Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jenkamała80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jenkamała80

  1. Anik.........jak mogłam cię przeoczyć:P Tak wytrzymaj jeszcze 2 tyg.Jak już pisałam ja urodziłam w 35 i wszystko było oki:)
  2. edlem witaj:):):):)Zapraszamy do naszego grona.Nie uciekaj nam tak szybko jak inne mamusie:P Aines...zazdroszczę ci tak pięknych widoków.Koło gór......piękne widoki......:)Przydało by mi się teraz troszkę twojej opalenizny:D Ida.....nie pamiętam dokładnie ,ale gdzieś tak w połowie.Czasem miałam wrażenie ,że wkładka jest tak mokra,że aż bałam się prawdziwego efektu....to bardziej psychicznie byłam przewrażliwiona,bo wkładka była tylko mokra jak przy obfitych upławach.Moja siostra w poprzedniej ciąży też miała bardzo obfite upławy.Dbaj o siebie............Jedno co mogę ci doradzić-połóż się i leż jak tylko nadarzy się okazja.Ja kładłam sobie poduszkę tak w okolicach krzyża -bioder,aby miednica była ciut wyżej od reszty tułowia.Tak w ciągu dnia robiłam sobie 3 takie odpoczynki po ok. pół godziny. Agal spytam ,bo tak nie do końca pamiętam.......Bartosz się moczy w nocy? Agniecha.:(...zajrzyj do nas.............. Goba a jak ty się czujesz?...bardzo obolała jesteś? Dziewczyny zajrzę później........
  3. Dobry wieczór. goba.....WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!Buziaki dla Paulinki od net cioci:) Agal.....to coś juz sie dowiedziałaś.Wszystko bedzie dobrze-zobaczysz:)Nie zamęcz męża po malutkiej rozłące:P Ida ja z Doriankiem od 6-tego m-ca miałam zagrozony wczesny poród.Modliłam sie i werzyłam ,że dotrwam do bezpiecznego 8 m-cz(35tc) i tez tak sie stało.Urodził sie w 35tc-zdrowiuśki-dostał 10 puktów:)Będzie dobrze-musi być.Też miałam wycieki,ale okazało się ,że miałam tak obfite upławy. Do pomarańczowego wpisu_uwagi.......................... Nie będę sie bronić,bo po części masz rację.Ale jeżeli chodzi o mnie to mam tyle ostatnio na głowie,że wpadam tylko i odwołuję sie do znanych mi dziewczyn.Przeoczyłam osobę ,która potrzebowała rady,choć by tej najmniejszej ,ale rady:(postaram sie kolejnym razem bardziej zwracać na to uwagę:) Co do rady moze warto by było załozyć osobny topik i w ten sposób uzyskać tez rad z takiego zródła.Być może jest więcej mam ,które maja podobny problem ze swoim dzieckiem-spróbuj:) Marakuja...może warto zmienić implant na inny... Agniecha.........co u ciebie Dla reszty mam buziaki
  4. Witajcie:) Agal masz troszkę biegania z Bartoszkiem po lekarzach,ale lepiej porobić wszystkie badanie i wykluczyć jakiekolwiek nieprawidłowości jeżeli są.Miejmy nadzieję,że ich nie ma:)A ten hałas potrafi wykończyć-wiem coś o tym.Niestety nie mamy na to wpływu.Sami też tniemy drzewo a wtedy sąsiedzi muszą przetrwać hałas spowodowany za naszym pośrednictwem. goba..to już na pewno trzyma w objęciach swoją Paulinkę...........Zostało tylko czekać na wieści od niej. Sdee kiedy u was jest komunia? manika jak córeczka? Agniecha Aines..czyli pracę masz już zaklepaną:)OD września wraz z synkiem będziecie uczęszczali do tej samej placówki:) Ambrozja.....a bardziej pragnęła byś dziewczynkę czy chłopca? Anik zostało ci już naprawdę nie wiele:)Tak jak pisała Agal jeszcze tak 4 tyg wytrzymaj:) Marakuja.....gdzie jesteś.......napisz chodź kilka słów do nas...... Ida...dbaj o siebie,nie przemęczaj i dużo odpoczywaj jak powiedział lekarz.Wiem ,że to trudne przy dzieciach,ale tak w miarę możliwości.Robota nie zając.................... U mnie bieganina,po urzędach,kościołach i wokół przygotowań do komunii.Jak by nie patrzeć to już tuż...tuż........Chciała bym aby było już po wszystkim,bo za dużo tego wszystkiego na raz.Ale nic dam radę-muszę:D Całuski dla wszystkich.
  5. Manika kup w aptece prudokrem,jest to biała rzadka papka z dodatkiem mentolu co sprawia ,ze po smarowaniu daje uczucie chłodu i pare ładnych minut nie swędzi.Na miejsca intymne kup gencjanę na wodzie i wacikami nasącz krostki.Ja swoje dzieci całych smarowałam gencjaną na spirytusie i szybko krostki sie przesuszały(oprócz miejsc intymnych-tam jak juz pisałam gencjana na wodzie)Były fioletowe,ale i szybciej krosty sie wysuszyły.Prudokremem smarowałam dodatkowo ,aby swedzenie było mniej dokuczliwe.A-ha jak najmniej sie myć w tych dniach wysypu.Tu chodzi o to aby krosty nie dostawały wilgoci-trzeba to przetrzymać.Moja cała trójka przechodziła ospę 5 lat temu:) Powiedz Mai aby nie drapała tylko klepała krostki.U mnie to miało rezultat.
  6. Sdee:(:(:(Trzymam kciuki.................jak tylko wrócisz pisz kochana jaka diagnoza......................
  7. Witajcie:) Sdee...bardzo cieszy mnie twoje obecne nastawienie do życia:DAby tak dalej................Ja też juz wszystko kupiłam dla córci.....Nie kupowałam tylko pelerynki,bo będę miała pożyczoną na pierwszy dzień jak by było chłodno.Posiadam ładne białe wdzianko które wykorzystam na biały tydzień. Ida napisz jak będziesz po wizycie.Trzymam kciuki aby wszystko okazało się oki:)Będzie dobrze.......... Agniecha......................................puk...puk. Agal...........mam nadzieję,że nie przejęłaś się negatywnymi wpisami.Zaglądnij i pisz jak minęła niedziela Ambrozja.Anik,Aines,Marakuja,Patinka, To do potem kobitki..............będę zagladać:)
  8. Agal....Brawo!..:) Pamiętaj,że wypowiadasz się tu dla nas ,nie dla nich:) Agniecha Goba.......w dwupaku czy juz osobno:) Ida jak córeczka?Nic się nie wykluło? Sdee...co tam u ciebie?Jak przygotowania córeczki do pierwszej komunii? Całuję i pozdrawiam resztę mam
  9. Witam:) Agal....nie zwracaj uwagi na wpisy osób które poruszają twoje EGO. Jesteś jaka jesteś,ale jesteś:)Każdy z pewnością ma sobie coś do zarzucenia a innych nie powinno to obchodzić.A ,że są ludzie i ludziska toteż zdarzają się takie wpisy jak te powyżej.Nie zabronimy nikomu wejść i pisać na tym forum,więc lepiej udawać,że bezczelne wpisy nie dotyczą nas samych.........Że tak napiszę...OLEJ TO! Oj puściutko na naszym forum,ale jak już Agal napisała mamy łyki end i śliczną pogodę i lepiej spędzać wolny czas poza murami domu. Moje dzieci z babcią poszły do szkoły na Święto ziemi a ja nadrabiam sobie odpoczynkiem:P kobitki
  10. Witajcie:) Dziewczyny nie było mnie cały dzień w domu i jutro tez mnie nie będzie...............Mam mnóstwo spraw do załatwienia w tym własną działalność gospodarczą..........księgową załatwiłam dziś:)Teściowie udostępnili mi budynek(umowa spisana) Jutro zgłoszenie wpisu do ewidencji w gminie i jak dam radę GUS,ze skarbówka pewnie się juz nie wyrobię-a może-zobaczymy. Ambrozja zdasz kolejnym razem:)Nie smuć się....... Agal u mnie Dorian brał żelazo jak miał 2 latka,brał hemofer,który tak naprawdę sie nie sprawdził.Na własną rękę podałam KINDER BIOWITAL+ŻELAZO a z hemoferu zrezygnowałam nic nie mówiąc lekarce.Wynik był zadowalający. Agniecha...marsz do lekarza........to może być angina ,i na własna rękę jej nie wyleczysz,musisz wziąć antybiotyk Ida myślę ,że to nie wody..........ale lekarze sa nie lojalni wypuszczając cię w stanie niepewności wwrrrrrr............Córeczce zastosuj domowe leczenie na zaś,tak jak proponuje Agal,trzeba dmuchać na zimne:) Patinka...co u ciebie....za długie te milczenie kochana:(Mam nadzieje ,że wszystko oki. Aines,Anik,sdee,Marakuja wielkie buziaki:)Jeżeli zapomniałam o któreś z was wybaczcie....tez was ściskam:) Do jutra wieczorkiem
  11. Witajcie:) Ida...:):):):) Marakauja....:):):) Dziewczyny ja także tylko na chwilkę ,bo strasznie się śpieszę........Doktórka która prowadzi wujka załatwiła mu ośrodek rehabilitacyjny i zaraz lecimy do szpitala pozawozić mu wszystkie niezbędne rzeczy.Jedzie na 3 tygodnie:)Bardzo sie cieszę,bo tam z pewnością dojdzie do pewnej sprawności ruchowej(mam nadzieję). Z siostrą wszystko ok.Ma leżeć ....leżeć...leżeć...... Całuję was wszystkie z osobna Lecę
  12. Witajcie. Aines....na pewno wszystko skończy sie po twojej myśli:) Goba u mnie tez piękny dzionek,ale za sprzątanie dziś mi sie wziąść za cholerę nie chce:PAle na dworku chętnie z Maja posiedzę-zaraz sie wybieram:) Siostra dzwoniła ,że w południe umówioną ma wizyte u lekarza.Krwawi normalnie,nie jakiś krwotok.Brzuch pobolewa lekko z przerwami.Mam nadzieję ,że to nic groznego.Jak tylko otrzymam jakieś wieści napiszę. Patinka...co u ciebie???????/ Ida obraziłaś się na nas czy jak......wracaj szybciutko:) sdee......nie wygłupiaj się i nie przejmuj wpisem anonimowej pomarańczki..........Pisz z nami:)Czekamy na ciebie Agniecha fruwasz jak skowronek.To tu to tam...........Werwa cie nie opuszcza:) Agal......puk...puk........:) Marakuja..........................................................................:) Manika.Anik,Ambrozja i reszta mam...co u was?
  13. Aines można tu mówić o prawdziwym pechu:(Miejmy nadzieję,że jednak chmura opadnie i w krotce Lotniska zostaną przywrócone do pracy. Goba..myślałam ,ze jednak porodówka i baby:PWózek wielofunkcyjny , ładny i można by rzec kupiony za nie duże pieniądze:) Moja siostra dziś zaczęła krwawic i boli ja brzuch to 11tc bardzo się o nią martwię:(:(:( Patinka...jak twoje zdrówko? Dobranoc:)
  14. Cześć. Agniecha najważniejsze ,że ząbek już nie boli:)Córcia dopóki ma zapał na uczenie się obcego(włoskiego)języka niech sie uczy.Na pewno jej sie to przyda w przyszłości. Agal jednym słowem masz przed sobą jeszcze nie jedną impreze zorganizowaną przez teściów:(Z jednej strony zabronić im imprezować nie możesz,bo i tak sie uniosą(są u siebie),a z drugiej strony będziesz ofiarą nie przespanych nocy:(Współczuję.Pozostało ci uzbroić sie w cierpliwość gdy taka impreza sie powtórzy.Moi teściowie to abstynenci,piją tylko przy wyjątkowych okazjach. manika zabiegana jesteś na maxa.......może to tez przeszkoda w zajściu w ciążę.Nie mniej jednak juz dzis życzę ci abyś zdała to prawo jazdy:)Musimy być twarde pod każdym względem,choć nie zawsze przychodzi nam to z łatwością............ale w końcu nadchodzi ten moment zadumy i wiara w swoje możliwości:) Ida.......strasznie ucichłaś ostatnio:(Gdzie sie podziewasz?Wracaj kobieto!!!!!!!!!!!!!!! Ambrozja jak samopoczucie? Marakuja.....:) Goba .....twoja nieobecność aje mi do myślenia tylko jedno............porodówka?....czy jeszcze czekamy:P Anik...:) Aines,bo juz nie pamiętam.......czyż byś juz poświęcała czas tylko mamci????? Całuje was kobitki.......................Puściutko się robi na naszym topiku:(
  15. Witaj manika...:):):) Wiem jak to jest gdy człowiek jest zabiegany:( Współczuję z powodu śmierci dziadka:(:(:(:( Trzymaj sie kochana:)Pozwolę sobie spytać.......Prawo jazdy zdałaś? Byłam dziś także u wujka.Mąż go ogolił,a jutro idzie oddać krew,gdyż wujek miał ją przetaczaną a w banku krwi jej potrzeba dużo,więc idzie oddać ja na rzecz innych potrzebujących.Jest honorowym dawcą a ja kocham go za to jeszcze bardziej:) Agniecha jak zęby...byłaś na pogotowiu? Dziewczyny jestem padnięta,postaram sie jutro zajrzeć,a tera wszystkim wam życzę spokojnych i upojnych nocy:)
  16. Witajcie:) Agal..ja ciebie w pełni rozumię:)Miałam podobne sytuacje jak moje dzieci były małe powiedziałam co mam do niej i czego sobie nie życzę z jej strony.Byłam w tedy trochę za ostra ale w 90% poskutkowało.Zdarzały sie jeszcze sporadyczne przypadki ,których tez nie pozostawiałam bez komentarza.Czaiłam się z rozsądku,ale naprawdę w tedy juz miałam dość.Mężowi wytłumaczyłam,że to moje dzieci i będęje wychowywać według moich zasad a sam niech myśli o tym co chce,bo ja nie zamierzam siedzieć cicho.Wydaje mi sie ,że musicie z mężem porozmawiać i wspólnie(bez dzieci)zejść do teściów i wytłumaczyć im aby nie łamali twoich zasad.Jeżeli to nie poskutkuje,a podobna sytuacja będzie miała miejsce po prostu zamknąć drzwi na klucz.Nie smutaj już Agniecha...bidulko.Wiem co to znaczy ból zęba.Skoro boli cie cała strona uzębienia z pewnością masz stan zapalny i same leki przeciwbólowe nie pomogą.Bardzo dobry jest żel SACHOL lub napar z czosnku-który mi bardzo pomógł.Ale bez wizyty u dentysty(wtórnej)chyba sie nie obejdzie. Goba myslę ,że ta spacerówka jak najbardziej będzie odpowiednia w pierwszych m-cach.Masz dodatkowo wkładkę ,która dodatkowa chroni dziecko.Malutka urodzi sie w porze gdy przed wami wiosna ,lato więc jak najbardziej będzie oki. Pewnie siedzisz juz na torbach:)Macvie juz wybrane imię dla córci? Patinka trzymaj sie kochana Aines...już widzę twoją radość z przyjazdu mamy i spędzenia z nią wspaniałych chwil.Nie widziałyscie sie tak długo więc nadrobicie ten czas:) Ida..u ciebie tez już 25tc.....idziesz jak błyskawica:PJak sie czujesz? Ambrozja...co u ciebie? Marakuja ,Anik.manika.........zajrzyjcie do nas:) Bym zapomniała::::::: I wujka morfologia wzrosła po przetoczeniu,a krwawiocęjelito okazało sie torbielkiem na który juz bierze odpowiednie leki.W poniedziałek powtórzenie badań i może juz wyjdzie do domu. Wczoraj Liwia wróciła ze szkoły i dała mi kartkę,że przełozono dzisiejszy egzamin na wczoraj,bo proboszcz wyjeżdza dziś na uroczystości żałobne na Plac Piłdudskiego.Więc szybko w auto i do domu parafialnego,gdzie sie okazało,że dzieci w tym roku nie będą pytane.Skończyło sie na 45 min katechezie,zebraniu zeszytów i rozdaniu Alb(odpłatnie oczywiście).Pogratulował dzieciom ,że dostały sie do pierwszej komunii i poprosił tylko ,aby modliły sie rano i wieczorem w intencji dzieci ofiar katastrofy i ich rodziców jak i wszystkich poległych w niej ludzi. Uciekam kobitki...........................
  17. Witajcie . Przepraszam ,że nie będę sie odwoływac do kazdej z was ale jestem strasznie zabiegana. Wujek miał przetaczana krew i robioną gastroskopię która wykazała krwawiace jelito.........na ten temat jeszcze nic nie wiem,mam nadzieje ,ze jego lekarz prowadzący dziś juz wiecej nam powie.Miał dziś wyjść-i nie wychodzi:( mam też problemy z najstarszym synem ,który nic a nic sie uczyć nie chce-po prostu leń:(Jest zagrozony a ja nadrabiam razem z nim naukę,aby mógł sie poprawić.Dopiero teraz wystraszył sie na dobre.W sobotę liwia ma egzamin związany z dopuszczeniem do komunii.115 pytań trzeba prześwietlić i wkuć jak i cały pacierz,który ma być mówiony perfekcyjnie. Składki pienięzne nie mają końca,a w niedziele jeszcze muszę zapłacic za albę.Nie mamy jeszcze kupionych bucików i wianka.....ale na to jeszcze mamy ciut czasu.Na stacji benzynowej jestem juz częstym klientem i tylko krążę -szpital ,szkoła 1 szkoła druga-eh. Majeczkę wszędzie targam ze sobą(kochany dzieciaczek)W szpitalu są miłe pielegniarki i na parę minut jedna z nich bierze Maje do pokoju pielęgniarskiego abym ja mogła wejśc do wujka ,bo wiadomo z takim dzieckiem nie mozna.Dobrze ,że jeszcze są ludzie dobrego serca:)Rozumieją ,że nie mam co z nia zrobić i myślą,że Maja jest moją córą.Ja sama czuję sie jak mama 4-reczki.I muszę przyznać,że dobrze sobie z tym radzę:) dziewczyny widzę ,że mimo waszych problemów...maja one swój dobry koniec...i to mnie cieszy:) Ściskam was wszystkie
  18. agal...nie wiem jak ci pomóc:(Myslę ,że lekarze po badaniach postawia odpowiednia diagnozę i podejmą odpowiednie leczenie. Anik...jeszcze tylko troszeczkę:)Trzymam kciuki..............przez cały czas. Agniecha.....czy z twoim serduszkiem wszystko ok.Co powiedział lekarz?A z synkiem też oki? sdee...ja juz nie wiem co ci napisać:(Czas pokaże.....................Ale wierzę ,że dasz radęjesteś strasznie oddaną i kochającą żoną...to wiem na pewno:) Marakuja...co u ciebie Miłej nocki dziewczyny.
  19. Witajcie:) sdee cieszę się ,że się rozerwałaś:)Wywnioskowałam również,że zaczęłaś troszkę twardo myśleć na temat przyszłości bez męża.Jednak jak inne wpisy muszę stwierdzić,że nie potrzebnie poprosiłaś męża abyście wrócili do siebie.Podjęłaś decyzję o walce życia bez męza i póki co trzymaj się jej...już nie raz to TY wyciągałaś jako pierwsza propozycję powrotu.....ile jeszcze można?........zaczęłaś twardo stąpać po ziemi i staraj się tego nie niszczyć......Przepraszam jak cie uraziłam-to tylko moje zdanie. A co do włosów ...choć nie widziałam fryzurki myslę ,że wyglądasz bombowo!!!!!!!!Moze mała fotka do albumiku:) Dziewczyny nie denerwujcie się pomarańczowymi wpisami......jeżeli coś się w nich nam nie podoba nie odpisujmy...zignorujmy je:) Agniecha napisz:P Agal,Aines,Ambrozja.Anik,Marakuja,ida,goba-piszcie co u was Manika...zapomniałaś o nas........:( Patinka jak samopoczucie? Dziewczyny......wujek czyje się coraz lepiej:)Jak dobrze pójdzie w piątek wypiszą go do domu.To cieszy mnie ogromnie,ale jednocześnie martwi:(Będzie potrzebował opieki,karmienia,przebierania z pampersa,a kto mu to zapewni przez te godziny?:(Na wszystkie dzieci nie ma co liczyć........a obawiam sie też ,że u reszty zapał tez się skończy po jakimś czasie:(Cholera jak bym miała jeden pokój więcej wzięła bym go do siebie.A póki nie postawie domu i wykończę jest to nie możliwe:(:(:(Czyli 2 lata przynajmniej.Cały czas sie martwię i głowię jak to wszystko poukładać.......i nie chcę oglądać się na resztę,bo inaczej sytuacja się powtórzy,tyle,że tym razem może sie to skończyć tragicznie......................:( Oczywiście będę jezdziła do niego jak tylko będę mogła.......ale co w tych godzinach jak nikogo nie będzie.Myślałam o zatrudnieniu Pani do opieki na 4-5 godz w ciągu dnia,ale nie wszystkie dzieci będą chciały sie zrzucić powiedzmy po te 100zł.......zawsze jest tylko mowa ,że nie maja pieniędzy:(Taki mam mętlik,i zawładnęłamną straszna bezradność....co robić..........:(:(:( Uciakam.......wpadnę pózniej
  20. Witajcie. Goba a w którym małżeństwie nie ma kryzysów:PU mnie plus to ,to,że mój mąż nic a nic nie słucha mamusi....jest za mną całym sobą:DAle i tak zdażają się momenty ,że mnie zdenerwuje na maxa. Agniecha ....odezwij sie Wujek czuje sie juz lepiej.Wczoraj karmiliśmy go już łyżką:)W niedzielę lekarz prowadzący ma z nami porozmawiać.Jak sam twierdzi jest duza poprawa,choć nadal lezy na intensywnej terapii. Ambrozja.........jak walka z wirusem?Lepiej już troszkę? Aines...fajnie macie z tymi feriami w okresie wiosennym.A wakacje trwają 2 m-ce tak jak w Polsce?Piszesz,ze telewizji nie ogladacie w języku polskim,a dzieci jakim językiem sie posługują?Przepraszam za multum pytań. Patinka...jak samopoczucie?:) Agal ,Marakuja,Ida,sdee,Anik wielkie buziaki:)
  21. Dzień dobry:) Goba...już tak malutko ci zostało i przywitasz córcie na świecie:) sdee.....moze być....i tak trzymaj:)Baw się dobrze,nalezy ci sie!!!!!!! Agal myslę ,że dziadek wytłumaczył Bartoszowi wszystko z pewnym rozsądkiem:)Nie martw sie na zapas Agniecha..z twoich wpisów można wywnioskować ,że nie jest dobrze:(Ale ty sama najlepiej wiesz którą drogą podążyć.Nasze spekulacje nic tu nie dadzą ponieważ kochasz męża i zanim podejmiesz jakąs decyzje upłynie dużo czasu,bo miłość jaką darzymy mężów jest silniejsza nade wszystko i to utrudnia nam podjęcia jakiejkolwiek decyzji-choć może czasem nawet nie słusznej.Co byś nie postanowiła jestem z tobą Ambrozja.mam nadzieje ,że szybciutko zwalczycie tego cholernego wirusa:)Życzę wam zdrówka Aines...tęsknisz do Polski?Wiem głupie pytanie,ale mam znajomych w obcym kraju ,którzy wprost przeciwnie nie zamierzają wracać,bo Polska to................-ah-przemilczę:( Anik...jak zdrówko? Patinka..wszystko w porzadku? Marakuja a co słychać u twojej MALEŃKIEJ:P rodzinki? Tak dziś weszłam w albumik i spostrzegłam ,że dawno nie było u nas ZUZI......halo....Zuzia:) Uciekam
  22. Witajcie:) Kobitki ciesze się,że u części z Was świeta minęły spokojnie:) Sdee.....ida dobrze ci radzi................lecz rozumie twój ból i czekanie z niecierpliwością na męża.....a może jednak wróci?????????Kochasz go tak mocno,że inna opcja nie wchodzi w grę jak tylko czekać --bo kocham!Potrzebujesz czasu tym bardziej ,że ta sytuacja jest bardzo świeża.KOCHAJ!!!!!!!!Ale nie zapominaj o sobie!!Musisz się odżywiać by zyć dla dzieci i męża skoro na niego cały czas czekasz.Spójrz w lustro----czy podobasz sie sobie???Na pewno nie!Schudłaś,a już byłaś szczuplutka,twarz i oczy opuchnięte , dom zaniedbany(jak napisałaś w innym poście).To już nie jesteś ty.....a to co z ciebie zostało!Kiedy zamierzasz sie obudzić?I tak będziesz musiała to zrobić...nie teraz....ale kiedyś na pewno.......szkoda tego zmarnowanego czasu.Wykorzystaj go na budowanie nowego życia.....nowego ja......Zaczynasz nowy etap.....jestes juz inną kobietą....po przejsciach i doświadczeniach rozczarowanej miłości.......pokaż to na co pracowałaś przez swoje życie.Czy faktycznie jak mąż by teraz wrócił była byś szczęsliwa?????Nie zadawała byś sobie pytań czy nie zrobił tego z litości,bo twój wygląd prosi o litośc.......Wez sie w garść..a on jezeli nadal kocha i postanowi wrócić,to do zadbanej i zorganizowanej silnej kobiety...idąc spać niech wie jak piękną kobietę stracił i co utracił.....niech wie ,ze będzie musiał cięzko o ciebie walczyć..........bo odejść jest łatwo ,ale wrócić juz nie.Stań się nieuchwytna i cięzka do zdobycia .....a w tedy to on nie bedzie spał po nocach:P Sdee wierze ,że uporasz sie z tym....spróbuj stanąć na nogi i sie pozbierać i tak juz nie masz nic do stracenia..........Najstarsza córcia idzie do komunii więc juz masz cel do spełnienia....niech ten czas przygotowań bedzie dla niej miłym wspomieniem a nie tragedią ich rodziców.Będzie ci za to wdzieczna ,ze mimo twojego cierpienia jej mamusia miała tyle siły by zająć sie do przygotowania tak waznego wydarzenia w jej zyciu:) Ten ból minieale nie sam..musisz chciec sobie pomóc!!!!Mocno cie sciskam. Agniecha martwisz mnie.......:( Wczoraj nie byłam u wujka-nie mogłam.Ale tez nie było nikogo:(Jestem taka zła Buziaki dla wszystkich
  23. Kobitki!!! Życzę WAM WSZYSTKIM radosnych,spokojnych a przede wszystkim ZDROWYCH Świąt Wielkiej Nocy:) Wujek już dziś ze mną porozmawiał,podziękował za wszystko i popłakał sie:(Nadal leży na Intensywnej terapii,ale lekarze sami stwierdzili ,że jest poprawa:)Ja tez ją zauważyłam-bo jak napisałam mówi.Bardzo sie męczy i trwa to krótko,ale to juz wielkie COŚ. Całuję was bardzo mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. Witajcie. Ambrozja........życzę abyście wytrzymali ze sobą jeszcze długich naście lat,dochowali się gromadki dzieci:P-wnuków:PA przede wszystkim żyli w zdrowiu i dostatku:) Dziewczynki.....nie piszę dużo bo bardzo sie śpieszę.Mam do zrobienia co nie co ,a po 15-tej jade do wujka do szpitala. Napiszę do was jak wrócę
  25. goba....Maja miała taki leżaczek:)Dobra rzecz-Polecam!
×