Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Margaretka3006

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie dziewczynki ;) ;) A ja ciągle w dwupaku... Niulek ;) mnie nic nie pomaga heh i z dnia na dzień jestem spuchnięta jeszcze bardziej wrrr... Mocz i ciśnienie mam ok, byłam wczoraj u lekarza i powiedział że wsio jest ok, ale... wspomniał że jesli nie urodzę do pt to powinnam jechać do szpitala na wywołanie.. Kindżulinaa masz racje to wszystko tylko na chwile a termin to ja mam na dzis/jutro i szczerze - jestem już tak zmęczona że chciałabym mieć już to wszystko za sobą. A póki co nic się nie dzieje, żadnych mocnych bóli tylko takie lekkie jak przed miesiączka no i ten okropny ból po lewej stronie przy kręgosłupie... A co do imion to też miałam wcześniej problem ale jak lekarz powiedziała nam że będzie dziewczynka to tak jakoś samo przyszło... ale szczerze powiem że dla chłopca jakoś nic mi nie przychodzi do głowy... Ja wybrałam 1 imię a mój M 2 i oboje zgodnie zaakceptowaliśmy nasze wybory. Mojej koleżance przez całą ciąże mówili że będzie córka a urodził się synuś... Wyobraźcie sobie jej zdziwienie/szok gdy położna dała jej syna zamiast córki...heh Ale na szczęście synuś to "czysta" mamusia więc nie było mowy o podmienieniu maluchów. Słonko imię samo "przyjdzie" jak tylko urodzisz ;)) Miłego dnia Wam życzę, a sobie oby się JUŻ zaczęło hihi ;)
  2. Witajcie Dziewczynki w niedzielny poranek ;) Poradzcie mi co robić...moje stopy są spuchnięte jak baloniki, a paluchy u nóg wyglądają jak paróweczki wrrrr...., brakuje mi już skóry na nogach i nie pomaga moczenie na przemian zimna-ciepła woda, nogi do góry i masowanie. Pamiętam, że tak spuchnięte stopy miałam w podstawówce jak mnie komary pogryzły na obozie harcerskim haha ;) Do porodu zostały mi 3 dni, a moja córka, owszem rozpycha się ale na boki i do przodu a w dól jakoś jej nie spieszno hihi Na brzuszku teraz mogę postawić sobie szklanke z soczkiem i się nie wyleje hihi tak się rozepchnęła... Co robiłyście tuż przed porodem by stópki nie były aż tak mocno opuchnięte.
  3. liliowa ;) ja mysle ze czopki nie beda Ci potrzebne, moje kolezanki mowily ze przed porodem organizm sam sie oczyszcza wiec pewnie bedziesz biegala do kibelka co chwila i wszystko co "zbedne" zostawisz tam hihi ;) Ja teraz siedze jak na bombie bo jeszcze 4 dni zostaly i jak tylko mnie pobolewa to mysle ze to wlasnie JUZ, ale moja NIUNIA jakos sie nie spieszy, chyba mnie posluchala ze mama musi troszke grypke podleczyc cobysmy razem wrocily do domku po porodzie. Rozpycha sie lobuziara na boki i do przodu ale w dol jakos chyba jej "nie po drodze" hahaha
  4. Witam z rana ;) Super dancer z maluszka ;) Wszystkie maluchy maja "dryg" do tanca, szczegolnie gdy maja obciazenie z pampersa hihihi ;) Im wiecej sie dzieje na ekranie tym bardziej ruchliwe bobaski sa...
  5. A ja na Perivale ;) to calkiem blisko A szpital jest na Harrow, tak zgadza sie Wiem ze zdarza sie ze "cus" wyleci do wody ale maja jakies siteczka ktorymi lowia te niespodzianki i mozna smialo dalej siedziec Z wody wychodzisz na normalna sale porodowa tylko wtedy jak sa jakies problemy przy porodze, a poki wszystko idzie "gladko" to nie ma potrzeby by uciekac z super relaksujacego basenu hihihihihi
  6. Witajcie ;-) onyx1 ja bede rodzila w Northwick Park Hospital, plany sa ze w baseniku ...o ile nic zlego sie nie bedzie dzialo. Znalazlam jakis porod w basenie w necie, obejrzalam rzecz jasna i stwierdzam ze tej kobitce poszlo calkiem sprawnie. Ciekawam jak mnie pojdzie... Kurcze kilka dni temu zlapalam grypsko i jestem na etapie leczenia ale jak bede za mocno "zagilowana" to moga mi dziecka ze szpitala nie dac do domku po porodzie? Jak myslicie?
×