Dorotka78

Hello Witam w ten pochmurny i deszczowy dzionek....:) Chciejko - ja mam nadzieję, że Cie nie uraziłam tymi swoimi mądrymi radami. Jeśli tak to sorrki :):)Ale om musi zrozumieć, że nie może Cie tak traktować.... Beatko - no pilnuj sie, pilnuj następnym razem. Wiesz, że matka natura jest przewrotna , haha. Żartowałam :-D A my dzisiaj sami z M w domku. Rodzice pojechali na imprezkę....a M se na rybki poszedł...oj :(:( Ide wstawić obiadek, bo powiedział, że zaraz wraca..... Dobra kończę, bo potem Klaudia powie, że referacik znowu napisałam :-D :-D Buziaki

Hello :-D Nikulam - widzisz, już pojawiają się dobre wiadomości, a będzie ich coraz więcej, z każdą wizyta.... Zobaczysz :-) Klaudia - ojoj, nieładnie, nieładnie tak się nabijać z Dorotki :(:( bo będzie jej bardzo przykro. No, nununu Ale jestem dziś przytłumiona. Ojoj. Gości nie będzie bo się bliźniaki pochorowały i nici z ich przyjazdu.... Dobrego dnia :):):)

Dobry wieczór :-D :-D Pewnie już śpicie o tej porze....A ja się zdrzemnęłam od 19 i niedawno się obudziłam. Normalnie szok & show Klaudia - czy Ty przypadkiem nie nabijasz się z moich "referatów". ja nic nie poradzę, że "czasem" tak mam :-D Chciejka - co Ty w ogóle pierdzielisz, dziewczyno:(:( Na pierwszą miesięcznicę taki manewr. Czy to aby nie za proste rozwiązanie na problemy????? One są po to, żeby je rozwiązywać, a nie chować głowę w piasek jak się pojawiają!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Słyszysz, rozumiesz!?!? To nie o to chodzi w całym tym małżeństwie. Trzeba rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. Może tak jak pisała Klaudia niech M się na jakiś czas wyprowadzi, przemyślicie wszystko, poukładacie to sobie jakoś. Ale nie rozwód tak cop siup. :(:( Upominam Was!!!!! Musicie walczyć oto co Was łączy, bo chyba Was coś łączy, nie??????????????????? Nikulam - biedactwo ta Twoja córusia. Ale będzie dobrze, zobaczysz. Musicie mocno w to wierzyć, innej opcji nie przyjmujemy do wiadomości!!!!Prawda?? Przytul ją wirtualnie mocno i ucałuj :):):):) Ania a jak Twoje plamienia, ustały trochę???? Beatka - gdzie Ty się podziewasz, kobieto?? To uciekam, co prawda jeszcze nie ide spać, bo po 24 mam jechać na dworzec po M. A co ja mogę robić, podłubie w komputerze. Dobrej nocki Wam życzę :-D

Orcio - witaj co u Ciebie ??????/ :):)

Dzień dobry Wszystkim :):):)) Ja znowu tylko na chwilkę, i potem do pracy rodacy... Ferminko - tych bocianów to ja się naoglądałam na początku kwietnia jak byliśmy u teściowej. Gniazda miały praktycznie na każdym drzewie. Siedziały, stały na jednej nodze, fruwały....zobaczymy. Ale tak jakoś przez skórę czuję, że dupa blada w tym miesiącu, chociaż szanse były duuuuuże :-D :-D. Coś mi się wydaje, że wielkimi krokami zbliża się @, mam ją dostać 11.05 i raczej dostanę. Chociaż nie powiem, piersi mnie pobolewają, brzuch też jakoś dziwnie i tempka od kilku ładnych dni powyżej 37. Ale w zeszłym m-cu tez tak miałam i nici :(:(:(:(

Witam, witam :):) No ja już nie palulam, szykuje się niestety do roboty :(:( Chmurko - no no no gratuluję baaardzo :):):) Rozumiem, że masz już wakacje czy może dopiero zaczyna Ci się nawał egzaminów? Annolia - będziemy trzymać kciuki w poniedziałek, zobaczysz wszystko będzie dobrze :-D u mnie znowu pogoda do dupy, leje od samego rana, z przerwami bo z przerwami ale leje :(:(

PRZED OWULACJĄ______________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKL U ..PUNKT..WIEK..CYKL _________PO OWULACJI DO KOŃCA CYKLU________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKL U ..PUNKT..WIEK..CYKl Dorotka78...........11.05..........28..........?.........31.. .23(3) ______________________BRZUCHATKI_______________________ NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Nikamo74..........35......04.02........01.03.10........ ..35....chłopiec Annolia.............39.......02.03........08.03.10...... .27..dziewczynka joanna84............8.......22.07........07.03.10....... ....25....?....... Nowa81.............13......24.11........11.05.10........ ....28.....?...... Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? ______________________MAMUŚKI _______________________ NICK...........DZIEŃ PORODU......WIEK DZIECKA........IMIĘ DZIECKA Ognik80................25.10.09..........2tyg.,3 dni........ .......Ola...... M-M.....................10.11.2009.........1 tydz, 2dni.......Przemuś..... Mfigielek...............13.11.09...........1 tydz...............Dawidek Animonda..............13.11.09...........1 tydz...............Kacperek Spacer w chmurach..20.12.09...........4 tyg................Klaudia Fermina30.............02.01.10.......................... .. ........Jaś Beata2611.............20.01.10............6tyg.......... ........Artur Klaudia0405...........02.02.10.............4tyg......... .. ......Milenka Anka323...............29.01.10.............4tyg......... ......Sebastian nikulam.................11.03.10........1 tydz.4 dni . .........Laura

będę trzymać kciuki :):) A teraz znikam do pracy, papa Hallo odzywamy się :-D

Mam nadzieję, że się ułoży u Ciebie wszystko :):) U mnie praca - brak czasu i tak wkółko....Nie wyrabiam się z niczym. No ale zawsze tak miałam :(:( Staranka idą pełną parą, i chyba coś drgnęło. Od lutego biorę bromergon i clo i iiii coś się zaczyna dziać. Owulka występuje. Ostatnio w 14dc pęcherzyk miałam wielkości 21mm dostałam zastrzyki z pregnylu na jego pęknięcie i czekam na efekty :-D :-D. Ale tak sobie teraz myślę, że to chyba kwestia czasu. No i nie powiem, jak mi lekarz powiedział o tym wielkim pęcherzyku i o tym, że jest dobrej myśli to gęba mi się cieszyła od ucha do ucha :-D :-D A powiedz, jak Twoja dietka, stosowałaś ją ???

Mała - kawa na ławie :):) U mnie też wczoraj burzy nie było, dzisiaj 10stopni ale coś widzę, że się przejaśnia. Tak od czasu do czasu słoneczko wyjrzy zza chmur, ale wiaterek wieje, nie powiem :( Beatko - dziękowałam mu jeszcze jak wychodziłam z autobusu - powiedział, że nie ma za co...Myślę, że aż tak bardzo nie przegiął - autobus stał jakieś 2m za przystankiem :):) No ale nie musiałam sterczeć od 21 do 23.10 na kolejny pociąg :-)

Mała - to zapraszam do siebie na kawusię, nastawiać wodę już???? No super musiało to wyglądać, tylko że ja prawie klęczałam na chodniku z rękami złożonymi jakbym się do niego modliła....:-D Ojoj Ale faktycznie niektórzy to potrafią być wredni. Czasem odnoszę wrażenie, że zamknięcie komuś drzwi lub odjechanie komuś sprzed nosa sprawia im ogromną frajdę :(:(

Hello :):) Rea - no widzę, widzę co tu się działo wczoraj. Oczy miałam jak 5zł jak sobaczyłam kilka stronek więcej :):):) Miło, że wróciłyście :):):) Co u Ciebie???

Hejka :-D :-D Ale u mnie dzisiaj paskudna pogoda, wrrrr. Mam tylko nadzieję, że weekend będzie bardzo ładny. Może skoczymy gdzieś z M, bo przyjazd gości odwołany - niestety bliźniaki się pochorowały i nie chcą ich podziębionych zabierać w prawie 300km podróż :(:( Chmurko - to trzymam kciuki za dzisiejszy egzamin.... Mała - śliczne zdjęcia, dzieciaczki mas super....Ty też kwitniesz :):) Ania jak Mały dalej tak marudzi przy jedzeniu??? Beatko a co u Cię słychować?? Pozdrawiam, muszę się szykować pomału do pracy.... Aaaa, wiecie jacy ludzie z warszawskiego ztm potrafią byc czasem mili, normalnie tak mnie wczoraj facet pozytywnie zaskoczył...Zwiał mi tramwaj i tym samym miałam zerowe szanse na autobus, który by mnie zawiózł na pociąg. Wybiegłam z następnego tramwaju, dorwałam autobus po drodze i mówię sobie ryzyk - fizyk. Facet stał juz odjechał kawałek z przystanku i stał na światłach. Zaczęłam go błagać, żeby mi otworzył....No z początku nie chciał, ale dał się jakoś namówić. Hmmmm i tym sposobem nie musiałam czekać prawie 2h na następny pociąg :-D :-D Ale się znowu rozpisałam, przepraszam :):0-

Dobry wieczór :):):) Witam, witam :):):) Nooooormalnie jestem w szoku, wchodzę na topik i co widzę :-D :-D Normalnie mnie zaskoczyłyście kobitki :):): i to jak :):) Rea - ja mam nadzieję, że ten konkurs jest dalej aktualny, i jakby co to się na niego piszę :):) Pozdrawiam :):)

Od samego rana pogoda była taka niewyraźna u nas, słońce tylko czasem wyglądało z za chmur, trochę wieje. Wczoraj było fajniusio, ciepło :)W sumie z tą kąpielą to dobry pomysł.:):) haha a tak swoją drogą to znając swoje szczęście to ja sobie jeszcze dłuuugo poczekam na dzidzię :(:( A jak Sebuś?????

Mnie też się parę razy zdarzyło z nim jeździć, nawet wędką zarzucałam.Myślisz, że nie. Ale jakoś dzisiaj nie miałam ochoty :(Poza tym pogoda taka niewyraźna, coś zaczyna padać... A to nie jest tak, że na początku przyjmowania tabletek te krwawienia mogą występować, nie ma takiej informacji na ulotce?

Hmmm Aniu nie wiem co Ci doradzić w sprawie tych tabletek - tak szczerze to ja nigdy żadnych nie przyjmowałam i nie wiem jakie mogą być reakcje organizmu. W sumie do jutra to tylko jeden dzień i jak przyjmiesz kolejną to chyba większego krwawienia nie dostaniesz?? A jak jutro zadzwonisz do gina to on Ci powie czy brać czy odstawić a na wizycie zbada Cię i sprawdzi czy wszystko jest oki....:):):) a przyjmowałaś wcześniej jakieś tabletki, miałaś podobna sytuację ??? Wiem, wiem, że ryby dla mojego M to totalny relaks, nawet jak nic nie złowi. I generalnie mi to nie przeszkadza, ale oboje mamy dzisiaj wolne (co się rzadko zdarza) a on się spakował i se poszedł, a ja zostałam sama w domu....:(:(

Wrrrrrrrrrrrrr ale jestem wściekła :(:(:(:( mój szanowny M zostawia mnie w domu i se jedzie na ryby...Zaraz mnie chyba coś trafi. Jakby nie mógł iść wtedy kiedy ja będę np w pracy. wrrrr

Dzień doberek :):) Aniu - to super macie sąsiada. Facet ma po prostu tupet. Niech może najpierw sam na siebie popatrzy. Co za ścierwo...A mówiłaś swojemu M o tej sytuacji? Co on na to? Ja w życiu nie usłyszałam od swojego M, że mam za dużo tu i tam. Bardzo często powtarza, że jemu to wręcz nie przeszkadza :):) Ale jak mi się udało zrzucić parę kilo to się uśmiechał, nie powiem :):):) Wczoraj posiedzieliśmy sobie na tej Rocznicy Komunii trochę się odstresowałam, pośmiałam.... Idę na kawusię, chętny Ktoś....zapraszam

Dzięki Chciejko - ale ja raczej wątpię :(:( Przynajmniej się aż tak nie nastawiam :( Co prawda po wzięciu 4 ampułek Pregnylu mieliśmy do 72h na staranka i się w tym czasie zmieściliśmy, ale......Łatwiej po prostu będzie mi przyjąć kolejne niepowodzenie jak się nie nastawię za bardzo. Nie ukrywam, że chciałabym mieć dla M super prezent na 2 rocznicę ślubu a potem dla mamy na Dzień Matki :):)

Ja też nienawidzę prasowania ale nikt za mnie tego nie zrobi...No działamy, działamy tylko obawiam się, że w tym cyklu też nic z tego nie wyjdzie. Hmmm jak mieliśmy zalecenie od gina na bzzz to ja się strasznie zablokowałam i była dupa blada. Odbiliśmy sobie za 2 dni ale czy to nie za późno. Okaże się ok. 11 maja, chyba. Od wczoraj strasznie bolą mnie piersi, a właściwie to brodawki. Dzisiaj jak się szturchnęłam to aż mnie skręciło....A pożyjemy zobaczymy :(:(

Odpoczywaj, odpoczywaj póki jeszcze możesz. Ja już pomału kończę sprzątanie, została mi jeszcze góra prasowania i powieszenie prania :(:( A z M już wszystko oki??

Chciejka - super brzuszek :):) Ładnie się zaokrągliłaś przez miesiąc. :):) Tak wysyłałaś nam ślubne zdjęcia, ale nie miałybyśmy nic przeciwko temu, żeby obejrzeć jeszcze kilka, prawda kobitki............................??

O losie - jak mnie wkurza już mieszkanie z moimi rodzicami. Zwłaszcza mama przechodzi samą siebie, wrrrrrrrrrrrrrrrrr

Chmurko - goście maja przyjechać w piątek wieczorem i zostaną do poniedziałku. To fakt, można ześwirować na punkcie dzieciaczków, zwłaszcza Małej (a mają parkę) , jest taka urocza. Chłopiec z kolei jest bardziej buntowniczy, taki Zosiek - Samosiek. Ale w duecie są niesamowici. Urzekli nawet moich rodziców, widać było jak i oni odżywają :):):) No ale chyba na swoje wnuki będą musieli poczekać :(:( Czego się teraz uczysz i co w ogóle studiujesz?? Chciejka - jak samopoczucie teraz? Lepiej już? Takie kopniaki maleństwa to musi być niesamowite uczucie :):) Ania - a macie dzisiaj pootwierane sklepy? Ja to się cieszę, że u nas one są pozamykane. Przynajmniej mogę odpocząć od tego bałaganu :):)