dobena

a wlasciwie to pod tym blatem to jest cos w rodzaju "trampoliny"? czy to jest sztywne do stania?

dziewczyny super to cos, Oskar nie chce siedziec, na kolanach sie prostuje zeby zjechac na ziemie a jak juz stoi to szaleje na maksa, dlatego pomyslalam o chodziku, ale to by chyba bylo lepsze. Chociaz z drugiej strony czym to sie rozni od chodzika?Bo dziecko i tak wisi i tak, to moze jednak lepiej chodzik i po prostu tylko na troche w ciagu dnia? nie wiem juz sama :O

Hej ;) My wlasnie wrocilismy ze spacerku oczywiscie wracalismy w deszczu ale to standard. Oskar sobie wystawił raczke z wozka i tak sie dziwil ze mu sie robi mokra, :D Miiki witam ;) na pewno odzyłaś, ja tez zawsze odzywalam w Polsce na urlopie i tak podziwiam Cie ze tak dlugo jestes w stanie tam wytrzymac bez przerwy ;) A czy Ty sobie moze zalozylas konto na facebooku? Bo mi podało w propozycjach znajomych nazwisko jakie masz w mailu i tak skojarzyłam ze to TY?

Hej my dzisiaj bylismy u mamy caly dzien, Oskarek marudny, nie wiem dlaczego :/ Anika masz racje z tymi chodzikami, ale ja sie zastanawiam moze jak za dlugo by w nim dziecko nie siedzialo to by nie bylo zle? Widze ze mojemu synkowi pasowalby chyba taki chodzik, bo jeszcze sam nie stoi ale siedziec nie chce. Pomysle... Łapa a zastanawiam sie bo pisalas ze dostalas paczke i co? albo nie doczytalam albo nie pisalas... mam nadzieje ze to ciuszki od MIKI :) A ja teraz jestem na etapie wybierania spacerowki, bo ten moj wozek jest strasznie ciezki. Moze macie jakies rady ???

Monika no nie zazdroszcze tych nocek :( a Ty spisz z małym w jednym lozku? Moze wtedy by spał spokojniej? ja jak spalam pierwszy raz u mamy to on spałó ze mna w lozku i tez sie prawie nie przebudzał.

dzien dobry:) U nas nocka super, oskar pospał ponad 12 godzin bez budzenia sie, az wstałam do niego rano sprawdzic czy wszystko w porzadku. Łapa udanej imprezki, fajnie ze dziewczynka z prezentem masz łatwiej a zlote kolczyki super pomysł ;) My dzisiaj jedziemy w odwiedziny do bylego "domku" hehe, dziadkowie stesknieni pewnie wytula małego za caly tydzien, ale ja mam nadzieje ze to tatuś spedzi z nim najwiecej czasu;) no zobaczymy. Milego dnia :)

Acha ja okres juz tez dostalam rowno po 2 miesiacach od zaprzestania karmienia. Ale nie bylo tak zle ;) no coz skonczyly sie dobre czasy.

Anika dziekuje za zyczenia:) Wiesz ja mu juz powiedzialam ze jest mozliwosc powrotu ale ze wtedy jak zaczniemy sie dogadywac bo widze ze oskar jest spokojnieszy jak ja sie nie denerwuje. No zobaczymy jeszcze ;) no i gratulacje dla Jullki z okazji ukonczenia 8 miesiecy, widzialam zdjecia na FB słodziarka z niej ;)

Hej :) Ja sie wkoncu doczekałam na internet w nowym domku,ach szkoda slow ile sie z nimi nameczylam zeby to wkoncu dzialalo. Dopiero obejrzalam zdjecia ze spotkania dziewczyn, fajne fotki, ciekawa jestem czy kiedys i mi sie uda ktorąś z was spotkac:) a u nas wszystko dobrze, tatus Oskarka stara sie zebysmy wrocili do niego ale ja jestem twarda, narazie nie ma mowy. Mysle ze moze jak tak sie bedzie staral to moze na swieta... oskar przesypia cale nocki,ja jeszcze sie nie przyzywczailam i budze sie w nocy a on nic. No ale w dzien roznosi go energia nic dziwnego ze musi odespac. U nas zabek na dole juz powoli wychodzi, jak stukam lyzeczka to jest lekko inny odglos w jednym miejscu wiec moze lada moment. Dzisiaj Oskar skonczyl pol roku, czas leci nieublaganie. teraz bede sie odzywac juz regularnie, pozdrawiam was mamusie i wasze slodkie dzieciatka ;)

Łapa dajesz normalne bananki ze sklepu Filipkowi? bo ja narazie jeszcze nie tylko sloiczki i dlatego pytam czy nic sie nie dzieje?

Martita czytalam, ja jak bylam to tez byla kwestia przyjscia z dzieckiem a Pani na to ze jak nie mam z kim dziecka zostawic to jak zglaszam gotowosc do pracy, bo rejestrujesz sie po to zeby Ci pracy szukali a nie po to zeby dostac zasilek. E tam... narazie jeszcze nie zaczynam kursu, mam spotkanie na 13 pazdziernika ale chce sie wczesniej wybrac poki mieszkam w poznaniu. Ja sie musze przyzwyczaic do takiego malego, klawiatura jest mniejsza i troche jeszcze mi nie wychodzi. hehe mama wiki fajnie tam u Ciebie, rowniez witam ;)

anika kupiłam netbooka acer ale nie wiem dokladnie jaki bo sie nie znam, hehe nie kupowalam z internetem od razu bo nie lubie miec ograniczen danych. Internet osobno bede miala, taki domowy.

Hej dziewczynki :) Wszystko przeczytałam :) U nas wszystko dobrze:) We wtorek tydzien temu wkurzylam sie na maksa i postanowilam. teraz albo nigdy ... no i sie wyprowadzilam.Mieszkamy z Oskarkiem u mojej babci. Wiem ze dlugo tak nie dam rady bo babcia wszystko by za mnie robila a ja tak nie lubie, a poza tym w tym wieku to juz trzeba samemu radzic sobie w zyciu. Ale poki co przez pare miesiecy tu zostaniemy, A potem albo wrocimy tam skad sie wyprowadzilismy albo cos innego. Moj chlopak dzwoni co chwile, chce zebysmy wracali, teraz dopiero oczy mu sie otwieraja,ale narazie nie ma o czym rozmawiac. Jak ostatnio pojechalam do niego to wzial malego i ponad godzine sie nim zajmował gdzie wczesniej to sie nie zdarzalo. I dobrze moze mu sie wkoncu odmieni. A jak nie trudno on traci najwiecej. A Oskar super, od 3 dni przesypia całą noc w lozeczku, a wczesniej bralam go w nocy do lozka, budzi sie dopiero po 6 zjada kaszke i spimy dalej do ok 9. mam nadzieje ze tak juz zostanie:) Mysle ze moze spimy lepiej bo ja jestem spokojniejsza, mniej sie denerwuje jak juz nie mieszkam z tym glupkiem. Kupilam sobie netbooka, od jutra bede miala internet wiec juz bedziemy w kontakcie. Łapa z ta Miki to mi sie podejrzane wydaje, mam nadzieje ze sie myle, ale ona chyba dobrze wie jak szybko dzieci wyrastaja z ubranek i zdaje sobie sprawe ze im pozniej to wysle tym mniej to wykorzystasz. W ogole dawno sie nie odzywala jakos. A co do faraonek tez mialam... gniazdo w kasecie wideo a nastepne (to jak moja siostra byla mala) w paczce pieluch jednorazowych (bo 17 lat temu sie uzywalo tylko na wyjscie) ale to bylo ostatnie i znikneły na zawsze chyba juz.

dziewczyny a ja sie wyprowadzilam z domu i bede teraz mieszkac u babci, nie wiem jak dlugo ale poki co musze kupic laptopa i zalozyc internet, wiec narazie bede sie rzadko odzywac. Pozdrawiam :)

Dziewczyny ale fajnie ze spotkanie sie udalo :) poprosze fotki na mbo2@wp.pl dzisiaj Oskar spał w ciagu dnia az 2 razy po 30 minut, myslalam ze wieczorem padnie ale gdzie tam zasnał przed dziewiata, hehe nie wiem skad on ta energie bierze. Monika super wygladałas na imprezie ;)

Hej:) U nas dzisiaj dzien pokrecony bo Oskar spał do 10 rano a normalnie po 10 idzie na pierwsza drzemke. Troche marudzi ale nie jest zle. Martita moj mały tez sie budzi w nocy a dostaje wtedy troche wody i spi dalej. Kurs z urzedu pracy nie jest obowiazkowy ja chce sprobowac bo zawsze cos nowego. Oskar ma krzesełko drewniane z tego ci sie robi pozniej krzesełko i stoliczek. Jest drewniane i wyglada na mocne, zobaczymy. Oskarowi sie podoba.

Hej :) Jasne daje rade jakos. Oskar nie jest caly czas marudny, sa takie momenty ze bawi sie sam przez godzine a zaraz nawet na minute nie chce zostac sam. Nawet w miare sam zasypia, wiec nie jest tak zle,dzisiaj juz nawet polowe mieszkania wysprzatałam. Co do kursu zaproponowali mi kurs asystencko sekretarski, niby zblizony do kierunku moich studiów, ale nast razem jak pojde mam zamiar zapytac o cos bardziej ambitnego.

Martita to jest skok 26 tygodnia i ja mysle ze Ty masz juz go za soba, sama pisalas ostatnio ze Igor mial problemy z zasypianiem i byl marudny. To moglo byc to, ale dzieki Ty prztrwalas ja tez dam rade :D w ogole widze ze Oskar sobie reorganizuje caly dzien. Rano spał do 9 a potem drzemka dopiero od 14!!! I nie byl zmeczony, szok.

dzien dobry:) wczoraj sobie poczytałam o tych skokach i faktycznie wszystko pasuje. w nocy oskar sie obudził i tym razem zamiast marudzic kopał nózkami i smiał sie w głos, bez mojego udzialu i w totalnych ciemnosciach, ha nie wiem co go tak rozbawiło, po godzinie zasnał. a teraz marudzi jak nie wiem, musze trzymac go na kolanach cały czas. masakra, no ale musimy to prztrwac:)

Hej :) My dzisiaj bylismy u mamy w Poznaniu, Oskar jest marudny, lekarka wczoraj stwierdzila ze zabków to raczej jeszcze nie widac, ewentualnie tylko jeden. Podejrzewam ze wchodzimy w okres kolejnego skoku i musimy to jakos prztrwac. W nocy ładnie spi, czasem tylko budzi sie z placzem ale zaraz zasypia spowrotem. Martita Twoje miasto nie jest bogatsze bo zasiłek jest taki sam w całej Polsce. Po prostu masz 5 letni staz pracy a ja nie bo nie udokumentowałam pracy w Anglii. Ja dzisiaj juz bylam na pierwszej wizycie, zaproponowali mi kurs i musze sie zastanowic czy jestem zainteresowana. I juz stwierdzilam ze podejme go na nastepnej wizycie w pazdzierniku. To jest dodatkowo płatne i jeszcze moge otrzymac pieniadze na opieke nad dzieckiem (100 zl miesiecznie) smiechu warte ale sie uzbiera. Jutro cały dzien znow u rodzinki a potem mamy gosci wiec nie bede sie odzywac. Fajnie macie ze sie spotkacie, mi niestety za daleko do Was... ale jakby ktoraś miała ochote odwiedzic Poznan chetnie pokaze co u nas ciekawe. Pozdrawiam i zycze udanego weekendu :)

Martita sprawdzilam w necie ze nalezy mi sie 80% stawki bo nie mam 5 lat stazu pracy. No to widze ze podobnie u Was z jedzeniem, bo ja zastanawiałam sie czy od 7 do 12 nie za duza przerwa.

Martita potrzebowalam dyplomu ukonczenia studiów. Wszystkie swiadectwa pracy i karte rejestracyjna ktora pobrałam wczesniej. Pojechałam rano, byla kolejka jak nie wiem ale udało mi sie dostac numerek na godz 12. Ale u mnie to moze wiecej chetnych jest bo duze miasto, niektorzy w kolejce stali juz od 5 rano, ja bylam na 7:30 i dostalam numerek 57... A w jakich odstepach czasu karmisz? Bo ja daje rano ok 7 kaszke, potem ok 12 obiadek, ok16 mleko, ok 18 owoce a ok 20 kaszke juz na sen.

Czesc Dziewczyny ;) My mamy ciezki okres zabkowania (chyba) wiec nie mam czasu pisac za bardzo. Oskar caly czas marudny albo płacze i nie wiem jak mu pomóc. Zasypianie w dzien to koszmar, nie chce za bardzo jesc. Mamy pełno gryzaków, zel na dziaselka i pomaga ale na chwilke. No coz musimy to przezyc po prostu. Bylismy w weekend u mamy, Oskarek byl raczej grzeczny ale nie spodobała mu sie duza wanna no i zasypianie w pierwsza noc bylo ciezkie. Rozgladał sie i plakał bo nie byl u siebie. Ale nast nocy juz bylo dobrze:) Monikka jestem ciekawa jak tam ta kaszka, tez ja chcialam kupic bo ona jest bezmleczna ale z tego co wiem jest bardzo gesta wiec nie wiem czy sie nadaje do mleka. Ja daje kaszki z bobovity, ryzowe lub ryzowo-kukurydziane. Dokładnie tak jak piszecie na 180 mleka 4 pełne miarki kaszki. U nas hitem okazała sie bananowa. Oskar potrafi wypic cała butle czyli ok 220 tego wychodzi. Martita ile posiłkow dajesz dziennie Igorowi? Bo ja juz w nocy nie karmie wcale wiec jedno mleko mi odeszło i daje juz 5 posiłkow. Zastanawiam sie jak jest u Ciebie, jesli inne dziewczyny sa na tym samym etapie co my prosze o rade ;) A co do pełzania to mi sie ostatnio zdarzylo ze wchodze do pokoju a oskar z maty na drugim koncu pokoju lezy. Smiesznie to wygladało. taki byl zdziwiony :D Udało mi sie zarejestrowac w urzedzie pracy, nalezy mi sie az 460 zlotych miesiecznie,smiechu warte zeby bezrobotnej matce z dzieckiem tyle placic. No ale zawsze cos.

Witam :) Mało sie odzywam ostatnio bo rodzinka przyjechała tutaj do naszej okolicy i praktycznie rano wyjezdzalismy i wraclismy wieczorkiem. Oskar zrobił sie bardzo towarzyski, uwielbia jak wszyscy na niego patrza i sie usmiechają, robi wtedy smieszne minki i sie wyglupia. I ma nowe zainteresowanie;) stół najlepiej z obrusem za który mozna ciagnać, hehe wczoraj wylał na nas całą butelke coli nawet nie wiem kiedy. A no i chyba zaczynamy zabkowac... W nocy Oskar jest taki marudny ze ja padam a wczoraj kupiłam zel na dziasła i było chyba troche lepiej. No chyba ze to znow kolejny skok... ale przy skokach jest głod a Oskar je tak jak zawsze, wytrzymuje spokojnie do rana. Ale widze ze tutaj na forum tez cichutko... wiec juz nie czuje sie taka winna ze nie pisalam;) Amerrka wkoncu wrócilas... wlasnie tak myslałam o Tobie :D super ze wakacje fajne ;) Ja dzisiaj jade do mamy i wracam dopiero w poniedzialek. Pierwsza nocka Oskara poza domem, jestem ciekawa jak bedzie spał ;) Odezwe sie jak wroce a moze i uda mi sie cos miedzy czasie napisac!! Miłego weekendu :)

Hej My dzisiaj mielismy zakrecony dzien, bo Oskar rano poszedł na drzemke o poltorej godziny za pozno i zamiast spac 40 minut jak zawsze spał prawie dwie godziny wiec dzis chcac nie chcac jestesmy jeden posilek do tylu. mam nadzieje ze nie odbije sie to w nocy :O Dziewczyny ja sobie nie wyobrazam zostawic oskara i isc do pracy. Mam zamiar narazie byc na zasiłku z urzedu pracy ale co z tego wyjdzie nie wiem. Anika Oskar tez ma dziadkow pietro nizej, nie wykorzystuje ich za czesto ale sie przydają ;D