cafe_latte_

Elżbieta na studia?! Juz na prawde nie mają czego wymyślać. A ta Olka już by mogła w końcu znaleźć sobie normalnego faceta, podobnie jak jej siostra. Ciągle pakują się w jakies związki bez przyszłości.

Jak dla mnie to tragedią są ci "bliźniacy". Pomijając już to, że kompletnie nie są podobni, to mogli chociaż wziąć dzieci w tym samym wieku, a tu widać jakby różnica wieku była co najmniej 2 lata. No i wątek Kingi - matki z doskoku - masakra!!!!!

Klara swoje lata ma, a zachowuje si jak pięcioletnia dziewczynka, która nie rozumie, że czasem dorośli ludzie poprostu sie rozstają i nie chca ze sobą być. A ona zachowuje się, jak rozkapryszony bachor.

Dziewczyny powiedzcie mi co w sytuacji jak zapomniałam wziąć jedną tabletkę YAZ? Wzięłam dziś pierwszą białą i dopiero się zorientowałam że zapomniałam którejś wcześniej przyjąć. Ale nie wiem czy zapomniałam wczoraj czy kilka dni temu. Co dalej? Miała tak któraś z Was?

Dziewczyny powiedzcie mi co w sytuacji jak zapomniałam wziąć jedną tabletkę YAZ? Wzięłam dziś pierwszą białą i dopiero się zorientowałam że zapomniałam którejś wcześniej przyjąć. Ale nie wiem czy zapomniałam wczoraj czy kilka dni temu. Co dalej? Miała tak któraś z Was?

To jest tzw ponczo ;)

Zyta właśnie zeznaje na tvn u sędzi Anny Marii Wesołowskiej ;)

Dokładnie tak :)

No bo to była Kaja siostra bliźniaczki Eweliny :)

Ten cwaniaczek Piotr już z następną kombinuje :/ A swoją drogą Kaja chyba miała ciemne włosy?

Hej Dziewczyny U nas jako - tako. Majka na szczęście miała tylko jeden dzień katar, ale jej przeszło, ja za to mam nos czerwony od kataru jak nie wiem co. W czwartek idziemy z Majką do kontroli, to będzie wiadomo ile ten klocek już waży. A jutro ma przyjść na "przyuczenie" opiekunka. No i żeby Majka się z nią oswoiła. Martusiu moja Majka może z dwa razy miała zaparcie, ale też nie wiem od czego. Ale od soku z jabłek napewno nie, bo on właśnie pomaga zwalczyć zaparcia. Widzę, ze poruszył się temat chodzików. Ja też słyszałam, ze chodziki s atakie nie dobre i wiecej z nich szkody niż porzytku. Ja uważam, że chodzik używany z głową nie zaszkodzi (nie za wcześnie i nie za często). Ja sięuczyłam chodzić w chodziku, bratankowie mojego męża też i jakoś żyjemy, nic nam nie jest. Swoją drogą to Majka chodzik dostała już na chrzciny. A le z jego użyciem jeszcze poczekam. :) Pozdrawiam Was serdecznie!

W końcu jakaś zmiana u Ryśka. Faktycznie moze biznesmenem zostanie ;)

Czesia płakała, bo Darek jechał na targi do Poznania i miał wypadek i jak to Czesia powiedziała "nie wiadomo co z nim będzie".

Zwróciliście uwagę, jak Jurek dzwonił do Michała? Wyciągnął komórkę z kieszenie i od razu przyłożył do ucha nie wybierając numeru ;)

No i pojawiła się dziś Monika. Niedosyć, że ona jest straszna, to jeszcze ma taką fatalną rolę. A Ania Surmacz fatalnie wyglądała z tym podniesionym kołnierzem przy żakiecie, jak hrabia drakula ;)