dobena
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dobena
-
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oskar wykapany spi jak aniołek:) Anika ale zazdroszcze przezyc, tez bym sobie gdzies pojechała, super ze Julka tak dobrze to zniosła, bedzie mała turystka z niej :) Oskar poki co nie gubi bucików ani skarpetek, chyba jeszcze sie nie zorientował ze pocierajac nozkami mozna zdjac skarpetki, haha, ale za to ja go nakryje kocykiem jak lezy w lezaczku to od razu zaczyna kopac nozkami zeby kocyk spadł bo wie ze wtedy podejde do niego. Ale ma z tego radosc:D Martita widze nowy pomysł z ta reklamówka, musze sprobowac:D -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amerrka co do spania w nocy to ja czasem sprawdzam dlaczego Oskar sie budzi, jak daje mu smoczek i spi dalej to znaczy ze nie jest glodny. Ja karmie go wieczorem co dwie godziny a czasem nawet godzine przed ostatnim karmieniem. Nie wiem czy to cos pomaga,ale roznie nam sie dzien uklada i jak tak pasuje to tak robie. Jak zalezy Ci zeby sie wyspac mozesz tez polozyc malego pozniej i isc spac razem z nim, ja wole Oskara polozyc wczesniej i miec troche czasu dla siebie. Gdybym polozyla go po 22 to spałby do rana, ale wole uczyc go od malego ze wieczorami dzieci spią ;);) I wiesz co ja zauwazylam ze Oskar spi w nocy lepiej jak go po karmieniu odkładam do lozeczka. A robilam dokładnie jak Ty ze po karmieniu juz zostawał ze mną. A teraz i on spi dluzej bo mu pewnie wygodniej, a i ja lepiej spie bo nie musze przez sen uwazac na dziecko. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry:) Oskar dzisiaj spał od 20:30 do 4:30, obudzilam sie przed nim i sprawdzalam czy wszystko z nim w porzadku, ale zaraz sie obudzil najadł i spał znow do 6 ale staralam sie nie zwracac na niego uwagi i sie udalo ze pospal do 8:) Dziewczyny ja tez jestem strasznie wrazliwa na dzieci teraz, a jak ostatnio ogladałam na animal planet jak zabijaja słonie dla kosci osierocając małe słoniki, które podchodza do ciala mamy i staraja sie ja obudzic to sie normalnie poryczałam. A i czesciej niz przed tem wysyłam smsy na rozne fundacje jak pokazują w telewizji te biedne chore dzieci, teraz rozumiem naprawde co moze czuc matka takiego malenstwa. Straszne... Amerrka masz racje z tym usypianiem. Ja uspiłam małego przy piersi ale w pozycji lezacej na lozku. Jak zasnal po prostu go tam zostawiłam wiec byl tam gdzie zasnał. A usypiania w lezaczku zaprzestałam wlasnie z tego wzgledu. Ja nauczyłam Oskara zasypiania w lozeczku wieczorami. W dzien tego nie wymagam bo jak jest pogoda ladna to spi w wozku albo jak jedziemy do mamy tez nie ma lozeczka wiec w dzien pozwalam mu spac gdzie pasuje. Ale wieczorami jestem bezwzgledna i nie ma zadnego problemu. nauczyłam go tego metoda uspokajania na rekach i odkładania do lozeczka. Bylo ciezko, psychicznie wysiadalam (pamietacie) ale z kazdym dniem ilosc razy brania na rece i odkładania sie zmniejszała(tak jak w tej ksiazce) az wkoncu po 2 tyg usnał sam. No i zawsze wieczorem ok 20 jest kapiel, potem mleko, troszke przytulania przy pozytywce i do lozeczka i wychodze, to jest wazne zeby zawsze robic tak samo wtedy dziecko kojarzy ze przyszedł czas na dlugi sen:) Amerrka mysle za warto tego nauczyc bo potem juz wiesz ze po tej 20 masz czas dla siebie no i nie musisz sie martwic co bedzie jak dzidzius wyrosnie z bujaczka... Amerrka a jak karmisz piersia to mały dostaje od Ciebie przeciwciała wiec sie nie zarazi a nawet uodporni:) tfdsnf witamy:) Martita ja widze ze moj synek wydłuza sobie czas zabawy, smieje sie jest pełny energii w czasie kiedy powinna byc drzemka. Ale mimo to staram sie go usypiac choc na pol godzinki w tych "trzech"godzinach. A poza tym to kojarzysz czy w tej ksiazce bylo napisane do jakiego wieku dziala plan trzech godzin? No bo wkoncu roczne dzieci juz czasem wcale nie sypiaja w dzien. Wiec mysle ze nasi synowie juz powoli odchodza od tego planu. On jest super dla niemowlat:) o to juz coraz wieksze chlopaki:):):) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej:) My dzisiaj mielismy cały dzien poprzestawiany bo Oskar nie chcial spac i postanowilam wkoncu uspic go przy piersi wiec bylo dodatkowe karmienie i drzemka ktora przesuneła nam kapiel. On jest taki ciekawy wszystkiego naokolo ze widac ze oczy mu sie zamykaja a walczy zeby nie spac. No nie rozumiem go, ja bym duzo dała za slodką drzemke w ogrodzie ;) haha Teraz zasypia w lozeczku, wlaczylam nianie i mam zamiar zejsc nachwile na doł do rodzicow jak zasnie. Ciekawa jestem jak to sie sprawdzi:) A co do pepka to moj synuś tez ma takie ciemniejsze nie wiem co to jest, nie mial tego wczesniej. ale lekarka jak go badała to widziala na pewno wiec by cos powiedziala jakby bylo cos nie tak... -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oskarek slicznie usnął, ja jem zupke i ogladam serial:) tez zaraz ide spac, choc jest tak goraco ze najlepiej na dworze bym sie polozyła; Ach najwazniejsze ze synus spi:) Spokojnej nocki:) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny:) Ja dzisiaj bylam od rana w Poznaniu pozałatwiac pare spraw. Z Oskarem został tatuś. Rano byl przerazony ze ma z nim zostac, ale dał rade sobie swietnie. Jak wrocilam tylko spytałam dlaczego naczyn nie pomył ani nie posprzatał a on sie dziwnie usmiechnał i powiedział cos w stylu no jak, kiedy.. zajmowałem sie dzieckiem. A ja mu na to no widzisz a Ty chcesz zebym ja sprzatała gotowała a jak sie czasem nie wyrobie to co. Od razu sie zabrał do mycia naczyc i ogarniecia troche domu. Ale super bylo mi tak wyjsc raz samemu. Jestem wykonczona ale psychicznie troche wypoczełam:D:D:D W nocy Oskar tez nie mogł spac, krecił sie pewnie bylo mu za gorąco. W dzien to samo, spał kilka razy po 40 minut. Dzisiaj tez go poloze spac w samym body, a jak zasnie nakryje go pieluszka:) mam nadzieje ze bedzie mu tak dobrze:) Jutro ma byc u nas 10 stopni chlodniej...uff juz nie moge sie doczekac -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas tak goraco, Oskar ładnie zasnął ale caly czas zagladam do niego i sprawdzam czy nie jest spocony. Ubrałam mu body do spania i spiworek,ale on nie jest taki cienki i sie martwie ze za cieplo. Ale innego nie mam a jak go przykrywam to zaraz sie rozkopuje :O a jutro ma byc jeszcze cieplej, ja juz nie chce tak!!!! -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monika ja tak, raczej za kazdym razem, tylko nie w nocy, bo w nocy to spimy od razu dalej po karmieniu. Czasem mi sie zdarzy ze nie odbije po piersi jak ładnie pije, ale po butelce zawsze odbija:) a nie wiem czy to jest konieczne, Twoj synus jest nawet mlodszy od mojego... -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miki wierz mi ze ja bym oddała duzo za odrobine deszczu i pare stopni mniej!!! Oskar lezy w wozku w ogrodzie, w samym body okryty pieluszka a i tak jest spocony :O Ja sama ledwo zyje, ale ponoc od poniedzialku ma byc troszke chlodniej u nas:) Łapa ale mało zapłaciłas za ta szczepionke!!! U mnie tyle kosztuje 5w1 a 6w1 200. spora roznica. ale widzisz opłaca sie zaplacic i miec to z glowy, jedno uklcuie a nie 4:) i czyste sumienie ze jak sie ma mozliwosc mozna dziecku oszczedzic bolu:) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :) u nas wszystko w porzadku, po szczepieniu zadnych powikłan :D super:) rano juz zaliczylismy drzemke w ogrodzie, robi sie coraz gorecej:O Dałam Oskarkowi dzisiaj soczek marchewkowo jabłkowy, bardzo mu smakował:) teraz sie bawi w lezaczku i zaraz znow idziemy do ogrodu:) Dziewczyny jak tak czytam o tych Waszych mezczyznach to widze ze moj nie jest super wyjatkiem, to jest po prostu inny gatunek, hehe Moja tesciowa tez mnie czesto wkurza, ale juz sie przyzywczaiłam:) Uciekamy na dwor, milego dnia :):):):):):) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martita to widzisz u nas odwrotnie...haha ale trudno, ja nie narzekam i tak jestem szczesliwa ze wieczorem klade go do lozeczka i nie musze z nim siedziec w sypialni tylko sam zasypia. ale w dzien nie ma mowy o czyms takim, to co siedzi tym dzieciom w glowie to istna zagadka :D Amerrka ja wkładałam oskarka do lezaczka od urodzenia (moze od 3 tygodnia zycia) tez mi sie nie podoba pozycja w tym lezaczku ale coz. Nigdy nie pozwoliłam mu w w nim spac cała noc, a spedza w nim tyle czasu ile ja potrzebuje wolnego dla siebie. Np jak robie cos w kuchni czy w lazience, wtedy lezaczek z synkiem wedruje ze mna:) A co do mezczyzn... moj tez uwaza ze ja mam instynkt maciezynski itp... ja czasem jak juz mam dosyc sluchania takich bzdur zostawiam go z nim samego zeby zobaczył ze sobie radzi i tyle. ale coz taki nasz los kobiety... zreszta i tak cos w tym jest ze matka to matka i zawsze jest najwazniejsza dla dziecka:) a co do zwiazku to ja pisalam, u mnie po pordzie jest gorzej wlasciwie zwiazku juz nie ma, ale do mnie sie nie porównuj bo moj zwiazek od zawsze byl porąbany,hahaha dobrej nocki , do jutra :) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no nie wiem o co mu chodzi, oczka ma jak szparki na sile je otwiera i nie chce spac. W dzien. Ale po kapieli zasnał bez problemu, jak zwykle sam w lozeczku:D -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monikka ja zamawiałam ostatnio tunike z allegro. Zreszta czesto sobie cos kupuje przez internet:) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My juz tez po szczepieniu:) Oskar zapłakał na dosłownie 2 minuty i teraz spi, choc pol godziny temu powinien jesc, ale nie budze go po szczepionce tak moze byc. Pani doktor powiedziala ze jak moj synek jest na piersi to obiadki itp od 4 msca dopiero moge dac po 5 mscu, natomiast moge dac mu soczek czy hernatke od 4juz teraz:) tak sie ucieszyłam ze od razu pobiegłam do sklepu i kupiłam soczek marchewkowy i jablkowy:) kupiłam tez herbatke z melisa i jablkiem. Ale poczekam z tym do jutra bo potem nie bede wiedziała czy cos mu dolega po soczku czy po szczepionce. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzien dobry:) my dzisaj nocka okej, mały spał 6 i pol godz potem sie najadł i spał dalej do w pol osmej:) niedługo jedziemy do szczepienia, napisze jak wrocimy:) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amerrka a widzisz jednak jest ktos wsrod nas komu narobiłam ochoty na kaszanke, :D -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny:) My dzisiaj bylismy cały dzien w Poznaniu u mamy:) Oskar wkoncu sobie pospał. widac miasto bardziej mu sluzy niz wies (a ma to pewnie po mamusi bo ja tez nie cierpie tej nudy...) haha Ale pisałyscie dzisiaj, ale wszystko nadrobilam:) Co do truskawek to ja juz tez jadłam i wszystko okej. Ja generalnie jem wszystko. Pamietam w szpitalu przysżła pani doradca laktacyjny i ona powiedziala ze karmiacv mozna wszystko oprocz kaszanki, czerniny, surowch jaj i miesa. A tak poza tym to jesc normalnie tylko nie przesadzac. A jesli chodzi o owoce to jeden dziennie, np jeden dzien pomarAnczko, drugi truskawki a trzeci jabłko... Na poczatku tylko nie jadłam smazonego mieska bo mały plakał w nocy, ale teraz juz jem normalnie i nic mu nie jest. Tesciarka :) nie wiem czy slyszalas o diecie z ksiazki "nie potrafie schudnac" Moja kolezanka ja stosowala i bylam w szoku jak ja zobaczyłam. i nie zadna glodówka, super jedzenie pod warunkiem ze l;ubisz mieso. Jesli chcesz napisz maila bo tu nie bede pisac nie na temat to Ci wysle:) I bedzie dobrze, głowa do gory, trzeba działac i myslec pozytywnie;) Amerrka ja pojechałam na pierwsze ubraniowe zakupy juz 3 tygodnie po porodzie. Ale nakupowałam i czułam sie bosko jeszcze długo po:D Mi sie jeszcze nie zdarzyło zeby mi Oskar zrobił kupke na podkład, haha ale dzisiaj taki byl szczesliwy bez pieluchy ze cały podkład skopał w kat lózeczka i posikał sie na kołderke :O nie wiem jak on to zrobił!!! Miki ale Twoj Marcelek szlachetny, super ze ma takie dobre serduszko:) Wyrosnie na dobrego człowieka:) Łapa ta Twoja znajoma niech sama ubierze w taki upał welurowy dres to moze zrozumie!!! Strasznie, ja na welurowe spioszki nawet nie patrze w taka pogode... ja ubieram cienkie body, bluzeczke i cienkie spodenki. I nie byl spocony:) Łapa ja juz pisalam odnosnie szczepien... Ja zdecydowałam sie na 5 w 1. Byłam za pierwszym razem zadowolona. Dostał 1 zastrzyk w jedno udo drugi w drugie. Troszke płakał :( Jutrp jedziemy na drugie wlasnie, mam nadzieje ze znow bedzie bez powikłan. Ostatnio Oskar byl tylko troszke marudny. A teraz zasypia sobie w lozeczku grzecznie:) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martita no wlasnie ja dzis ledwo obiad zrobilam nie mowiac juz o zjedzeniu. Tez myslalam ze wieczorem bedzie zbyt zmeczony ale nie. Wszystko w porzadku. A czy Twoj plan 3 godzin dziala tak ze jest karmienie, potem zabawa potem sen i od nowa? Bo u mnie dziala ale u mnie jest sen po karmieniu (bo zasypia przy piersi) i potem zabawa. Moze dlatego ze tak mu sie poprzestawialo nie moze w dzien normalnie spac.... -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martita ale masz super pomocnika w swoim mezu... pozazdroscic;) A ja dzisiaj jestem wykonczona.. tak jak Oskar slicznie zasypia w lozeczku i ladnie spi w nocy tak w dzien jakas masakra!!! Dzis spał 5 razy po 20 minut i to uspiony cyckiem. Mysle ze minimum powinien miec dwie godzinne choc drzemki. Nawet poszłam z nim na spacer specjalnie to nie spal tylko patrzył zaciekawiony,musiałabym mu chyba opaske na oczy załozyc to moze by pospal. Ale jak to sie mowi jak nie urok to ..... haha Moj Oskar pije strasznie duzo w te upały:) Martita szalejesz widze z dieta Igorka, ja jeszcze troche poczekam bo jak dziecko jest na piersi powinno troche pozniej wszystko dostawac.Ale doczekac sie juz nie moge:) wlasnie ogladam prognoze... zapowiadaja afrykanskie upały, ponad 30 :O i jak ja znow ubiore małego???!!!! -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miki tez czyta lam ta ksiazke, jest jeszcze jedna fajna w tym temacie "dlaczego meżczyzni kłamia a kobiety placzą". Mysle ze jest nawet lepsza, z jej pomoca moznaby nie jeden zwiazek "odratować" tylko zeby obie strony chcialy. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc:) Oskar spał dzisiaj 6 godzin w nocy ale dostal mleczko i spał dalej:) rano wstalismy o 8 wiec i tak nie zle:) Martita ale faktycznie rekord!!! Super, ciekawe kiedy Oskarek mnie tak milo zaskoczy. U nas dzisiaj cieplo ale deszczowo w zwiazku z czym nie mozemy posiedziec na dworze:( ale wlozylam małego do wozka i lezy grzecznie i patrzy na drzewka:) pewnie zaraz zasnie. A co do mojego zwiazku to nie ma sie nad czym rozpisywac... po prostu jego strata bo ma fajnego synka i zamiast uczestniczyc w jego rozwoju na maksa on ma ciekawsze zajecia. Kiedys zrozumie pewnie ale czasu cofnac sie nie da. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
martita a u mnie odwrotnie, ja jestem bałaganiara a moj pedantem... ale jak sie jest samemu z dzieckiem w domu przez ca ły dzien ciezko utrzymac pedantyczny porzadek w domu... Ale on tego nie rozumie. I strasznie sie o to klocimy. Ja nie moglabym zostawic mojego z synkiem na wieczor bo by go uspil noszac w foteliku albo na rekach i zepsułby wszystko to co wypracowałam w Oskarze ostatnio. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martita Oskar usnał znow sam po 15 minutach :) mysle ze chyba najgporsza przeprawe do samodzielnego zasypiania mamy juz za soba:) Łapa:) Nie wiem czy to Cie pocieszy ale ja mam dokladnie tak samo jesli nie gorzej... Moj (nie mąż) pracuje nawet niecodziennie, wiecznie jest zmeczony, Oskara kapie codziennie i na tym konczy sie jego "opieka nad dzieckiem" Zreszta uwaza ze opieka nalezy do matki. Pieniedzy na zycie mi nie daje, wszystko co ma to na swoje przyjemnosci. W wychowywaniu nie pomaga, jak ma małego uspokoic to idzie na łatwizne i nosi go w foteliku samochodowym choc prosze zeby tego nie robił bo ja mam pozniej problem a nie mam siły nosic Oskara w foteliku!!! Zreszta co to za pomysł. W domu nie sprzata, uwaza ze to moje zadanie, oczywiscie tez sie odbija na sprawach seksu, którego rzecz jasna nie ma od czasu porodu. Jak tylko moze wychodzi z domu do kolegów nie pomysli ze moze ja tez chetnie bym wyszła gdzies. Jego rodzice mieszkaja pod nami wiec i sa chetni do zajmowania siw wnukiem wiec mam czasem chwilke wytchnienia. Zreszta oni spedzaja z nim wiecej czasu niz sam tatus. Jak sie klocimy tlumacze mu zeby nie przy dziecku to on uwaza ze mały i tak nic nie rozumie. A moze nie rozumie slow ale za to moje zdenerwowanie od razu wychwyci. No to tez sie wyzaliłam... haha Generalnie slubu z nim nie planuje, a Oskar jest dla mnie najwazniejszy. Wiem ze kiedys zwiaze sie z kims normalnym, nawet mysle nad wyprowadzka, ale to musi byc przemyslana decyzja bo oskar powinien miec jeden dom wiec jak juz zmienie to na stałe. A zobacze jeszcze, pewnego dnia sie wkurze spakuje i tyle nas zobaczy. -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no wkoncu sie ktos odezwal :) Martita ten Twoj synek jest naprawde silny wyjatowo!!! Moj sie jeszcze nie przewraca na boki, choc usilnie probuje. Jak go pociagne za raczki to tez siada ale mi lekarz powiedzial zeby tego jeszcze nie robic bo wszystko w swoim czasie. Ale Twoj synek jest wiekszy ogolnie niz moj pewnie tez ma wiecej sily:) Super ze byl grzeczny na zakupach, moj tez zawsze jest grzeczny, patrzy sobie na swiatelka i wszystko go ciekawi:) pewnie zamiłowanie do zakupów mają po mamusiach;) A nocki to nie chce zapeszac ale faktycznie mogloby juz tak zostac. Ja jade we wtorek do poznania na zakupy to pomysle nad jakas herbatka. Poki co Oskar jest tak spragniony ze daje mu co godzine lub dwie i wypija nawet 100ml herbatki uspokajajacej lun=b tej na trawienie, troche ich mniej dosypuje zeby nie bylo za duzo. A za to ile siusia, dzisiaj pierwszy raz sie zdarzylo ze przeleciala pielucha, haha czyli widze ze ubieracie dwie warstwy ubranka, tj body i bluzeczka, ja tak mojego dzis ubralam i nie spocił sie czyli chyba ok. Tyllko zastanawiam sie ile musi byc stopni zeby ubrac tylko body i skarpetki? Teraz Oskarek wykapany lezy w lozeczku i zasypia. Dogladam tylko do niego co chwilke ale tak zeby mnie nie widzial. Mam nadzieje ze dzis tez tak ładnie zasnie:) zajrze jeszcze pozniej:) -
Szczesliwe mamusie 2010 r
dobena odpisał monikadddd na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny a jak ubieracie swoje dzieci jak na dworze jest upał? załozmy ok 24 stopnie w cieniu? jedna warstwa czyli body z krotkim rekawkiem wystarczy? czy lepiej ciensze body i ciensza bluzeczka?