Kochanicaa

heeej ;D Ja też zjadłam zupkę dziś, w szkole coś mnie naszło na bułkę więc kupiłam kanapkę i miałam ze sobą 2 marchewki [ćwiczenia wf i jak narazie 20 min] Ale podczas barw szcescia i dr. hausa na pewno coś jeszcze pokręcę . Trzymam kciuki za resztę . ;)) PS. Ja się staram ograniczać ale jak juz wiem że nic nie jadłam rano to wolałam zjeść niż chodzić osłabnięta. Paa.

Ehhh... a ja dziś zjadłam ciasta 2 kawałki ... , teraz mam wyrzuty sumienia. Nie no tak nie będzie ... Poćwiczę jeszcze z 40 min na rowerku może chociaż 1/2 tego ciasta spale. We wtorek bodajże, za tydzień w rozmowach w toku o kobietach które schudły 100 kg, allle motywacja ^^ Lece się uczyć na sprawdzian, Paaa ;]]

Zarejestrowałam się ;DD