Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dobena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dobena

  1. No Martita zazdroszcze Ci tego lozeczka, ale mysle ze to nie w tym najwiekszy problem. On nawet bujany w lezaczku jak byl zbyt zmeczony nie mogl usnac. Widzisz u mnie tez tak lacznie uzbiera sie ok 4-5 godzin ale z tendencja spadkową. U mnie tez tak jest, jedzenie, zabawa, spanie potem znow zabawa bo do karmienia jeszcze za szybko. Wiem ze sie unormuje, ciesze sie i tak ze w nocy nie musze go zabawiac, haha :)
  2. a ja dzisiaj padam na twarz. Wczoraj Oskar tak pieknie usnał w lozeczku a dzisiaj... godzina krzyku :O juz nie mam siły, Chyba był zbyt zmeczony i dlatego nie mogl zasnac. W ogole zauwazyłam ze jego drzemki w dzien sie skracaja. Martita a ile Igorek spi lacznie godzin w dzien?
  3. Miki a ile miał Twoj synek jak spadał z tego bujaczka? teraz sie przeraziłam :O a jak zrobilas na nieruchomo to tez spadał?
  4. Hej:) Moj Oskarek dzisiaj nie spał od 3 do 5, nie wiem dlaczego, ale coz nie zawsze moze byc dobrze. Teraz go uspiłam w wozeczku i moge wkoncu zjesc sniadanie :) Ja mam taki lezaczek https://ssl.allegro.pl/item1031089761_fisher_price_fotelik_bujaczek_lezaczek_3w1_m7930.html i szczerze mowiac nie wyobrazam sobie pierwszych tygodni bez niego. Idealny do usypiania i do zabawy a poza tym jest lekki i wszedzie go ze soba zabieram, do kuchni, do lazienki. Najbardziej korzystam z bujania, wibracji mniej bo ciagle mam wyczerpane baterie (bo jak juz wlacze to zapominam wylaczyc i tak wibruje przez pare dni). Nie wiem jak bedzie pozniej, ale poki co moj synek jeszcze nie siada tylko lezy tak jak sie go polozy wiec nie mam zadnych problemów z "wypadaniem"
  5. Hej :) My dzisiaj mamy mały sukces w zasypianiu w lozeczku :) Myslałam ze bedzie meczarnia a tymczasem chyba mojemu synkowi nawet lepiej zasypiac w lozeczku niz w lezaczku :) Teraz sama juz ide spac, zajrze rano, spokojnej nocki wszystkim
  6. Dzien dobry:) My juz wstalismy i mały juz sobie drzema w lezaczku. Wczoraj usnał wkoncu w lozeczku, nie bylo tak zle jak przewidywałam, ale nie spał do 22!!! Potem nocka niezła :) Dzisiaj sprobuje z ta pieluszka :) a łozeczko mam zwykłe, bez kołyski wiec dlatego jest mi trudniej. Martita a Twoj Igorek nie przykryje sie przez przypadek ta pieluszka? Zabierasz ja jak juz usnie? Moj synek tak nie cierpi lezenia na brzuszku i rzadko go kłade ale nie pomyslałam ze tez juz by musiał probowac z tym obracaniem. Choc z drugiej strony im pozniej tym lepiej dla nas mam ;) Miki jak czytałam Twoj post o spadnieciu z lozka to az mi sie słabo zrobiło, faktycznie masakra.
  7. Martita nudziłas sie, ale zazdroszcze ;) Ja od dzisiaj probuje uspic małego w lozeczku. Od paru minut lezy sam w sypialni i zobaczymy co z tego wyjdzie. Wlaczylam mu tylko cichutko kolysanki i czekam co bedzie dalej.
  8. Hej my wczoraj bylismy u mojej mamy i wrocilismy wieczorem dopiero. U nas nocka dzisiejsza super, co prawda karmienie co 3 godziny, ale moj synek jest taki kochany ze zaraz zasypia i tak do rana:) Chcialam go odstawiac powoli od piersi ale w takim przypadku chyba poczekam az przestanie jadac w nocy, bo przynajmniej nie narzekam na niewyspanie. martita a Ty kapiesz sowjego synka od razu po jedzeniu? Bo ja wlasnie kapie go przed jedzeniem, zeby sobie w kapieli nie ulewał no a po kapieli zazwyczaj dzieci sa glodne. No i slyszalam ze od razu po jedzeniu sie nie kapie, tylko powinno sie odczekac ok godzinki. Ale jak u Ciebie to sie sprawdza moze i ja sprobuje. Nie widzialam takich podkładów pod pupe, to musi byc fajne, gdzie to kupujesz? w normalnych sklepach czy dzieciecych? A propo wlosków... blond zawsze odmładza ;) Monika moj mały po szczepieniu byl bardzo marudny cale popoludnie i wieczor, ale na drugi dzien juz było normalnie. A jak wygladało to podanie szczepionki rota? duzo tego jest do wypicia? A co jak dziecko wypluje? No nie wiem moze glupie pytanie, ale tak mi sie nasuneło. A szczepionke sama kupowałas widze, to faktycznie warto pochodzic i popytac w aptekach.
  9. Martita a kładziesz swojego synka do lozeczka od razu po kapieli i karmieniu, czy jeszcze troszke sie z nim bawisz i dopiero spac? Bo Twoj synek zyje takim samym rytmem jak moj (tzn karmienie, zabawa i potem dopiero drzemka) a ja klade mojego od razu po karmieniu wieczornym, moze dlatego mi tak placze bo jest przyzwyczajony ze po karmieniu jest zabawa, jak Twoj ma? Zazdroszcze ze spi w lozeczku, moj albo w lezaczku albo w wozku :O
  10. Hej, ja dzisiaj bylam z małym całym dzien sama i jestem wykonczona. A jeszcze przy usypianiu dał mi taki koncert ze padam. Sama juz nie wiem, moze to bebiko mu nie sluzy, kiedy placze wymachuje raczkami i nozkami to moze go brzuszek boli? ale wczoraj jak bylismy na komuni dostal bebiko w dzien i bylo dobrze, ach... Martita sama kupowałas szczepionke na rota czy w przychodni juz maja? ile placilas? ja chce małemu podac za 3 tygodnie z nast.szczepieniami, wiec jestem ciekawa jak wam jutro pojdzie i czekam na relacje;) Eva powodzenia i udanego lotu:)
  11. Ale znow duzo dzisiaj pisałyscie My bylismy dzisiaj na komuni i dlatego sie nie odzywalam. Mały zostal z babcia. Ja tez mieszkalam uk, w doncaster 4 lata. Wrocilam bo owszem prace mialam super, super zarobki ale brakowalo mi prawdziwych przyjaciol i rodziny. Nie zaluje ze wrocilam :) Korina mi wlasnie tez szkoda mojego synka przewracac na brzuch bo jak juz spi to nie chce go budzic :O ale pamietam w szpitalu, tez lezal na lampach i jak sama go kladlam na brzuszku to zaraz sie budzil, a jak dzwonilam po pielegniarke i ona go kladla to spal pare godzin tak nawet!!! A moze znacie jakies dobre sposoby skoro wam sie udaje?! A chcialam zapytac was o dwie sprawy... 1 czym myjecie butelki waszych dzieci? Bo slyszalam ze normalny plyn do mycia naczyn to nie bardzo, a specjalnego nie widzialam. A tak sama wode to mi sie wydaje ze sa niedomyte... 2. Czy wybieracie sie ze swoimi dziecmi na wakacje, np nad morze? Moj oskarek bedzie mial w lipcu 4 miesiace, mysle ze jest za maly jeszcze zeby z nim siedziec na plazy, ale moze sie myle. Co Wy o tym sadzicie? Macie juz moze jakies konkretne plany? Moj synek usnął wkoncu, cos nie mogl zasnac dzisiaj. Zycze spokojnych nocek
  12. Hej my juz po kapieli, mały dostał znow bebiko na noc ale strasznie plakał jakies 15 minut i teraz zasnał, nie wiem co mu bylo. Moze to mleko nie jest dobre dla niego, hmmm Martita ale Ci zazdroszcze z tymi nockami, rewelacja ;) juz nie mge sie doczekac kiedy i ja obudze sie pierwszy raz w nocy o 4.
  13. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d91ca3f b904120b.html a to moj synek :) http://pajacyk.pl/
  14. eva na poprz stronie pisalam jak nocka, widac musze poczekac az maly dorosnie do przesypiania wiecej w nocy bo nie zalezy to poki co od mleka :O a z kaszka wole poczekac choc do 4 msca
  15. mlodamama zycze powodzenia, dasz rade;) a po wszystkim zapraszamy na forum:)
  16. a jak dlugo spi w nocy jak dostanie kaszke wieczorem?
  17. łapa to szybko faktycznie podajesz kaszke. A ile Twoj synek ma tygodni dokładnie? ma skonczone 3 miesiace czy jest w trzecim? Ale pudzian to z niego jest, haha moj sie urodził dosyc maly bo mial 2860 a teraz wazy 4500g
  18. Amerka... a w nocy moj synek budzi sie co ok 3 godziny na karmienie, tez sie nie moge doczekac az zacznie pzesypiac choc 6 godzin. Poki co spie z nim w lozku wiec daje mu piers i spimy sobie dalej, wiec troche sie wysypiam;)
  19. a nasz nocka dzisiaj w porzadku ogolnie, ale spodziewałam sie ze po bebiku pospi troche dluzej, a tu sie okazuje ze spał tak samo jak po piersi. Ale z drugiej strony to dobrze bo znaczy ze moj pokarm jest w porzadku i jest go dobra ilosc. I widze ze nie ja jedna mam problem z odciaganiem... ale sie nie martwie, jak bede musiała wyjsc to mały dostanie troche mojego mleka a reszte bebiko i tyle. Nic nie poradze :O zreszta az tak czesto go nie zostawiam ;)
  20. Hej dziewczyny;) Amerka :) ja pamietam ze moj oskarek jak mial ok 3tygodni zaczał wydłuzac swoj czas aktywnosci po karmieniu. Teraz ma 9 i pol tygodnia i wyglada to tak. Po karmieniu bawimy sie okolo godzinke, poltorej, jak juz mu sie znudzi i zaczyna byc zmeczony zaczyna troche popłakiwac i wtedy dostaje troche hebatki (poprawiajacej trawienie)i do lezaczka badz wozka na drzemke. Spi okolo godzinki, a jak idziemy na spacer to tak nawet dwie, potem sie budzi znow karmienie i to samo. Jedynie co go nauczyłam to po karmieniu ok 18 przed kapielą (kapiel o 19:40) nie spi wcale. I tak mniej wiecej mamy juz stałe godziny na karmienie i na drzemki ktorych wychodzi lacznie w dzien ok 5 godzin:) jak jest mniej, bo bywaja ozywiscie dni "gorsze" wtedy jest problem z zasnieciem wieczorem bo jest po prostu mniej zmeczony. Jak moj Oskarek skonczyl 4 tygodnie zaczełam go uczyc ze po kapieli jest czas na spanie, czyli usypianie w cichych pokoju przy małej lampce zeby wiedział ze jest noc i czas spac. Teraz raczej juz nie ma z tym problemu:)
  21. czesc dziewczyny, czytam na biezaco co piszecie ale jakos nie mialam czasu nic napisac. Mały po szczepieniu był marudny cały wieczor i w nocy, ale obyło sie bez wiekszych problemów na szczescie :) A dzisiaj dostał na noc bebiko, pierwszy raz i od azu zasnął az dziwnie sie czuje :O i mam wyrzuty sumienia ze nie dałam mu piersi. Oczywiscie nie zamierzam jeszcze go odstawiac ale w niedziele idziemy na komunie i niestety nie dam rady odciagnać tyle pokamu i stad ten pomysł na bebiko. Ale jak sie okaze ze dzieki temu spi dłuzej w nocy to chyba tez raz dziennie wieczorem bede mu dawac. A co do karmienia publicznie to ja jestem zdecydowanie na nie "wywalanie cyca" no chyba ze tak aby nikt nie widział, bo nie oszukujmy sie nasze karmiace piersi nie przypominają tych z meskich czasopism ;) haha to tez nie ma sie czym chwalic :P
  22. Hej, Oskar byl grzeczny i spokojny przy szczepieniu ale za to teraz niezbyt, płacze spi i marudzi i tak na przemian, Zdecydowałam sie go nie kapac, tylko go umyłam i narazie zasnął, ale juz sie boje nocki
  23. Czesc Korina :) dopisz sie do tabelki :) Moj synek tez mial zołtaczke jak sie urodził i był naswietlany i na szczescie po tygodniu mu zeszło, ale jesli lekarz Ci mowi ze to normalne ze tak dlugo schodzi i jesli to nic powaznego to pewnie lepiej mimo wszystko karmic piersią ;)
  24. Hej a my juz po szczepieniu :) nie bylo tak zle, mały zaczal plakac jeszcze przed wkluciem chyba czuł co sie swieci. troche poplakał i zaraz wlozony do fotelika i troche pobujany zasnał i spi do teraz. Ja chyba tez sie zdrzemne poki mam mozliwosc ;) Jedyne co mnie martwi to to ze lekarka powiedziala ze oczko ktore mu ropieje, ropieje za dlugo i musimy isc do okulisty. Az sie boje dzwonic, pewnie uslysze termin na za dwa miesiace :O i trzeba bedzie isc prywatnie :O Monika uzbroj sie w cierpliwosc to na pewno wygrasz z ciemieniuchą
  25. dzien dobry, nasza nocka bez rewelacji, ale bardziej martwie sie szczepieniem, za pol godziny jedziemy
×