miłego dnia życzę
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez miłego dnia życzę
-
Dareczka a będziecie się przyznawać księdzu w spowiedzi, ze razem mieszkacie? Mojej przyjaciółki wtedy jeszcze narzeczony powiedział, że mieszka z narzeczoną i ksiądz nie chciał mu dać rozgrzeszenia, ale dał pod warunkiem, że porozmawiają o tym. No nie każdy to traktuje jako grzech. Z drugiej strony kobietom w ciąży dają ślub a w takich przypadkach się czepiają. Wydaje mi się, że ten ks. ma rację w tym, ze tam gdzie się mieszka - tam się należy do parafii. Przynajmniej teoretycznie. Ludzie mają przecież prawo chodzić do kościoła tam gdzie są. Na przykład u mnie część ludzi z tej samej ulicy chodziło do innego kościoła, a część do innego.
-
No wiem, bywa to kłopotliwe, generalnie nie mam jakichś większych problemów, ale czasem jak swędzi to się drapię i mam lekko podrażnioną skórę po goleniu albo wysusza mi się.
-
No właśnie coś takiego :) choć nie wiem czy zaokrąglone, czy nie, trzeba poprzymierzać.
-
No te drugie mi się bardziej podobają, no ale właśnie u faceta na ręce to inaczej by wyglądało, bardziej by się rzucało w oczy ;) My chyba będziemy mieć całe z żółtego złota, no ale jeszcze zobaczymy jak będziemy wybierać :)
-
U mnie niestety nie ma słońca, z rana była mgła, a teraz szarawo :-/ A wiecie już mniej więcej jakie obrączki? My jeszcze nic nie oglądaliśmy. No ale jeszcze dużo czasu.
-
Cześć ! :) Jak dobrze, że już czwartek i pomału zbliża się weekend :) Sylwunia dzwoniłam wczoraj do tamtej parafii i do poradni można się umówić od razu z babką, która prowadzi 1 spotkanie na naukach i będzie to tylko 1 spotkanie w tej poradni :) Tyle, że coś przebąkiwała, że nie wie czy od stycznia u nich będą nauki, czy ich nie przeniosą do innego kościoła :-/ no i jestem zła na siebie bo miałam iść na koniec listopada, a w grudniu chyba nie ma bo są kolędy. Byłam wczoraj pierwszy raz na cytologii, mam nadzieję, że wyniki będą dobre, bo tak to raczej ok. Macie już pomysły na prezenty dla swoich narzeczonych? Bo ja myślę o czymś praktycznym - jakiś sweterek albo sportowa koszula i jak nie zdążę kupić na Mikołajki to jakaś płyta CD.
-
Cześć ! :) Jak dobrze, że już czwartek i pomału zbliża się weekend :) Sylwunia dzwoniłam wczoraj do tamtej parafii i do poradni można się umówić od razu z babką, która prowadzi 1 spotkanie na naukach i będzie to tylko 1 spotkanie w tej poradni :) Tyle, że coś przebąkiwała, że nie wie czy od stycznia u nich będą nauki, czy ich nie przeniosą do innego kościoła :-/ no i jestem zła na siebie bo miałam iść na koniec listopada, a w grudniu chyba nie ma bo są kolędy. Byłam wczoraj pierwszy raz na cytologii, mam nadzieję, że wyniki będą dobre, bo tak to raczej ok. Macie już pomysły na prezenty dla swoich narzeczonych? Bo ja myślę o czymś praktycznym - jakiś sweterek albo sportowa koszula i jak nie zdążę kupić na Mikołajki to jakaś płyta CD.
-
Cześć ! :) Jak dobrze, że już czwartek i pomału zbliża się weekend :) Sylwunia dzwoniłam wczoraj do tamtej parafii i do poradni można się umówić od razu z babką, która prowadzi 1 spotkanie na naukach i będzie to tylko 1 spotkanie w tej poradni :) Tyle, że coś przebąkiwała, że nie wie czy od stycznia u nich będą nauki, czy ich nie przeniosą do innego kościoła :-/ no i jestem zła na siebie bo miałam iść na koniec listopada, a w grudniu chyba nie ma bo są kolędy. Byłam wczoraj pierwszy raz na cytologii, mam nadzieję, że wyniki będą dobre, bo tak to raczej ok. Macie już pomysły na prezenty dla swoich narzeczonych? Bo ja myślę o czymś praktycznym - jakiś sweterek albo sportowa koszula i jak nie zdążę kupić na Mikołajki to jakaś płyta CD.
-
Z tymi naukami to u mnie wystarczy, że pójdę dwa dni po jakieś 2 h :) tylko nie wiem co z poradnią, bo tam są chyba zapisy. I nie wiem czy przed poradnią muszą być nauki zrobione oraz czy poradnia ma termin ważności :D Ale chyba nie, co? ;) Idelajda, no myślę, że raczej nie musisz :) nawet nie każda parafia tego wymaga :-p
-
Jesteście tam jeszcze? :) W pracy komunikuję się z moim zwykle mailem, jak mam cos waznego do omówienia i chcę poznać Jego zdanie. Czasem chce mi się śmiać, bo my kobietki analizujemy zwykle sytuację z różnych stron, potrafimy przedstawić mnóstwo wariantów i mimo, ze coś wygląda, ze jest zamącone to wiemy o co chodzi. A faceci jak widzą czy słyszą zdanie wieeeloktrotnie złożone to się nie umieją odnaleźć :)
-
Wpadłam na pomysł, że będę sobie w domu głośno wypowiadać jak brzmi mojego imię tylko z Jego albo z moim i Jego :D Choć pewnie i tak mi to nic nie da ;p co do długości Jego ma 8 liter a moje 9.
-
No ja mam tak, że i moje nazwisko, i Jego ludzie przekręcają :)
-
Mam pytanko, zdecydowałyście się już może czy będziecie zmieniać nazwisko na męża czy będziecie miały łączone swoje i jego bo ja jakoś nie umiem się zdecydować. Z jednej strony chciałabym mieć także swoje, a z drugiej z łączonymi to trochę kłopot bo potem już trzeba się tak podpisywać.
-
hahah ale jęzor ;p A co do teściów - mój mnie lubi zagadywać i ogólnie jest dowcipny mimo że już trochę starszy.
-
Nie wiem czy ich mężowie byliby zadowoleni :D
-
Mój się w sumie jakoś bardzo nie przejmuje, mówiłam mu ostatnio, że może warto kupić już wódkę bo moze być droższa po Nowym Roku, ale On ma czas.. ;) zaproszenia też raczej na mojej głowie będą, wybiorę kilka i pokażę Mu, które mu się najbardziej podobają :) Oni nie przywiązują do takich rzeczy jakiejś szczególnej wagi. A jak czytam o teściowych czasem to ja będę miała chyba naprawdę fajną. Moja nie powiedziała mi jeszcze złego słowa. Wiem, że mnie lubi :)
-
U mnie na Śląsku jest dużo, ale są też inne rejony. http://www.informator-weselny.pl/
-
Smacznej jajecznicy :) też bym zjadła, na razie tylko kawka, ale też już głodna jestem.
-
Ok. ja się nie ruszam, bo i tak jestem przy kompie (w pracy :-p) i zerkam co jakiś czas:) Aguś ja też chcę taką kulkę :) tak na równo te kwiaty na okrągło, chyba róże, albo też z domieszką innych.
-
Aguś nie przejmuj się, każdy się czasem kłóci. My ostatnio też mieliśmy drobne sprzeczki, ale wszystko jest do wyjaśnienia ;) zresztą trzeba się trochę pokłócić przed ślubem, aby nie zdziwić się po :D
-
Cześć dziewczyny :) co tak z rana tutaj? ;) ja byłam ostatnio trochę chora, ale już się wykurowałam. Zastanawiałam się nad tymi naukami i właściwie mieliśmy już iść, po czym stwierdziłam, ze mam jeszcze czas i pójdziemy po Nowym Roku, a w połowie grudnia Dzień Skupienia. Tylko nie wiem jak z poradnią bo nie mam na razie namiarów. Niedługo idę na targi ślubne, więc może będą jakieś fajne zaproszenia albo oferty na bukiety ślubne, no zobaczymy.
-
Cześć dziewczyny ! :) Rozłożyło mnie przeziębienie przez weekend, z nosa mi leci, że hej :( ale co zrobić, trzeba chodzić do pracy... My jeszcze nie mamy wódki, Mój mówi, że jeszcze czas, jak to facetowi nie śpieszy mu się ;) myślę, że albo Sobieski, albo też Bols. 0,5 na głowę trzeba liczyć - nawet przy 1 dniowym. Widzę, że Wy już daleko z zaproszeniami, zamierzam się za nie wziąć po Nowym Roku. Tak samo z sukienką, na razie czekam na targi ślubne na początku grudnia, może na nich coś wypatrzę :)
-
Cześć Idelajda :) Przykro mi z powodu chomika, ale płacz to normalna reakcja w takiej sytuacji, tak więc nie ma się czego wstydzić.
-
Sylwunia bądź dobrej myśli :) pytaj znajomych, czy o czymś nie słyszeli. Wiem, że człowiek się dołuje jak nie ma widoków na pracę, ale w końcu musisz coś trafić.
-
Może od Nowego Roku będą jakieś ciekawe staże. Zwykle pod koniec roku już im się kończą i fundusze, i oferty. Sama zaczęłam staż w styczniu tego roku, też długo szukałam i wiadomo wolałam normalny etat, ale skończyło się na stażu, potem zostałam, ale nie wiążę dłuższej przyszłości z tym miejscem.