duch cafe

(nie wesoły)-- jakbym tego nie powiedział NIKT z tutaj obecnych by się tego nie domyślił.Moze po dłuższej rozmowie po stylu by poznali,lecz na 1 czy 2 posty nie rozróżnisz.

sorry (nie wesoły) pokazałem Ci jak można Cię podszyć.:)

Grzeslaw --spoko mam starszego brata o tym zodiaku i relacje wspaniałe mam.:)

Na razie nikt się pod niego nie podszywa więc spoko.:D Wścieknie sie jak zobaczy,nie swoje wpisy :D

I Nenusia została w oczach (nie wesołego) Lucyferem :D

(nie wesoły)--rozumiem Cię.Żonę mam w tej sytuacji (jest nieświadoma swojego stanu) i widzę mase znajomych co się u niego leczą.

też?? a którego??

(nie wesoły)-- u nas wstydliwa sprawa.Koleś z Edmonton miał prawnika,psychoterapeutę i psychiatrę .No i lekarza ogółnego.Tam sprawa normalna u nas wielki szum.

Albo tylko Basiu wodnikiem jesteś,he??:D

Barbara41-- czyli w Dniu dla Zakochanych??:)

(nie wesoły)-- WOW patrzcie,patrzcie ma dystans do siebie.Tak trzymaj :D

Barbara41--doskonale to ujęłaś.taki Nietypowy Typ jestem.Nawet taki nick nosiłem tutaj jakiś czas :D

(nie wesoły)-- nikt Cię nie przekona wiem z autopsji.Musisz sam podjąć te decyzję jak sam zauważyleś.

(nie wesoły)-- masz pragnienie na te zioła %?:D

(nie wesoły)-- jak sie go widziało na skajpie to zaden problem :D

yeti nawet Becherowkę przyniosłeś.To byl;o, świństwo łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:D Wtedy miałem 20 lat i nie sięgałem po wysoko procentowe :D

Ostatnią butelczynę sam wytrabiłem siedząc na skajpie.On w Edmonton ja na miejscu.Do 06.00 przegadałem a zacząłem o 22.00 bo On miał godzinę 8 do tyłu :D

(nie wesoły)-- dzienks wolniej bo nie dotrwasz :D do północy :D

(nie wesoły)-- Przyjaciel z kanady 2 lata wstecz przywiózł mi skrzynkę Crown Royal.Wiesz że sam to męczyłem moze rok czasu:D

(nie wesoły)-- masz na miejscu prace i samochodem nie jedziesz?? Ale zawsze łeb napiernicza dobrze na drugi dzień>:(

(nie wesoły)-- jutro do pracy??:( już Cię żałuję z rańca :)

(nie wesoły)-- to już masz 100 gram:P Dociagniesz do półmetka :D

NenaUsa-- a ten nick co masz to z tego wzgledu ,ze tam mieszkasz??

01.04.2012] 22:51 [zgłoś do usunięcia] (nie wesoły) a ty kto i czego chcesz?-- do kogo te pytanie??:)

(nie wesoły)--myślisz? już się przyzwyczailem do nienormalnej sytuacji domowej.Lecz miałem tak w ub.roku i też zażywałem sobie %,aby przetrzymywać niedospanie.Jednak rozsadek wział górę i oczywiście wizyta u psychologa.Były dwie sesje i opamiętałem się.Teraz tylko sporadycznie jak zony nie ma w domu. Wczoraj np. zimno było psa z domu nie wygonić.Na TV od 3 lat nie patrzę wiec z nudów zazyłem % zamiast wypoczywać.Czekają mnie 2 tygodnie wysiłku bo w weekend nastepny kolej na mnie.