Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorotka78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dorotka78

  1. Jestem i ja :):) ledwo żywa :( Lola - co Ci, wszystko oki u Ciebie, ..... u WAS???????
  2. Witam, witam :) Jestem po chwilowej nieobecności, ale wracałam taka padnięta po pracy, że szok :(:( Chmurko - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i serdeczne gratulacje zdanego egzaminu....Skąd Ty masz w sobie tyle siły i samozaparcia....hmmm ja niestety nie załapałam się na szampana :(:(:(:( Ania - spokojnego lotu życzę i udanego, słonecznego urlopu :):):):) Mała - hmmmm mniam, mniam - bułeczki z truskawkami i to dużeeeee????? to ja poproszę :):):):) i tak już moja dietka poszła w diabły, znowu muszę znaleźć troszku silnej woli w sobie.... Beatko - przykro mi, że tak Ci się układa, a właściwie nie układa z M. Kurczaki no, oni tak właśnie mają - byle szybko i spać...Nie myślą tymi kategoriami co i my....Jak rozumiem żadne rozmowy też pewnie nie odnoszą rezultatu....A co do pomocy Tobie - hm może zobaczy teraz, jak Ty pójdziesz do pracy - jak to jest siedzieć w domu z dwójką dzieci i tak na dobrą sprawę "nic takiego nie robić"....Może potrząśnij nim trochę , jeśli widzisz jakieś szanse na ratowanie związku Waszego.....Sama musisz się zastanowić i podjąć decyzję..... Annolia - to Ty masz takiego MAJSTERKLEPKĘ - fiu fiu złożyć laptopa.... No a co u mnie - :(:( byłam w środę na tym przeklętym usg i te pęcherzyki były w 11dc takie sobie. Zrobiła mi pielęgniarka jeszcze 2 zastrzyki menopuru, w czwartek jeszcze jeden i na wczorajszym usg miałam tych pęcherzyków 9szt. ok12mm. Poszło na ilość nie na jakość...i chyba cykl pójdzie na starty :(:( Oczywiście możecie sobie wyobrazić mój wczorajszy humor. Do sierpnia gino jest na urlopie i na razie nic mądrego nie wymyślę :(. Mogę jechać dalej na bromergonie i clo lub zrezygnować w ogóle z leków i dać na luz, nie myśleć, nie liczyć, nie cudować - takie blablabla. Weź tu człowieku nie myśl :(. Ale chyba muszę znaleźć jakieś wyjście z tej sytuacji, zająć się czymś bo po prostu już fiksuję :(:( i to mnie przeraża, zaczynam mieć klapki na oczach i moim celem jest posiadanie dziecka za wszelką cenę. A to już chyba znak, że ze mną jest niestety ale bardzo, bardzo źle......Zobaczymy.....No nic, nie będę Wam znowu przynudzać, bo zaczynam się chyba znowu rozklejać :(:( Miłego dnia :)
  3. Hello :):):) Wpadłam na sekundkę do Was - trzymajcie jeszcze jutro za mnie kciuki. Mam drugie, kontrolne usg - i mam nadzieję, że te pęcherzyki urosły do jakiś przyzwoitych rozmiarów, bo jak nie to nie wiem co się będzie działo.....tyle kasy :(:(. Postaram się odezwać jutro wieczorkiem :) Dobranoc Wam :):)
  4. Hejka :) Ja na moment. Zastrzyki brałam sobota, niedziela, poniedziałek a jutro jadę na usg sprawdzić czy zadziałały. Żadnych skutków ubocznych nie odczuwałam, nie wiem albo się nakręcam albo czuję jak pracują jajniki.....:):) Jutro wieczorkiem dam znać co i jak.....3majcie kciuki :):) Dobranoc :):)
  5. Dzień dobry, dzień dobry :):) Co tam słychować u szanownych Koleżanek???? Rea - i jak z tą Twoją pracą, odezwali się do Cię ?? Folik - Ty na zwolnieniu i nic się nie odzywasz, pewnie leeeeenia masz, co? Mam rację. Nic Ci się nie chce...... Nikamo - a Ty się odezwałaś przez chwilkę i cisza dalej.....hmmmm Orcio - gdzie Ty jesteś, Kobieto !!!! Dziewczynki do boju :) Miłego dnia :)
  6. Dzieeeeeeeeeeeeeń dooooooooooooobry !!!!! Mała ja bym poprosiła tą kawusię, jeśli masz jeszcze gorącą wodę.......:-)
  7. Witam :) Wy już pewnie przewracacie się na drugi boczek o tej porze :) ja niedawno wróciłam z pracy :(:(:( już się nie mogę doczekać końca sierpnia i urlopu :(:( Haha ja zrobiłam sobie ten test wyborczy i wyszło mi 1) Lepper !!!!!!! 2) Korwin - Mikke 3) Napieralski - szok :(:( Beatko - no dobrze Ci się wydaje, ja tez jestem z 27 czerwca :):) Tylko, że ja jestem o kilkaaaaaaaa lat od Ciebie starsza :(:( Kiedy ja miałam 27 lat, zapomniałam już :( Klaudia to ja też bym poprosiła trochę tych pierogów, o ile coś ci jeszcze zostało....tak na jutro na śniadanko Annolia - biorę, biorę dzisiaj było ostatnie kłucie, a w środę jadę na usg i zobaczymy co tam urosło. A dla M jestem grzeczna, a jakże. Żartuję, ostatnio jest baaardzo dobrze (puk puk w niemalowane). Tak w ogóle to zgrzyty pojawiają się wraz z @, niestety... Chmurko no to miałaś szczęście niesamowite...gratuluję :):) A kciuki pewnie, że będziemy trzymać. Ja już zaciskam....No dziewczynki to w środę tak przy okazji i za mnie proszę zaciskać kciukasy, coby te pęcherzyki były odpowiednie.....Dziękować :):) A teraz spadam, bo rano mnie wołami z łóżka nie wyciągną.....a muszę po M na dworzec jechać.... Dobranocka, kororowych snów :-D :-D :-D
  8. Hello :-D :-D Beatko i Chmurko - wszystkiego wszystkiego najlepszego dla Waszych Słoneczek. buziak od forumowej ciotki Dorotki :):) Mała - to zapamiętaj, że za tydzień, w niedzielę ja mam urodziny......:-P :-P A tak a' propos mojej wrażliwości, o której mówiłaś - no niestety, nie ma takiej drugiej w rodzinie....Potrafi mnie wzruszyć praktycznie wszystko :( i nie powiem, żeby było mi z tym dobrze....ale cóż.... Annolia - co powiedział lekarz na oczko Milenki.....jest już lepiej.... Chmurko - jeśli chodzi o mojego M to muszę się czasami nieźle namęczyć, żeby czegoś się od niego dowiedzieć :( Ostatnio mnie zaskoczył, teraz mnie zaskoczył - bo ja chciałam darować sobie dalsze leczenie, próbę z tym menopurem a o dziwo namówił mnie, żeby nie marnować tego co już osiągnęliśmy....- zaskoczył mnie :-) :-) Czy ja dobrze rozumiem, że Tobie udało się od razu zajść w ciążę....??? oj jak ten czas biegnie :):):):):) dopiero co rodziłyście, teraz dzieciaczki zaczynają siadać, gaworzyć, za chwilkę zaczną biegać, potem przedszkole, szkoła.....wesela hahaha :-P A my jesteśmy po imprezce wczorajszej, dzisiaj dosypiałam przez pół dnia :(. No i mam za sobą 2 zastrzyki, jeszcze jutro i zobaczymy czy zadziałały.....Mam nadzieję :) Mała, no pewnie, że byłam na wyborach!!!!! Też nie chciałam, żeby K. wygrał.... Miłego wieczorku, papa :):)
  9. Proszę bardzo, kawusia jaką sobie życzyłaś....a do niej mogę zaproponować serniczek z brzoskwiniami lub szarlotkę - sama wczoraj piekłam :):):) Mniam, mniam..... A na obiadek będą dzisiaj u mnie flaczki.... Dobra, znikam na jakiś czas - znowu do kuchni......bo mnie goście w fartuszku zastaną :(
  10. Dzień dobry :):) Czy u Was też pogoda taka do dupy???? Wczoraj było tak ładnie.... Ja już po zastrzyku, nawet nie płakałam :-D :-D..... Może tak po kawusi, hmmm zapraszam.....
  11. I widzę dalej cisza, jak makiem zasiał.....Klaudia a Ty gdzie się podziałaś, pojawiasz się i znikasz....:-P :-P Jak tam rosołek udał Ci się????
  12. Klaudia - hmmm ćwiczysz cierpliwość swoją???? Ja praktycznie cały dzień w kuchni. Moja mama robi jutro imieniny i trochę nam się zeszło.....A Ty gdzieś się podziewała cały dzień, hmmmm coooooooooo????
  13. No ja już prawie się obrobiłam ze wszystkim, jutro tylko ogarnę tak z grubsza i mogę się bawić :-D :-D mamy jutro gości i dzisiaj cały dzień spędziłam w kuchni - pieczenie, gotowanie, krojenie, duszenie.....szok :):) Ale udało się. Moja mama robi jutro imieniny i musiałam troszku jej pomóc.... Dziewczynki do szafeczki wędruje już serniczek z brzoskwiniami (ja sama zrobiłam!!!!) i szarlotka :-D :-D Folik - no teraz to Ty się byczysz na całego?? Hmmmm rozumiem, że "mamusia" jest na każde Twoje zawołanie jak coś potrzebujesz.....hahahaha A z tymi nerwami to chyba zrozumiałe - psycha mi siada pomalusiu, to już ponad 2 latka kiedy nie wychodzi!!!! Więc sama rozumiesz :-P A na clo jadę cały czas i chyba tak zostanie aż do skutku. Zastanawiałam się czy to tak bez końca można brać, czy nie zaszkodzi ale po to mam robione usg pod koniec albo na początku cyklu, żeby sobie tym nie zaszkodzić, sprawdzić czy jajniki są czyste :) Rea nie wiesz kiedy spodziewać się telefonu z tej firmy??? Jak chcą mieć dobrego pracownika to niech płacą jak się należy, a co - nie? Aniu wiem co koleżanka może czuć, pomimo tego, że mam za sobą 2 latka, doskonale wiem.....I też się zastanawiam nad tą pożal się Boże "sprawiedliwością" kiedy kobity rodzą kolejne dzieci bo tak jakoś wyszło....i też mnie to dołuje. Zadaję sobie nie raz pytanie co ja do jasnej cholery komuś zrobiłam, czym zawiniłam w tym swoim życiu?? I odpowiedzi nie znajduję, niestety :(:(:(:(:(:( Jak tam na solarium - nie spaliłaś się?? Witaj Otucho - jak czytam takie wpisy to dodają mi one skrzydeł, że nie możliwe a udało się!!!! Dzięki - zaglądaj do nas czasem ....:) Gratulacje, wybrazam sobie jaka musisz być szczęśliwa!! Lola a jak Twój urlopik, przecież Ty już w Polsce.... Orcio - Ciebie też dawno tu nie było....prawda Chciejkę tez wcięło - no cóż lato, to już lato.... Ojoj jak zwykle się rozpisałam, cała ja...buźka
  14. Dzięki Klaudia :-):-D Tak M robił badania - jest oki :):) ulżyło mu jak gin powiedział mu, że jest wszystko dobrze.....Tylko momentami zastanawiam się czy nie wysłać go jeszcze raz tak dla sprawdzenia.....Niby gino powiedział, że nie ma takiej potrzeby, bo jakby miały być złe to od razu przy pierwszym badaniu coś by wykazało :(:(
  15. Hejka w słoneczne piątkowe przedpołudnie :-D Nikulam ja tez przesyłam życzenia wszystkiego najlepszego z okazji imienin dla Laurki :-D Przywitam się i znikam, niestety moje 3 dni wolnego od pracy spędzę pracowicie w domku :(:( Humorek już duuuużo lepszy, z M tez jest dobrze....Mam też tutaj do Was prośbę - o trzymanie kciukasów - od jutra biorę Menopur i chciałabym baardzo, żeby on mi przyspieszył owulkę....Mogę na Was liczyć????? Dziękuję z góry :):) A teraz znikam brać się za robotę, niestety.....Miłego dnia,
  16. Aniu - no właśnie doczytałam, że Ona stara sie już 4 latka....hm faktycznie, pozazdrościć cierpliwości..:)A nie może zrobić bety, wtedy powinna już coś wiedzieć......A z in vitro to może niech jeszcze nie myśli...jak wszystko jest z Nimi oki to chyba nie ma sensu :(:( i gwarancji też żadnej :(:(
  17. Dzień doberek :):) Fiu fiu co ja widzę sznowne Panie się rozpisały hmmmmm ale piszta piszta dziewczynki....:-D :-D Wpadłam tylko na chwilkę, bo pomimo, że przede mną 3 dni wolnego to roboty mam w domu, że hoho :(:( Humorek już mam lepszy, kryzysik był taki chwilowy ale jego rozmiar łojojojojojoj. Jest lepiej.....z M też...:):) Mam ogromna prośbę, żebyście trzymały za mnie kciuki - od jutra biorę przez 3dni ten cholerny Menopur (jestem lżejsza o 500zł prawie tym sposobem :(:() i zobaczymy czy ta moja cholerna owulka się przesunie do przodu ?? Mam nadzieję, że tak bo po tym ostatnim zwątpieniu nie wiem co będzie potem..... Aniu - przykro mi z powodu Twojej psiapsióly :(:( wiem co ta dziewczyna musi przeżywać. Powiedz jej o mnie, że też ponad 2 lata i nic :(:( no i jeszcze nie zbzikowałam, jeszcze... Dobra uciekam, jak będę mogła to się potem odezwę Pozdrawiam i miłego dzienia Wam życzę, u mnie słońce praży jak nie wiem co.....:):):)::)
  18. A koktajl pyszota, mniam mniam - udał Ci się :-P
  19. Rea - Ty chyba chcesz, żebym ja jeszcze bardziej sfiksowała do tej 1000str. Przecież ja już czasami jestem na granicy wytrzymałości.........:(:( Dzisiaj mam jakiś taki płaczliwy dzień, wszystko mnie rozczula:(:( Spróbuję z tymi zastrzykami, tylko boję się kolejnego niepowodzenia....:(
  20. Hello :-D Witam o poranku :) właśnie popijam kawusię, ma któraś ochotę ?? Niestety testa drugiego nie robiłam bo pojawiła się @ po 33dniach...było rozczarowanie, płacz, żal i wszystkie złe emocje przy okazji. Normalnie wysiadam psychicznie. W tym cyklu daję nam jeszcze szanse z tym cholernym, drogim menopurem a jak się nie uda to nie wiem co będzie. Chyba dam za wygraną :(:( M_M fajnie, że się odezwałaś :):) jakie plany - rodzeństwo dla Przemusia, hohohoho...podziwiam. A z tą swoją działalnością to masz rację będziesz sama sobie szefową. My z M też myślimy o czymś swoim, ale to na razie tylko odległe plany.... Dzisiaj mam wolne więc odpoczywam, bo @ strasznie daje mi się we znaki...oj brzuch mnie boli jak cholera.... Lola - to pewnie jak przyjedziesz do Pl to sobie odpoczniesz, naładujesz akumulatory..... No dziewczyny wyłazimy, wyłazimy. Gdzie się znowu podziewacie, co???? Pogoda sprzyja, pewnie kocyk, trawka i relaksik.... Rea, Folik, Orcio .....ZAPRASZAMY co tam u Was.....pisać proszę.....
  21. Hej Wam :-D No ja jestem, jestem. Ostatnie 3 dni w pracy, było troszku ciężko ale dzisiaj mam wolne. No i tak jak Wam pisała Beatka - @ przylazła w niedzielę :(:( po 33 dniach, normalnie masakra. Leje się ze mnie jak cholera:(:( a brzuch mnie przy tym boli, że nie wiem. No i przy okazji @ złapałam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaakiego doła, że szok. Normalnie wku****** się, straciłam nadzieję, chęci itp. To było w niedzielę - ale daję sobie jeszcze szanse. W tym cyklu spróbujemy z ginem przyspieszyć owulkę, mam receptę na Menopur - skarbonka - 5 ampułek za prawie 500zł.....masakra :(:( no ale czego się nie robi dla dziecka :) jak mi to nie pomoże to nie wiem co będzie ze mną, boję się kolejnego rozczarowania.....wszędzie widzę ciężarne kobiety, wózki z maleńkimi dzieciaczkami i nie powiem, że to wpływa na mnie pozytywnie....Mam tez nadzieję, że mój szanowny M mnie w którymś momencie nie kopnie i pomoże mi przez to przejść, bo jak na razie to potrafi mnie tylko dołować dodatkowo jak @ się pojawia...Odnoszę wrażenie, że jemu to wsio ryba czy się uda czy nie. Uważa, że panikuje przesadzam itp itd no i tym mnie doprowadza do szewskiej pasji....No nic nie będę przynudzać, sorrki...:):) Klaudia - a tak tęskniłaś za @ i co???
  22. Nikulam - wszystkiego, wszystkiego najlepszego z okazji Rocznicy Ślubu, spełnienia marzeń i nieustającej miłości na każdy dzień :-D
  23. Klaudia - powtórzę, powtórzę PEWNIE, nie byłabym sobą. I tak się dziwię sobie, że zrobiłam TYLKO jeden. Poczekam do poniedziałku, wtorku jak się małpiszon nie pojawi....:):) to do apteki
  24. Dzień dobry wieczór :):) Klaudia - z czego tu się cieszyć z @ ojojoj jeszcze jak są takie skwary. Współczuję.Ja mam tylko nadzieję, że jak mam się rozczarować w ty m-cu to jak się już troszkę ochłodzi bo ja bym chyba nie wyrobiła :(:( U mnie też cały dzień skwar i chyba te upały spotęgowały u mnie jakis taki bombowy nastrój, wszystko mnie wpieniało wrrrr. Jeszcze nawaliła nam klimatyzacja w pracy i normalnie masakra. Dobrze, że się trochę uniosłyśmy to dostałyśmy wiatrak i ktoś zaczął już przy niej ,majstrować. Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie, bo będzie kiepsko.....albo ze mną albo z ludźmi. Trzymajcie za mnie kciuki, bo przede mną ciężki weekend, albo i nie - kierownictwo na urlopie.....:-P :-D Miłego weekendu .....papa
  25. Cześć Kobity :):) Madziula witaj.....hmmmm ja też próbuje od 2latek :(:( i efektu żadnego:(:( Będzie dobrze, musimy w to wierzyć.....:):) Napisz coś więcej o sobie, czy 78 przy Twoim nicku to rok Twoich urodzin, skąd jesteś....?? Ale miałam dzisiaj paskudny dzień, jejku. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej....bo nie ręczę za siebie...jak mnie ktoś wku..... Na dodatek taki skwar a u nas nawaliła klima i jakbyśmy nie podziamały to taki.....by ktoś cokolwiek zrobił!!!!! Oj mówię Wam, mam nastrój bombowy
×