Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mała brzuchatka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mała brzuchatka

  1. my bylismy w szpitalu na tydzien czasu...mial wysoka goraczke, reszte nagiela lekarka by nas wzieli do szpitala i zrobili badania...ogolnie rzecz biorac...zalezy od lekarza w poradni, u nas bez problemu... wiem ze darmowe wszystkie szczepienia(platne) naleza sie dla wczesniakow i dla dzieciaczkow z jakimikolwiek problemami(chodzi o szczepienia). Gdyby moj maluszek nie mial tej goraczki i gdybysmy nie byli w szpitalu , a wiedzialabym o tej mozliwosci to wzielabym skierowanie do poradni chorob zakaznych i sciemnilabym ze maly ma problemy ze szczepieniami...goraczka, niespokojny i napewno cos by dali z platnych szczepien pisze Wam o tym bo jestem ogolnie wkur...bo nam sie to nalezy...ludziom pracujacym i odprowadzajacym skladki...walczcie dziewczyny o darmowe szczepienia...bo mam wrazenie i to dzisiaj stwordzilismy z M. ze lekarze pierwszego kontaktu maja jakby niepisana umowe z nfz, ze nie proponuja tej poradni, bo z kazdego szczepienia maja dodatkowa kase...ech ogolnie szkoda gadac, ja o tym sie dowiedzialam od kolezanki, nie miala zadnych problemow z maluszkiem...nagiela rzeczywistosc i ma wszystkie sczepienia za darmo.....pojeb...ten kraj....przepraszam, ale wkurza mnie to ze z uczciwych ludzi nasze panstwo ciagle ciagnie benefity, ktore i tak sie nam naleza
  2. ale upaly....my ledwo co zyjemy, pol dnia spedzilismy na lotnisku jak zwykle(maz lata - dzisiaj szybowcem, piekna sprawa z dolu na to patrzec:) mam info dla wszystkich dziewczyn ktorych malenstwa sa wczesniakami badz byly w szpitalu po jakis przejsciach, badz zle znosza szczepienia wystarczy isc po skierowanie do poradni szczepien chorob zakaznych i tam ja np poprosilam o szczepienia na pneumokoki, bo nam lekarze zalecali w szpitalu(slyszalam od znajomych ze mozna za darmo) i babka nam dzisiaj dala pierwsza dawke, no i mamy 1000zl do przodu, bo sama wizyta kosztowala 70zl plus 10zl iniekcja(byloby za darmo, ale poszlismy prywatnie bo dopiero we wrzesniu byly miejsca, a ja musze z maluchem wyleciec do stanow), nastepne szczepienie juz 30 zl plus 10 iniekcja....takze dziewczyny korzystajcie, bo nfz nas okrada zawsze ze wszystkiego, a lekarze nie kwapia sie z poinformowaniem nas, a to sa nasze prawa!!!a ich obowiazki ktorych nie dopilnowywuja
  3. witam my juz od 5.30 na nogach, ranny ptaszek nam sie chyba przytrafil, wstaje razem z nimi:) my juz bylismy kilka razy z malym w podrozy i swietnie to zniosl, nawet lepiej niz dorosli bo poszedl w kime i juz po wszystkim, u nas samochod swietnie sie sprawdza w usypianiu malego, zobaczymy co z samolotem problem wozka u nas sie rozwiazal, bo tesciowa wracajac z nad morza kupila malemu, jeszcze go nie widzialam, ale podobno tez sie rozklada na plasko, ale nie tak zupelnie...no zobaczymy, moj maly ciagle sie podnosi, wiec chyba za m-c bedzie juz dobry dla niego...tylko kolor wybrala czerwony:))) u nas sie jeszcze nie zdarzylo by ktos pomylil Mateusza z dziewczynka a jak to jest u Was?:)
  4. olena to chyba mamy podobne gusta. bo moj maly tylko zamiast tego swterka u Ciebie, to moj ma sweterek w kratke - brazowo-biala a co to za malenstwo...na zdjeciu z chrzcin?ktos przed wami tez robil?
  5. Olena a w co ubralas malego? bo ja wybralam sobie stroj chyba sie nazywal krasnal czy cos takiego, z tej strony co chyba Tina czy ktos podawal...my mamy chrzciny 1 sierpnia, wiec mamy troszke czasu...ale ja poprostu sie zastanawiam, czy koniecznie musi byc stroj bialy, bo my mamy taki jasny braz - spodenki i do tego sweterek w krate, biala koszulka z mucha i czapke w kolorze spodni. To moje pierwsze chrzciny (swiadome:))))))i nie chce miec wtopy:)
  6. to ja sie jeszcze wypowiem na temat lozeczka swojego, maluszek ma lozeczko drewniane i zeby sie nie obijal o szczebelki to ma tzw 'bamery', czyli na okolo takie cos uszyte z gabecza w srodku, dzieki temu nic mu sie nie dzieje, wiadomo, ze pozniej je sciagne, by maluszek jak bedzie sie budzil juz sam, mogl za nie chwytac i sie podnosic
  7. czesc Olena trzymam kiuki za maluszka, co by sie nie przestraszyl i zeby Wam sie udala impreza.A tak wogole to slicznie wygldasz w kreconych wlosach i uwazam, ze tak Ci jest najlepiej:) A my wczoraj caly dzien spedzilismy na lotnisku, byly pokazy lotnicze, ale tylko dla ludzi stowarzyszonych. Maluszek byl dzielny i tylko raz zaplakal jak ''zelazni'' przylecieli, ale szybkie utulenie i buziaczek zdzialaly cuda i byl spokoj.Wczoraj moj M namowil mnie na lot takim mniejszym samolotem, do czterech osob w kabinie, bylo super:)i tak wysoko w chmurach to jest jakos innaczej, zupelnie inne myslenie sie wlacza...ech to sie rozmarzylam dzisiaj jade tez tam, ale bardziej na spacerek wsrod łąk i lasów, biore na przyczepke swoja kolezanke i maluszka do wozka i w droge milej niedzieli Marcowki:)
  8. Marcelina:))))))no nie wierze, ze ten serial mogl niesc jakies przeslanie hehehehhe ale to dobrze, ze taka mysl Ci wpadla, rodzice napewno bardzo tesknia za Toba i maluszkami
  9. helolki my dzisiaj idziemy do neurologa, sprawdzic czy wszystko ok, przez to ze maly byl w szpitalu mamy dostac za darmo szcepienia te skojarzone, mozliwe ze jeszcze na pneumokoki sie zalapie, byloby super, a jak nie to trzeba bedzie kupic spadam...buzka,bo maly sie budzi
  10. Izabell kurcze bylismy tam tylko raz i od razu dalismy zaliczke 100zl, nawet menu nie wybralismy, mielismy to zrobic, ale akurat wyladowalam w szpitalu. Lokal mamy z polecenia kuzynki, takze ona byla zadowolona, a sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. Niestety nie wzielam od nich telefonu, a lokal znajduje sie kolo placu grunwaldzkiego, a nazwa....nawet nie spojrzalam:(kuzynka poprostu nakreslila jak tam mniej wiecej sie jedzie i poprostu tam trafilismy. W tym tygodniu pod koniec napewno tam pojedziemy, to wezme adres, nazwe i telefon to napewno Ci przekaze. Jedyne co moge zrobic, to zapytac o termin w jakim ty bys chciala chrzcic i moze ewentualnie juz Ci w razie "W" zaklepac....no jak chcesz. Wiem tylko ze obiad 2 daniowy, trzy rodzaje mies do wyboru, jakies dwie salatki - sorowki do wyboru, kawa, herbata za darmo, napoj 05l na osobe i chyba wiecej nie pamietam(mniej wiecej na to jest 3h i do 15 osob jak bedziesz miala to lokal bedzie na ten czas zamkniety. Jest jeszcze do wyboru zestaw za 80zl do tego sa jakies przystawki i kolejny posilek (na ok 6h siedzenia). My wysbralismy ta opcje na 3h - obiad, bo pozniej przenosimy sie do domku na ''kolacje'' z najblizszymi - przejezdnymi. aaaa i jeszcze jak chcesz ciasta to za osobe 35zl, my mamy babcie ktorej tradycja jest ze piecze zawsze kilka rodzajow ciast, wiec nie bede jej tego pozbawiac;)
  11. to my mamy chyba najtaniej - sprawdzony na szczescie lokal i placimy 35zl za osobe, bedzie 15osob i lokal tylko dla nas, wiec super Co do tych nosidelek i pocenia, to my nie mamy takiego problemu, ale gdzies w gazecie wyczytalam niedawno, ze powinno sie pieluszke na plecki dac, miedzy ubranko a cialko, sama nie jestem do tego przekonana, bo to z kolei kolejna warstwa materialu i znowu cieplej...zadnych wiecej porad na ten temat nie bylo:(
  12. oj to i ja sie przy okazji dowiedzialam, ze tylko do czerwca 2011 moge zostac z malym w domku, bo wtedy mi sie umowa konczy:(echhhh wiec mniej wiecej tylko rok bede na wychowawczym...ale nie ma sie co martwic na zapas, do tego czasu moze sie jeszcze bardzo duzo wydarzyc Olena moje gratulacje!!!Jasiu pewnie bedzie szczesliwy z nowej zabaweczki i dumny z takiej mamy szczesciary:)
  13. nikamo ja Ci w tych sprawach nie pomoge, zawsze z tego bylam lewa:) mala u mnie w rodzinie bylo tak, ze zaszczepili mala na rotawirusy a ona i tak je pozniej zalapala i tez wyladowala w szpitalu...takze co dziecko to innaczej to wszystko dziala, ja sie decyduje na pneumokoki ze wzgledu na wyjazd( w szpitalu bardzo mnie namawiali do tej szczepionki).
  14. dzien dobry:) Marcelina super jest ten wozek co podala Krisman - espiro magic, sa trzy i czterokolowe, a ja znalazlam cos takiego jeszcze WÓZEK SPACEROWY BERTONI-STAR BARDZO LEKKI HIT! (numer 1081665517) http://www.allegro.pl/item1081665517.html tylko on sie inaczej sklada i nie wiem czy cos takiego moznaby bylo do samolotu dac, ale wydaje mi sie ze tak, tym bardziej ze ja potrzebuje na trasy dalekie - transatlantyckie, kurcze sama nie wiem.Mam jeszcze czas bo gdzies tak za 1,5miesiaca planuje leciec, wiec jeszcze dam znac na co sie zdecydowalam.
  15. Krismam dziekuje Ci bardzo za odpowiedz kurcze z tym slonkiem to nie przelewki jak widac, mojego malo chwyta, zreszta tez mu smaruje kremem no i raczej w cieniu przebywa. Zreszta po tej goraczce ostatniej nie wychodze z domu w poludnie moj maly juz spi, wiec ide kompatki, moze piwko strzele przy meczyku i spatki ooooo malo co nie byl gol:)
  16. dzieki Wazka, bede szukac, jak co stakiego znajde to bede sie chwalic:)
  17. Wazka moze TY bedziesz wiedziec...bo ostatnio przerabialas temat-wozki, wiec moze cos mi podpowiesz:) szukam takiej spacerowki - skadanej jak parasolka(chodzi o to bym mogla to zabrac na poklad samolotu), ale zeby mozna dzieciaczka na plasko polozyc, nie musi byc idealnie plasko, maly moj skonczy wtedy 4m-ce wiec jeszcze nie powinien, byc w pozycji siadu, ale moze cos w stylu lezaczek? jakbys cos takiego widziala, to daj mi znac...bo nawet nie wiem czy takie cos istnieje
  18. mała ja na słoneczko kupiłam krem ochronny bambino z tlenkiem cynku, fajnie sie rozmarowywuje, malo kosztuje, ladnie pachnie i ma faktor 4., wydaje sie byc godny polecenia:)
  19. dzien dobry u nas nocka przespana od 20.30 do 5.30, maluszek sie obudzil gdzies okolo 3 ,ale nie podeszlam do niego, cos do siebie gadal i usnal za chwilke, cieszy mnie to, bo ostatnio to budzil sie z placzem, ale widac juz wszystko powraca do normy ja nie ide zaglosowac, bo mieszkam nie w miejscu zameldowania, a nie mam nawet jak sie ruszyc i to zglosic, bo sama jestem w domku, wszyscy wyjechali, a mieszkam w kamienicy na 4 pietrze, wiec nie dam rady. Gdybym jednak miala taka mozliwosc to napewno bym poszla, a zaglosowalbym chyba na najmlodszego kandydata:)
  20. no a asiulek tez zamilkla.....moze mundial je wciagnal:)oby tylko taki powod...
  21. dziewczyny.....az mi lezka poleciala:)dziekuje za wspacie, Wy jak nikt inny mnie tak dobrze rozumie chociaz jestesmy troszke takimi wirualnymi kolezankami, to jednak bardzo ale to bardzo mnie wspieracie, zreszta mam nadzieje, ze kazda z nas po czesci uczy sie z tego forum bardzo duzo, ale i jednoczescie odczuwa takie zrozumienie ktorego wsrod naszego spoleczenstwa i nawet najblizszej rodzinie brak ale poemat mi wyszedl...emocje rzadza ostatnio u mnie, wiec prosze o zrozumienie:) buzka przyjaciolki?:)
  22. znajoma-nieznajoma ja bylam w szpitalu w Trzebnicy...gdyby nie daj Boze cos sie dzilo z Twoja kruszyna to bardzo polecam Ci ten szpital, nawet wozek mi dali dla malego, bym mogla z nim wychodzic na spacery, osoby pokoj z nim mialam, z lazienka, no i tak super ulozony, ze sloneczko wogole u nas nie padalo, co mialo dla mnie bardzo duze znaczenie, jak maly mial temperature.Obys nigdy nie musiala tam byc, ale jak cos to naprawde polecam We Wroclawiu to czasami dzieczyny co rodzily, to po porodzie ladowaly na korytarzu...wiec bez komentarza, a tam to byla rewelka pod wzgledem opieki tez. Jakbym miala rodzic kolejnego dzidziusia to chyba tam bym pojechala ja jutro ide do lekarza pierwszego kontaktu, aby sprawdzil wyniki malego, ale dzisiaj sie dowiedzialam, ze w moczu malego nie ma juz zadnych bakterii, co za ulga...ale niepokoj jest, za kazdym razem jak zaplacze:(ciekawe kiedy mi ta troska minie...ale podejrzewam ze juz nigdy, ano tak jest bedac mama, co nie?:) dzieki dziewczyny za slowa otuchy
  23. widze ze za mna nikt nie tesknil:( bylismy z malym w szpitalu..temperatura 39,8:(podejrzenie - zapalenie opon mozgowych:(((((((( teraz juz wszytko dobrze, mial punkcje i bral antybiotyki...caly tydzien z nim bylam w szpitalu, naplakalam sie za nas wszystkich... ostatecznie mial bakterie w organizmie..jesli to bylo zapalenie opon to bardzo szybka reakcja i skuteczne srodki od razu zapobiegly temu nie bede wiecej opisywac, bo chce to wymazac z pamieci buzka Goyek WIElKIE DZIEKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!akurat to zobaczylam po przyjsciu ze szpitala i poplakalam sie jak bobr, sliczna ta animacja i jaka prawdziwa!!!!!!!!!
  24. Kasiek wszystkiego dobrego a u nas masakra, maluszek od wczoraj bardzo zle sie czuje, glowe ma rozpalona, a raczki i nozki zimne...pojechalismy dzisiaj z rana do lekarza, ale ona powiedziala, ze wszystko jest ok, poprostu maluszek zle sie czuje w taka pogode...strasznie jest marudny i nie chce sie bawic, czasem sie do mnie usmiechnie, jak mi juz leca lzy i jak mu mowie ze bedzie dobrze. Wczoraj bylismy na dworku caly dzien, dawalam go na maxa do cienia, letnio byl ubrany - nozki odkryte, a nie mogl z tej parnoty usnac i sie meczyl, malo jadl, za to mi w nocy nadrabial - budzil sie co pare godzin na jedzenie i dalej kima, ale budzil sie z placzem, rozgrzany...ech straszne lekarka kazala dac mu tylko paracetamol do dupki...ja na wszelki wypadek dalam jeszcze infacol, teraz budzi sie z placzem, zje i dalej spi...nigdzie z nim nie ide, w domu chyba jednak chlodniej...mam nadzieje, ze wasze maluszki nie beda tego przezywac...ej ta bezradnosc acha stosuje mu jeszcze oklady na czolo z zimnej wody - pomaga na chwilke
×