haniaa80
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez haniaa80
-
hej Sebeek chyba masz racje co do tego wapna, w szpitalu lezała ze mną babka która własnie wogóle wapna nie wydalała tylko w nerach sie gromadził i powstały złogi które zablokowały moczowód doszło do zapalenia w konsekwencji sepsa, szpital i cewnik jj a za wszystko był odpowiedzialny gruczolak na przytarczy, wiec dobrze ze wapno jest wydalane.... Sebciu to nie dobrze ze masz kiepskie samopoczucie....ale chyba endo wie co robi zapisując Ci taką dawke...ja póki co przy wysokim TSH czuje sie całkiem całkiem dobrze A dzisiaj kochani dzien zaczoł sie super, mój młodszy synek (2,5 roku), w złobku miał wystepy z okazji dnia babci..no i ja poszłam bo bAbcia niestety nie mogła....mówie wam zobaczyc 20 maluchów na galowo jak spiewają cos niesamowitego..poprostu rewelacja jestem pełna podziwu dla opiekunek ze poskromiły ich...a o 14 ide do córy na wystep:)... A tak wogóle to czy przypadkiem Sebusiu nie masz dzisiaj imienin mój SEbus ma:) wiec wieczór sie tez miło zapowiada:)...takze na wszelki wypadek składam Ci najserdeczniejsze zyczenia:) przede wszystkim usmiechu:0:) :0 :0
-
Witaj Maju:) Ostatnio o Tobie myslałam i zastanawiałam sie kiedy dokładnie masz miec tą operacje bo zapomniałam (skutki wysokiego TSH:), i zobacz to juz tuż tuż, a niedawno wkurzałas sie ze przełożyli Ci termin, ale ten czas leci.....oby ten termin był ostateczny:) Pozdrawiam serdecznie
-
Dzień dobry wszystkim:) Dziewczyny na prawde nie stresujcie sie tak, (ja juz po..wiec pewnie łatwo mi powiedziec)....Jesli chodzi o rośnięcie guzów to u mnie było tak...pierwsze USG styczen 2008 guzy są, wole niezamostkowe, kolejne USG Czerwiec 2009 (przez moje zaniedbanie) guzy są juz większe wole juz zamostkowe, endo mówi dla swietego spokoju zróbmy biopsje i tak do niej podeszłam i mało tego proponowali mi termin biopsji za 2 dni a ja ze nie moge bo akurat biwakowałam z rodziną z góry zakladałam ze ta biopsja to tylko proforma i kolejny termin za m-c, wyniki po 2 tyg, wogle o nich nie myslałam dopiero jak je odebrałam okazało sie ze podejrzenie raka i dopiero wtedy zaczełam sie martwic...choc zaraz to forum i inne wiadomosci podane w necie uspokoiły mnie ze nie taki starszny ten rak...bardziej denerwowało mnie czekanie na operacje, ustalanie terminu, przekładanie itd, teraz jodowanie i z górki bynajmniej mam nadzieje:)...aha miedzy ostatnim USG a operacją mineło 6 m-cy i okazało sie ze tarczyca była duzo wieksza niz pokazało to USG wiec i guzy tez bylo wieksze...nic mnie nie uciskało do momentu jak sie dowiedziałam ze jeden guz to ten zły zaraz wydawało mi sie ze go czuje ale to tez psychika tak działała:) Cyrylko-zadnych specjalnych zalecen nie dostałam przed jodowaniem.. No dobra trzymajcie sie cieplutko pozdrawiam
-
Cyrylko Dosyc ogólnie mówiła, ze pierwsze 2 dni na oddziale ogólnym, poźniej na zamknietym gdzie podają jod, tam dostaje pizame i szlafrok od nich a swoje rzeczy mozna zostawic w szatni...najwazniejsza info to ta ze hormonu nie trzeba odstawiac...zresztą najswieższe info przekazała nebraska:)...nie potrafiła jedynie Pani doktor okreslic czasu ile sie jest na tym oddziale zamknietym, powiedziała cytuje:" az Pani nie pozwolimy wyjsc."...mówiła o tej kwarantannie 2 tygodniowej, jesli nie mam co zrobic z dziecmi to bardzo w domu uwazac....wiesz Cyryla pare dni temu ktos wkleił tutaj szczegółowe info dotyczące jodu...bede tego szukac ale pewnie w marcu:) Nebraska...zapomniałam sie zapytac lekarza, wiec moze ty mi powiesz..czy miesiączka jest jakims przeciwskazaniem do terapii jodem?? No dobra spadam...musze zajac sie córą wczoraj pojadła oscypka, który przywiezlismy z Zakopca i pół nocy wymiotowała, teraz gorączkuje:( papa Trzymajcie sie kochani:)
-
Nebraska Ja byłam w Gliwicach 13-go a potem dwa dni w Zakopcu dlatego wczoraj wróciłam......czekam az szczegółowo wszystko opiszesz..wtedy skopiuje sobie twój post i zapisze zebym miała łatwy dostep do niego w kazdej chwili zwłaszcza w marcu:) Pozdrawiam
-
Witam wszystkich wczoraj wieczorem wróciłam:) Jesli chodzi o wizyte w Gliwicach to: o 8 rano byłam w rejestracji chyba późno bo do onkologa trafiłam jako ostatnia:), choć i tak bardzo szybko szło..oczywiscie Pani onkolog tuz przed moim wejsciem wyszła na około goidzine...ale i tak wolna byłam juz o 12:)... nie musiałam byc na czczo i mogłam spokojnie wziąść hormon bo tylko USG mi robili...Pani onkolog bardzo młodziutka, oddałam wszystkie dokumenty i preparaty i wyznaczyli kolejną wizyte na 1 lutego odnosnie dalszych zaleceń....zaraz poprosiłam czy te zalecenia nie moga podac mi przez tel i zgodzili sie...hurrraaaa:)...Pani doktor powiedziała ze jesli ich wynik histo potwierdzi ten co juz jest to raczej na pewno bedzie mnie czekał duzy jod....moj wynik histo nie okreslał jakej wielkosci jest ten guz ale doktor zakłada ze skoro ciesn była na usg powiekszona do 7 mm a wynik histo i tak pokazał ze cała tarczyca jest duzo wieksza niz pokazało to ostatnie USG wiec zakłada ze ten guz moze miec powyzej 1 cm, powiedziała jeszcze ze przyslą mi pocztą wezwanie do szpitala na duzy jod a jak nic nie przyjdzie do połowy lutego to mam dzwonic i pytac o termin...ale wyniku histo oczywiscie przez tel mi nie powiedzą...ale raczej nie łudze sie ze bedzie on inny od poprzedniego...zaczeła mi wszystko mówic o tym jodzie jak sie nalezy przygotowac itd i ze przypuszczalny termin jodowania to marzec i tu kolejna moja prosba ze wyjezdzam na tydzien w marcu wiec zapisali kiedy i ze po moim wyjezdzie bede miała jod takze naprawde jestem mile zaskoczona:) aha Cyrylko symbol T1-guz do 2 cm, tak mi bynajmniej powiedziała mam nadzieje ze w miare składnie napisałam... pozdrawiam wszystkich
-
sebeek To szybko poszło....TSH masz małe ja dzisiaj odebrałam wyniki i moje TSH jest 32 wysokie ale i tak spadło przed swietami było 68 wiec idzie ku dobremu.. szykuje sie do podróży zachaczamy o Zakopane wiec bede dopiero w sobote papapa pozdrawiam wszystkich
-
Lalinka Sebek ma dzisiaj wizyte w Gliwicach...wiec pewnie dopiero wieczorem sie odezwie... Tola, Iwonagos Mysle ze z terminem kwietnipowym nie powinnyscie miec problemów, jak ja szłam sie zapisac to problem był zeby od razu cieli ale dalsze terminy to mogłam sobie wybrac
-
Sebeek próbuje sie tam dodzwonic ale to graniczy z cudem:(...jak bede cos wiedziec to dam znac.... A mam pytanie musimy sie kierowac na onkologie endokrynologiczną, i tam wpierw do rejestracji, tak? A ten instytut to jeden budynek czy kilka?? Niech ktos da znac :) Cyryla-na szczescie mam aktualna leg ubezpieczeniową:), jeden problem mniej, dzisiaj robiłam wyniki ale jak chca niech robia swoje i tak naczczo nie bede bo nie wytrzymam:), ewentualnie tabletki nie wezme na wszelki wypadek... Ciekawe jak tam Nebraska- TRZYMAM KCIUKI!!!! oki ide dzwonic dalej:) Pozdrawiam
-
Sebeek ja tez mam rumua za listopad za grudzien nie dostałam ale wysłałam do kadr leg. ubez. i mam uzupełnioną...problem mialam jak byłam w szpitalu bo nie miałam ani Rumu-y (bo moje kadry wysyłają jak sie im przypomni a jestem na urlopie wych wiec przewaznie zapominają) ani aktualnej leg i kadry wysłały mi meilem zeskanowane zaswiadczenie potwierdzające zatrudnienie i ubezp., także wszystko co mam zabieram tak na wszelki wypadek:0 Ja tez jutro robie wyniki badań zeby miec aktualne ale i tak przedzwonie i zapytam sie o to czy brac hormon rano czy nie....
-
Witam Nebraski chyba jednak nie wypuścili:(..no chyba, że sie ukrywa Sebeek75 Pytałeś sie może czy masz byc naczczo w Gliwicach i czy bez tabletki?? Ja bede w poniedziałek dzwonic i pytać...martwią mnie te warunki pogodowe ale mam nadzieje ze do wtorku służby porządkowe sie uporają:) Wiecie...chyba niedoczynność daje o sobie znac...dzisiaj wstałam taka opuchnięta ze szok:(.. i wogóle jakos dziwnie moja twarz wyglądała....ale dwie kawy i jakos wszystko wróciło na swoje miejsce:) Cyryla a kiedy dokładnie masz miec ten mały jod?? Moja mama mówi ze mam zapisac wszystkie pytania do lekarzy zeby nie zapomniec...ale prócz tych podstawowych nic nie przychodzi mi do głowy..wiec moze dacie jakies propozycje?? zwłaszcza Cyryla, która o wiekszosci zapomniała:) i Lalinka jako doswiadczona kobieta no i Ozam..bardzo was prosze...bo znając siebie najwiecej pytan bede miała po wizycie:) Dobra ide odkurzac:(
-
Witam Cyryla To szybciutko masz ten mały jod a dokładnie którego lutego idziesz??? Iwonagos Jesli chodzi o przytarczyce to ja nic o nich nie wiem:) Ale chyba mi je zostawili bo wapna praktycznie nie biore bo zapominam a nic sie nie dzieje wiec chyba sa i pracują...w opisie histo nic o nich nie jest napisane... Lalinka To chyba wyniki nie sa az takie złe... A usg sie nie martw....moze to cos to własnie przytarczyce:) No dobra póki co spadam
-
nebraska kochana jestes ale nie ma takiej potrzeby Teraz jak bedziemy jechac z mezem to w drodze powrotnej chcemy na 1 noc do zakopca wpasc chcociaz na góry popatrzec:) i odpocząć. No bo tak na chłopski rozum to skoro teraz wezmą te szkiełka tz ze chce zrobic własne histo wiec tak czy inaczej trzeba bedzie pojechac po wynik i zalecenia....jak mus to mus:)..damy rade bynajmniej kolejna wycieczka:)
-
Nebraska Dzieki za info, wiem ze wybiegam w przyszlość ale martwi mnie ta 2 wizyta, rozumiem ze wtedy odebrałas wynik histo, szkiełka i dopiero na drugiej wizycie dostałaś zalecenia co dalej?? tz wtedy zalecili jod? a czy na 2 wizycie cie jeszcze badali?? Bo jesli miałabym jechac na 2 koniec polski po same zalecenia to moze mogliby przez tel podac..chcociaz takie rzeczy pewnie trzeba osobiscie...hmm no nic nie ma co gdybac mam nadzieje ze wszystkliego sie dowiem na miejscu.. Kicha ze w piatek musisz jechac a jod dają Ci dopiero 12, tłumaczyli dlaczego musisz juz tam byc w piatek??? To ile spedzisz dni w szpitalu??? Ale nic sie nie martw kup sobie sterte brukowców i krzyzówki cobys sie nie nudziła:) Cyryla Dobrze ze chociaz waga stoi:)... ja jestem na dawce 100 na zmiane ze 125 i czuje sie dobrze...chyba dobrze:)...choc zaczełąm sie strasznie pocic zwłaszcza w nocy wczesniej mi sie to nie zdarzało, no i odkurzyc całe mieszkanie to nie lada wyczyn:) Cyryla wydaje mi sie ze nie musisz byc naczczo, ja bynajmniej po całej nocy jechania nie bede bo uwielbiam jesc podczas podrózy:)...ale moze dla pewnosci zadzwon i sie dowiedz Pozdrawiam
-
ozam z niecierpliwością czekam na spadek wagi:) Evikshe no ja podobnie 2 kilo wiecej:( Iwonagos do usług:) Nebraska zgłoś sie!!!!:) Jak byłaś na pierwszej wizycie po operacji w Gliwicach to ile czasu tam spędziłaś??
-
Witajcie w 2010 roku:) Iwonagos wiesz nie powiem Ci co powinnas zrobic...ale moja siostra jest w podobnej sytuacji własnie jak jej drugie dziecko miało około 4 m-ce było to w kwietniu ubigłego roku endo powiedział ze ma tarczyce do usunięcia..ma guzy..biopsja wykazała ze nie są złośliwe ale sama tarczyca jest tak wielka ze siega prawie do klatki piersiowej...moja siostra oczywiscie w panike ze karmi cycem ze jk i co teraz...endo powiedział jej ze spokojnie moze karmic, zeby sie nastawiała na operacje na luty..ona nadal karmi czas szybko zleciał mała ma juz ponad rok a termin operacji ma koniec lutego i pomału podstawia jej sztuczne mleko z kiepskim wynikiem bo mała butli nie umie ciągnąć a z kubka mleka nie chce wiec jest troche zdołowana tz siostra, ma jeszcze jedno dziecko starsze 4,5 lat, coprawda dzieci ma z kim zostawic z tatusiem ale ogólnie strasznie sie martwi... Moze tez mozesz jeszcze tzekac az dzieci bedą starsze....pogadaj z lekarzem a póki co nic sie nie martw i mysl pozytywnie:) Cyryla powiedz mi czy twoja waga juz sie zatrzymała...bo moja w przerazającym tempie idzie w góre:(, coprawda w święta pożarłam niesamowite ilości kalorii a jedyny ruch to do lodówki...ale mimo wszystko za szybko idzie w góre...czyżby to juz skutki pozbycia sie tarczycy:(, hormony biore 100 na zmiane ze 125 ale chyba jeszcze nie działają..no nic od dzisiaj koniec obzarstwa Evikshe to samo pytanie do Ciebie, operacja miałysmy praktycznie w tym samym terminie wiec daj znac jak to jest u ciebie z tą wagą? Oczko byłam operowana 1 grudnia ale w Gdańsku, ałek przyjęcie na oddział-nie musiałam byc nadczczo pomimo robionych badań,we wtorek miałam operacje w czwartek popołudniu do domu, wypisali mnie bez hormonów ale zapisali wapno(chociaż tyle). Usuneli mi cał a tarczyce (rak brodawkowaty) operacja trwała 4 godziny bo tarczyca była schowana głęboko za mostkiem, ja po samej operacji czułam sie zle bynajmniej przez pierwszą dobę, głos na szczescie normalny, bolało gardło i klatka piersiowa. Na szczescie tężyczka mnie omineła i ogólnie juz w domu czułam sie dobrze, blizna ładnie sie goji, zreszta bardzo szybko wrócilam do normalnego funkcjonowania. Co do tycia to dopadło mnie, choc nie wiem na ile to jest efekt niedoczynnosci a na ile świąteczne obżarstwo, hormony biore i cierpliwie czekam:) sebeek75 pogoga bedzie dla nas mało sprzyjająca jak na podróz do Gliwic:( oki pozdrawiam wszystkich
-
Witakcie Małgorzata D O prof Sworczaku również słyszałam rewelacyjne opinie, niestety sama sie o tym nie przekonałam, ja chodze do dr Ewy Gross-Tyrkin do prywatnego gabinetu w Gdańsku na ul Łagiewniki, co prawda byłam u niej dopiero 2 razy ale wrazenie pozytywne, zbadała, cisnienie zmierzyła, osłuchała popytała o ogólne samopoczucie no i własciwie tyle, tez kaze szybko zwiekszac dawke hormonów bo TSH miałam tydzien temu ponad 68, wczesniej chodziłam do dr Zapały w Medicoverze w Gdańsku okazało sie ze to jej asystent, tez do niego nie miałam zastrzezeń ale ze względów logistycznych wole chodzic do niej, i jest o tyle lepiej ze kaze czesto robic wyniki i chociaz telefonicznie ja o nich powiadomic, w medicoverze byłby z tym problem bo przeciez tam kazda wizyta musi przejsc przez rejestracje. Wizyta u niej to koszt 100zł wiec chyba standardowo... Nebrasko Nic sie nie martw tym jodowaniem, potraktuj to jako wypoczynek :) bedzie dobrze czego ci z całego serca zyczę, Sylwestra tez spedzamy w domku sami robimy sobie uroczysta kolacje i swietujemy z dziecmi o 12 jak oczywiscie dotrwamy pójdziemy troszke postrzelać a potem spac No kochani życze wam w Nowym Roku samych radosnych wiadomości, wytrwałości, i wszystkiego wszystkiego czego tylko zapragniecie. To do zobaczenia a raczej napisania w 2010roku:)
-
Witam Evikshe ajjj to współczuje....choć domyslam sie jakie dziadek musi miec wyrzuty sumienia.....a mały nie denerwuje sie ze jest troche skrempowany tym gipsem? i jak długo bedzie miał? Ucałuj go mocno od cioci Hani:) U mnie z kolejii znowu powrócił temat zabiegu u małego (wodonercze) tuz przed swietami byłam na kolejnym USG u jeszcze innego nefrologa dopiero co skonczył specjalizacje i nie popadł jeszcze w rutyne a opinia o nim krązy ze "uczeń przerósł mistrza" (mam nadzieje) no wiec stwierdził ze tam gdzie jest prawy moczowód krzyżuje sie mnóstwo naczynek i one podczas ruchu go "sciskają" co powoduje nie prawidłowy spływ moczu co z koleji wpływa zle na nerke bo juz ma mniej miąższu, który ma za zadanie chronic nerke wiec wg niego trzeba sie tym zając zeby w przyszłości nie stracic nerki:(...tylko od 2 lat praktycznie co 2 m-ce jestem z nim na kontrolnym USG i dopiero teraz on to zobaczył pozostali na co patrzyli.....no ale wybiore sie znowu na konsultacje chirurgiczną do mojego "guru" i dostosuje sie do jego zaleceń i dam sobie chyba spokój z innymi opiniami bo czym ich wiecej to człowiek głupieje... NO to tyle marudzenia... Ivangos mnie do szczypiora tez bardzo bardzo daleko:( prędzej cukinia, heh. pozdrawiam wszystkich
-
Witam po świętach:) Podsumowując- jedno wielkie obżarstwo....:) Evikshe kurcze biedne te Twoje dziecie...ale powiedz jak to sie stało?? Bidulek pewnie sie na płakał ze hej.... No dobra póki co spadam Pozdrawiam wszystkich
-
Witam wszystkich Sebeek to nie jeszcze tak najgorzej..ja dzisiaj rano byłam u endo zdziwiła sie wynikami i stwierdziła ze to nie mozliwe ze przy tej dawce TSH cały czas idzie w góre, spytała sie jak je przyjmuje i czym popijam..powiedziałam ze wodą ale gdzies tak po 20n minutach pije kawe i jem sniadanie a ona na to ze poprostu hormon mi sie nie wchłanie, mówi niech pani bierze wczesniej minimum 40 minut przed posiłkiem, zaleciła teraz dawke 100 nazmiane ze 125 tez kazała jeszcze zrobic wyniki przed wizytą w Gliwicach...jeszcze dodała ze jak mi pani pojedzie do Gliwic z takim wynikiem TSH to powiedzą ze jestem nienormalna:)...(tzn ona) Seebek zaciekawiła mnie twoja wypowiedz ze jak brodawkowaty przechodzi drogą limfatyczna (czy jakos tak) dlatego usówa sie wezły chłonne..hm skoro mi nie usuneli to myslisz ze moze mnie czekac ich wyciecie??? Ale pewnie wszystko mi powiedza w Gliwicach No dobra kochani Życzę Wam wszystkiego, wszystkiego najlepszego z okazji Świąt, przede wszystkim ZDROWIA, mnóstwa prezentów, spokoju i wytrwałości. Do usłyszenia po swiętach.
-
Sebeek Z wapnem to mi sie faktycznie udało cały czas w normie i to w górnej granicy:) ale raz dziennie zazywam calperos tak na wszelki wypadek no chyba ze zapomne...ale na szczescie zadnych skurczy, mrowien nie mam.... Orszulko (mam nadzieje ze nie pomyliłam:) Nic sie nie martw ja do tej pory mam metlik w głowie:) Trzymaj sie cieplutko
-
cyryla- narazie jestem na dawce 75, do wizyty zatrzymam sie na 100 potem dostosuje sie do zalecen, w poniedziałek zrobie wyniki i zobaczymy co wyjdzie. Kurde ale zimno, jakas herbatka z rumem by sie przydała:) Lalinka- pewmie Wo i Guzkowata robią karierę w rymowaniu i maja nas w nosie:)), Dobra spadam pozdrawiam papa
-
hello!!! Cyrylko ..rozumiem:) udało mi sie wczoraj poskromic dzieciaki zagroziłam ze jak sie zaraz nie uspokoją to obleje zimną wodą:) Włąsnie sobie uswiadomiłam ze od trzech dni wogóle nie brałam wapna i nic sie nie dzieje:)...wogóle pomimo niedoczynnosci czuje sie bardzo dobrze, nerwus jestem ale zawsze byłam:)... Cyryla piszesz ze co tydzien zwiększasz hormony o 25 i gorzej to znosisz kurde ja co 2 dzien biore dawke wieksza o 25 i nic chyba ze sa jakies ukryte skutki uboczne:) ...23-go mam jeszcze wizyte u endo mam byc z wynikami i powie co i ile brac dalej Lalinko :) mam wrazenie ze ty co s wiesz a nie chcesz powiedziec:) heh co zrobilas z Guzkowatą?????????????? i z Wo przy okazji:) Przyznaj sie :)
-
Witam :) Cyrylko ale dostałas szczegółowe info..heh:), Poczytałam was i znowu sie zastanawiam...ty i Seba pisaliscie ze przy podejrzeniu brodawkowatego wycieli wam wszystko i wezły....mi chirurg po operacji mówił ze on wogóle nie widział wezłów chłonnych centralnych ze najprawdopodobniej były w tarczycy...ale w histo nic o nich nie ma ....wiec kuzwa co nie mamich??? Dobrze ze w Gliwicach zrobia swoje badanie histo moze bedzie bardziej szczegółowe... Oki spadam bo moje dzieci biorą razem prysznic i słysze wrzaski..musze interweniowac.. to do jutra papap
-
Lalinka ja tez mam duzo bl;izej do Warszawy niz do gliwic ale mi endo kazała tam jechac i tylko ich sie słuchac wiec tak robie...hmmm...czy dobrze nie wiem... Oki to miłego dzionka I do napisania póżniej