Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorotka78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dorotka78

  1. URLOPOWICZKI______________ Ewika Folik Lola Orcia Rea ______________PRZED OWULACJĄ______________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKL Dorotka78..............25-28.01.....??????...nie.......32....ojojoj _________PO OWULACJI DO KOŃCA CYKLU________________ NICK.......... ........PLAN.@..DŁ.CYKLU ..PUNKT..WIEK..CYKl Chciejka26...........5.09.......?..........nie.......27. .......? ______________________BRZUCHATKI_______________________ NICK................TC.....DATA BADN...TERMIN POR.....WIEK...płeć Spacer w chmurach..41...10.12.........10.12.09.........22...dziewczyn Fermina30.........37......14.12.........05.01.10.........31 ...chłopak Anka323............34...................29.01.10... .24...chłopiec Klaudia0405........33......18.10.........31.01.10....26. ....dziewczynka Beata2611..........33......25.11.........03.02.10....... ..26...chłopiec Nikamo74..........28.......23.12........01.03.10........ ..35....chłopiec Annolia.............28.......16.12........08.03.10...... .27..dziewczynka nikulam.............24......14.12........27.03.10.....31 . ...dziewczynka joanna84............8.......22.07........07.03.10....... ....25....?....... Nowa81.............13......24.11........11.05.10........ ....28.....?...... ______________________MAMUŚKI _______________________ NICK...........DZIEŃ PORODU......WIEK DZIECKA........IMIĘ DZIECKA Ognik80.............25.10.09..........2tyg.,3 dni........ .......Ola...... M-M..................10.11.2009.........1 tydz, 2dni.......Przemuś..... Mfigielek.............13.11.09...........1 tydz...............Dawidek Animonda............13.11.09...........1 tydz...............Kacperek Ale się musiałam naszukać, hohoho Aktualizuję tabelkę, ciekawe jak ona się będzie miała do rzeczywistości
  2. Witajcie, witajcie :):):)Kobitki... Jestem i ja)) dzisiaj miałam trochę załatwiania na mieście i jakoś tak się zeszło.....ale już wróciłam.... Całe szczęście obiadek miałam z wczoraja i nie musiałam siedzieć w kuchni :) Co tam u Was.... Byłam wczoraj w kinie, trochę się odchamić i powiem Wam, że troszku się pochichotałam....muzyczka też fajna....generalnie mogę polecić CIACHO..... Jesteście????? Rea - to Ci fajnie tak rozbijać się po świecie....a gdzie byliście jeśli można zapytać? Zobaczyłaś coś czy tylko sprawy służbowe i spowrotem???
  3. Cześć Dziewczyny!!!! Ojojoj jaka tu cisza dzisiaj....śpicie wszystkie czy co???Gdzie jesteście?? Ja już po obiadku, dzisiaj całe przedpołudnie spędziłam w kuchni :):):) A zaraz się idę szykować na "wielkie wyjście"
  4. Ja też uciekam palulać.... Dobranoc Wam, do jutra :):):) Zajrzę na pewno:):) Papapa buziaków 122
  5. Przede wszystkim to posiłki regularne co 4-5h. A nie jak to ja robiłam wtedy kiedy był na to czas. Mogłam nie jeść pół dnia, a potem nadrabiałam:(:(:(
  6. To gratuluję, zdolniacha z Ciebie....Moim ciachem popisowym jest domek - chatka:):):) No fakt, zero słodyczy, jasnego pieczywa, sałatki, surówki bez śmietany, majonezu. Żadnych napoi gazowanych - musiałam pożegnać się z colą :(:(:(:( Dużo warzyw, owoców woda niegazowana...Mam nadzieję, że wytrwam. Trzymajcie kciuki
  7. Ania, Beata, Folik, Spacerku, i pozostałe Kobity, no ja rozumiem weekend ale bez przesady!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  8. Lola, wierzę, że pyszniutki Ci wyszedł ten serniczek....Ale postanowiłam być twarda. Zobaczymy jak długo. Przez tydzień ubyło mnie 1,5kg. Więc chyba warto :):):) A mandarynka pyyyyyszota A może reszta kobitek się skusi..... Tak w ogóle to gdzie Wy sie podziewacie, co. Hello puk puk
  9. Jestem i ja - coś mnie sen zmorzył i spałam chyba ze 3h :) Lola - zjadłabym kawałek tego Twojego serniczka ale niestety mi nie wolno - dietka, dietka :):) mogę się skusić na jabłuszko :):):):)
  10. Chciejka - to superancko. Uważaj teraz szczególnie na siebie i fasolkę, oszczędzaj sie ile się da..... Lola - super, że wkońcu pozwoliła Wam natura wrócić do normalności. A tak swoją drogą to potrafi nas to życie zaskoczyć. Bez wody i ogrzewania - ja sobie tego nie wyobrażam :(:( A ja ogarnęłam trochę w domku i się leniuchuję, a co nie wolno.... Jutro idę do kina, na "CIACHO" Okaże się, czy warto, bo opinie są różne :):)Trochę kultury nie zaszkodzi człowiekowi................nie??
  11. Cześć Kobitki!!!!!!!!!!!!!!! Co Wy jeszcze śpicie o tej porze, gdzie się podziewacie????? Ja już po zakupach no i na URLOPIEEEEEE!!!! Wiecie jak się wczoraj wku...........wczoraj wracałam 70km z Wawy pociągiem przez 3,5h. Normalnie szok. Zamiast być w domu po godz.22 ja se dotarłam przed 1 w nocy.Ja nie wiem co to cholerne PKP sobie wyobraża. Pociąg się zepsuł (tak na marginesie jeden z bardziej nowoczesnych) i nikt nie wiedział co z tym fantem zrobić.......N i oczywiście zero jakiejkolwiek informacji dla pasażerów :(:(:(:(:(:(:( Normalnie myślałam, że ich tam rozwalę...... Folik a jak tam wyglądają Twoje dojazdy do pracy????? Kobitki puk, puk.... Zapraszam na przedpołudniową kawusię,,,;);)
  12. Kobitki ja już uciekam do roboty, papapa Miłego dnia życzę wszystkim :):)
  13. Folik - ja też poproszę kawusię :):) Pracuję tylko w Wawie, a jestem ze Skierniewic. Mam 70 km do stolicy. Nic mi nie mów Folik na temat dojazdów, bo od razu dostaję białej gorączki :(:(:( Jeszce nie wiem jak dotrę spowrotem do domu......
  14. Chciejko - a o suknię się nie martw, najwyżej zrobisz małe poprawki.... I uwierz w to, że spodziewasz się Maleństwa -:):):):):):):):):: ?Jeszcze raz wielkie gratulacje.....
  15. Hello!!!!!!!!!!!!!1 to może faktycznie pomału zaczyna się akcja porodowa u Ani..... Beatko pozdrów Ją serdecznie :):):):) Chciejko --- mam pytanie - jak długo spóźniała Ci się @, czy miałaś jakieś plamienia i po jakim czasie od dnia spodziewanej @ zrobiłaś test. Sorrki za te pytania ale ja się dalej tak zastanawiam. Niby mam za kilka dni powtórzyć test (tak doradził gino) ale się cholernie boję wyniku :(:(:(:( Pozdrowionka, u Was też taaaki mróz?
  16. Dobry wieczór Kobitki :):):) Pewnie Was już nie ma dzisiaj..... Co tam u Was.... Aniu - jak Twoje samopoczucie. Uważaj tam w tej Irlandii na siebie. Może Ty nie wychodź z domku jak nie masz takiej potrzeby...:):) Beatka a co u Ciebie, coś tak jakby za tydzień będziesz miała Maleństwo przy sobie...oj jak ten czas leci.... Klaudia - super imię wybraliście dla swojej córci. Milenka - baaardzo mi sie podoba... Orcio - hmm grypsko Cię dopadło - oj niedobrze, niedobrze....Dobrze, że zaczęłaś optymistyczniej patrzeć na świat.:):) Folik - no gratuluję mega zakupu....superancko ogląda się filmy w taaakim TV, potwierdzam:):) A z nartami co się odwlecze to nie uciecze.Jeszcze pojedziecie i sobie poszalejesz..... A ja owszem, zapracowana :(:( Ale pocieszam sie, że jeszcze jutro i w piątek a potem 11 dni wolnego!!!!!! MAM URLOP :):):):):):) U mnie dalej mdłości, nudności, bóle podbrzusza, dzisiejsza tempka znowu 36,8 ale dziś pojawiło się małe (brązowe)plamienie. Chyba jednak nie mam szans i ciocia do mnie jedzie Buuuuuuuuuuuu:(:(:(:(:(:(:(: Dobranoc Wam :)
  17. Chciejka!!!!!!!!!!!!!!!MOJE WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SUPER, ŻE WAM SIĘ UDAŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):):):):):):):):):):):):):):):
  18. Dobry wieczór Dziewczynki:):):):) Wpadłam tylko na chwilkę - i zaraz uciekam. Jestem trochę zaganiana, zmęczona i oczywiście nie mam czasu na nic. Strasznie dobijają mnie dojazdy do pracy.To co się dzieje na PKP to przechodzi wszelkie granice. U mnie sytuacja bez zmian, dziś mam 41dc a @ jak nie było tak nie ma....dalej mam jakieś dziwne bóle podbrzusza, dzisiaj miałam straszne nudności, że hohoho. Od 3 dni tempka waha się między 36,8 - 36,9.......Dzwoniłam go gina - za kilka dni mam powtórzyć test, a wizytę u niego mam pod koniec stycznia i wtedy USG - zobaczymy.....Normalnie nie wiem co mam myśleć.....:(:( Trzymajcie sie kobitki ciepła i poręczy..... Pozdrawiam papa :):):):):):):):):):):):):):):):):)
  19. FERMINA ------O G R O M N E G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  20. Boże czy ja naprawdę tak dużo chcę od życia??????????????????????????
  21. Witam ponownie Dziewczynki :):) Ojojojojojoj ale ciszaaaaaaaaaaaaaaaaa, co jest?????????????? Beata, Orcio - dziękować Ale pomimo negatywnego wyniku testu jeszcze mam jakąś nadzieję:):)(a już teraz jeszcze większą....) nie wiem czy słusznie. Co prawda miałam strasznie ciężki dzień - ten wynik jeszcze bardziej mnie dobił. Co chwila dosłownie łzy same napływały mi do oczu. I jeszcze mnóstwo brzuchatek się pojawiało w moim otoczeniu . Jak nie dostanę @ to może za kilka dni powtórzę jeszcze test...Może też na środę uda mi się dostać do gina....... Ale miałam paskudną drogę do domu - a niech to szlag:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Zima i co i PKP stoi. Masssssakra. Pozdrawiam ciepło :)
  22. Cześć Dziewczynki!!!! Ja dosłownie na moment - szykuje się do pracy :(:( Zrobiłam rano testa.....i co.....i diupa, że się tak wyrażę. Jest I krecha ale za to jaka wyraźna:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( A ja dalej fatalnie się czuję, mam jakieś dziwne bóle w podbrzuszu, mdli mnie praktycznie cały czas (wczoraj to myślałam, że pawia będę puszczać, dziś jest tak samo - a jest dopiero przed 6) - sorrki za szczerość. A jeszcze na dodatek rano miałam temp. 36,9........No robi się ciekawie:):) Co ja mam w ogóle na ten temat myśleć? Czy możliwe, żeby test jeszcze nic nie wykazał???????? W środę mam wolne to chciałabym skoczyć do lekarza, o ile w ogóle uda mi się jeszcze do niego zapisać. Dobra, uciekam...będę ok 19. Życzę Wam miłego dnia, papa
  23. Kobitki Ja uciekam sobie już spać - chociaż raz położę się o przyzwoitej godzinie :):):) jutro czeka mnie przecież ciężki dzień - i pojutrze też :(:( Odzywajcie sie, żebym miała jutro co czytać - jak wrócę z pracy- no i jak będę miała siłę, żeby zawitać do kompa :) Beatka, Ty się nie przeforsuj tylko tą przeprowadzką :) Folik, a Ty uważaj na siebie na tych nartach.... A pozostałe Panie dalej strajkują :(:( HALLO Trzymajcie się i udanego weekendu Wam Wszystkim życzę :):):):) Dobranoc, papa :):)
  24. No jest przesrane. Czasami potrafią zepsuć dzień tak na dzień dobry. Ja pracuję w wielkim molochu. Katastrofa, pse pani to, pse pani tamto, a dlaczego tak a nie inaczej. Trzeba mieć stalowe nerwy...cierpliwość anielską ;(:(:(:(:( Zobaczymy jak to będzie....kiedyś...jeszcze te dojazdy....Ojojojoj
  25. Pracuję w handlu :(:( niestety i tak pracuję w sobotę, potem niedzielę, żeby mieć kolejny weekend wolne. Bywa ciężko, ale idzie się przyzwyczaić. Chociaż czasami się zastanawiam skąd ja biorę na to wszystko siłę......................
×