Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sarita77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Czesc kochane forumowiczki. Szukam fajna kartke animowana urodzinowa na internecie. Musze ja przeslac przez skypa. Mozecie polecic jakis link. Bede bardzo wdzieczna za pomoc.
  2. Widzicie to jest dziwne ale wszyscy boja sie samotnosci i ja sie wlasnie boje , ze bede sama przy jego boku. Sama bez wsparcia bliskich, ktorzy mnie kochaja. Boje sie, ze ten nasz martwy zwiazek kiedys sie rozsypie i wtedy to naprawde bede sama jak palec. W Ameryce nie mam nikogo. Boje sie tez , ze zabierze mi synka. Oj zycie jest straszne, nie wiem juz co mam robic.
  3. sarita77

    on Turek, ja Polaka

    Kochana uwazaj bo zaraz obrzuca Cie blotem. Zajrzyj do mojego topiku to zrozumiesz o co mi chodzi. Nie mam doswiadczenia z innymi nacjami. Slyszy sie, ze nie jest lekko. Mam kuzynke, ktora jest zona Wlocha i mimo iz jest wyznawca tej samej religii i podobnej kultury to i tak bardzo sie roznia. Jezeli sie zdecydujesz to uwazaj , zeby w najgorszym wypadku nie odebral Ci dziecka. Radze Ci mieszkac znim w Polsce. z drugiej strony takie zycie bez zaufania. Sama nie wiem tez sie pogubilam. Popelnilam ogromny blad bo wyemigrowalam.
  4. Dziewczyny pomozcie Juz jestem prawie zdecydowana na rozwod. Mam wybor Zostac w kraju, zamieszkac poczatkowo u rodzicow ktorzy mi pomoga wychowywac i utrzymywac synka lub wrocic do Stanow i mieszkac z tesciami ( tesciowa to zmija jadowita) i mezem. Nie chce sie rozpisywac bo byscie sie zanudzily czytajac ale w skrocie. MAz nieodpowiedzialny despota nienawidzcy pracy chcacy byc milionerem. Zero zainteresowania dzieckie i domem nie wspomne juz o mnie. Uwaza ze jest zwoloniony od wszystkiego bo on pracuje a ja mam wakacje bo siedze w domu i wychowuje dziecko. Nie pamietam kiedy gdzies wyszlam czy kupilam cos dla siebie. Wygladam jak kura z odrostami. Ciagle musimy oszczedzac bo nie wiadomo kiedy straci prace ktorej nienawidzi i codziennie psychicznie mnie wykancza dzwoniac co godzine i straszac ze zaraz zrezygnuje i musimy wracac so Stanow. Dziewczyny psycha mi siada. Nie wiem juz co robic.
  5. Calkiem nie przestalam kochac meza, gdyby sie zmienil to mielibysmy szanse. On jest strasznie wybuchowy, niezadowolony z zycia. Nieczego i nikogo nie lubi. Boje sie, ze chcac byc z nim wyjade to psychicznie nie wytrzymam. W stanach nie mam w nikim oparcia i boje sie, ze wtedy jak bede chciala wyjechac to zabierze mi dziecko . NAsze malzenstwo jest martwe. Ja siedze caly dzien z malym w domu a on jak wraca z pracy to zje sam obiad i przed telewizor a jak dostanie jakis tel z pracy to tylko bluzga, marudzi. A rano przed praca to juz jest koszmar dopiero jak wyjdzie to zaczynam oddychac
×