"Olka, masz szansę na uratowanie małzeńtwa,
uważam że możesz żyć uczciwie z mężem".
owszem czasem można próbować,jeśli widac,ze mężowi zależy,jeśi stara sie,jeśli przeprosi,jeśli dokłada starań,zeby zadośćuczynić żonie jego życiową pomyłkę w postaci zdrady.
Ale na Boga Olka napisała,ze facet nic nie robi,nic nie zrobił, nie przeprosił,wyparł sie zdrady,chociaż najpierw się przyznał.... Mądry jest hehe, doświadczony :D !!!!zakłądam się,ze to nie był jego pierwszy raz! tylko pierwsza wpadka!!!
Jeśli Olka byłaby mądra to rzuciłaby go w piz*u,bo tacy krętacze i oszuści nie zmieniaja się juz nigdy, a jeśli jest naiwna to zostajac z nim sama mu naciaga białe rekawiczki,żeby nie zostawiał śladów po swoich kolejnych wyskokach w bok....
dziewuchy głupie-zrozumcie to wreszcie-FACECI SIĘ NIGDY NIE ZMIENIAJĄ!!!!!!!!!!!!! a majac okazję wyskoku w bok skorzysta z niej 99 na stu ankietowanych!!!!!!
TO TAK JAK TANIE SUKIENKI NA WYPRZEDAŻY, ALBO WŁAŚCIWIE DARMOWE!!! bo ten sex bedzie ich kosztował kilka kolacji, kilka pierścionków i kilka hotelowych nocy a z żoną nawet nie śniło im sie tak bzykać!!!!! nawet wstydziliby sie żonom to zaproponować!
żyć uczciwie z meżem.... ???? co Ty piszesz dziewczyno????
UCZCIWIE???
z zakłamanym złodziejem cudzej żony,kimś kto tamtej mówił,że kocha,że pożąda,ze go kręci,którą całował i lizał tu i ówdzie, że pewnie stawał mu na sama myśl o kochance a myśląc o niej leżał w łóżku grzecznie przy żonie odwrócony do ściany?????
a teraz miałby leżeć co wieczór nago przy Olce i mówić jej to samo????
hahaha :D co za naiwniaczki jestescie!!!!!
nooooooooooo taaaaaaaaaak bo zapewne to kochanka była winna temu,ze on ją bzykał w swoim samochodzie na tylnim siedzeniu, że ją zabierał na delegacje etc.... to jej kupował biżuterię,bo im lepszy seks tym musi kupić lepszą biżuterię!!!
i choćby miał się zapożyczyc to to zrobił!!!! bo za bzykanie trzeba zapłacić-kasą albo prezentami....
i winny jest on,bo gdyby nie chciał i był kochającym i lojalnym mężem to nieważne jak narzucałaby mu sie jakaś kobieta to odrzuciłby jej umizgi!!!
a jak zobaczył że Olka nawet nie kiwnęła paluchem,żeby dowiedzieć się co to za jedna to po prostu kipiał z radości,że jest głupia i kolejnym razem przy kolejnej zdradzie zachowa sie tak samo!!!
dziewczyny,nie mówcie mi,ze wy jestescie na tyle głupie i naprawdę wybaczyłybyście zdradę facetowi???
Jak wybaczycie raz to będzie to dla niego przyzwolenie na kolejny wyskok w bok,do którego oczywiscie facet i tak sie nigdy nie przyzna ;) przykładów macie wiele, Strzelca,Ptyśka,kilka wypowiedzi kochanek...
wspólnotą plemników napiszę tak: Olka -wybacz mu i zostań z nim,a facet na pewno bardzo sie ucieszy ;)
będziesz dla niego warta mniej niż stara ściera,ktos Ci to pisał,uniżyłaś przed nim głowę i pozwoliłaś zostać!
daję Wam jeszcze kilka lat wspólnie zanim historia się powtórzy..... a młodsza wtedy nie bedziesz ;)
były już takie topiki z tytułem czy ktoś wybaczył zdradę i jak to się skończyło..... 99% niestety skończyło się powtórką ;)
pozdro!