Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

letycja833

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Starałam się ponad rok.Pomyślałam, ze może któraś ze starających pójdzie do Ginekologa i sama mu podsunie taka myśl.Gin widzi na usg czy w jajniku dojrzewa komórka czy nie.To tak po okresie, co dwa dni jeździłam na obserwacje.Tak fajnego doktora spotkałam w Niemczech.Do tej pory w Polsce żaden mi nawet nie powiedział, ze jak się ma okres co 35 dni to już coś jest nie tak.Najgorsze było jak kiedyś mąż kupił sobie test sprawdzający żywotność plemników i wyszło, ze jest niepłodny!To dopiero przeżyliśmy traumę.aż baliśmy się iść zrobić profesjonalne badania.I tak powiedzieliśmy sobie co ma być, to będzie.staraliśmy się dalej.trzeba być dobrej myśli.
  2. Starałam się i starałam.I może dalej bym się starała...ale od czego mamy lekarzy:-)Poszłam odwiedzić doktora i powiedziałam: chce mieć dzidziusia i nie mogę zajść:-(okres co 34-37 dni.Doktor się zmartwił,zbadał i stwierdził:po pierwsze źle jest jak okres jest co 35 dni.po drugie w lewym jajniku są drobne polipy i bardzo prawdopodobne , ze nie ma jajeczkowania z tego jajnika.prawy dobry.doktor zadziałał.poobserwował zdrowego jajnika i przyłapał w nim te, od której tak wiele zależy.dojrzewała,rosła...wyznaczył mi dokładnie w którym dniu i o jakiej porze mamy z mężem zrobić przytulanie:-)posłuchaliśmy.już za parę tygodni będziemy rodzicami:-) Pozdrawiam wszystkie starające i życzę mega sukcesów***
×