Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

całkiem normalna dziewczyna 85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    no mnie też wypuścili, chciałam na dłużej, powiedzieli że tylko godzinka mi przysługuje, bez sensu chamy jedne:(
  2. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    gwoli ścisłości - nie mam zbyt wysokiego mniamania o sobie lecz jednak wbrew panującej tutaj modzie znam swoją wartość i dobrze się z tym faktem czuję. po drugie nigdy nigdzie nie napisałam o sobie że jestem piękna, mimo że staracie się mi to wmówić, ja tak nigdy nie uważałam, znaleźli się inni którzy tak uważali, ale nie o nich mowa:) Za brzydką też niestety przykro mi ale się nie uważam. Skoro tak denerwuje Was ten topic, mam taką propozycję, może po prostu nie zaglądać? Oszczędzicie nerwów i tym sposobem będą wchodzić ci co mają coś do powiedzenia na temat.....a nie jak wcześniej dwie strony oderwane od wszystkiego:)
  3. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    Kilka postów wcześniej pisałem, że zamiast użalać się nad sobą to pojadę na sylwka w góry .... opłaciło się ... znalazłem nić porozumienia i fascynacji z koleżanką z ekipy z którą zawsze jakoś się mijaliśmy ... Nie wiem co z tego wyjdzie ... nie nastawiam się na wielkie miłości bo już wiem jak to zazwyczaj wychodzi ... Jest pozytyw bo chcemy sobie dać sobie szansę i ja tej szansy na pewno nie zmarnuję. Pamiętajcie dziewczyny ... życie często zaskakuje na plus życzę żeby Ci się udało....cóż czekam aż mnie zaskoczy na plus:)
  4. całkiem normalna dziewczyna 85

    Zdradzona a jednak z nim?

    tak tylko wpadłam:)
  5. całkiem normalna dziewczyna 85

    Samotność i jej smak..

    ''normalność'', to pojęcie względne.. Nikt nie jest całkiem normalny, bo nikt do końca nie wie, co to znaczy, być normalnym. słowo 'całkiem' ma dwa znaczenia 1 - całkowicie 2 - w miarę Całkowicie nie jestem;) ale w miarę to mam nadzieję:)
  6. i ja się wpisuję, a co mi szkodzi;)
  7. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    większość facetów chce szybkiego niezobowiązującego seksu, ma wiele wymagań a sami nie mają wiele do zaoferowania:( no dobra może to jest MNIEJSZOŚĆ tylko ja na nią trafiam;)
  8. całkiem normalna dziewczyna 85

    Samotność i jej smak..

    Witam w ostatni dzień starego, smutnego roku:( czy mogę się do Was przyłączyć? Czuję się sama jak palec.....
  9. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    ewelina - chyba za bardzo się przejmujesz i wynik jest wręcz odwrotny....mam dzisiaj strasznego doła szczerze mówiąc, ten cholerny sylwester....szkoda gadać, byłabym teraz w czechach gdyby poszło po mojej myśli chociaż raz....prześpię tę noc, najnormalniej w świecie, rodzice będą siedzieć prze tv z winem, nawet nie zamierzam się przyłączyć, nie chcę im zepsuć nastroju :( w dodatku po alkoholu będę miała jeszcze większego doła i zacznę się 'uzewnętrzniać' jeszcze powiem coś, czego nie powinnam....nie ma to jak pić na smutno...:( no więc pójdę spać, ewentualnie poczytam coś....oby ten rok był lepszy:)
  10. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    no wiem wiem Barra, no cóż to mam postanowienie na nowy rok....nie wiem z czego to wynika, pewnie z kompleksów, że czasem faktycznie w najmniej odpowiednim momencie łapie mnie jakaś nieśmiałość i tego typu zachowanie, brak wiary w siebie. I tak jest o niebo lepiej jak było jeszcze kilka lat temu....załatwienie dla mnie najłatwiejszej rzeczy w sklepie czy gdzieś było koszmarem, własnie tak mi się wydawało że wszyscy patrzą na mnie jak na taką właśnie zahukaną dziewczynkę....teraz jest dobrze a tu dzisiaj ten występ.... nie mogę patrzeć na każdego jak na potencjalnego partnera wiem
  11. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    u mnie tak wyszło, miało być dobrze jeśli chodzi o sylwestra, miałam nadzieję, poza tym na serio planów za grosz.....nie mam wielu znajomych....a koleżanki które są niesparowane są strasznie mało rozrywkowe i nigdzie nie chcą wychodzić, najchętniej siedzieć w domu - już o tym pisałam wcześniej....hm także niestety tak to wygląda.....chyba prześpię po prostu tego sylwestra i już.....obudzę się rano i zawitam nowy rok....i zacznę wszystko od nowa
  12. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    u mnie tak wyszło, miało być dobrze jeśli chodzi o sylwestra, miałam nadzieję, poza tym na serio planów za grosz.....nie mam wielu znajomych....a koleżanki które są niesparowane są strasznie mało rozrywkowe i nigdzie nie chcą wychodzić, najchętniej siedzieć w domu - już o tym pisałam wcześniej....hm także niestety tak to wygląda.....chyba prześpię po prostu tego sylwestra i już.....obudzę się rano i zawitam nowy rok....i zacznę wszystko od nowa
  13. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    takajednasamotna - no masz rację....jak same pary to faktycznie mogiła nie ma na czym oka zawiesić. A wiecie co mnie najbardziej wkurza, na takim weselu np, przyjdą pary i patrzą, tańczą, rozmawiają TYLKO ze sobą. Może to wynika z tego że te czasy takie, zdrady na prawo i lewo itp że te dziewczyny jak już kogoś złapią to oczy by wydrapały potencjalnej 'konkurencji' w cudzysłowiu. bo do głowy by mi nie przyszło odbijać komuś faceta, ale zeby z kimś zatańczyć i ogólnie wszyscy się dobrze bawić to chyba zbrodnia nie jest? idę tylko z obowiązku...i faktycznie czuję się jak jakaś kosmitka
  14. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    czasem ktoś ma większe problemy i hm nie powinnam narzekać....ale czasem po prostu jest mi źle, niestety trudno na to coś poradzić, tak już jest i już....może na serio w przyszłym roku będzie lepiej z tym wszystkim....mam nadzieję. Sylwester same pary no właśnie w tym problem i nie ma dosłownie gdzie iść. Dołuje mnie strasznie ten tegoroczny Sylwek, miało być super, a będzie beznadziejnie, szykuje się sylwester z agatą młynarską na dwójce:( aa i z rodzicami w domu...Jakby był ten ktoś, to nawet posiedzieć gdzieś tylko we dwoje byłoby sto razy lepiej....trudno udawać, że w takich dniach jest wesoło:( a co dopiero jak walentynki nadejdą:(
  15. całkiem normalna dziewczyna 85

    jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

    wiem rozumiem, jak mnie męczy takie coś że ciągle się trzeba zastanawiać dlaczego się nie odzywa......wiem że jakby komuś na serio zależało to nie byłoby takich problemów, jak jesteś z kimś komu na tobie zależy to z każdym dniem czujesz się coraz lepiej a nie zastanawiasz się o co kaman;)
×