Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jenkamała80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jenkamała80

  1. Agal udanego spacerku jak i wypoczynku z dziećmi na świeżym powietrzu życzę:) Ida ..jak raz założy sukienkę to nic się nie stanie:P hi hi hi hi.........Nie zapomnij maleństwu zrobić w niej zdjęcia z zakazem oglądania osobom trzecim:D Dziewczyny a ja mam troszkę pod górkę.Maja ma biegunkę,non stop popuszcza w małych ilościach ,aż tyłeczek ma czerwony.Podałam jej smektę i jak na razie śpi już 3 godz.Jej mama mówiła ,że zaczęło się od 3 w nocy,więc teraz odsypia biedactwo:(Ale jej stan poprzestawiał moje plany.Nigdzie nie moge sie ruszać i załatwiać spraw kulinarnych związanych z komunią,a trzeba co i rusz zacząc dowozić a to to a to tamto-eh.Mam nadzieje ,że jej stan sie poprawi. Uciekam....do potem
  2. Witajcie kobitki:) Ambrozja brzuch już w tych tc ma prawo twardnieć.Macica ćwiczy-tak to się chyba mówi.Choć mi Liwią tak twardniał i urodziłam w 37 tc-więc wszystko jest możliwe:PPoczekamy zobaczymy:) Ida..szkoda nie szkoda....ale będzie chłopak:DWidzisz u mnie dwa chłopaki i trzecia dziewczynka,a u ciebie dwóch chłopaków i trzecia dziewczynka.....Do trzech razy sztuka!!! Agal jak chłopcy?Cieszę się ,że twoje serducho zdrowe jak dzwon..to bardzo dobra wiadomość:D Agniecha..nie będę ci prawić rad ,bo sama wiesz jak wygląda sytuacja i sama wiesz co dla ciebie najlepsze.....Jestem z tobą Uciekam......wpadnę pózniej
  3. Witajcie:) Widzę małe spory na naszym topiku:(Wszyscy w słusznej sprawie,ale z odmiennym zdaniem.Tak to już w życiu bywa kobitki:P Ambrozja tak zabiegana jestem strasznie.Niby wzięłam sobie kucharkę,ale zakupy muszę zrobić sama.Salę w OSP wysprzątać.Przygotować i skompletować potrzebne naczynia(są w straży) i jeszcze trochę tego jest. Dodatkowo biegam jeszcze po urzędach w sprawie działalności,bo cos tam wiecznie trzeba donieść lub skompletować.Została mi tylko skarbówka(jutro). Mam nadzieję,że córcia się nie rozchoruje:) Anik jak dziewczynki?Życzę im dużo zdrówka.A jak twoje samopoczucie? Ida jak zdrówko? AgniechaZajrzyj do nas:) Agal martwi mnie twoja nieobecność:(Sama co prawda prawie nie zaglądałam na nasz topik,ale ciebie nie ma od 8 maja.Napisz coś,daj znak ,że wszystko oki......................... Dla reszty mam wielkie
  4. Witam:) Puściutko:( No nic ja też na chwilę. Mam nadzieję ,że jesteście bardzo zajęte swoimi maleństwami:) Ja jak zwykle bardzo zabiegana,mimo wolnych dni od pracy:PZa tydzień komunia więc już będzie po wszystkim,a ja ciut odetchnę:) Ten tydzień będzie mocno naprężony blllleeeee. Mam nadzieję ,że u was wszystko oki-dla wszystkim. Może później jeszcze wpadnę-lecę
  5. Podpisuję sie pod powyższym wpisem sdee! Dobranoc kobitki.(padam)
  6. Ida........:D Wszystkie was Lubię!!!.......i lubiłam,i to wy przyciągacie mnie na ten topik każdego dnia:)nie napis-- kafeteria.pl-- No dobra..... napisz jak Zuzia zniosła wizytę u lekarza ,a tym samym szczepienie.Pa
  7. Ida....już cie lubię:D A teraz uciekam juz na dłużej.Sprzątanko...sprzątanko i jeszcze raz sprzątanko na mnie czeka. To do potem
  8. Patinka.........a jednak dziewczynka:)Najważniejsze ,że zdrowa i wszystko oki. Ambrozja strasznie nieodpowiedzialna kobieta:( A co do koloru,może błękitny?Zwiększa objętość pokoju,tyle,że to kolor zimny.................Chyba ci nie pomogę.Moje dzieciaki maja wielki pokój a kolor...to śliwka węgierka-piękny kolor.Tyle,ze to bardzo widny pokój więc taki kolor wygląda super.Jak czas pozwoli(a mam go teraz b.mało)wkleję zdjęcie do albumiku pokoju dzieci-koloru:P Agal....:)
  9. Dzień dobry:D Ambrozja...imię samo sie nasunie jak malutka przyjdzie na świat,a juz Kamilka o to zadba:) Ida...widzisz wszystko jest oki.Zapomniałam ci wspomnieć ,że ja tez w trakcie tej ciąży miałam nadżerkę ,więc upławy tez mogły być spowodowane tym stanem.Nie raz lekarze w klinice mi mówili,że muszę ją wyleczyć jak tylko po porodzie i rekonwalescencji będzie to możliwe. Nie kochana nie urodzisz 26 maja ,bo to o wiele za wcześnie,ale 26 (27)czerwca....kto wie;) Patinka najważniejsze,ze córcia zdrowa:):):)Ups napisałam córcia:Pwięc na nią stawiam:) Anik mi kiedyś lekarz powiedział ,że jak usg potwierdzi płeć męską to bardzo rzadko zdarzają się pomyłki,ale jak na płeć żeńską to szanse na prawdopodobieństwo błędu jest większe.Ale to było 11 lat temu.Teraz b.rzadko zdarzają się pomyłki.....BĘDZIE CHŁOPAK:D Super ,ze masz pomoc ze strony bliskiej ci osoby:) Agal jak chłopcy? Agniecha Marakuja będzie dobrze.......znalazłam cię:DSpróbujemy wspólnie coś z tym zrobić-obiecuję sdee...cały czas przy tobie myślamiNawet nie wiesz jakie szczęście cie czeka:) To na razie-cały czas jestem:)
  10. Oj dziewczynki ale temat sie rozwinął:D Sdee dużo ci nauki jeszcze zostało? Ambrozja...pamiętasz jak wypisywałyśmy imię dla dziewczynki(było to jakis czas temu)Jak myslisz....zbieg okoliczności:) Agal jak Kasperek i Bartoszek? Ida urodzisz w 39tc,,tak jakos mi do głowy weszło:P A teraz powaznie.......jak samopoczucie?Wkładka sucha:) Patinka jak badanie Usg? Marakuja:) Anik a ty masz kogoś kto teraz cie wspiera pomocą przy dziewczynkach jak musisz leżeć? aga---p....:) Agniecha....nie zwracaj uwagi na pomarańczowe uwagi....OBIECAJ!!!!!:):):) Aines.....wyleciałaś.Miło spędzonego wyjazdu życzę:) Manika co u ciebie? Goba dla córci...........czekam na małe foto:D Dobranoc kobitki:)
  11. Anik:(Przykro mi ,że te dwa przeczucia przyciągnęły aż tak przykre wydarzenia:( Ja miałam różnie i tylko 2 z przeczuciem bliskich mi osób,reszta to po prostu zwykli znajomi,a jednak ja jako dla nich obca przeczułam coś złego,coś z wewnątrz mnie podpowiedziało mi,ze coś jest nie tak: -jedno przeczucie w rocznicę śmierci papieża J.Pawła 2(wypadek związany z rowerem,jak sie okazało na drugi dzień zginął 10 letni chłopiec ze szkoły,widziałam a nie znałam go osobiście) -innym razem związane z 9-10 tygodniowym zdjęciem zarodka(okazało się ,że dziecko ma zespół downa)-Miał to być mój chrześniak:( -Śmierć męża mojej znajomej,a znałam ich rok( utopił sie ratując drugiemu człowiekowi życie,a ja w tej samej chwili czułam to coś czego nie umiem opisać)To mąż mojej pracodawczyni siostry rodzonej. -i najgorsze śmierć mojej mamy.2 m-ce wcześniej ukazywała mi się w trumnie(jeszcze gdy żyła,ale nie mówiłam jej o tym)To już 14 lat jak nie żyje. Juz więcej nie będę pisała bo dla niektórych i tak wyda się to śmieszne,a po co wszczynać kolejny temat z pomarańczowymi obelgami................... Agniecha...dobrze słonko poczekam......Ale jaktylko poukładasz co nie co napisz Zajrzę później
  12. Oj dziewczyny.........................oprócz Anik wszystkie urodzicie w terminie:P:D:D:D:D Miałam w życiu kilka przypadków,gdzie gdzieś wewnętrznie czułam zagrożenie,bez żadnych podstaw wcześniejszych(które sie sprawdziły) stąd nazwali mnie chodzącą przepowiednią:P Z Marakują ,gdy pisała o zagrożeniu wczesnego porodu coś mi mówiło ,że to będzie 2 styczeń i tak napisałam mysląc sama z sobą,,nie zdziwię sie jak tak urodzi"I stało się.I jeszcze jak przeczytałam Marakui wpis o tym ,że urodziła właśnie tego dnia wystraszyłam się swoich myśli:P:P:PPewnie to zwykły zbieg okoliczności,a nie proszeni goście nazwą mnie czarownicą hi hi hi. Marakuja wiem o czym piszesz:(Mi sie udało jak wiesz:)Spróbuj z całych sił.....pełną siła woli:) Agal......Dorian w ogóle mi nie choruje(tak jak reszta)Sporadycznie łapali przeziebienie,które szybko mijało:)Może ze 4 razy chorował biorąc antybiotyk.Ale każdy organizm jest inny.Kacperek z tego wyrośnie z wiekiem-zobaczysz:) Buziole......
  13. Anik........5-6 miesiącu miało być:)
  14. Anik dopiero przeczytałam twój post. Tak urodziłam Doriana w 35 tc.Juz od 5-6 tc miałam zagrożenie przedwczesnego porodu.Skracała mi się szyjka.W 6 m-cu byłam w szpitalu a dł szyjki wynosiła 2cm(zero sexu) tylko leżeć ....leżeć.Niestety w moim przypadki w ogóle było to niemożliwe.Nie miałam nikogo kto by zajął sie moim starszym synem choć 2 godz dziennie ,abym mogła tylko tyle poleżeć.Jezu jak ja sie modliłam(tak szczerze jak nigdy w życiu)abym donosiła do 35 tc tak radzili lekarze,bo to bezpieczny okres na narodziny wcześniaka.Brzuch mi sie opuścił,ciągło w dole i równo w 35 tc urodziłam zdrowiutkiego synka.Ważył 2400 i 49 cm dł.10 pkt i tylko 5 godz leżał w cieplarce(podobny do inkubatora,bez żadnych kabli lub tp.)Leżał w samym pampersie a materacyk utrzymywał jego temp ciała ,aby mu nie spadła,bo wcześniaki są podatni na szybki spadek temp.Po 5 godz był juz tylko przy mnie:) Wow ale się rozpisałam:P
  15. Już jestem-szybko:) Nauczyłam Maję sama usypiać w łóżeczku.Właśnie leży ,to jej pora snu ,więc zaraz powinna zasnąć. ambrozja.... mi na zgagę pomógł jedynie Jogurt naturalny.Nic innego na mnie działało. Agniecha ....juz normalnie niepokoi mnie twoja nieobecność:(Daj jakiś znak......napisz coś króciutkiego,ale napisz kochana-proszę Anik jeszcze 2-3 tyg i tez tulić będziesz bobaska.Ja daję 2:P Wczoraj zabiegana byłam na maxa(po południu).Dziś spotkanie w kościele.Liwia ma rolę więc tych prób ma więcej.Pogoda tylko nie sprzyjająca.U nas leje...leje....leje...........bleeeee sdee...Uwierz ,że dasz sobie radę-ja wierzę w ciebie całym sercem Uciekam..................
  16. Wiesz co sdee..jak bym była obok ciebie to bym na ciebie jeszcze nakrzyczała tak...tak.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mąż zostawił ciebie...................a ty teraz myślisz aby zostawić dzieci!!!!!!!Prosisz Boga by cie zabrał tak............A dzieci to co-niekończąca się opowieść.Cierpią mimo iż w ogóle nie są winne:( Twój mąz ,że tak napiszę po dziecinnemu--zabujał się!!--wolny związek,bez zobowiązań czynności domowych,chodzi jak chce i gdzie chce.Jest szczęśliwy a przez to i wredny jak świnia, chociaż ona jest bardziej uczuciowa ,bo wdzięczna ,że gospodarz ją karmi.To facet bez skrupułów,bez uczuć,bez jakiejkolwiek moralności-odpowiedzialności.Ile ci jeszcze trzeba ,abyś zrozumiała,że życie toczy się dalej i musi sie toczyć bez niego.Ile trwał jego związek z tą panną-wiesz?........no właśnie!Ja czuła bym do niego tylko obrzydzenie.Nie pozwoliła bym sie mu już nigdy tknąć!!!!!I nie wiem czy kochała bym go nadal.............Owszem miała bym w sercu tęsknątę za moim mężem,ale tym prawdziwym jakim był kiedyś,a nie ze zdrajcą.Nie za mężem ,którym za przeproszeniem rządziło jego przyrodzenie,bo inaczej nie uganiał by sie za inną kobietą! Sdee przepraszam ,że tak ostro to napisałam-bardzo cie przepraszam.Ale nie mogę słuchać jak topisz sie we własnych łzach i szukasz winny w sobie.Zrozum to wreszcie.Walcz o to co zostało-o dzieci!. I jak tylko ból ugaśnie o swoje szczęscie....Walcz bo jesteś tego warta i nie zapominaj ,że masz dzieci dla których jestes całym światem , przykładem ,dla których możesz sprawić aby nadeszło lepsze jutro. Tulę cie bardzo...bardzo...bardzo mocno
  17. Dzień dobry. Sdee kochana dziewczyny już napisały co i ja bym napisała.Szkoda ,że moje przypuszczenia się sprawdziły:(Ale jesteś wspaniałą kobietą(i tak za dobrą dla niego) i poradzisz sobie.On jeszcze nie raz zapłacze za tobą,do tego przytulnego gniazdka,które dzięki tobie i dzieciom takie właśnie było.Smutek i żal przez jaki teraz przechodzisz jest mi obcy,ale w oczach staje mi kobieta z wypisanym smutkiem na twarzy. Sdee dałaś rade do tej pory,i dasz radę dalej...........aby do przodu...do przodu jak napisała Aines.Tylko jedna droga jest ci teraz przychylna-na wprost,bez zawracania i oglądania się za siebie,bo ta droga prowadzi już donikąd.Wierzę ,że ci się uda Patinka miłego i bezpiecznego lotu:)Czekam na wieści z Polski-z niecierpliwością! Agal...nie przejmuj się.Nic nie poradzisz jak ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem.Ja (my) wiedzieliśmy co chcesz przekazać sdee:) A co do Bartoszka to dobry znak,że kaszle mniej niż ubiegłego dnia.Oby tak dalej Ambrozja..może fotka córci do albumiku z nową fryzurką:)Jak się czujesz? Ida...imię dla córci Iga bardzo mi sie podoba:)W każdym odwołaniu brzmi miło:)Alez całego serca życzę ci chłopca:D Agniecha.............Gdzie jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Manika czyli jest nas dwie:(Tyle ,że ja sie nie poddaję:PWalczę!Trzymaj się-ściskam mocno. goba i dla córci również:) Anik......cierpliwie czekam na fotkę................poczekam......poczekam.....aby z efektem końcowym:P To do potem
  18. aga---p dla ciebie też moc uścisków Czułam ,że o kimś zapomniałam:P A tak apropo topiku....................Już nie tętni życiem jak kiedyś:(
  19. Witam........ Agal..chciałabym ci napisać ,że bez lekarza się nie obędzie,ale z tego co piszesz chyba będzie to nieuniknione:(Ale miejmy nadzieje,że może.......i tego też Bartoszkowi życzę:) Anik.....już niedługo przytulisz maluszka do siebie:)Imię wybrane????Wlkej nam do albumiku zdjęcie brzuszka,pisałas,że masz ogromny:P Marakuja jak udały sie urodzinki córci......................Na pewno były udane:D U mnie nic ciekawego.Czasem łapię doła czy oby nie za dużo biorę na swoje barki.3 swoich dzieci+Maja do 16-tej i jeszcze działalność.A wiadomo,że jest co robić................Nawet nie chce mi się marudzić,i tak to nic nie da.Myślałam aby zrezygnować z siedzenia z Mają,ale nie mam odwagi,boję się ,że się obrażą,choć i tak będzie to nieuniknione gdy działalność nabierze dobrego obrotu.Nie wiem co robić:( Wiem,że zaczniecie doradzać mi na swój tok myślenia,ale decyzja będzie należała wyłącznie do mnie.Najgorsze ,że nie wiem jak zacząć taka rozmowę ,aby ich na to przygotować:(Układam kilka scenariuszy i każdy wydaje mi się beeeeeeeeeee. Sdee ja także mam komunię 16 maja...........będziemy w tym samym czasie zabiegane.Ja już na zaś się usprawiedliwiam:P Agniecha co u ciebie? Aines ..czyżbyś była już na wczasach z mamą:) Patinka jak się czujesz?Ruchy już wyczuwalne?Zapomniałam spojrzeć kiedy miałaś lecieć do Polski. Ambrozja co u ciebie? Goba..jak rodzeństwo zareagowało na siostrzyczkę.Jak dajesz sobie radę kochana.Dziadkowie pewnie bardzo sie cieszą:)Wklej do albumiku zdjęcie Paulinki pliiiiiissssssssssssssssssss:) Manika...już uporałyście się z ospą córci? Ida mam nadzieje ,że u ciebie wszystko oki.............nic się nie odzywasz:(Napisz.............. I kolejna mama zawitała i odeszła równie szybko:( Całuski dla was
  20. Agal jak Bartoszek???? Dobranoc:) Frekwencja coraz słabsza:(:(:(:(:(
  21. Puuuuuuuuuuustki okropne:( Ja właśnie zakończyłam sprzątanie.Jeszcze zostało tam do małego ogarnięcia co nie co,ale to juz innego dnia.Padamy. Agniecha pytałaś o wujka....................... Wujek jest w ośrodku rehabilitacyjnym pod bardzo dobrą opieką:)Okazało się ,że będzie tam do 6 czerwca,co mnie bardzo cieszy:)Jezdzimy do niego tylko raz w tygodniu,gdyż jest to daleko,a wiadomo w dni robocze kazda ma pracę i nie jest to możliwe.Co innego gdy by było to blisko.Ale ogólnie jest zadowolony a to najważniejsze. A co tam u ciebie..............Twoje zmartwienia nie maja końca bidulko:(Bądz silna bo masz dla kogo:) Uciekam............jestem zaskoczona frekwencją dzisiejszego dnia.............
  22. Witajcie:) Ja k tak na chwilę i wybaczcie ,ale nie odwołam się do każdej z osobna. Wczoraj cały dzień sprzątania+cięcie drzewa.Dziś ciąg dalszy,ale tylko sprzątania.Muszę wykorzystać ,że nie mam dzieci jak i to ,że są dni wolne i to 3 dni pod rząd.Później już wszystko będzie się kręcić tylko wokół komunii,a po komunii tylko wokół zbliżającej się ku otwarcia działalności:) Więc lecę,bo sprzątanko czeka,a w między czasie palimy grila:D Miłej niedzieli życzę wam kochaniutkie.Po odpoczywajcie za mnie ,bo ja pełna parą działam
  23. Witajcie :) Agal..to zdrówka życzę:)Czepiają się was te choroby na przemian:(Miejmy nadzieję,że jak juz na dobre przywita do nas wiosna opuszczą was na dobre. Ambrozja a jednak nie doczekałaś się wczoraj towarzystwa na kafe............Ja weszłam dopiero po 24-tej,ale postanowiłam napisać dopiero rano-dziś. Miło spędzonych dni ze szwagierką....................:) Agniecha martwi mnie twoja nieobecność:(:(:( Aines.Anik,marakuja,Patinka,zuzia,goba,manika,sdee Ida....uspokoiłaś się troszkę:)Oszczędzaj się:) Uciekam sprzątać pomieszczenie na moją działalność-2 dni bitego sprzątania.Doriana i Liwię wywieźliśmy na 3 dni do siostry,a Kewin z mężem pomagać mi będą hi hi hi....... Postaram się zajrzeć wieczorkiem
  24. Ida...dzieci uczą się szybciej:)Ja od swoich nauczyłam się obsługi komputera:P Tak miałam wcześniej napisać...... ZUZIA dawno(bardzo)się nie odzywała................ Dziś mój Dorian zdaje na kartę rowerową,troszkę się denerwuję......ale i wierzę ,że sobie poradzi:D Wiecie tak sobie ostatnio pomyślałam,że fajnie było by mieć jeszcze jedno dzieciątko..............i żebym jeszcze wiedziała ,że to będzie córka!!!!:PZ jednej strony już mi wygodnie.Dzieci prawie samodzielne,otwieram działalność,góra za dwa lata będzie(może)stał mój nowy,własny dom-eh...............Dobrze ,że za marzenia nie karają:P
×