Dorotka78

Folik - śnieg jest już od kilku dni, więc towarzystwo już się chyba nauczyło jeździć, coooooooo???? Ale Ci dobrze z tymi górami, nie za często tam bywasz?? Ja chciałam wyciągnąć swojego eMa w połowie stycznia (znowu mam urlop) chociaż tak na kilka dni, ale stwierdziła, że w zimę to on w żadne góry nie jedzie. Jeśli już to możemy skoczyć na kilka dni na weekend majowy. A ja chcę teraz !!!!!!!!!!!!!!!1 To zrób sobie dzień dziecka i zostaw sprzątanie, skoro itak Was nie będzie w domku :):):) Ogarniesz p o powrocie

Nio jestem i ja - już po obiadku - teraz tylko czeka mnie sprzątnięcie pobojowiska, które zostawiłam w kuchni :(:( No widzę, że się działo, oj działo......Uhahałam się, że szok. Folik - kiedyś zaczęłam czytać topik od początku i miałam taki zamiar przeczytać wszystko od deski do deski. No ale niestety utknęłam na 100 którejś stronie i tak już zostało....Może za jakiś czas....., kto wie??

Nikulam.....ostatnio koleżanka mi mówiła, że właśnie w tym okresie ciąży trzeba zwracać uwagę na ruchy dziecka, ona nawet musiała zapisywać godziny i częstotliwość z jaką Mała dawała znać o sobie..... Co ja słyszę, dziewczyny jakaś popijawa czy coś się Wam szykuje ??????? Można się do Was przyłączyć??????:):):):):)

Dobra, ja uciekam na jakiś czas, bo obiadek mam jeszcze prawie w lesie... Ale piszcie, piszcie, jak wrócę to będę miała co czytać. Dzisiaj jakoś nam dobrze idzie, nie sądzicie....????

Nikulam - nie wiem dokładnie co się stało, cisza na ten temat. Poza tym dziewczyna całą ciążę paliła :(:(:(:( i pracowała normalnie. A wiesz jak to jest w handlu. Dostawy, rozkładanie towaru itp.. Hmmmm, mam nadzieje, że za bardzo się nie nakręciłaś....co????Poza tym nie wiem jak wyglądały jej wizyty kontrolne u gina :(:(:(:(

Beatka - kobietom ciężarnym się wszystko wybacza, jesteś w takim stanie, że Ci wolno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeszcze zaczekam, tym razem będę twarda. Już tyle razy się rozczarowywałam. Poza tym to może być jakaś zmyłka. Okres miałam 20 listopada, a potem 3grudnia no i właśnie od tego 3 grudnia cisza, i cisza. Ale jeśli mam być szczera to się strasznie boję iść do apteki, brrrrr

Beatka, wszystko będzie oki, głowa do góry. A M też niech odczuje troszkę, że godzina "0" się zbliża, dlaczego tylko Ty masz cierpieć.....Trzymam kciuki za Was:)

REA zaciskam, zaciskam A mówiłam Wam, że i ja się wzięłam za odchudzanie....trafiłam do dietetyka, bo u mnie to tak łatwo może nie pójść:(:(:( Wczoraj byłam na pierwszej wizycie, dzisiaj na pobraniu krwi i w środę idę znowu. Mam nadzieję, że i mnie się uda, bo kobitka jest naprawdę skuteczna. Mam w pracy 2 dziewczyny, po których widać efekty :):):):):):):)

Cześć Foliku :):) Od jakiegoś roku mam cykle 32 - 33 dniowe, ten ostatni miałam 16dniowy tak jakoś dziwnie mi się porobiło. Już nie wiem co mam sobie myśleć... Nie, nie robiłam testa, jeszcze. Nie chcę się za bardzo nakręcać, żeby potem nie ryczeć jak bóbr....Poczekam jeszcze kilka dni.....Jak wytrzymam

REA - w Sylwestra nie potrzebowałam szampana na sen, bo i bez niego padłam jak mucha, niestety.............. ORCIO - uważam, że sama musisz podjąć tą decyzję. To wkońcu Ty będziesz żyła z M , podejmowała wspólne decyzje, borykała się z trudnościami..... Musisz to wszystko jeszcze raz na spokojnie przemyśleć, rozważyć wszystkie "za" i "przeciw"..Musisz być pewna, że pomimo tego jak M Cię zranił, skrzywdził i przede wszystkim zawiódł chcesz jeszcze raz spróbować..... Beatko, fajnie, że z maleństwem wszystko jest oki, teraz tylko czekać..... Zaraz idę robić obiadek - dziś mam ziemniaki ze schabowym i suróweczkę z białej kapustki z jabłkiem i marcheweczką, mniam mniam:):) Hmmm dziś mam 36dc a o gościu z Ameryki ani widu, ani słychu, nie to żebym tęskniła, nie, nie :):)

Beatko, jestem i ja......... Wróciłam z miasta, niestety nie kupiłam sobie płaszcza:(...straszne pustki u mnie na bazarze.....no ale i pogoda nieodpowiednia.....jest -7.....

Dzieńdoberek Wszystkim Paniom :):):):):) Dziewczynki BAAAARDZO Was przepraszam - a zwłaszcza ANIU Ciebie, BEATKĘ i NIKAMO Tak sobie pomyślałam, że niechcący, przez przypadek mogłam Was ''trochę'' przestraszyć swoim ostatnim postem :(:(:(:( Przepraszam Was, ale zdałam sobie z tego sprawę jak już była za późno:(:(:( Mam nadzieje, że mi wybaczycie ????????? Uciekam, lecę na zakupki (idę sobie poszukać płaszczyka). Dostałam od M pieniążki na gwiazdkę i muszę coś z nimi zrobić, no nie.... Życzę miłego dnia Wszystkim :):):) Będę później

Wiecie co, miałam strasznie ciężki dzień w pracy. Normalnie masakra. Nic mi się nie chciało, totalnie. Poza tym dobili mnie strasznie :(:(:(:(:( Mamy w pracy dziewczynę w 7 m-cu ciąży i okazało się, że dziecko jest martwe :(:( Po prostu rozwaliła mnie ta wiadomość, nie mogę sobie znaleźć miejsca....................

Witajcie wieczorkiem Luknęłam sobie po powrocie z pracy i myślałam, że Wy już śpicie a tu zaskoczenie :):)

Dziewczynki ja uciekam niestety, do pracy wrrrr Miłego i udanego dzienia Wam życzę :)

Hmmmm Nikamo, ja właśnie wypiłam kawusie, ale teeeeego ciacha to bym zjadła....jeszcze mogę.....

Witaj Foliku :):):):) Co u Ciebie, wypoczęłaś?? Jak Wam idą staranka z Nowym Rokiem :):):):) Dziewczynki, wstajemy, wstajemy już po 10 !!!!

WITAM WAS DZIEWCZYNKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem i ja, widzę, że odżywa topik :):):):):):):) ORCIO - super, że humor i nastawienie Ci się poprawia - trzymam kciuki :) PATI - moje wielkie G R A T U L A C J E !!!!!! Ustaliliście już datę ślubu z eMem? A u mnie w sumie nic nowego - Święta minęły nam rodzinnie i gościnnie, mogę nawet powiedzieć, że sobie odpoczęłam a Nowy Rok przespałam. Przed 20 wróciłam z pracy, dopiero. Posiedzieliśmy do 22 i po prostu padłam. Obudziłam się o północy jak słyszałam strzały petard i poszłam spać dalej. Nawet szampana się z eMem nie napiłam :(:(:(:( Stwierdził, że nie chciał mnie budzić, tak słodko spałam...... A u mnie w Nowym Roku postanowienia - odchudzam się no i w końcu postanawiam zaciążyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciekawe jakie osiągnę rezultaty :):):):):):) A tak w ogóle to dziś u mnie 24dc i jak na razie żadnych objawów zbliżającej się @. Ale znając życie to tylko taka zmyłka..... Folik - jak tam wypoczynek, dobrze pamiętam, że byliście w górach???? Dziewczynki Drogie pozdrawiam Was cieplutko wszystkie razem i każdą z osobna..... Buziaki dla Was, papapapapa

:(:(:(:(:(:(:(:(:(

:((:(:(:(:(:(:(:(

Dziewczynki....... Wszystkiego, wszystkiego najlepszego w NOWYM 2010 ROKU!!!!!!!! Zdrowia, radości i spełnienia marzeń życzy Dorotka:):):):):)

Cześć kobitki:):):):):) Ojojojojojoj faktycznie jakie pustki!!!! Ale w końcu to okres świąteczny, i chyba nie ma się co dziwić...... JA już jutro niestety do pracy, dzisiaj M już poszedł do pracy więc cały dzień byłam praktycznie sama w domku... A co u Was, jak po świętach, był u Was Mikołaj...????

Chmurko - gratulacje dla Was z okazji narodzin córeczki!!!!!!!!!!!!!!!!

Moje Drogie............. Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam zdrówka, duuużo wzajemnej miłości, zrozumienia. Świąt spędzonych w miłej, rodzinnej atmosferze. Pogody ducha, uśmiechu na twarzy. Mamusiom - zadowolenia ze Swoich Pociech, Brzuchatkom - szczęśliwego rozwiązania, a Staraczkom (sobie też) - tego o czym marzycie - tych upragnionych II kresek!!!! WESOŁYCH ŚWIĄT I WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI W NOWYM 2010 ROKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Was serdecznie:):):):):):):):):)