Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gizula888

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gizula888

  1. Hej dziewczyny:0 wczoraj was podczytywałam ale wiedziałam o 1 narodzinach - widzę wszystko się zmienia:) Gratuluję nowym mamom:) i powodzenia dla potencjalnych mam!!! Dziewczyny Was też tak bolą brzuchy?? ja mam strasznie twardy - Mała coraz mniej się rusza - dziś przebierałam pościel - czuje się jakbym dokonała nadludzkich rzeczy. Mam nadzieje, że dziś damy radę kibicować wieczorkiem - zazdroszczę tym z Was które są po - mnie coraz bardziej strach oblatuje:(
  2. a propos rozwarcia ja mam na 1 palec od ostatniej wizyty czyli od 18go maja - lekarz straszył że to już tuż tuż poród a tu nici:) mamy czerwiec i jak tak dalej pójdzie to będę miała wizytę 14go :)
  3. hej laseczki:) Dziś widze troszkę lepsze humorki mamy - ja tez mam o niego lepszy zjadłam rurkę z kremem:) Poza tym przyszedł mi termometr dla Małej zamówiony na allegro:) wczoraj miałam kiepskie samopoczucie - mała strasznie mnie kopała jakby chciała brzuch rozerwać. Pozdrawiam wszystkie mamusie:) też wcinam non stop truskawy:)
  4. No to nieźle - sikorka nie wiem czy mąż to wytrzyma:) a potem będzie miał uraz i nie bedzie chciał więcej dzieci:D ja już różne rzeczy robię żeby urodzić przed terminem - myję podłoge na kolanach, chodzę po schodach - ogólnie staram się spacerować - choć wkurzają mnie spojrzenia ludzi w sklepie, no i przytulamy się z mężem- czasami się nawet zapomnę i chciałabym szybko zmienić pozycje a potem uświadamiam sobie że jestem w ciąży i że się nie da. Tak się zastanawiam jak po narodzinach będzie wyglądać nasze pożycie - jak obok będzie spał robaczek malutki:) jak tu się skupić hehe
  5. Hej dziewczyny:) Przyłaczma się do narzekań - też u mnie kiepska forma - ja wiem że powinnyśmy teraz odpoczywać ale chciałabym już urodzić. Wkurza mnie że nie mogę ubrać się normalnie, tylko w kółko te same rzeczy - nie chce nic kupować na te kilka dni. W ogóle to martwię się, żeby z małą było wszystko okej - wiem, że jesteśmy pod kontrolą lekarza ale jakoś wczoraj się popłakałam. Wszystko mnie denerwuje, mąż chrząknie, krzywo usiądzie, czy byle co powie a ja już jestem wkurzona - czepiam się o wszystko no ale już niedługo. Na razie robie sobie galaretki i korzystam, że jest sezon truskawkowy - dzisiejszy dzien chciałabym przespać. Pozdrawiam Was - cieszę sie z nowych narodzin:) Miarka wiem jak człowiek może się nakręcić i sama problem sobie stworzyć - no ale ciśnienie kontroluj, nie ma z nim żartów zwłaszcza w końcówce ciązy.
  6. Chyba sama nie dałabym rady zrobić sobie lewatywy..wrr, ale lepiej dać sobie zrobić położnym niż później się wstydzić , dla nich to chleb powszedni:)
  7. też jestem ciekawa która bedzie następna - ja to już nie wiem który termin liczyc - pierwotnie miałam na 22go , a potem przesunął się na 16g0 i teraz mam wizytę 14.06 i lekarz powiedział, że zadecyduje co ze mną tj. czy mnie zostawiają czy cesarka czy co ze mną robią;) wiec chyba ten termin 16go jest obowiązujący. Ma któraś z Was tak>?? co do lewatywy to u mnie w szpitalu położne mówiły, że można się na lewatywę nie zgodzić, ale żeby lepijej tego nie robić bo potem podczas porodu można się czuć niekomfortowo. Mówiły też, że czasami przy odejściu wod i początkowych skurczach występuje biegunka i wtedy też nie robią lewatywy.
  8. Jeszcze nie pogratulowałam nowym mamusiom co czynie teraz:) niech się pięknie dzieciątka chowają;) u mnie cisza - tylko telefony odbieram czy już się nie rodzi:) Plimka tobie oczywiście zazdroszczę, że jestes już po - ale jakoś o tym porodzie nie piszesz jak o bardzo traumatycznym przeżyciu i to mnie pociesza;)
  9. Hej dziewczyny:0 Miarka mnie też boli od wczoraj głowa - ale pogoda jest tak potworna że pewnie przez to- jeśli to ciśnienie bedzie Ci się utrzymywać pojechałabym do lekarza - teraz już lepiej niczego nie bagatelizować;)
  10. Dziewczyny ja tez wczoraj zgrzeszyłam i zjadłam pysznego kebaba:) trzeba korzystać póki można - nawet mąż sam mi kupił choć jest zwolennikiem mojego zdrowego żywienia:) no i zjadam surowych marchewek na potęgę:) Też was tak brzuch dołem bolą - cały mam taki twardy często w nocy boli że nawet na bok nie moge się przekręcić - pozostaje spanie na wznak.
  11. Hej dziewczynki:) Oj dziś pogoda podła - trzeba sobie poprawić humorek - najlepsza jest więc kawka i w moim przypadku prince polo. Wczoraj zjadłam chyba z 1 kg truskawek - korzystajmy z tego bo potem przy karmieniu nie bedzie można:( Co do tych pampersów to już więcej nie kupowałam 1 mam 4 paczki po 43, i jedna dużą pakę 2 -108. A potem też myślę spróbować może jakiś innych pieluszek - ale wszytko wyjdzie w praniu:)
  12. dziewczyny gdyby któraś nie miała jeszcze pieluch od dziś w rossmanie w dobrej cenie pampersy:) new borny za 19.9, ja mam 4 paczki tych małych ale chyba sobie podejdę kupić 2:) za 49.9 jest 108 w paczce. http://www.rossnet.pl/promocje
  13. Grupa krwi ojca potrzebna jest żeby wykluczy konflikt serologiczny:) u mnie nawet mężowi nie kazali tego robić bo ja mam Rh + .
  14. Hej dziewczyny:) widze, ze przygotowujemy się ostro - ja też co rusz dorzucam coś do swoje toby do szpitala, ale mam wyznaczoną wizytę jeszcze na 14go jakbym nie urodziła i musze jeszcze badania zrobić do znieczulenia. Ale Plimce zazdroszczę, że już jest po...też chciałbym mieć ze sobą swoją kruszynkę choć boję się porodu im jest bliżej...a Mała dziś dokazuje strasznie w nocy nie dała spać a jeszcze jest w brzuszku. Trzymajcie się dziewczynki, które urodziły ciepło - piszcie jak było:D
  15. Niki oby to nie była jakaś grypa żołądkowa - w naszym stanie to już różne dolegliwości się pojawiają - teraz to już codziennie boli mnie brzuch - może takie samopoczucie jest wynikiem pogody;)
  16. hejka:) Kurcze to Plimka już:) trzymaj się dziewczyno a potem wszystko nam opowiesz jak dojdziesz do siebie:) Dziewczyny nie wiem czy wiecie polożna mi doradziła więc napiszę dla dziewczyn które będą rodzić naturalnie - na rane dobrze jest przyłożyć algi morskie rozpuszczone z odrobina wody na papkę - kiedyś to był proszek teraz chyba sa to tabletki - ponoć świetnie się po tym krocze goi. Ja palnuje zakupic - tj mąż mi kupi jak zajdzie potrzeba bo niby mam rodzić naturalnie ale róznie moze to być.
  17. ja dziś dziewczynki ide do fryzjera żeby na łóżko porodowym sie dobrze prezentować:) jeszcze potem farbowanie i mogę rodzić:)
  18. heeh może Miarka i masz rację - ale sama jestem jakaś napalona chyba pierwszy raz niż mąż - ale trza się nagimnastykować już teraz hehe
  19. Emisia wiem co czujesz - najmniejsza praca i cała jestem spocona - wczoraj przy prasowaniu co chwile przysiadałam i prasowałam z włączonym wiatrakiem inaczej nie dało rady.
  20. Ja jak nacisnę pierś to wtedy mi leci ale to dosłownie kilka kropelek, a tak samoczynnie to nie. Miarka dzięki za info, teraz Mała tak ma od kilku dni wcześniej tak nie miała. Ja na szczeście obiad mam z głowy - dziś zaproszenie od teściowej, ale gdybym go nie miała robiłabym placki ziemniaczane - tak wieć pomysł zostanie na jutro:) Dziewczyny ja to sobie tak pomyślałam że urodzimy pewnie w większości przed dniem ojca - i kupiłam dla mojego męża od córki:D w empiku są takie fajne herbatki z dedykacją ..taką rymowanką dziękuję Ci tato, dokupiłam jeszcze czekoladki i książeczkę z życzeniami. Myślę, ze się wzruszy a ja mam nadzieje urodzić przed 23 czerwca:)
  21. Dziewczyny jesli brzuch mi podskakuje w równych odstępach czasowych i z taką samą siłą to znaczy że małą ma czkawkę?
  22. Little jeśli to kolka to może spróbuj masować mu brzuszek lub położyć ciepły ręcznik na brzuszku - tak bynajmniej mówiły babki na szkole. Wiem, z sa takie leki dostępne w Niemczech na kolkę - moja siostra to sprowadzało i siostrzenicy pomogło - ona miał stałą porę płaczu od 24.00 do 4.00 rano. Potem jej jakoś przeszło ale w sumie po tych lekach. Dziewczyny a ile kupiłyście pampersów tak na start - nie mam orientacji ile idzie przez dzień.
  23. Hej dziewczyny:) u mnie noc fatalna już chyba 4 z rzedu na szczęście teraz jest chłodniej więc pootwierałam co tylko się da i się wietrze. Kurcze nawet nie daje rady wysuszyć głowy ciepłym powietrzem z suszarki tak mi gorąco. Little trzymasz podczas karmienia bardzo restrykcyjną dietę? Musisz to jakoś przetrzymać malutki był nieprzyzwyczajony do Twojej piersi i też musi się Ciebie nauczyc. Za niedługo my też będziemy opisywać swoje przejścia zobaczysz:) Ja też kupiłam linomag do codziennej pielegnacji - tak polecały panie na szkole rodzenia a sudocrem przy odparzeniach. Macie jakiś pomysł co kupić mamą na dzień matki?? też sie nad tym zastanawiam myślałam o jakimś kremie ale już sama nie wiem:)
  24. hej dziewczyny:) widze ze nie tylko ja czuje się tak fatalnie... Najpierw dla Ani wszystkiego najlepszego.. nawet siedzenie przed laptopem to nie lada wyczyn - pewnie przez ten upał. Nawet dziś zrobilam prasowanie ale z pomocą wiatraka i butli mineralnej i z przerwami - tocze się jak kaczka - jak pojawiam sie w sklepie mam wrażenie że wszyscy patrzą na mnie z politowaniem i zadają pytanie - po co ona wyłazi z domu hehe Skąd u was są truskawki ja też chce - ale w zamian mam arbuza - moze kupie jeszcze lody:) dziewczyny a lodów do karmienia nie można jesć? Little tak Ci zazdroszczę że już masz małego ze sobą.. niedługo my będziemy pisać o nieprzespanych nockach.
×