Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rixa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Rixa

  1. u mnie dzisiaj na śniadanie dwie kanapki teraz jeszcze kawka :) i zaraz na poważnie trzeba się do pracy wziąć :) ja to sobie tak czasami myślę ... żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce ;)
  2. hej dziewczyny - wpadam tak późno, żeby pochwalić się zmianą stopki ... co prawda niewiele, ale i tak się ciesze :) dzisiaj kcal było około 1550 , ale za to niezdrowo :o no i niestety nie ćwiczyłam, jutro muszę się poprawić :)
  3. Lejla - ty i tak ważysz nie wiele, stad tez pewnie chudniesz powoli Sylwia - sama mówiłaś, że dokładnej wagi w momencie rozpoczęcia odchudzania nie znałaś, bo na innej wadze się ważyłaś, więc głowa do góry :) na pewno będą efekty
  4. a zapomniałam podaje wam linka do bloga, który w moim przypadku jest po prostu rewelacyjna motywacją: http://theworstslut.pinger.pl/
  5. ja juz po obiedzie łącznie zjadłam juz dzisiaj ok 1000 kcal :o na ćw za bardzo nie mam, czasu - cały dzień przy kompie ... aż mi do stepera tęskno cos mi sie wydaje, że maratony ćwiczeniowe będę teraz urządzac tylko w weekendy a dzisiaj zaliczam co najwyżej wieczorkiem troche aerobiku i ćw. typu brzuszki - w koncu zmiana stopki zobowiązuje ;)
  6. ja tez juz posniadaniu - -tym razem zdrowo - 3 kromki chleba razowego z serkiem wreszcie zmieniłam stopkę :) a teraz zbieram sie juz do pracy ;)
  7. u mnie dzisiaj spoko pod względem ilościowym jedzenia aczkolwiek jakościowo ... muszę coś z tym zrobić, bo zdecydowanie jem wszystko, co niezdrowe i pełne konserwantów a im ich więcej, tym bardziej odpowiada dany produkt moim kubkom smakowym
  8. witam i ja po dłuższej przerwie ... usprawiedliwiam się brakiem dostępu do internetu :) bez forum specjalnie grzeczna nie byłam niestety ;( wcale nie ćwiczyłam itd. no ale teraz znowu biorę się za siebie no i oczywiście muszę przeczytać wszystko, ci tu napisałyście przez ostatni tydzień
  9. hej dziewczyny :) u mnie jednak zmiany stopki na razie nie będzie :) ale i tak się cieszę - zapinam pasek na kolejna dziurkę, więc jest pozytywnie wczoraj nie ćwiczyłam i dzisiaj tez nie bardzo ... eh powrót do pracy po długiej przerwie to jest tragedia po prostu ... dzisiaj mam praktycznie cały dzień zajęty, jak wrócę do domu, to będzie ok. 19.00 ... no ale nic, jakoś się zmobilizować trzeba, bo fajnie by było stopkę zmienić ... chyba mnie jakiś kryzys dopadł, bo dietetycznie tez jakoś nadzwyczajnie nie jest ... wczoraj zjadłam 1655 kcal, a zaliczyłam tylko krótki spacer Małgorzatko - pomysł z mężem cudowny po prostu :)), dla ciebie to tez lepiej - w końcu nie ma to, jak zdrowa rywalizacja :)
  10. Julia - witam :) podsumowanie: 1945 kcal - czyli dużo za dużo 53 min. na steperze jutro wielkie ważenie :)
  11. orchis latea - witamy ponownie :) ja mam dziś za sobą równo 53 min. na steperze, na więcej nie mam ani czasu ani ochoty zaraz się do wyjścia zaczynam szykować
  12. hej dziewczyny :) ja tez już po śniadaniu, zaraz idę steper męczyć ;) - żeby mieć jakiś zapas kalorii na wieczorne wyjście Kami - gratuluje efektów :) oby tak dalej ja zważę się jutro, choć coś mi się wydaje, ze stopka raczej się nie zmieni sylwia - śniadanie to podobno najważniejszy posiłek dnia i powinien być dość kaloryczny, nie rób sobie wyrzutów z drugiej strony, jak można być na diecie, rezygnując ze wszystkiego, co się lubi :)
  13. podsumowanie dzisiejszego dnia :) : 1615 kcal wchłoniętych ;) 16 min. ćw 60 min. na steperze - kocham to urządzenie, bo sprawia, że nogi i pośladki nabierają bardzo przyjemnych kształtów :) pociągnę dalej watek fryzjerski - ufarbowałam włosy na czarno ... na razie nie wiem jeszcze czy to była mądra decyzja... ostatnio miałam tak wieki temu ... nebe i Małgorzatka - zazdroszczę wam tych zjazdów, tez bym jeszcze coś postudiowała :) no, ale to się jeszcze zobaczy
  14. anulka82 - to znaczy, że ten żel tak piorunująco działa :) ? ja tez mam tubkę obrośnięta kurzem, szczerze, to po prostu nie chciało mi się go stosować, leń jestem niesamowity ... ale teraz może zacznę, skoro wszystkie tu się czymś smarują, zresztą szkoda, żeby się zmarnował ;) ja już po obiedzie - ociekające tłuszczem żeberko + trochę ziemniaków + sałatka z czerwonej kapusty a teraz zabieram się za spalanie tych wszystkich pysznych niedozwolonych rzeczy, które zjadłam :)
  15. ja już w domu z powrotem :) dzisiaj zjadłam: 1949 kcal (w tym 3 piwa i BigMac niestety) jeśli chodzi o ruch to, jak już wcześniej pisałam 1h16min aerobiku no i jeszcze trochę po mieście pochodziłam :) jutro muszę się poprawić ... tym bardziej, że w niedzielę szykuje mi się następne wyjście koleżanka, której miesiąc nie widziałam, powiedziała mi dzisiaj, że widać po mnie, że schudłam :)
  16. a ja po porcji aerobiku - 1h16min. z zegarkiem w reku ;) i za chwilę zaczynam się szykować na wyjście :)
  17. ja tez już jestem po śniadaniu - dwie kanapki (chleb razowy oczywiście :) ) z pomidorem ... i zaraz się zbieram do ćw. - dzisiaj mam w planach wyjście na piwo, więc za dużo tego pewnie nie będzie no ale cóż ... trzeba się jakoś rozgrzeszyć z zaplanowanego grzeszku :)
  18. Sylwia - a może zacznij po prostu liczyć kalorie ustal sobie jakiś limit i się go trzymaj - jesteś jeszcze w takim wieku, że wcale nie musisz obcinać bardzo dużo, żeby schudnąć chyba, że to tylko ja mam taką słaba silna wolę :) i nie potrafię sobie zbyt wiele odmówić
  19. za duzo ciałka - ogród piękny, czy to twój? przyznaje się bez bicia zjadłam dziś za dużo - 1777 kcal ale za to: 30 min. spaceru + godzina na steperze za mną jestem wykończona, nie wiem, jak ja jutro dam rade wstać - zakwasy gwarantowane
  20. jestem i ja :) z zakupów wiele nie wyszło ... nic specjalnego nie znalazłam za to kupiłam sobie nowy steper ... i już go nawet wypróbowałam :) zdecydowanie ma lepsze obciążenie niż ten poprzedni, po godzince na nim jestem wykończona ;)
  21. nawet ja już wstałam :) kończę pic kawę i idę oddać się zakupoholizmowi :)
  22. hehe :) ja mam wolne na razie, więc lenię się, ile dam radę :))
  23. robię podsumowanie dnia :) zjadłam 1390 kcal zaliczyłam 1h 40 min aerobiku, co mnie cieszy niezmiernie :) i do tego jeszcze 40 min. ćwiczeń .... czyli radość na całego coś mi się wydaje, że będę mieć jutro zakwasy :( , ale i tak jestem zadowolona z dzisiejszego dnia pod względem dietetycznym i ruchowym oczywiście w ogóle muszę się jakoś zmobilizować do robienia brzuszków i innych ćw na mięśnie brzucha codziennie jutro mam w planach małe zakupy, mam nadzieje, ze uda m i się upolować coś fajnego ;)
  24. za dużo ciałka - pięknie wyglądasz; i masz bardzo fajna kurtkę :) na tym drugim zdjęciu ja już po obiedzie ... i po porcji cw. dzisiaj wypróbowałam kilka cw ze str http://www.fitnessonline.pl ... już czuję, że jutro będę mieć zakwasy no, ale trudno; podobno trzeba cierpieć, żeby być pięknym :) jutro kupuje nowy steper, bo jednak tego sprzętu nic nie zastąpi - efekty w tempie piorunującym
×