monia1312

agulinia a zawsze mozecie z mezem do nas wpasc :)

wiesz co aleksandrunia ja tez tak kiedysz mialam, kupilam sobie duzo nektarynek i brzoskwin, pilam duzo wody, pomoglo. Albo jakies czopki sobie kup, tylko nie pomoge jakie :)

agulinia jak masz sama siedziec jak palec to wpadnij do mnie , ja tez siedze sama do 16.00

agulinia mam do ciebie pytanie, masz jakas polozna w szpitalu, chodzi mi o taka ktorej zaplacisz zeby byla przy tobie przy porodzie?? , bo ja nie mam. Bedzie ze mna maz i chyba wezme wiecej kasy ze soba. U nas w szpitalu porody rodzinne sa bezplatne chyba co?, bo w wawie podobno kosztuja 1000zł

dzieki aleksandrunia z aprzepisy

michaa napewno sobie poradzisz!!!!! to sa tylko takie nerwy przed porodem i glupie mysle, tez tak mam, glowa do gory. Aleksandrunia nie przejmuj sie takimi ludzmi, ostatnio tez przy kasie jakis chlopczyk do mojego meza mowil na Ty, ale cos mu tam powiedzial i sie " chlopczyk" zamknal. Ludzie sa dziwni. Jak moja szwagierka byla w ciazy to wyobrazcie sobie ze babka z kasy powiedziala ze ona wykorzystuje ze jest w ciazy i ze to ona powinna nosic te ciezkie siatki a nie wykorzystuje do tego meza, jakis koszmar normalnie. Skonczylo sie na wezwaniu kierownika przez szwagra.

powiem wam ze na wczorajszym badaniu u gin, sprawdzajac stan mojej szyjki, gin dotknela glowki dziecka, szok :) powiedziala " o tu jest glowka " :) heheh

boze Ela mi juz jeden wyszedl na wierzch, okropnosc, stosuje masc i mam czopki, ale czopki wzielam do szpita;la narazie ich nie stosuje, smaruje sie mascia. Gin powiedziala mi ze to przez ciaze mi sie tak zrobilo :/, boje sie ze tych wystajacych nie da sie wyleczyc.

czesc dziewczynki , witam was, ja mialam noc okropna mialm deliktane jakby skurcze, pol nocy nie spalam, usnelam dopiero na dobre po 4 godzinie. Tez tak mysle ze sie rozsypiemy po 1 listopada, zobaczymy, ja juz mam skrocona szyjke. POwiem wam ze ta ciaza mnie zaczyna dobijac, wyszly mi hemoroidy ( zylaki odbytowe), jeszce dwa tygodnie temu na wizycie u gin nie mialam tego swinstwa, koszmar

faficzka witam

ja juz wrocilam z wizyty u gin, z tym brzuszkiem malej to rzeczywiscie mam sie nie przejmowac, przed porodem zrobia mi usg. A co do mojej szyjki to juz jest skrocona i cytuje " no to do nastepnej wizyty 4 listopada jak pani dotrwa" :), wiec teraz to pozostaje mi juz czekanie.

napisze wieczorkiem jak po wizycie u gin

ja to zrobilam sie strasznie nerwowa i placzliwa, okropnie.

wy to potraficie podniesc na duchu, napisze pozniej jak pow izycie i gin, buziaki dla was

ja tez matakusia mam dola i az sie poplakalam z tego wszystkiego, chyba juz psychicznie nie wytrzymuje. Aj ten twoj maz, denerwuje cie przy zaawansowanej ciazy. Nie przejmuj sie. Ale mamy nastroje przy tej koncowce ciazy :)

agulinia no wlasnie wiem ze to nie zalezy ode mnie, ale powiem ci ze dzis sie az poplakalam z tych nerwow, stwierdzilam ze to przeze mnie dziecko ma wiekszy brzuszek bo tyle przytylam. :/ Mam nadzieje ze zrobia nam usg przed porodem, jakby bylo cos nie tak to by pewnie od razu dali na cesrke, juz sama nie wiem. Przepraszam was dziewczynki ze tak marudze, ale jakos juz psychicznie sie lamie. Rzeczywiscie ten od usg to jest panikarz, ale juz sama nie wiem czy to dobrze czy zle.

figielek a ty kiedy masz usg?

mysle pozytywne, ale i tak koncowka tej ciazy mnie dobija jakos psychicznie, dzisiaj mam dola, bo zaczelam sie tym wszystkim przejmowac. Mam nadzieje ze jak bedzie trzeba to mnie wezma na cesarke, boje sie zeby tylko o ten brzuszek zeby nie zaklinowala sie wychodzac. Oj boze, jeszce 2,5 tygodnia.

czesc dziewczynki ja tez jestem ciekawa co z deseo??? U mnie noc przebiegla spokojnie, wstawalam tylko raz do kibelka :) Nie moglam usnac po tym jak sobie wbilam do glowy ten wiekkszy brzuszek dziecka, bo rzeczywiscie dziecko moze sie zaklinowac, o matko!!!!!Nie wiem co to bedzie, dzisiaj ide do swojego lekarza prowadzacego zobaczymy co powie na ten temat. A i wogole zlapalam jaiegos dola od wczoraj, strasznie

olagd mam nadzieje ze to nic powaznego, a moze zdarzaja sie takie wahania skoro i ty tak masz, ale lekarz nic ci nie mowil ze brzuszek jest wiekszy od pozostalych wymiarow? Moze taka uroda tych naszych dzieci :)

dziewczynki dziekuje za mile slowa, na wczesniejszych usg brzuszek byl wiekszy tylko o tydzien, teraz chyba sie tak spasla i brzuszek wiekszy jest o okolo 3 tygodnie, ehhhh. Wypytalam o to lekarza, powiedzial ze to nic takiego, miesci sie w normie , ale ja jestem panikara straszna i sie boje, poza tym ta pepowina mnie rozwala, podwojna petla, koszmar. Deseo jak ci odszedl czop to badz teraz czujna, boze dziewczynki ciekawe ktora z nas bedzie pierwsza. Moja niunia juz jest bardzo nisko w miednicy

lekarz mowil ze to nie ma sie czym przejmowac, ale brzuszek od glowki jest wiekszy o okolo 3 tygodnie wiec ja juz wariuje :/

dziewczynki ja juz po wizycie po usg, moja niunia wazy 3014, glowke ma nisko w miednicy, widzialam ja jak miala raczki scisniete - tak ma juz malo miejsca w brzuchu. Martwi mnie tylko rozmiar brzuszka bo jest wiekszy od pozostalych wymiarow, no i ma pepowine na szyi. Lekarz mowil ze dobrze by bylo urodzic tydzien wczesniej. Jutro ide do swojego lekarza prowadzacego zobaczymy co powie

lekarz mowil ze lepiej by bylo urodzic tydzien wczesniej, glowke ma juz bardzo nisko w miednicy

ja juz dziewczynki po wizycie, moja niunia wazy 3014, pepowine ma zarzucona na szyjke, martwi mnie troche brzuszek bo ma wiekszy od wszystkich rozmiarow