Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eve05

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eve05

  1. tala i tez swietny wynik:D Rowniez na 50 centylu. Wiec dziewczyny nie zamartwiac sie bo macie zdrowe dobrze rosnace dzieci. Gdyby byly zle odzywiane to na pewno waga bylaby np. na 3 centylu.
  2. paula wiedzialam, ze przesadzasz:D Kochana... Twoja corcia ma wage na 50 centylu wiec naprawde nie ma powodu do niepokoju, ale lekarzem nie jestem. Wiem tylko, ze waga Twojej Niuni jest jak najbardziej w normie. Ale jezeli wizyta u pediatry ma Cie uspokoic, to lepiej idz. Przestaniesz sie zamartwiac, malutka bedzie miec spokojna mame;) A ile Twoja corunia ma wzrostu?
  3. Zreszta... tala spojrzmy na nas doroslych... Czy nam zawsze chce sie jesc w tych samych ilosciach? Oczywiscie, ze nie. Czasami nam sie zwyczajnie nie chce jesc.
  4. Pewnie to nie koniec swiata;) Ale wiem i rozumiem, ze paula sie martwi, ja tez tak mialam i dzisiaj sie z tego smieje jak mialam mysli ze moj synek schudnie bo np. nie do konca zjadl, no po prostu czarne mysli he he;) Ale pozniej sie tego oduczylam, i nie cisnieniowalam sie juz. Wytlumaczono mi, ze dziecko samo sie nie zaglodzi:) A i nadszedl czas, ze zaczal normalnie jesc. Choc zaznaczam, ze byly to tylko chwilowe zalamania apetytu, ale "tragedia" jak nie wiem... hi hi:)
  5. paulaaaaa23 nie zamartwiaj sie. Ja mysle, i stosuje zasade, ze dziecko samo sie nie przeglodzi. Je tyle ile potrzebuje. A im wiecej sie namawia, tym gorzej. A jesli dziecko nie skonczylo, nie powinno sie robic zlosliwych uwag, czy grozic pozbawieniem przyjemnosci bo nie zjadlo. Nie mozna zmuszac dziecka do jedzenia, ono ma prawo do niejedzenia. Zje kiedy bedzie glodne. Jesli odmawia zjedzenia glownych posilkow, trzeba zastanowic sie ile i co zjadlo miedzy nimi. Trzeba ograniczyc przekaski zwlaszcza te slodkie. A jesli obawiasz sie, ze dziecko je za malo to zapisuj przez conajmniej tydzien co i ile je. Prawie na pewno bedziesz zaskoczona jak dobrze w rzeczywistosci odzywia sie Twoje dziecko. Na pewno jedzenie posilku powinno odbywac w jednym miejscu-w krzeselku do karmienia. Zadnego ganiania za dzieckiem z talerzem w reku, czy wlaczanie bajek zeby zjadlo. Takie sa moje rady:) tala moj synek tez ma super apetycik, nie ma zadnych problemow z jedzeniem. Mial chwilowe zalamania okolo 1 roku.
  6. O.. jestescie:D A do pomaranczy to powiem tylko tak: Co cie to obchodzi kto i od ktorej tu siedzi??? Moze siedziec ile tylko chce-nie twoj interes kochanie:P
  7. I Wy tez w przyszlosci nie reagujcie na pomarancze a nic sie nie ropzadnie:D Witamy oliwwka:) Co sie dzieje, ze jestes nieszczesliwa?
  8. tala a kto tu mowi o rozpadzie topiku?????????????? Ja mysle, ze jezeli inne dziewczyny tak jak ja maja dystans to nic sie nie rozpadnie.Mam gdzies pomaranczowe wpisy tchorzow:D
  9. tala no to nie moja wina ze ivette sie nie spodobalo to jakie mam zdanie. Ale temat skonczony, mozemy dalej rozmawiac:D
  10. To moze zauwazcie kto tu zaczal... i jeszcze dalej ciagnal temat: 21:07 [zgłoś do usunięcia] bo wielka pani eve uwaza ze posyłanie dziecka do przedszkola to ujma i kupowanie tanich ciuchow tez ujma ,coz za kobieta nawet do ivy sie doczepila ze dzieciaka na sile do kolezanki wnosiła dziwna baba z tej eve I czy to moglo byc mile? Mnie to akurat grzeje, ale swiadczy o poziomie jaki soba reprezentuje. Koniec kropka:D
  11. agaagusia ale kurde no pojawil sie temat, kazda sie wypowiedziala i ta sie przyssala do mnie bo napisalam jakie ja mam zdanie. Czy kazdy musi robic tak jak robi ivette i kupowac w tanim ciuchu jak woli kupowac firmowe ubrania? Nie pojmuje tego, za cholere...:D Ale i tacy ludzie musza byc na tym swiecie, rownowaga musi byc, he he;)
  12. Dokladnie tak jest, i trzeba byc glupim zeby nie zauwazyc ze ten pomaranczowy wpis skierowany do mnie nie jest od ivette. Gdybym znizyla sie do poziomu ivette to bym teraz pojechala o samotnej mamie, sfrustrowanej i nieszczesliwej, w dodatku zazdrosnej i zawistnej. Tak na przyszlosc ivette, to zapamietaj sobie ze mam w doopie rozmowy na takim poziomie jaki Ty zaprezentowalas:D
  13. A do sfrustrowanych niewatpliwie nalezysz, skoro jestes na topiku: Samotna mama. Nie moja wina, ze nia jestes. Nie musisz sie wyzywac bo ktos ma lepsze zycie od Twojego.
  14. Olewam cieplym moczem pomaranczowe wpisy sfrustrowanych osob, ktore probuja sie wyladowac. Olewka totalna:D Nie rusza mnie to, i swiadczy to o tych osobach.
  15. ivette niestety musze stwierdzic, ze pomaranczowy wpis ma racje ze to Ty do mnie napisalas na pomaranczowo. Ja juz dawno zakonczylam temat ubran a Ty dalej ciagniesz... Wypowiedzialam sie, napisalam swoje zdanie-w koncu po to jest forum. A juz na pewno nie stwierdzilam,ze kupowanie w tanim ciuchu to ujma, czy tez posylanie dziecka do przedszkola. Ale najwidoczniej nie znosisz gdy ktos ma inne zdanie niz Ty... Nie moj problem. Naprawde nie obchodzi mnie w czym chodzi Twoje dziecko i z jakich powodow kupujesz w tanim ciuchu-Twoj wybor. Dla mnie to temat zamkniety. I wiesz co? Sama sie wyadalas teraz. Nieladnie...
  16. Namotalam;) Dla jednego to co jest w normalnej cenie to dla innej osoby bedzie drogie. O tak mialo byc:)
  17. Zgadzam sie z tym, ze sa ubrania nowe ktore wygladaja normalnie do pierwszego prania. Ale ja kupuje ubrania dobrych firm, nie chce tu rzucac firmami bo moze to byc roznie odebrane ale ubieram synka od poczatku w kilku firmach ktore sa najlepszej jakosci.
  18. Na pewno tani ciuch jest super rozwiazaniem dla osob ktore nie moga kupowac w normalnych sklepach z powodow finansowych, lub jesli zwyczajnie lubia tam kupowac. Kazdy robi tak jak mu pasuje:) Witam nowa mamusie:D
×