Joasia1982
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Joasia1982
-
:0 ups ..a na niektórych str pisze do 7 dni..., a myślałam że min. 5 dni ;) trudno, w takim razie zobaczymy jak nie ten to następny tydzień...
-
Hej dziewczyny. U mnie bez zmian, na razie na nic nie czekam, na nic nie licze, bo musimy być ostrożni, bo nie może nic być, ponieważ mam szczepienie na wzw B zanim będę poddana zabiegowi. Ale jeżeli się staramy i nie wychodzi, to i nie wyjdzie jak nie będziemy uważać...zresztą mąż musi być wstrzemięźliwy, ponieważ w następnym tygodniu badamy nasienie. Także nudy.... Banmon ja miałam hormony zrobić od 3-5 dc: m. in.LH, FSH, prolaktynę, progesteron, testosteron, na wynikach podają Ci normy danego hormonu dla każdej fazy cyklu. Ja bym na Twoim miejscu zrobiła hormony, one dużo wyjaśniają. Miłego weekendu :)
-
:) Banmon, ale jeżeli masz zamiar robić badania hormonalne, to wydaje mi się ,że nie powinnać brać żadnych leków, ziół mających wpływ na nasze babskie sprawy. Ja parzyłam sobie ziółka na torbiele, ale je odstawiłam przed badaniami, tak chyba 2 tyg przed nimi i już ich nie piję bo jak widać efektu nie przyniosły. Nic nie może mieć wpływu na zafałszowanie wyniku. Buźka dziewczyny.
-
Uciekam dziewczyny, miłego wieczorka. Papa
-
O ty samym myślałam, Banmon, nie przejmuj się będziemy korzystały z rad bardziej doświadczonych koleżanek..
-
Od razu będę właśnie miała spr drożność i jak nie drożne.. to udrożnią.. tak jak mówisz, wszystko zniosę by mieć dzidzię..każdy ból.
-
Wiecie co dziewczyny, jakjuż wszystkie zaciążymy, no bo innej opcji nie ma, to musimy swoje forum założyć... pt. damy radę ... z dziećmi, :) no wiecie :pieluchy, nieprzespane noce, biegunki ;) hahah razem przez wszystkie ciężkie chwile :)..przed staraniami i po :)
-
Psychicznie...miewam doła, zresztą jak każda z nas tu, której się nie udaje, ale byłam przygotowana na wizytę bo wiem co mnie czeka, także nowości się nie dowiedziałam, niedługo to będę trzęsła d...ą przed zabiegiem, bo nigdy w życiu nawet ręki nie miałam złamanej, nigdy w szpitalu nie byłam...ale już bym chciała być po...by wiedzieć na czym stoję..
-
Oj Banmon o jelito to Ty się mnie nie pytaj, jeszcze w tej dziedzinie będziemy się doktoryzować ;) ... o nie !!! protestuje babskie sprawy wystarczą !!! Najpierw jajniki !!! Priorytet to bobas :)..oczywiście w poczekalni u gin same brzuchate..i ja z problemami :(..tak z zazdrością patrzyłam ...
-
Agnes podzielam opinię Oli, wydaj mi się, że jak urodzisz to będziesz już miała dwoje dzieci...jeżeli sytuacja się powtarza i nic nie dają rozmowy...to krzywdę większą zrobicie dziecku jak na to wszystko będzie patrzyło...ja wyprowadziłabym się do mamy, i obserwowała czy mąż robi coś by zmienić sytuację, czy mu zależy na rodzinie, czy jest za nią odpowiedzialny.
-
Na zabieg jeszcze się nie umówiłam, bo czeka mnie jeszcze jedna dawka szczepienia na wzw typu B, ok 2 marca, potem czekanie na okres, bo musi to być w początku cyklu. Co do chlamydii i nasienia Banmon to miałam jej nie robić, bo stwierdziłam, że jeżeli wiadomo w czym problem to po co kasę wydawać, ale dr powiedział, że trzeba by wszystko wykluczyć, do zabiegu muszę mieć to zrobione, chociaż chlamydia zdarza się częściej w literaturze niż w życiu..no ale lepiej chuchać na zimne..chociaż te co nie chuchają lepiej na tym wychodzą. Także myślę, że marzec/kwiecień będę miała laparo. A wiecie że okazało się,że ten ból po stosunku o którym pisałam to...jelito grube :0..myślałam że to jajnik, a on mi powiedział że mam tak faktycznie dziwnie, że je czuć zaraz przy miednicy, pytał się czy nie mam zaparć, no ale nie mam...i te bóle to najprawdopodobniej od skurczu jelita :0
-
Jestem :) Agnes ja bym na Twoim miejscu poszła do mamy, skromnie bo skromnie, ale spokój i osoba którą kochasz, młoda jesteś, Twój mąż też, jeżeli on teraz jest taki nieodpowiedzialny, to aż strach pomyśleć co w przyszłości Cię czeka jak się nie zmieni. Wróciłam od gin, na moje wyniki powiedział, że myślał,że mu coś gorszego przyniosę :), nie są takie złe to bodajże LH ciut za wysokie, także to nie problem hormonów, pobrał materiał na wymaz na chlamydię, męża już umówiłam na badanie nasienia w następnym tyg. Zrobił mi usg jajników, i to znowu wygląda inaczej, także albo endometrioza (wskazywałyby na nią badania hormonów właśnie, gorsze zło) albo potworniak dojrzały (mniejsze zło), tak groźnie się nazywa, ale wycina się go i już, a endometrioza..komplikuje sprawe. Tak czy siak czeka mnie laparoskopia, bo trzeba to usunąć. Dopiero tak naprawdę jak zrobi laparoskopię i pobierze tą zmianę z jajnika, to może stwierdzić co to jest, bo usg dokładnie tak tego nie pokaże, chociaż sprzęt ma super. OLA obowiązkowa lektura: "Złodzieje niebios" !!! Oczywiście saga S.Meyer "Zmierzch", "Księżyc w nowiu", "Zaćmienie", "Przed świtem", książa o wiele lepsza niż film.
-
Agnes co tam znowu, Ty się dziewczyno nie stresuj olej to, najważniejsza jesteś ty i dziecko !!! Niech się dzieje co chce, a jakby co to wyrzuć z siebie to...ulży Ci a im da do myślenia !!! Ola zaopatrzyła się w Historię Edgara :), ale najpierw mam do przeczytania dom nad rozlewiskiem, zaginiony symbol, powroty nad rozlewiskiem...:) myśli trzeba czymś zająć. Trzymajcie kciuki za mnie dziewczyny jutro idę do gin po południu, z wynikami, boję się, bo ostatnio jajniki dają mi w kość, a co gorsze drugi mnie pobolewa również..:( Miłego tygodnia !!!
-
Malutka86 dzięki za słowa otuchy i przykro mi, że nie możecie się starać. Amerie gratulacje !!!! Z naszych nowych ciężarówek się cieszę :) W końcu się jutro wyśpię :) :) :) jak bym chciała być w ciąży...od razu bym podziękowała w pracy...mam jej serdecznie dosyć...ale jak jej nie ma to trzeba i już :( Ej przypomnijcie mi która to miała w lutym zajść ?
-
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN AsiaAaK.................20.............?................ ..........11.02 amerie9...............24................................ ..........12.02 banmon...............26...............9................. .........16.02 Beacik26.............26...............4................. . ........20.02 Olka P........................................................... ........... Smile...................22.............7................ .......???ok.1.03 HopeU................28................................. ...........09.03 PRZYSZLE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................25............24.05.2010. .......Ch...........? Dagus83...................24............26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................17............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................14...........12.08.2010. ...........Ania/Gabriel marzenka_s................8.............22.09.2010 ..........?........... Wyklejam się, bo to nie ma sensu , żadna ze mnie "staraczka" :(
-
Ola a jaką czytasz książkę ?
-
Teraz będę się bała z mężem poprzytulać jak to ma się dla mnie tak kończyć. Na początku marca mam drugą dawkę na wzw typu B, i już wtedy można poddawać się zabiegom, także pewnie w marcu czeka mnie laparoskopia, bo czuję że ta torbiel jest i daje popalić. Ciekawe co powie na te moje nieprawidłowe hormony: czy dodatkowo leczenie farmakologiczne? Oj dziewczyny, ...ale wam zazdroszczę, bo wygląda mi na to, że ja tu najgorszy przypadek jestem :(
-
Cześć dziewczyny. Wizytę u gin mam dopiero w poniedziałek. Wiecie co mi się wczoraj przytrafiło, miałam przytulanki z mężem:) to nic takiego dziwnego, ale czytałam, że jak ma się torbiele to można odczuwać ból przy współżyciu. Ja go nie odczuwałam, ale po przytulankach... myślałam że zwinę się z bólu, myślałam że z łóżka nie wstanę, spać nie mogłam, ani kichnąć, nic taki ból...ale jakoś w ciągu dnia doszłam do siebie... w pracy myślałam że się rozkleję jak usłyszałam ( oczywiście w pracy nic nie wiedzą o moich staraniach i wynikających z nich problemów) rozmowę młodej mamy z dziadkiem jakie to super są dzieciaczki, co by to bez nich było, sobą się człowiek nacieszy i co dalej... Czemu nas to spotkało..nie palę, nie piję, nikogo nie zabiłam, nikogo nikomu nie odbiłam...poznałam, pokochałam, wyszłam za mąż, uczyłam się, mam pracę...za dużo chcę do szczęścia?.....:(
-
Miłego wieczoru dziewczyny, idę coś zjeść, umyć się i do łóżeczka z książeczką, by się odstresować. Dobranoc.
-
Umówię się w poniedziałek. Jestem już tym wszystkim zmęczona, szczepie się na wzw typu B, bo jeżeli czeka mnie ta laparoskopia- pozbycie się tej torbieli, od razu sprawdzenie drożności jajowodów i w przypadku ich niedrożności, udrożnienie, to muszę być zaszczepiona, pobierają mi krew, gin zagląda wiadomo gdzie, raz na 2 tyg praktycznie...już nie powiem, że prawie 300 zł zapłaciłam za hormony, pierwsza dawka szczepionki na wzw ponad 50 zł, każda wizyta u gin 100 zł, a laparoskopia w dobrym szpitalu 1000 zł !!! Wiem , każde pieniądze bym oddała by mieć dzidzie, ale niedługo wykończę się psychicznie, fizycznie i finansowo :( !!!
-
Hej dziewczynki. Zgadzam się z Tobą Ola, już nie raz miałam ochotkę coś takiego napisać, my tu paznokcie gryziemy, a tu ktoś tak sobie bo mu się chce szczęściem podzielić. Sorry dziewczyny, że rzadko się odzywam, ale doła mam mega. We wtorek po 46 dniach dostałam okres. Dziś w 3 dc zrobiłam badanie hormonów, może któraś mi pomoże, trochę się już w necie naczytałam i potwierdza się raczej PCOS, ale dopiero w następnym tyg pójdę do gin, a do tej pory będę się doktoryzować. A więc oto moje wyniki: 3 dc: LH: 13,44 U/L FSH: 8,03 U/l Estradiol: 71,62 pg/ml Progesteron 0,23 ng/ml Prolaktyna 288,30 uiU/ml Testosteron: 0,19 ng/ml TSH: 2,42 ulU/ml FT3 5,04 pmol/l FT4 16,03 pmol/l. Niepokoi mnie stosunek LH:FSH prawidłowo powinien wynosić około 1, u mnie wynosi 1,67 :( CZyli PCOS, może wiecie więcej. Nie wiem co mnie czeka, ile to będzie trwało, kiedy i czy w ogóle będziemy mieć dzidzie.....Buźki dla was !!!
-
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Smile...................22...........7.................. ... ....ok.22.01 HopeU................28...........przerwa............... ......06.02 amerie9...............24................................ ..........12.02 banmon...............26...............9................. .........16.02 Beacik26.............26...............4................. . ........20.02 Olka P........................................................... ........... Joasia1982...........28.........przerwa.........................???? PRZYSZLE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................23............24.05.2010. .........?. ........? Dagus83...................23............26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................15............10.07.2010.. .........?........? agnes19....................11...........12.08.2010. ...........Ania/Gabriel mala aga.................. 4.............. 16.09.2010 ....................? ? marzenka_s..............21.............................. ..... .... MAMUSIE nick.................data porodu.........waga/dł. dziecka............imię kasiaaamama88......11.12.09r..........3100/54........... .......Bartek
-
Cześć, ja też tylko na chwilkę. W tym tyg byłam u gin, dalej nie mam okresu, w ciąży nie jestem, ta zmiana to raczej ma charakter endometrialny, muszę się zaszczepić na wzw typu B, zrobić badania hormonalne, m-c czekamy na okres jak nie przyjdzie to tak czy siak muszę zrobić badania, zbadać się na chlamydię, M nasienie, a mnie czeka laparoskopia...W dużym skrócie, gin jeszcze dodał że musi się dla mnie douczać bo moje objawy jakieś nietypowe są..pierwsze co jak weszłam i powiedziałam że nie mam okresu to on..jest pani w ciąży, ..a tu zonk !!! wiedziałam że nie. Torbiel dalej jest, jakby była czynnościowa to by jej już nie było, a ona się powiększa, powiedział że nie ma co czekać. Na pocieszenie dla nas wszystkich powiedział : ma pani macicę i jajniki, wszystko co potrzebne... ale powiem wam że psychicznie jest mi bardzo ciężko, nie mogę spać, jak mam chwilę by sobie usiąść to o niczym innym nie myślę, wiem że nie mogę tak przeżywać, ale się nie da, na noc meliska...najgorsze jest to uczucie czucia się gorszą, bo nie potrafi się dać dziecka, a przecież to takie proste, uczucie że jednak w naszym życiu jeszcze tego właśnie brakuje do szczęścia..a tu trafił się bieg z przeszkodami...
-
A AGNES WSZYSTKIEGO DOBREGO !!!! :)
-
Hej dziewczynki, ja też czuję się jak weteranka, prawie 8 m-cy i nici...a podobno tak prosto zrobić dziecko...okresu dalej nie mam, nic mnie nie boli,nie wiem na jakim etapie jestem, w środę idę do gin, jak juz wam pisałam, ale ogólnie jestem tym już zmęczona, już zaczynam czarno to widzieć, torbiel, PCOS...jak okres się nie pojawi, to pewnie da coś na wywołanie, znowu się wszystko rozwichruje, jak będą rosły te moje torbiele to pewnie czeka mnie laparoskopia..., chyba że tabletki anty mi przepisze...w moim przypadku raczej w tym roku rady nie dam.....