Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorotka78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dorotka78

  1. Helloł :-D :-D Ja jestem, ja :):) Dzień doberek, a może dobry wieczór..... Czy u Was też tak mokro za oknem? wrrrr Przepraszam, ze się wczoraj nie odezwałam - ale norrrmalnie byłam padnięta po pracy. Po 20-tej już spałam. Odwykło mi się od pracy, rannego wstawania :( Beatko - wszystkiego najlepszego dla Arturka Nikulam - no co Ty opowiadasz....Proszę Cię, każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie możesz na Laurę patrzeć w ten sposób!!!! Nie zdążysz się obejrzeć za siebie jak zacznie siadać, gadać, biegać.....Zobaczysz :) A tak swoja drogą - hmmmm może ja też powinnam zniknąć z topiku, bo ja to już zupełnie jestem nie na miejscu....nie mam się czym pochwalić :(:(:( Muszę to rozważyć...
  2. Beata - Ty idź w końcu do lekarza!!!! Niech Cię przebadają wszerz i wzdłuż. Zadbaj w końcu o siebie. Możesz nam to obiecać???? Co ????? Jak tam córa w szkole się spisuje.... Nanek - oj od razu kac takie wielkie słowa :-O Dziewczyny Lola przesyła pozdrowionka dla Was :):):)
  3. Ja generalnie też nie piję, ostatnio sobie pozwoliłam na martini a potem wódkę z colą... :( Następnego dnia tak mi jakoś dziwnie było w ustach..hm :-O Mała - i to jak :(:( nie wyobrażam sobie jutrzejszego dnia. I jeszcze pewnie na dzień dobry dostanę taki wycisk, ze hoho. Poszłabym na jakiś macierzyński albo emeryturkę może.....Jakby nie patrzeć mnie tez romantyzm dokucza...
  4. Nanek - to u Was pijaństwo na całego, tylu jubilatów i solenizantów....Pozazdrościć :-P
  5. Chmurko - no czasami się zdarzało. W zeszłym roku sterczałam grubo ponad 2h w polu bo się ciuchcia zepsuła :(:( Do domu wracałam w efekcie 3h zamiast 45minut :(:(:( Mam nadzieję, że ta zima będzie łagodniejsza.... Hmmm - ja Ciebie też chyba nie mam na NK, cio??? Mała - moje się spoko mieszczą, mam kombiaka :-D -D i mogę zapakować do bagażnika, ze hoho.... Dziewczyny, jak ja mam sobie jutro poradzić w pracy po tak długim lenistwie????
  6. Mała - nie żartuj z tą zimą...Niech jeszcze poczeka trochę. Muszę zmienić opony na zimówki bo nie miałam czasu :-P :-P I znowu zaczną mi się opóźnienia pociągów i sterczenie w szczerym polu :(:( Chmurko - już wyrok ogłoszony, żyjesz??? Jak tam promotor się spisał??? LOLA - !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co u Ciebie, jak @, pojawiła się? Odezwij się babolu!
  7. Beatka - a co Ty robiłaś na skuterku??? Jejku kobieto :) No, ogarnęłam znowu kupę prasowania i mogę się troszkę zrelaksować....idę zrobić kawusię, która chętna?? Hmmm tylko nie mam nic do kawusi :(:(
  8. Hej :-D Mała - a nie uderzył się jakiś czas temu, nie przewrócił. Może źle stąpnął czy coś. Mój brat kiedyś jak wysiadał z samochodu to obsunęła mu się noga i po jakimś czasie zaczęło go pobolewać właśnie kolano.....a nie np kostka - co byłoby bardziej prawdopodobne.... Zrobią mu badania i powinno być wszystko wiadomo..... Dziewczyny, ja mam dziś ostatni dzień urlopu, teraz to się zacznie zapieprz :(:(:(
  9. Chmurko - ?????????? No !!!!!! A Ty o czym pomyślałaś???? Annolia - :-P ja nie powiedziałam, ze samo....Z reguły jak się coś psuje to raczej od nadmiernego użytku, prawda :-P Wiesz, to że sąsiadka ma siedemdziesiątkę wcale nie znaczy, ze nie poradzi sobie z kompem :-P hahahaha
  10. Mała - a może sama chcesz pojeździć bez siodełka, co ??? Przyślę kurierem :-P
  11. Puk, puk !!!! Dzień dobry!!!!! Jest tu Ktoś????
  12. Chmurko - dziękuję za kanapkę. Właśnie teraz robię obiadek i od czasu do czau coś tam skubnę....A zaraz biorę się za stertę prasowania. Wczoraj jedną roztrzaskałam a dziś następna...Jak tam rozdział, wyrok już wydany....?? Nanek - ja nigdy nie zauważyłam czegoś takiego u siebie, więc nie pomogę :(
  13. Witajcie Kobitki w to pochmurne przedpołudnie :):) Normalnie z domu wyjść się nie chce a ja musiałam zaliczyć przechadzkę do sklepu :(:( Dzisiaj robię spaghetti na obiadek - zapraszam :):) Nanek - witaj wśród Nas :):) Fajnie, że zostaniesz w Naszym gronie :):) Ja też się staram o dziecko od ponad 2lat i diupa :(:( Lola - Ty się nie wygłupiaj, nie pierdziel głupot i wracaj!!!! Słyszysz - mamy Towarzystwo w starankach !!!!!!!!!!!!! Nie przejmuj się jakimiś docinkami pomarańczek. Po prostu to olej!!!! Tala - jak sie spało na nowym łóżeczku, ochrzciliście je....A jak Twoje samopoczucie, dalej masz jakieś dolegliwości "ciążowe" ?? Klaudia - hmmm to ja bym tak poprosiła kawałeczek tej szarlotki do kawusi jak się już upiecze, oki???? Jeśli można Aniu - to super, ze fajnie się Wam mieszka w nowym domku, oby tak dalej. A powiedz, ten poprzedni właściciel zwrócił Wam kaucję??? Jak przygotowania do wycieczki... Chmurko - ja też znam dziewczyne, która jedno dziecko urodziła w styczniu a drugie w grudniu TEGO SAMEGO ROKU!!!!! A u mnie, no cóż urlop mija jak oszalały. Udało mi się już po mału zacząć przedświąteczne porządki, żeby tak wszystkiego nie zostawiać na ostatnią chwilkę.... A jeśli chodzi o moje staranka hmmm to po raz kolejny nici, no ale to miałam powiedziane już dawno temu, że w tym cyklu się nie uda :(:( Dziś dostałam @ po 30 dniach :(:( Kupno zastrzyków odłożyliśmy do stycznia, bo teraz niestety nie możemy sobie pozwolić finansowo na taki wydatek, nawet jeśli miałyby być sprowadzone z Czech. I tu też pojawił się problem, bo nasz "kurier " pytał w kilku aptekach i nigdzie ich nie ma :(:( Zobaczymy. Na razie bazujemy na tym co biorę, może może..... Rozmawiałam z M tak poważnie, na spokojnie - i wiecie co...jemu chyba bardziej zależy na dziecku niż mnie, tzn tak mi się wydaje. A takie moje marudzenie, nakręcanie się, kombinowanie jeszcze bardziej go stresuje, że się nie udaje....hmmmm No jak zwykle się rozpisałam....:-P :-P :-O
  14. Hejka :):) Ale powiało pustką :(:( Folik - mamuśka odezwałabyś się w końcu do nas, co????? Zapomniało się już??? Nieładnie, nieładnie :-O Lola - jak tam Twoje przygotowania do podróży, pakujesz się pomalutku??? Rea - no niestety tak z nimi jest, ku naszemu wielkiemu niezadowoleni :(:( mój M też czasami albo praca (i nie wie kiedy wrócić do domu) albo pilot i pstryk, pstryk z jednego kanału sportowego na drugi. A jak tam mieszkanko???? Mnie się wczoraj wieczorkiem nawet udało wyciągnąć swojego na krótki spacerek po osiedlowych uliczkach. Chociaż tyle. Bo już nie bardzo pamiętałam co to jest spacerek z mężem
  15. Hej hej!! Nikulam - ja na poczcie oglądałam i one są tam nadal.... Klaudia - to nie chodzi o to, że M nie chce mieć dzieci, chce i to bardzo ale jego najbardziej przerażają względy finansowe, no bo nie oszukujmy się, te zastrzyki nie są tanie, a nikt nam gwarancji, że się uda po prostu nie da :( Raz już wzięłam dawkę tych droższych zastrzyków i diupa :(:( Biedactwa Te Twoje dziewczynki...Ale to chyba jakiś wirus, bo gdzie się człowiek nie obejrzy to słyszy, że dzieciaczki chorują, gorączkują....:(:( Annolia - to, ze marudzę to nie raz mi mówił, i od jakiegoś czasu w ogóle mu nie mówię nic o "dobrym czasie" :-P Staram się go nie stresować....Ale mnie też nie jest łatwo :( Czas biegnie, latka lecą, zegar tyka no i te cholerne pęcherzyki, których jak na lekarstwo....:(:( Dziewczynki, przepraszam, że znowu zaczęłam Wam jęczeć, marudzić....Ale tak na dobrą sprawę nie mam z kim o tym pogadać, do mamy nie pójdę, bo nic nie wie o naszych problemach. Do jednej koleżanki też nie, bo ma większe problemy od moich w starankach i nie chciałabym jej dołować....A moja największa psiapsiółka zwinęła manatki i się wyprowadziła gdzieś, nie dając znaku życia od czerwca....Normalnie zajefajnie....:(:(:(
  16. No i moje marzenia o dziecku właśnie legły w gruzach....O ironio - pozbawił mnie ich mój własny mąż....Normalnie szok, tylko iść i kulka w łeb....Szkoda mu trochę kasy na zastrzyki dla ułomnej żony :(:(:( przykre, no nie???? Wychodzi z założenia, że pewnie i tak nic z tego.... No i co ja mam zrobić z nim....Mam to rozwiązać na własną rękę????? Kupić te zastrzyki bez jego wiedzy....???? Normalnie jakby mi ktoś w mordę strzelił.....
  17. Nikamo - zdróweczka dla Michałka :):) z okazji 8m-ca
  18. Klaudia - ja nie robiłam żadnej z tych sałatek....Poprosimy o przepis :-D Ja ostatnio zasmakowałam w sałatce z kluskami z zupek chińskich, też mniamnuśna :)
  19. Annolia, Nikulam - wszystkiego najlepszego dla Waszych dziewczynek :):) Samych radosnych dni :):) Nikulam - Laurka jest coraz śliczniejsza :):) a i wszystkiego najlepszego z okazji zaręczyn :):) dużo miłości Tala - no fakt, za wysokie to oparcie to nie jest :(:( ale poduchy do opierania są baardzo wygodne....Decyzja należy przecież do Ciebie.... A rogówkę to chcesz tylko jako wypoczynek czy tez do spania??? Bo słyszałam opinie, że do spania to raczej nie są za wygodne :(:( Beatko - przykro mi, że znowu Ci się pogmatwało w życiu....A niby było już lepiej. Wierz mi, Dziewczynki mają rację - to nie ty powinnaś czuć się winna w całej tej sytuacji, i nie ty powinnaś szukać sobie lokum, bo M akurat strzelił focha :(:( Trzymaj się :)
  20. Rea - ja buntownik? No wiesz co !!!!! Sama wspominałaś o imprezie a teraz co.....o ile sobie przypominam to nigdzie nie byłam!!! A okazja jest, długi weekend się zbliża....:-P
  21. Mała - ooo ja nie mam w przepisie sera żółtego w ogóle. Będę musiała kiedyś spróbować i musztardy tez nie.... Odnośnie materiału, to fakt trochę dziwny, ale ja mam narzutę na to więc mi nie przeszkadza (pod warunkiem, że składam to łóżko...:( ) Klaudia - to prawda, wielgachna jest powierzchnia spania. Zawsze jak wracamy z noclegu od kogoś to nie możemy się doczekać kiedy wyśpimy się u siebie.... Nikulam - dziękuję :-D no niestety teraz staranka już efektu nie przyniosą...A miałaś na te kropelki wystawiona polską receptę czy bez recepty...Hmmm to chyba sporo Laurka waży, chyba że tylko mi się wydaje...Gratulacje z okazji narodzin Maleństwa w rodzinie :-D To czym Ty się tak konkretnie zajmujesz jako specjalista od służb porządku publicznego???? Wiecie co, tak się zastanawiam trochę bo od kilku ładnych dni tempkę mam w okolicach 37. No ale to N I E M O Ż L I W E !!!!!
  22. Trzeba skopiować linka w całości i wkleić samemu, inaczej nie wskakuje :(:(
  23. Tala - ja mam taką kanapę (tylko w kolorze miodowym i poduchy 2boczne-miodowe i 2 te większe ciemno brązowe) + 2fotele. Powiem Ci, że jestem bardzo zadowolona. Służy nam jako wypoczynek i łóżko do spania. Jak będę kiedyś robiła sypialnię to zabieram to łóżko do spania. A do salunu sobie coś zafunduję....:):) http://www.abra-meble.pl/sofa_lotus,prod,882,2,2,0,1,2,2.html Annolia - no fajnie by było, aczkolwiek wielkich nadziei sobie nie robię. Jakoś tak ostatnio mniej mi zależy....:( oj oj to niedobrze z tą ospą, miejmy nadzieję, że ominie Milenkę. Ja miałam ospę dopiero w wieku 13lat, w Boże Narodzenie mnie dopadła...:(:( Ja już obrobiona, mogę się zrelaksować....Dziś od baaardzo dawna mogę spędzić popołudnie z M, jutro cały dzień...Normalnie siok, M w domu :-D :-D
  24. Dzień doberek :-D :-D Znowu Was wcięło..... Rea - to może tak na weekend wpadnę :-P wolne mam więc.....Która jadzie ze mną, dziewczyny impreza się szykuje!!!!!! Nikamo - no to faktycznie trochę Ci się zeszło z dojściem do tego gina....Ale najważniejsze, ze w końcu trafiłaś....No no a macie już plany co do rodzeństwa dla Michałka, pochwal się..... Dziewczynki, robię dziś gołąbki na obiadek, zapraszam....:):)
  25. Klaudia - a co to ten nebulizator, hmmmm czy to coś takiego co się zakłada dziecku na nosek i usteczka i ono wciąga w ten sposób lek???? Miałabym mieć robione te zastrzyki od 7-9 dc po 2ampułki. Jak miałam poprzednio to jeździłam na pogotowie ze zleceniem od gina i robiła mi pielęgniarka. Kilka razy trafiło mi się, że zrobiły to za zwykłe dziękuję, twierdząc, że nie będą drobiazgowe i że mają nadzieję, ze pomogą.... Biedne te Twoje Dziewczynki :( Wczoraj szwagierka mi pisała smsa, ze jej bliźniaki dopadło zapalenie oskrzeli. Te dzieciaki też mają pecha jeśli chodzi o choróbska, ciągle coś..... No to mykam dalej robić obiadek....:):)
×