beatkadr

hej babolki :) szczerze mówiąc to nie miałam czasu was doczytać i tak po łebkach leciałam i widzę że już na zimę przygotowania robicie...ja jeszcze o tym nie myślałam ale już powoli trzeba zacząć bo zima tuż tuż...więc co polecacie bo nawet się nie rozglądałam...obejrzę trochę w bartku i zobaczę co tu w trawie piszczy ;) gal ciebie to tylko podziwiać! dwójka dzieci i jeszcze czas dla siebie w małych ilościach ale jest :) sirusho a torba spakowana?? termin twój idzie jak zima :) tuż tuż :) a właśnie bo pisałam wam ze na rozmowę idę i wiecie co...olali mnie...nikt nie przyszedł a miała być to praca dodatkowa wykonywana w domu i lipa :( następnym razem się uda...bo wiecie ja nie dostaję żądnych pieniędzy z gminy ani niczego bo M ma za wysoką pensję...ciągle od niego na coś wołam..już mi się nie chce wołać! macie jakieś pomysły na pracę??? heh jak tu zarobić ale się nie narobić ;) mamo oli u nas jest tylko jedno przedszkole a warunkiem zeby dzieci sie dostaly jest to zeby rodzice pracowali, tzn takie ktorych rodzice pracuja maja pierszenstwo a reszta na szarym koncu.. zupka ugotowana czeka na jasnie pana jana :) jachu dzisiaj na bajce usnął...bob go ululał :) pierwszy raz ogladal i go zanudził :) zawsze traktora toma ogląda bo traktor to jest coś :) to trzymajta sie i do zaś:)

joł joł! a mnie tak dawno tu nie było...więc się melduję i usprawiedliwiam :) a wszystko zaczęło się od tego że M mi zameldował że znowu w delegację jedzie...później przygotowania do piątkowej imprezy i wyjazd M a w między czasie smarki Jasia... miniś gratki!!! pomarańczki pisiu pisiu :P aż mi się wczoraj bazgrać odechciało!! później wlete bo porządki w szafie robię...aaai na rozmowę kwalifikacyjną idę w czwartek... dobranocka!

he he pomi dobre!! właśnie od rodziców wróciliśmy :) mają dzisiaj 28 rocznicę.. M z dziadkiem piwo pili a ja mamką dwie setki na pół cytrynówki i wiśniówki ;) maks :D nie pamiętam kiedy takie rzeczy piłam ... a za tydzień z moja kumpelą i jej mężem na imprezę jedziemy :) trzymajcie się babki ! a zdawało mi się czy zgnite pomarańcze czuć ;P

joł joł! te wasze dzieci to są ale rozgadane :) Jachu to tylko po chińsku i jedyne co mu wychodzi to mama tata traktor tutaj tam więcej nie powie bo mu się nie chce....no cóż i na niego czas przyjdzie :) mamo oli a to audi to kombi?? bo mój M wczoraj takowe oglądał a dokładnie A6 szczerze mówiąc to boję się takim dużym autem trochę jeździć..te nasze są małe golf5 krótki a leon dłuższy ale też nie za duży...nie wiem czy parkowanie by mi takim wielgachnym wyszło ;) madziulina wypoczęta?? anjado witka! beatris gratki!!! to parka będzie :) a imię już wymyśliłaś?? moja kumpela ma termin na styczeń i będzie Oliwier :) lecem gotować łobiad... acha a następna czwórka się wyżyna! masakros!!!

witajcie baby ;) moje dziecię śpi :) łobiad się zrobił i kawa wypiła a jeszcze bym se łyknęła...Rebe?? łer ar ju?? ;) cisza na planie a mnie się nudzi...M korzysta z ostatnich promieni i na motorze jeździ a ja w domu się byczę i dolittle 5 oglądam wczoraj M zrobił kolację :) mieliśmy 2 rocznicę ślubu co prawda 13 ale dopiero teraz świętowaliśmy :) lepiej późno niż wcale ;) pomi dobrze że siostra już lepiej a niech gnojka ze wszystkich pieniędzy oskubie! mamo oli to czym się teraz wozicie?? M chce sprzedać nasze auta i też kupić nowe ale jakoś nie może się za to zabrać...passior albo touran nam się marzy :) lecem na tego kawulca póki moje dzieciątko śpi :) trzymajta się i do zaś!!!

hej babolichy :) u nas los kataros poszedł w pierniki :) w końcu :) mały niedawno usnął a zaraz M pojawi się z pracy...i tak w kółko...a na wczasach żadnych nie byliśmy...ale odbijemy sobie w weekendy :) zawsze coś razem będziemy robić :) to góry to gdzieś indziej to do znajomych i jakoś zleci :) moje dziecię się naprawiło :) ładnie zaczyna spać i UWAGA UWAGA przespał jedną całą noc! musiałam czekać na to półtora roku!!! no a pije krowiznę i dobrze mu z tym :) ładnie mu to idzie i nie wiem czemu tak długo z tym zwlekałam...a jadłospis mamy taki: mleko rano tak 150-180 ml, śniadanko bułeczka,mleko do spania jak się obudzi to obiad później jakiś owoc jabłuszko albo banan, brzoskwinia , w między czasie jogurcik chrupki i ciasteczka no i na kolacje parówka, jajecznica czasami budyń zależy od tego ile w dzień zjadł a sposób na jego marudzenie i łobuzowanie mam prosty...jak na razie działa. więc jak uderzy albo ugryzie to udaję że płaczę to on też zaczyna i mu pokazuje że tu zrobił ała i boli to on całuje to miejsce i ukocha i już jest grzeczny a jak nie słucha to wystarczy że mu powiem że mama będzie wyzywać to zaraz wie o co chodzi :) a rozumie już wszystko! masakra! długo musiałam na to wszystko czekać ale było warto :) maja Jachu jeszcze w nocy pije i niczym nie da się oszukać ale się uspokoiło i już tylko raz. budzi się jak Nulka tylko że dostaje mleko i zasypia sam i do rana w łóżeczku śpi...nie biorę go do nas chyba że bardzo się męczy już już go spania z nami oduczyłam i jak na razie nie chce go od nowa sirusho jak pakowanie?? minisia bez nerwów! jeszcze trochę i wszystko się ułoży i M zrozumie że czasem musi d**kę rruszyć ;) madziul jak ja ci zazdroszczę tych wyjazdów! ghana a o której mała idzie spać ?? rebe kawa w mikrofali odgrzana ale pyszna!!

oczywiście dywanu a nie gołego dupska :p

joł joł! wywołana się melduję :) madziul ciebie to tylko podziwiać ! może też zacznę coś robić ale jakoś tak zawsze tak jak mi się szybko zachce tak szybko przechodzi.... Jachu se nyna a jak skończyłam robić bigos... w poniedziałek Beaty więc muszę działać bo na pewno stali goście się zjawią :) u nas z nockami lipa...jak syropku nie dostanie to mleko pije...i jak tu wszystkich zadowolić ?? ehhh...ale za to jak jest niegrzeczny to do kąta idzie i wiecie że siedzi! śmiesznie to wygląda ale siedzi! jak go zawołam to biegiem leci przeprosić mamusię tzn ukochać :) dzisiaj kupię kankę i będziemy krowie próbowali od sąsiadów z naprzeciwka...zobaczymy co to będzie:) ghana Nina się przyzwyczai w końcu jest jeszcze maleńka :) gall ciebie to też tylko podziwiać! mandzia to co dzisiaj gołym dupskiem po dywanie?? ;) ja niestety nie posiadam ;P lecem ogarnąć moje metraże :) baju baju

bry na wieczór! mamo oli twoja córcia to nie dziecko tylko anioł :) Jachu też zasypia sam ale nie wyobrażam sobie jakby to miało wyglądać bez smoka...u nas tylko on do zasypiania służy :) farr chciałam kupić inny ale nie mieli już go w aptece...chciałam sonna a mam sedalia. zobaczymy jak będzie dzisiaj...już zasnął :) a mały zasypia sam czy potrzebuje towarzystwa?? no i jak wyglądają nocne strajki?? mojej znajomej syn jak zasypiał koło 20 to budził się o pólnocy bawił się z 4-5 h i spał dalej...ona miała syrop na receptę częstuje kakałkiem :)

hej joł! co do facetów to nie zazdroszczę...mój też nie jest idealny, ale który jest?? każdy ma swoje za uszami czasem mniej a jak jest gorzej to więcej...z moim wystarczy szczera rozmowa i pomaga co prawda nie na cały czas ale pomaga :) tęsknię za nim bardzo a takie jego wyjazdy nas zbliżają do siebie...jak się spotykamy to jak takie zakochane nastolatki ;) teraz wróci w sobotę i już nie mogę się doczekać :) beatris gratki za nocnik ! Jachu jak na razie to nasikał w miskę i zaraz wszystko na podłogę wylał...on dobrze wie kiedy sika a nawet jak mu powiem że ma zrobić to zrobi tylko nie umie zawołać no i nocnik też mu się nie podoba ;) sirusho pycha kawa! minisia no to zakupy przed tobą ale dasz radę! mamo oli a jak nocki bez smoka?? trudności z zaśnięciem były?? wczoraj dałam Jasiowi syrop na spanko...nie daję już rady...popłakiwał w nocy ale szybko się uspokajał...później jak już nie dawał rady to wzięłam do siebie i spał do 8.30 :) dzisiaj też mu dam a jutro nie żeby się nie przyzwyczaił...mleka nie chciał w nocy ani herbatki...zobaczymy co dzisiejsza noc przyniesie... trzymajcie się babolki !!!

hejka! madziulina moje malibu to jest mojej roboty więc nie trzeba dodatkowo mleka ;) tylko wydawało mi się za mało %...kiepsko grzało ;) i dolałąm sprytu ;) teraz jest ok ! zapraszam wieczorem :) ja oglądałam ostatnio duże dzieci i ostatnią piosenkę i polecam! ghana ja tam lubie wszystkie trunki ;) moja siostrzenica ma 2,5 roku i też już ładnie gada a Jachu to tylko brum brum i finito... wczoraj jeszcze se włosy farbnęłam i od razu mi lepiej :) czuję że żyję ;) lecem prańsko powiesić baj

dobry wieczór! a ja serwuję malibu obiecane :) pychotka! częstować się ! dziecię śpi psy nakarmione lecę się kąpać i nynki! słodkich.... :) madziulina co oglądacie??

joł joł!!!! mnie to już wieki tu nie było...ale mąż nie dawał mi spokoju i syn tym bardziej ;)' M wydelegowany ale w sobotę wraca :) a my dzisiaj zaliczyliśmy krwawy spacer!!!! Jaśko biegł za kuzynami i tu gleba...głową w ziemię....wstaje a ja patrzę a jemu z nosa strumieniem krew leci!!! masakra jak ja się wystraszyłam....ale już dobrze zostały tylko śliwki.... madziulina ja cię podziwiam za to samozaparcie!!! u mnie to trwa zaledwie kilka dni... dziewczyny nie wiem jak mam to zrobić bo już próbowałam na różne sposoby a kiedyś w końcu muszę przespać całą noc....HELP!!!! mamo oli ty to jesteś chudzinka! a znając życie to pewnie jesz trzy obiady i dwie kolacje ;) a zrobiłam ostatnio malibu...pychotka! zapraszam wieczorem! dawać michy! krupnik się leje :) pozdrawiam!

hej joł! podczytuje was na bieżąco ale z odpisaniem mam kłopot bo to albo M wraca albo Jan się budzi ;) u nas wychodzą czwórki nocek mam już dość...pytam kiedy moje dziecko noc prześpi??? i kto mi na to pytanie odpowie?? madziul gall podziwiam!!! rebe kawa pychotka! ponti ciacha git! a ja naleśnikami z musem jabłkowym częstuje! zaprawiać już raczej nie będę chyba że ktoś mi coś podrzuci z ekstra przepisem...mam już dość ale na zimę będzie :) dzisiaj tylko kompot śliwkowy i finito! a gdzie Libra właśnie?? maja, pomi?? sirusho dajesz radę! trzymejta się!

helloł !!! ponti gratulejszyn! ja tak tylko na chwilę bo zaraz się pewnie ta moja bestia obudzi ;) czasu mi na wszystko brak...Jan, szczeniaki, ogórki i tak w kółko...a propos to szczeniaki już ogłosiliśmy i mam nadzieję że się szybko sprzedadzą ! lece dalej pracować....baju

hej ho!! dawno mnie tu nie było...M wrócił z delegacji i te ogóry....dobrze że się kończą...ja tu zaglądam a Jan się budzi...pech! może uda mi się zajrzeć później papa

witka! jestem żyję melduję się i uciekam! trzymajta się!

hejka! Jan już śpi a i ja zaraz się kładę...padam..kolejna partia ogórków zrobiona :) becia fajny przepis i następne właśnie tak zrobię :) dzięki! a ja mam przepis na z chili ale jeszcze z czosnkiem i olejem i jeszcze inne z papryką tzn meksykańskie paula Jasiu ma takie butki dla bezpieczeństwa :) ma tak zdarte czubki że wolałabym nie ryzykować, w przyszłym roku spróbujemy bardziej wycięte maja witaj :) opowiadaj co u cie?? jak nocki?? lepiej? laski kończę bo zmęczenie mnie dopada! dobranoc

joł!! madziulina brak totalny a puder wypróbuję! paula jan ma tez mocno zabudowane a te co kupiłam są tylko bardziej wyciete na pięcie http://www.outlet.bartek.com.pl/product.php?id=3589 powinny przyjść za kilka dni zaraz jak uśnie jesnie pan to ide oberwac ogórki zebym miala robotkę na jutro ;) jeszcze wiśnie dojrzewają a też chciałabym zrobić kompocik na zimę! może zajrzę później baj

a jeszcze zapomniałm się pytać...trochę głupie pytanie ale czy waszym pociechom też śmierdzą stópki?? te sandałki w których chodzi kupiłam w inblu a wczoraj zamówiłam z Bartka nowe. myślicie że to może być przez te buciki??

hej!!! Jan jeszcze śpi :) ale mamy upał dzisiaj ale na szczęście M zamówił już nam wentylator na all :D dzisiaj zapłace i za kilka dni powienien już być :) beatris a co to za ogórki z curry?? nie słyszałam jeszcze o takich... o z chili tak ale tych twoich nie no i najlepiej przepis podaj :) to szarlotka będzie na deser ;) nowy Jan na poczcie się kula :) właśnie skończyłam oglądać Miłość na wybiegu, polecam!!!!! do wieczora!

Jan jeszcze śpi...czyżby jakaś poprawa??? paula ja też tak myślę! w zeszłym roku mieliśmy tylko dżemy i to jeszcze roboty mojej babci a w tym roku nie daję za wygrana! madziula no właśnie przecież to na czasie jest :) i problem z głowy!

hej! dziecię zasnęlo a ja już kolejne ogórki zrobiłam...jeszcze tylko na obiad coś zrobię i mam fajrant :D paula wczoraj robiłam ogórki kiszone a dzisiaj w musztardzie :) robię zapasy na zimę bo po co później po sklepach chodzić i szukać jak można do piwnicy zejść :) CIASTO NA MAŚLANCE 2,5 szkl mąki szkl cukru 2 jaja mały proszek do pieczenia 0,5 szkl oleju 1 szkl maślanki ja robię tak że wszystko sypkie mieszam i dodaje do płynnego KRUSZONKA 0,5 szkl cukru 0,5 kostki masła 1,3 szkl mąki a nadają się do niego wszystkie owoce :) jak nam dojrzeją wiśnie to zrobię z nimi madziula jak już chcesz lumpki kupować to lepiej większe najwyżej będzie miała na przyszły rok ale ghana też ma dobry pomysł :) to się w szkole na pewno przyda później zajrzę :)

joł mada faka! tylko na chwilę się melduję i idę w kimonko! własnie skończyłąm ogórki zaprawiać...ale będzie co jeść na zimę :) dziecko mam popsute cały czas mama i mama do nikogo nie chce iść i do tego bardzo niespokojnie śpi i ryczy przez sen...jeszcze przed niedzielą nie chciał jeść i pić a póki co to apetyt i pragnienie wraca :) coraz więcej powtarza i kuma czaczę :) oj długo musiałam czekać ale było warto! dobranko!

witajcie ja też mam receptę na sprzedaż...6 op