jonica05
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jonica05
-
Witajcie.... Och ależ sie nam naskładało wspólnie kłopotów. Głowa do góry dziewczyny - na pewno wszystko sie poukłada i jakoś poodplątuje! Grazko najsmutniejsze to kłopoty ze zdrowiem Twojego męża, a kręgosłup to zawsze powazna sprawa. Mam nadzieję ze znajdzie sie lekarz który zechce pomóc! Mon rozumiem Twoje wkurzenie, ale nie martw się to tylko pieniądze, na pewno je jakoś "odrobicie" wcześniej czy później. A mimi wszystko mam nadzieję ze uda się ukarać tych oszustów i odzyskasz pieniadze. Dabrówko.... cóż zobaczysz co tam Wam szykuje przyszłość. Norwegia to nie koniec świata.... No cóż takie paskudne czasy a walczyc trzeba o przyszłośc dla naszych dzieci. Tesso to znowu problem z opiekunką :-( .... Szkoda bo nerwy i brak zaufania do opiekunki nie wróży nic dobrego. a moze sąsiadka złośliwa? Dużo zdrówka dla Ciebie kochana! Olensjo witaj w klubie, ja tez stres i nerwy zajadam słodyczami i stad jest jak jest. A w niedziele byliśmy w Morskim Oku...... Cudnie było, pogoda jak marzenie, a ze jeszcze przed wakacjami to i turystów tłum - ale mniejszy niz w sezonie. Pozdrawiam wszystkie gorąco!!!!!!
-
Hej! ale mnie tu mało ale wciaż brakuje mi czasu.... oczywiscie ze kibicuje wytrwale i stąd na nic nie mam czasu, poza tym koniec roku i pomagam mojemu "uczniowi" - swiadecwo będzie jak na jego warunki całkiem przywoite i bardzo mnie to cieszy, ale ile mnie i jego to pracy kosztowało..... Grazko duzo zdrowia dla męża!!!!! Dąbrówko mam nadzieje że jakos siępoukłada zawodowo męzowi i nie będzie musiał wyjeżdżac do pracy za granicę. Oby! Mon i jak ? Jest happy end? Tesso kończ już te wyliczanki.... Kochane całuski dla wszystkich!
-
Witajcie!!!! No goscie wczoraj odjechali i pomaleńku wracamy do rzeczywistości... Szkoda ze pogoda taka fatalna, bo wszędzie mokro, szaro i ponuro, nie mówiąc nawet o ilosci prania które na mnie czeka, ale nie mam gdzie suszyć wiec jeszcze poczeka.... Wiecie jak to jest: super gdy ktos do nas przyjeżdża, ale zamieszanie itp. jest fajne na chwilkę, a potem miło wrócić do swojego rytmu i swoich przyzwyczajeń. Kochane w pracy wszystko OK! Było mnóstwo nerwów, ale przełożeni poparli moją stronę. Mam nadzieję ze to juz koniec tej paskudnej sprawy. Oby! Jednak to prawda, ze ludzie sa coraz bardziej niemili dla siebie nawzajem. Tesso kuruj sie i dbaj o siebie. My też zainfekowani, a córcia ma zapalenie oskrzeli i ma antybiotyk, całą zimę sie wybroniła, a dopadło ja w czerwcu - ale przy tej zmiennej pogodzie to nie ma się co dziwić. Mon jak ja Was dobrze rozumiem przy remontach!!!! Sami robiliśmy w zimie generalny remont przedpokoju.... Czeka nas jeszcze łazienka - ale to plany na kiedyś, muszę odpocząc psychicznie po dotychczasowych remontach. Trzymam kciuki za Was, a efekt będzie nagrodą - zobaczysz! Dąbrówko też miałaś zamieszanie i myslenie w sprawach pracy - fajnie ze spróbowałaś - nic nie straciłaś, a wiesz ze cie tam chcieli. Moim zdaniem to już coś! Przykro mi z powodu Twojej cioci.... Kochane pozdrawiam Was wszystkich goraco i przyznaje uciekam przed TV kibicowac - jak dotąd oglądałam wszystkie mecze, choć juz nie wyrabiam z czasem... Ale to silniejsze od rozsadku ;-)
-
hejka!!!!! Tesso witaj! Jak fajnie że wróciłaś juz do nas! Napisz nam jak było! Dabrówko super przepis - wkrótce wypróbuję! Całuski dla wszystkich naszych dzieciaków forumowych z okazji Dnia Dziecka!
-
brrrrrr skasowałam sobie długasnego posta. Jestem wsciekła :-(. Odezwe sie jutro Pa!
-
Hejka..... Nie mogę tak do końca uwierzyć że znowu jesteśmy razem! NIESAMOWITE! Bardzo sie ciesze :-) :-) :-)! Dzisiaj wpadam tylko na chwileczkę, z wolnym czasem ostatnio bardzo u mnie ciężko - ale to chyba jak u wszystkich. Ale juz wkrótce postaram sie bywać regularniej... Pozdrawiam wszystkie goraco; Tesse, Dąbrówkę, Asika, Mon, Olencje, Nutrie, Rewelację, Grazke!!!!!! Alez za Wami teskniłam!!!!!! Całuje.......