To i może ja coś napiszę od Siebie.
Pracowałem w Firmie OVB przez rok, i od razu napisze że nie zwolniłem się ani mnie nie zwolniono dlatego że przestało mi się tam podobać. Sam zrezygnowałem ze względu prywatnych nie mających powiązania z firmą, oczywiście rozważałem poźniejszy powrót do firmy i napewno tam wrócę dlaczego? Dlatego że pracując w OVB mimo tego że niektóre szkolenia były nastawione na tzw pranie mózgu, to byly też takie szkolenia ktore mi pomogły, pomogły mi otworzyć się przed ludźmi, pomogły mi zacząć nawiązywać lepsze relacje z ludźmi i dzięki temu dzisiaj biorąc telefon czy spotykając się z klientem ( w obecnej pracy ) nie mam żadnych wachań czy też stresu przed rozmową...mój kierownik nauczył mnie jak spokojnie na to wszystko spoglądać i jak reagować. Ja byłem kierownikiem oddziału i powiem Wam że zanim zacząłem tam pracować orientowałęm się w rynku akcyjnym i finansowym...więc początek pracy był dla mnie łatwiejszy bo idąc do klienta wiedziałem co sprzedaje...i przyznam racje wszystkim ktorzy plują na OVB że wysyła się od razu zatrudnionego do klienta a ta osoba nie ma zielonego pojęcia nawet co sprzedaje...Ale zauważcie tak naprawde jest wszędzie...na każdą pracę ludzie narzekają.Praca w OVB dała mi wiele możliwości i miło wspominam spędzony tam czas! NIKT MNIE NIE POGANIAŁ DO PRACY bo miałem dobrych przełożonych.W chwili obecnej siedze w banku na etacie nie jest źle ale nie mamy żadnych szkoleń ani wyjazdów czego bardzo mi brakuje a w firmie OVB mieliśmy często taką możliwość. Teraz Kilka słow dla tych co sie wachają czy sie tam zatrudnić. Zanim zaczniecie prace obeznajcie się trochę w rynku i w gieldzie a reszta przyjdzie z czasem. Dziękuje wszystkim tym których mogłem poznać i uwierzcie że każdy niech robi to co lubi niepotrzebnie tylko taka dyskusja...i małe przeslanie na koniec DO WSZYSTKICH ! POROZMAWIAJCIE NORMALNIE bo wymiana zdań jest ważna ale trzeba podchodzić do dyskusji profesjonalnie. Pozdrawiam Wszystkich