej potrzeby.....coprawda chirurg powiedział ze mysli ze przed operacją sie nie obroni ale jeszcze nie teraz...chociaz tyle dobrego:) no i prawie po m-cu wsiadłam w samochód ale było fajnie.... sebeek nie męcz juz zony ile mozna sie zegnac :) Lucyna -trzym sie dzielnie kobieto, sciskam mocno i trzymam kciuki:) no dobra mama nadzieje ze nikt mi nie popsuje mojego dobrego nastroju....chociaz dzieci mają na to duże szanse:) cyrylko- to dobrze ze masz swój głos:)... mój mąż chyba 3 m-ce po operacji miał chrype i tak sie do niej przyzwyczailiśmy, ze dopiero ktos z rodziny jak przyjechał powiedział ze seba ma głos normalny a my zdziwieni:)..mnie na szczescie to mineło ku zdziwieniu lekarzy:) pozdrawiam mocno papa
  3. haniaa80

    guz tarczycy2

    cos Maja_54 sie nie odzywa w zeszłym tygodniu szła do szpitala na operacje i cisza, mam nadzieje ze jest wszystko ok. nebraska zazdroszcze ci tego samopoczucia no i chudniecia nie moge sie doczekac kiedy mnie to dopadnie :) a ja wczoraj dostałam list z Gliwic:) z kartą konsultacyjną i potwiedzeniem przyjecia na 31 marzec....takze sebciu licze na twoje książki :) pozdrawiam
  4. haniaa80

    guz tarczycy2

    witajcie kochani wczoraj mi sie poplątało :) chyba nadmiar pączkow mi zaszkodził...bo wy mi pisałyście o magnezie a ja swoje o zelazie .....a wszystko zatrybiłam o 1 w nocy jak młody obudził sie i krzyczał...mam juz tego dosc on ma 2 lata i 9 m-cy i ani jednej nocy nie przespał spokojnie :(, Zocha gratuluje wyniku super Wczoraj dzwoniłam do Gliwic pytałam o ten termin świąteczny jodowania...babka powiedziała ze nic nie wie zeby mieli nie pracowac jak cos to bedą dzwonic, tak sobie mysle ze jak juz bede na tym jodowaniu w niedziele wielkanocną to moze przyniosą na sniadanie po białej kiełbasce, heh no dobra spadam papap trzymajcie sie dziewczyny
  5. haniaa80

    guz tarczycy2

    oczywiscie miało być namówie ...
  6. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam cyrylko-superrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!! Sebeek no miej aktualna rumua, bo legitymacja ubezp jest wazna m-c, czyli co m-c musi byc podbijana..głupota manetb- wiesz wypiłam wczoraj lampke czerwonego wina i powieka sie uspokoiła , heh...ale serio musze brac zelazo w domu lezy kilka opakowan ach te lenistwo....ale skoro piszecie ze jednym z objawów jest pocenie nocne i koszmary to by wyjasniało krzyczenie nocne mojego synka on ma zelazo na maksa niskie jak zasypia to jest mokry jak szczur i co noc krzyczy :(....dostaje specjalnie sprowadzane zelazo z niemiec ale chyba jeszcze nie działa :( słuchajcie mam problem z moją siostrą 21 lutego idzie na wyciecie całej tarczycy..i jest przerazona...ale starsznie ...ma 2 córki 5 letnią i roczną i mówi ze ma starszne przeczucia ze jak sie nie obudzi po narkozie to najbardziej sie martwi o tą starszą bo one są na maksa związane..i nie może jej tych złych mysli wyperswadować...ale tak sie boji ze az ma kłucia w klatce piersiowej...nie moze o niczym innym myslec.....juz nie wiem jak mam ją pocieszać chyba na mówie ją zeby tu zajrzała, starsznie mi jej zal..... no dobra pozdrawiam was mocno papa
  7. haniaa80

    guz tarczycy2

    witajcie Nebraska- to super, że masz takie samopoczucie...a i te 6 kilo mniej -zazdroszcze- choc nie moge powiedziec bo mi waga staneła a nawet z lekka poszła w dół :).... Seebek i to ma byc kwarantanna toz to super wakacje :)...pamietaj Sebcio o tych wszystkich dowodach ubezpieczenia jak do gliwic bedziesz jechał bo przepisy sie zmieniły od 1-go stycznia..zresztą Weiss cały czas o tym gada w radio zet a teraz mam pytanie, jak juz sie wam chwaliłam byłam pewna ze mi zostały przytarczyce bo praktycznie wapna nie biore a jest w normie tz ostatnio było w dolnej granicy ale miesciło sie w normie....no i dzisiaj prawe oko strasznie mi drga myslicie ze to moze jednak brak wapna...czy moze to byc cos innego...na wszelki wypadek wziełam...zobaczymy czy przestanie wtedy bede wiedziec gdzie tkwi przyczyna.... Ciekawe jak tam Maja pewnie juz jest po operacji:) pozdrawiam wszystkich
  8. haniaa80

    guz tarczycy2

    sebeek a to az pół roku trzeba czekac od jodowania..nie wiedziałam, to sie bierz do roboty bo do 24 mało czasu :) ale serio to lepiej zeby sie wam teraz nie udało bo jakby była w ciąży to jeszcze bardziej niebezpiecznie...... cyrylko-to miło ze tak pozytywnie odbierasz pobyt w co w warszawie, to wazne że personel jest miły i służy pomocą, a co do mojego jodowania to oczywiscie zadzwonie później i sie upewnie.. pozdrawiam
  9. haniaa80

    guz tarczycy2

    słuchajcie moje jodowanie wypada w swieta wilelkanocne..i tu sie zastanawiam..czy sie babka nie pomyliła bo mówiła tak no 31 stawi sie Pani u nas, 2 podamy jod i 5 wypis-a to jest lany poniedziałek....oni nie maja przerwy swiątecznej??:) czy moze pracują cały czas tak samo bez wzgledu na swieta??? Sebeek a potem 2 tyg kwarantanny i spanie bez zony, heh jak Ty TO zniesiesz??!!!!:)
  10. haniaa80

    guz tarczycy2

    Tola mi endo wystawił skierowanie na chirurgie i sama poszłam sie umawiac, pozdrawiam
  11. haniaa80

    guz tarczycy2

    Maju trzymam kciuki za Ciebie, bądź dzielna i do usłyszenia po powrocie:) Cyryla-równiez trzymam kciuki za Ciebie oby koncowy wynik był ok:) Czyli przez tydzien nic nie robie tylko kciuki trzymam pozdrawiam wszystkich
  12. haniaa80

    guz tarczycy2

    Seba rozumiem Cie bo jeszcze wczoraj zartowaliśmy sobie z mężem ze moze w Gdańsku sie pomylili, i ze nic nie mam i ze zadna terapia nie jest potrzebna, tak jednak sie nie stało :( chociaz do mnie to chyba jeszcze wszystko nie dociera, z 2 strony cały czas pamietam co chirurg na obchodzie powiedział dzien po operacji..."no wczoraj pozbyła sie Pani choroby" a jodowanie widocznie trzeba traktowac jak doleczenie...oby tylko scyntygrafia była ok.... Bynajmniej na jod pojade wypoczęta i opalono po wycieczce :) Nebraska- podam ci mojego meila olhania1@poczta.onet.pl mam do Ciebie pare pytan szczegółowych dotyczących jodowania a głupio mi je zAdaz tak przy wszystkich:), pozdrawiam
  13. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam! no i doczekałam sie...dzisiaj babka zadzwoniła powiedziała ze ich wynik potwierdza mój z gdanska i 31 marca mam sie stawic na duży jod, chciała dac mi 24 marca ale nie dałabym rady bo 23 wracam dopiero z wycieczki. A szczegóły wyniku dotyczące wielkosci guza poznam jak juz tam bede bo ona miała tylko przed sobą info ze "rozpoznanie jak w Gdańsku".... Seba a ty jedziesz na duzy czy mały jod??? pozdrawiam wszystkich
  14. haniaa80

    guz tarczycy2

    manetb bardzo bardzo mi przykro ale musisz byc dzielna bo masz dla kogo, jeszcze nie umiem Ci pomóc odnośnie jodowania, dopiero to przede mną, trzymam kciuki za WAS:) a do mnie oczywiscie nikt nie zadzwonił i nadal nic nie wiem co dalej..słuchajcie jak myslicie ile razy taki instytut jak ten w Gliwicach zgubił np szkiełka:), to byłby numer..hmmm.bo zaczynam juz to podejrzewac Seba jest dzisiaj chyba w Gliwicach jesli dobrze pamietam....na pewno tak zawrócił w głowie młodej lekarce ze zapomniała do mnie zatelefonowac, heh..ajjj... oki spadam pozdrawiam was mocno Jeszcze raz manetb głowa do góry, sciskam
  15. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam Panie:) i Sebcia:) a ja nadal nic nie wiem, z mojej konsultacji nici bo chirurg akurat operował i miał 3 zabiegi wiec innym razem go dopadne... Z telefonem chodze nawet do wc, jak ja nie nawidze czekac... w sobote mam gosci mąż ma urodziny a domu mam taki bałagan...ajjj nic mi sie nie chce, na szczescie tylko na sodko robie.. no dobra póki co odmeldowuje sie pozdrawiam wszystkich
  16. haniaa80

    guz tarczycy2

    no i sie dodzwoniłam i oczywiscie nic nie wiem :(, nadal nie ma mojego wyniku, ale babka obiecała ze jutro do mnie zadzwoni, zebym sie nie martwiła itd....a mnie zaczyna cierpliwosci brakowac..ajjjj...jutro jade jeszcze na konsultacje do chirurga dziecięcego bedzie decyzja czy mojego małego operowac czy czekac (wodonercze prawostronne) trzymajcie kciuki
  17. haniaa80

    guz tarczycy2

    witajcie Lucynaewa-Gratulacje, teraz mozesz smigac choc lepiej zaczekaj na odwilź i na dokument:) a operacja to pikus w porównaniu do stresu na prawko:) Cyryla ja od operacji jestem nadal w wysokiej niedoczynnosc i tez pojawiły mi sie wypryski na plecach zawsze lepsze tam niz na twarzy ale i tak ochyda:( mam nadzieje ze jak tylko TSH spadnie do odpowiedniego poziomu to one znikną ..... Ja za godzine dzwonie do Gliwic zaczynam sie denerwowac....dam wam cynk co mi powiedzą pozdrawiam
  18. haniaa80

    guz tarczycy2

    lucynaewa tobie również wielkie dzieki:) Ja w zeszłym roku zdawałam prawko i za 2 podejsciem sie udało, a oblałam bo blondynka świateł nie włączyła, trafiłam na babke egzaminatora, pozwoliła mi zrobic cały plac bo myslała ze zatrybie dopiero w bramie mi zachamowała i przerwała egzamin, i pyta sie mnie czy to pani mąż ten co tak biegał i machał ja mówie ze tak a ona no bo on pani cały czas pokazywał ze nie ma pani swiateł i myslałam ze pani sie zorientuje no ale Hania sie nie zorientowała i oblała, teraz sie z tego smieje ale wtedy płakac mi sie chciało, zwłaszcza ze był wieczór i było ciemno....no ale za 2 razem sie udało Także mam nadzieje ze i Tobie sie uda...czego Ci bardzo bardzo zycze:)
  19. haniaa80

    guz tarczycy2

    maju- hmm nie denerwuj sie, potraktuj to jako odpoczynek, bedzie dobrze, myslami jestem z Tobą Nebraska- bardzo bardzo Ci dziekuje, bo są to naprawde biedni ludzie, ja tego malucha na zdjeciu tylko widziałam ale babcia mi opowiadała, ze on ma 6 m-cy a nawet płakać dobrze nie potrafii, tylko tak łka, bidulek mały lekarze powiedzieli im, że mały chce życ skoro wytrzymał te 2 operacje (niezły tekst)... Zocha- raczej nie nastawiam sie na jakies nieznane informacje...bynajmniej mam nadzieje....babka bardzo miła, powiedziała ze mam dzwonic popołudniu ze wtedy bedzie mogła spokojnie ze mną porozmawiac. oki dziecko wyrzuca mnie od kompa pozdrawiam wszystkich
  20. haniaa80

    guz tarczycy2

    z góry przepraszam za ten post, ale ten maluch ma 6 m-cy przeszedł juz 2 operacje, na sercu i oczkach, na pewno bedzie głuchy, i wymagana jest codzienna rehabilitacja, jest to synek mojej kuzynki wiec dlatego was prosze o pomoc: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" KRS 0000037904 z dopiskiem Jan Walkowski w rubryce informacje uzupełniające- cel 1% Dane do wpłat darowizn: Fundacja dzieciom "Zdążyć z pomocą" ul. Łomiańska 5 01-685 Warszawa Bank Pekao SA I/Warszawa 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362 z dopiskiem: darowizna na leczenie i rehabilitacje Jana Walkowskiego tel 512327503, 052 3986182 jesli jeszcze sie nie rozliczyliście to bardzo was prosze, Z góry dziekuje
  21. haniaa80

    guz tarczycy2

    hej przed chwilą dodzwoniłąm sie do Gliwic, a wiec nie mają mojego ostatecznego wyniku bo jakis Docent patolog musi sie skonsultować z profesorem patologiem i mam dzwonic w srode, pytam czy mam sie martwic ale Pani mnie uspokajała ze nie ze tak jest czesto ze muszą miec 100% pewnosc..mam nadzieje takze do srody czekam...tak sobie mysle a jakbym pojechała tam i co nic bym sie nie dowiedziała to chyba bym sie wsciekła Sebeek proponuje Ci tez zadzwonic wczesniej i sie upewnic czy Twoje wyniki juz są coprawda daleko nie masz ale i tak lepiej zadzwon. pozdrawiam
  22. haniaa80

    guz tarczycy2

    Witam wszystkich Nebraska--i zapomniałam co chciałam napisac:( ...ale bardzo fajnie ze czujesz sie dobrze i masz super nastrój....mi TSH spada w ciągu 4 tygodni spadło z 68 do 15,9 wiec nie jest tak zle choc chciałabym byc juz tej nadczynnosci skoro tak ci sie humor poprawia:)... cholera chyba cos mi sie z blizną dzieje, strasznie jest ostatnio wrazliwa i mam dziwne wrazenie ze odkąd smaruje tym smierdzącym cepanem to gorzej wygloda niz wczesniej...nie wiem sama ale smaruje dalej Maju 54- jestem, czytał codziennie ale ostatnio nie miałam o czym pisac...czuje sie tak sobie ale to chyba spowodowane trudnościami z pokonywaniem zasp snieznych:), no i mały troche chorował, grypa żołądkowa..ale jest juz ok. troszke sie denerwuje bo w poniedziałek bede dzwonic do Gliwic dowiadywac sie o zalecenia i mam nadzieje ze nie usłysze niczego czego juz nie wiem... Maju a kiedy dokładnie Ty masz isc do szpiata bo zapominam to juz tuz tuz prawda?? Zocha super ze juz jestes po wszystkim w dobrym nastroju, tak trzymac. Lalinko ja juz tez mam serdecznie dosc zimy...zwłaszcza ze jak snieg pada to moje młodsze dziecko płacze i na rece chce a "twarda" mama zawsze ustepuje..ajjj...chyba super niania by sie przydała.. jutro w ramach relaksu jedziemy pomoczyc sie do aqua parku mam nadzieje ze w strój jeszcze wejde..jessu sam optymizm ze mnie dzisiaj bije:( oki pozdrawiam wszystkich bardzo bardzo gorąco:)
  23. haniaa80

    guz tarczycy2

    Witam wszystkich Nebraska--i zapomniałam co chciałam napisac:( ...ale bardzo fajnie ze czujesz sie dobrze i masz super nastrój....mi TSH spada w ciągu 4 tygodni spadło z 68 do 15,9 wiec nie jest tak zle choc chciałabym byc juz tej nadczynnosci skoro tak ci sie humor poprawia:)... cholera chyba cos mi sie z blizną dzieje, strasznie jest ostatnio wrazliwa i mam dziwne wrazenie ze odkąd smaruje tym smierdzącym cepanem to gorzej wygloda niz wczesniej...nie wiem sama ale smaruje dalej Maju 54- jestem, czytał codziennie ale ostatnio nie miałam o czym pisac...czuje sie tak sobie ale to chyba spowodowane trudnościami z pokonywaniem zasp snieznych:), no i mały troche chorował, grypa żołądkowa..ale jest juz ok. troszke sie denerwuje bo w poniedziałek bede dzwonic do Gliwic dowiadywac sie o zalecenia i mam nadzieje ze nie usłysze niczego czego juz nie wiem... Maju a kiedy dokładnie Ty masz isc do szpiata bo zapominam to juz tuz tuz prawda?? Zocha super ze juz jestes po wszystkim w dobrym nastroju, tak trzymac. Lalinko ja juz tez mam serdecznie dosc zimy...zwłaszcza ze jak snieg pada to moje młodsze dziecko płacze i na rece chce a "twarda" mama zawsze ustepuje..ajjj...chyba super niania by sie przydała.. jutro w ramach relaksu jedziemy pomoczyc sie do aqua parku mam nadzieje ze w strój jeszcze wejde..jessu sam optymizm ze mnie dzisiaj bije:( oki pozdrawiam wszystkich bardzo bardzo gorąco:)
  24. haniaa80

    guz tarczycy2

    Cyrylko- dziekuje za info, lekarz tez mówił ze to nic groźnego ze moze to swiadczyc o odwodnieniu i tu miała babka racje bo wczesniej agata bardzo wymiotowała i nic nie jadła wiec pewnie to to, choc kamica jest w rodzinie, babcia ma i mąż, jeszcze czekamy na wynik posiewu... ale zeby nie było nudno dla równowagi dzisiaj w nocy wymiotował mi młodszt syn....i tu było gorzej bo on nic nie mówił ze go brzuszek boli nie płakał tylko przyszedł do nas w nocy połozył sie miedzy nami i zasnął a za chwile na mamusie zwymiotował :( po godzinie powtórka rano obudził sie strasznie glodny i bardzo chciał isc do dzieci (złobka) poszedł tylko mam watpliwosci czy dobrze zrobiłam ze go pusciłam...sie okaze.. oki pozdrawiam waz mocno
  25. haniaa80

    guz tarczycy2

    witam wszystkich:) mam pytanko troszke nie na temat ale moze pomozecie... wczoraj odebrałam wyniki moczu córki, podejrzewam ze ma zapalenie pęcherza (nie trzyma moczu, pieczenie podczas oddawania, stan podgorączkowy) no i wynik generalnie jest ok..tylko przy składnikach mineralnych jest tak napisane: moczany bezpostaciowe zalegają całe pole widzenia, i nie wiem co to oznacza czy to cos powaznego bede próbowac dzwonic do pediatry...jeszcze czekam na wynik posiewu jesli jest ok to jutro bedzie wynik, jesli ktos mial kiedys cos podobnego to prosze napisac pozdrawiam
×