krwawa miazga
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez krwawa miazga
-
cześć Bó :) Jednym słowem witasz ich w rozchylonym niedbale, kusym szlafroczku.
-
ooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo brum nie wysyła kartek!!! To dlatego Poczta Polska ma kłopoty!!! Ludzi zwalniają!!! brum no opanuj się trochę zrób coś dla Kraju, dla Ojczyzny!! Daj pracę polskim listonoszom!!! BTW. Listonosze to mają przerąbane.
-
Cześć :) Cieszę się że Ci przypomniałem o znaczkach :) Będziesz wysyłała kartki z miłymi żółtymi kurczaczkami?? Też już czas je zakupić. Oh. Ze świąt na święta mam ambicje i obietnice sobie składam że w następne święta wyśle znajomym własnoręcznie zrobione kartki. I za każdym razem w końcu lecą kupne :P
-
Melduje się. Byłem na urlopie i miałem wolne i załatwiałem różne rzeczy i sprawy i sprawunki i rachunki i zakupy. Na małej chińskiej karteczce drobnymi chińskimi robaczkami zapisałem sto milionów innych małych i dużych spraw do załatwienia. A to jest przecież codzienność. A do tego niedługo np. Dzień Kobiet. No kto to wymyślił i po co???!!! Chyba specjalnie po to żeby mi na mojej karteczce dodatkowych znaczków przybyło!!! Dzieńdobry.
-
Do zobaczenia brum
-
Tak, gdyby nie Ty i kilku innych lubiących czasem luźno pogaworzyć o durnotach to mógłby się sobie zakładać.
-
O tych topolach to nie pamiętam gdzie. O dildo właśnie tam gdzie piszesz.
-
A pamiętasz pomysł instalowania podwójnego dildo na siedzeniach dla pasażerów w samochodach BMW?? Stwierdziłaś że takie pojazdy mogą nie dostać homologacji w UE ze względu na rozpraszanie kierowcy i współuczestników ruchu przez ekstatyczne odgłosy wydawane przez stymulowane pasażerki.
-
No skoro Cię kusi. Tylko najpierw pożegnaj się ładnie :0 Tak na wszelki wypadek :) Brazylia, Kolumbia, jeden czort. Tam rosną drzewa na których rosną filiżaneczki z kawą. Filiżaneczki są bardzo dobrego gatunku. W procesie ich produkcji używa się mączki kostnej.. Bon China się to nazywa bodajże. ?Kiedyż byłem na takiej wycieczce na której pokazywano proces produkcji bardzo misternych porcelanowych lalek. Takich z koronkowymi porcelanowymi sukienkami. Przepiękne i ciekawe. Sukienki takich lalek robi się z materiału. Wymazowywuje porcelaną. W piecu materiał się spala i zostaje porcelana. Ale pewnie to wiesz brum. Pewnego dnia, kiedyś tam stwierdziłem że masz bogaty zasób wiedzy kiedy napisałaś mi o transgenicznych topolach pyłkujących dwa razy do roku.
-
A masz zapasową klawiaturę w razie gdyby eksperyment przyniósł negatywne skutki?? Klawiatura może polubić kawę i uciec do Brazylii.
-
Międzyklawiszowe potworki będą miały trochę cukru dla urozmaicenia. Ja staram się odzywiać swoje zgodnie z piramidą żywienia. Dzisiaj między T i Y wpadł kawałek gruszkowej skórki. Witaminki mniam mniam.
-
Dobrze że nie poczęstowałaś klawiatury :P Kaem. Brzmi jak nazwa karabinu. Nawet ładnie.
-
To kara za łakomstwo!!! :D
-
Ale to musiało być płytkie morze jak się dało kołek wbić :P
-
Poza tym chciałbym zauważyć że nie zawsze pojawiamy się z Bó jednocześnie lub prawie jednocześnie. Kilka stron wcześniej można np. przeczytać bardzo klimatyczne rozmowy Bó i brum bez udziału krwawej miazgi. Powiem nawet że czytałem to co koleżanki pisały i nie chciałem się udzielać żeby nie psuć powstałego nastroju. Dzieńdobry państwu Piękny dzień na obijanie się w pracy. Zostawiono mi co prawda trochę badziewia na biurku ale na tyle skomplikowanego że mogę bez trudu uzasadniać przedłużanie się prac nad materiałem Za szybkie obrobienie badziewia nikt mi premii nie zapłaci (sprawdzone und potwierdzone). No chyba że mnie dyrektorstwo przyjdzie i wytarga za uszko. Wtedy się karnie ugnę :P
-
Jeśli ubywa Ci rozumu to zmarszczek na korze mózgowej poniekąd również ubywa :)
-
"Ot ,tak se trzepał.Po zdarzeniu poszłam na lody." :D Opisujesz zdarzenie w zabawny sposób :D
-
:D :D :D :D :D :D
-
Bó tym ekshibicjonistą był sokista?? napisz no proszę co zrobiłaś jak już się napatrzyłaś?? :D
-
brum jak do Ciebie się młodzieńce przez cały autobus przepychają żeby się poocierać to Ty niezłe ciacho musisz być :)
-
czekaj czekaj...w MPK to chyba nie konduktor...tylko.... wypadło mi z głowy ten co sprawdz bilety
-
o matko a miał wąsy?? :D
-
Swoją drogą irytuje mnie podejście ludzi do konduktorów w komunikacji miejskiej.Człowiek wykonuje swoją pracę. Praca jak praca. Służy do utrzymania rodziny. A najbardziej psioczą pewnie Ci co chwilę potem narzekają że publiczne pieniądze są marnotrawione i wykradane
-
OPOWIADAJ OPOWIADAJ!!!! :D
-
Ale co obrzydzać?? Sama żeś zaczęła o ślinie :D Co ja jeszcze za przygody miałem. Tak na szybko to się nie pamięta... Kiedyś dużo jeździłem pociągami. Na tyle często że widziałem kilka razy swoiste łapanki urządzane przez kieszonkowców w wąskich korytarzach wagonu. Na stacji, tuż przed ruszeniem pociągu jeden z nich niby się orientował że trzeba wysiadać i śpieszył się do wyjścia. Przy tym tak na chama. Torba do góry, przed siebie i taran. Drugi z nich szedł w przeciwną stronę i próbował obrabiać staranowanego.