Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dorotka78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dorotka78

  1. to znowu ja :(:( Rozumiem, że tak przy dzisiejszym święcie macie wolne.... Asica - witaj :):) pewnie, że się możesz przyłączyć...Co prawda ze mną o wychowywaniu dzieciaczków nie porozmawiasz, bo ja to staraczka (od wieków i pewnie jeszcze przez wieki :(:() Ja to chyba wpadłam w nałóg......forumowy :-O
  2. Hej hej :-D Dziewczyny pewnie odpoczywają świątecznie na świeżym powietrzu - taka piękna pogoda. Klaudia - i jak córeczka po zakończeniu roku, powiedziała jakiś wierszyk, nie ścięła jej trema? Chmurko - pewnie, ze Ci życzymy swojego kąta....Ja też weszłam do bardzo dziwnej rodziny :(:( Każdy sobie....Mój M ma sporo rodzeństwa, ale szok....Ja mam lepsze kontakty ze swoimi znajomymi niż on z rodzeństwem...:(:( Przykre to, ale niestety prawdziwe....Jakoś inni nie zabiegają o kontakt i on też się nie wysila....O teściowej nie wspominając....:( wrrrr to osobna bajka. Beatko - hello, hello....całe szczęście, że wszystko idzie ku lepszemu u koleżanki :-D Ania - i co z mieszkankiem, rozglądacie się za czymś innym, a może sprzedaż Waszego domku to historia. Jak Sebuś? Nikulam - co u Ciebie i Laury... Małą znowu wcięło :( Lola - i co podjęłaś jakąś decyzję? Dziewczyny zrobiłam na obiadek pomidorówkę ze świeżych pomidorków i młode ziemniaczki z gołąbkami....Jeszcze wszystko jest - zapraszam :-D :-D Wczoraj miałam kiepski dzień....Jechałam do pracy i na dworcu centralnym w Wawie brakło prądu....Pociągi stały kilometry przed dworcem i trzeba było iść szmat drogi na piechotę do jakiegoś autobusu....Normalnie totalna paranoja :(:( podeszwy mnie jeszcze bolą...:(
  3. A i jeszcze na pierwsze danie pomidorowa ze świeżych pomidorków.... Zapraszam jak macie ochotę :):)
  4. Dzień dobry w świąteczny poranek :-D a raczej przedpołudnie.....:-P Folik - no to widzę dzieje się u Ciebie, oj dzieje...Powiadasz teściowa - twoje życie teraz :-P no no musiała się kobiecina zmienić o 180 stopni, żebyś ją Ty tak wychwalała pod niebiosa :-P :-O jak to życie czasem zaskakuje... Przejrzałaś mnie - moja mama ma na imię Alicja, stad wiedziałam, ze są imieniny 21.06....:-D Powiadasz drugie bobo Ci się chce, może byś się tak wstrzymała troszku, co? Niektóre nie maja jeszcze pierwszego hmmm? Będziesz szukać pracy, to nie chcesz wrócić (czy nie masz szans) na stare śmiecie???? Wiesz pociągi, opóźnienia, krótkie składy, tłumy ludzi....Nie brakuje Ci tego? :-O Ja wczoraj miałam znowu przeboje....Padło zasilanie na Centralnym i Śródmieściu i szłam kawał na piechotę do Zachodniego. Podeszwy mnie bolą, mięśnie też....:(:( jakaś porażka. Ale co tam wybaczać trzeba, zwłaszcza PKP Do mnie @ zawitała po 40dniach :(:( w końcu. Od 3dc biorę clo a potem merdanko w środku, coby sprawdzić czy jakieś pęcherzyki urosły, pewnie nie urosły ale nadzieję mieć trzeba....:-O Rea - morze powiadasz, taaaaa Ty to masz szczęście. Plaża, woda, zachody słońca i te sprawy....Sprężaj się może z tym szykowaniem chaty. Zobacz Lola ile czasu później zaczęła i już gospodarzy, a Ty wymyślasz jakieś cuda, niewidy....:-P Chmurko - jak się czujesz?? Wsio oki....Jak Klaudusia.... No popisałam, teraz ja sama ze sobą to idę dalej pichcić obiadek....Dzisiaj młode ziemniaczki i gołąbki :-D pyszszszszota :):) Papa
  5. Hej Ja jak zwykle - jak po ogień. Szykuję się do pracy....:( :( Lola - trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę u gina. Mam nadzieję, co coś konkretnego wymyśli :):) Folik - najlepszego dla córci z okazji imienin :-D A gdzie reszta Babek, wyłazimy, wyłazimy.... Miłego dnia Wam :-D
  6. Annolia - hmmmm to może pomyślicie o już o jakiejś szkole sportowej dla Milenki...:-D A przykładałaś jej tą wargę lodem? Biedactwo. Ucałuj ja ode mnie Ania - Sebuś ma śliczne oczy....oj będą dziewczyny za nim biegały...będą.... Klaudia - dziewczynki są rozbrajające...i fakt Milenka robi się podobna do Klaudusi... Mała - co z Tobą, znowu zapadłaś się pod ziemię? Beatko - a Ty? Ciebie też to pytanie dotyczy!!! Odezwij się :-D Ja miałam dziś powiedzmy dzień lenistwa. M pojechał sobie na ryby (w taką paskudną pogodę - najpierw lało a później wiało) zrobiłam co miałam zrobić a potem zabrałam się za czytanie książki :-D W końcu mnie tez się coś od życia należy...:-O
  7. Hejka :) Wpadłam na sekundkę do Was, a Was nie ma :( Ja jestem zalatana, zabiegana. Na nic czasu nie mam :( na dodatek moja mama robi w sobotę imieniny i roboty co nie miara...Wzięłam się dziś za sprzątanie i co, dupa.....odkurzacz mi się spalił. Zła jestem jak osa... Jakbym miała mało wydatków....Ojoj :( Odezwę się po niedzieli i miłego weekendu Wam wszystkim :-D Wiecie co - dziś mam 39dc i tej @ nie mam nadal. Hmmm tak jakbym schizowała pomalutku :-O Dobranocka :-D
  8. Fiu fiu normalnie jestem w szoku. Jak się nie odzywata to latami a jak się pojawita to człowiek nie nadąża z czytaniem...:-P Zaległości w czytaniu nadrobię w poniedziałek....Nie wiem w co mam ręce włożyć :( Mamy imprezkę w sobotę w domu, wzięłam się za sprzątanie i spalił mi się odkurzacz.... normalnie wrrrr Aaaaa czekam na @ (albo jej brak - jak kto woli ) dziś mam 39dc :-O a to zagadka papa
  9. Hejka No faktycznie cichutko tu ostatnimi czasy :( pogoda sprzyja leniuchowaniu.... Rea - u mnie praca, praca, praca...3 czerwca byłam u ginki...Z hormonami wszystko oki, mam za sobą 2 cykl z luteiną. Już 11 dni po jej odstawieniu. Dziś mam 37 dc i czekam na @ ,żebym mogla zacząć wspomaganie CLO. A ta wstrętna @ jak na złość nie przyłazi....Mam nadzieję, że nie pochrzaniło mi się nic znowu...:( A powiedz co u Ciebie, jak mieszkanko. Umeblowaliście się już?? Co tam u Was? Piszta :-D Lola - już po remoncie? Meble zamontowane...? Kate - miłego pobyty w Pl Nikamo, M_M i pozostałe "stare" bywalczynie jak Wasze Szkrabki?
  10. Jestem i ja :-D niby mam wolne dzisiaj ale na nic czasu...Roboty mi się nazbierało co nie miara....:( ale marnie mi to wszystko idzie. Muszę się jednak sprężyć, bo po południu idę z koleżanką na rower. Już jedną przejażdżkę mam za sobą. Tyłek mnie później bolał, ze hoho a na dodatek później mi się rower zepsuł i musiałam wracać na piechtę jakieś 3km :(:( Aniu - hmmm to nie fajnie z tym domkiem. A nie ma żadnych szans na to, żeby nie musieli sprzedawać domu? Może sytuacja im się jakoś wyprostuje i będziecie mogli tam mieszkać dalej... A powiedz, myślicie z M o tym, żeby wrócić? Klaudia - ja podstawiam duuuuużą miskę na te truskaweczki. W sumie słoiczkiem dżemu też nie pogardzę :-P Lubelskie truskaweczki są pyszotka :-P Beatka - jak koleżanka i maleństwo? Co u Ciebie? Chciejka - nununununu jak Agniesia?? Dziewczyny, mam dziś 37dc. Jestem 11 dzień po odstawieniu luteiny a @ nadal ani widu ani słychu :( Chciałabym, żeby przylazła to będziemy mogli zacząć starania z CLO :(:( Miłego dzienia :-D
  11. Padam na twarz, niby się nie napracowałam a zmęczona jestem jak nie wiem...:(:( Ale na szczęście mam wolny weekend, młodzież pracuje :-P Annolia - ale Ci zazdroszczę tych wypadów w góry :( ja też nie pamiętam kiedy tam ostatnio byłam, chyba ze 100 lat temu :( W tym roku może, ale to może uda nam się wyskoczyć na chwilkę nad morze. Chociaż i to stoi pod wielkim znakiem zapytania..... Kochana - super się prezentowałaś na weselu...gratuluję figurki, tylko nie mów, ze masz tu i ówdzie za dużo !!!! A Milenka - to prawdziwa gospodyni.... W ogóle muszę Wam Kobitki powiedzieć, że słodkie są te Wasze Dzieciaczki :-D Tala - przestało padać u Ciebie? Bo u mnie po dwóch dniach tak, podobno nawet szpital podtopiło :( Dzisiaj było nawet zimno jak na czerwiec. Ale ja odetchnęłam przy takiej temperaturze :-P Beatko - ohoho to nie ciekawie się porobiło z koleżanką, ale całe szczęście, ze sytuacja opanowana :) i że z dzieckiem wszystko w porządku :) Mała - masz już jakieś fotki po zmianie imagu??? Nikulam - WIDZISZ!?!?!?!?! Pomalutku, powolutku. Będzie dobrze :-D Buźka dla Laurki.... Ania - pracoholiku, żyjesz??? Dzisiaj była u mnie w pracy koleżanka (ta po strasznych przejściach - co jest w 5tym m-cu ciąży) już ma taki fajniutki brzuszek. Nawet pozwoliła go trochę pogłaskać, cobym się zaraziła jak najszybciej :-P W ogóle tak się zgadałam z koleżanka, która jest rok po ślubie i też im nic nie wychodzi....i wiecie co, aż wstyd sie przyznać (naprawdę wstyd) ale jakoś tak mi się lżej zrobiło na sercu, ze nie jestem sama.....Co prawda dziewczyna jest młodziutka, a u mnie zegar bije tyk - tyk....Ale zrehabilitowałam się i podpowiedziałam jej jakie mogłaby sobie zrobić badania, zanim pójdzie do lekarza. Ach ta moja psychika Dobranoc :-D
  12. Cześć :-D Zapraszam na kawusię :) właśnie się woda zagotowała. Kto chętny... Beatko - NIE ZAPOMINAMY, NIE ZAPOMINAMY o czym Ty mówisz!!!!! No :-O Jest po 9-tej a u mnie dosłownie parówka za oknem, u Was też tak jest?? :(
  13. Beatko - zapomniałam o Tobie :(:( Wybaczysz??? Mam nadzieję, ze rodzice nie obrazili się, że odmówiłaś bycia chrzestna, co??? A odmawiałaś rodzinie, koleżance czy jednym i drugim? Mam nadzieję, ze u Ciebie wszystko oki, dzieciaczki zdrowe....Pewnie Justynka nie może się doczekać końca roku..
  14. Dzień doberek :-D Jestem, jestem i ja....Padnięta jak nie wiem co. Oczy mi się same zamykają...Ostatnio chodzę jakaś taka dziwna. Gdzie bym nie przyłożyła głowy to przysypiam Byłam wczoraj u swojej pani doktor :-D już myślałam, ze znowu wymyśli jakieś badania....ale nie. Obejrzała jeszcze raz wszystkie, zaskoczona była dobrym wynikiem hemoglobiny i przepisała mi clostilbegyt od 3 - 7 dc w 11dc mam zadzwonić do niej i umówimy się na usg....Wiecie jak się cieszę :-D :-D normalnie ruszam z miejsca...Ma mi się jeszcze zorientować i umówić nas na badanie wrogości śluzu, bo to może być problem....:( no i w dalszym ciągu prosiła aby pomyśleć o inseminacji :(:( (a i co mnie zaskoczyło - podpowiedziała, że można się ubiegać o refundację IUI - podobno trzeba stoczyć niezłą bitwę - ale czasem się udaje!!!!!!) Klaudia - ja zawsze byłam "bardzo małomówna" :-P naprawdę. Ostatnio trochę mi się nie chciało pisać, poza tym nie bardzo miałam o czym. No i tal szczerze mówiąc czasami nachodzą mnie takie myśli, że pasuję do Was jak pięść do oka :(:( Wy ze Swoimi dzieciaczkami, ich postępami a ja co...........:(:( No ale jak tak czasem mam...:( Piwo zimne powiadasz - bardzo chętnie :-D od tygodnia mam w lodówce gingersa i nie bardzo mam czas je otworzyć.... A Klaudia pewnie się zestresowała jak zobaczyła tyle par oczu w nią wpatrzonych.... Chmurko - w pracy różnie, ale lepiej na pewno nie :( Na razie zaciskam zęby i jakoś to wszystko się toczy. Nie wysilam się zbytnio...A powiedz jak Ty się czujesz??? Byłaś na becie, u lekarza. Miałaś już usg???? Jak Klaudusia - cieszy się, że będzie miała rodzeństwo??? Annolia - widzisz jak dzieciaczki potrafią zaskakiwać. Ty pewnie zniosłaś ta rozłąkę gorzej niż ona...Kiedy następny taki wypad na weselicho? U mnie ostatnio w rodzinie z mojej strony były dwa - w wielkiej tajemnicy i niebawem z M strony też jest wesele ale zaproszeni są tylko wybrani wrrrr Ania - a co z Tobą, też coś zamilkłaś....Jak Sebastianek? Zdrowy Szkrabek jest? Pewnie zabiegana, zapracowana jesteś, nie?? Albo wylegujesz się na plaży, gdzieś pod palmami, co??????????????? Mała - no ja podziwiam Cię za taką odwagę. Poddać swoje włosy w obce, nieznane ręce...Jak dzionek z M ??? Ugotowałaś mu w końcu tego rosołku czy serwowałaś inne jego ulubione "dania"? Lola - no to czekamy z niecierpliwością na fotki z nowego lokum. No i tak dyskretnie wpraszamy się na popijawę. Prawda Kobietki???? Nikulam - a co u Was, jak się czuje Laurka, co u Was. Też nic nie piszesz..... Pozdrawiam ciepełko....Tak swoją drogą to ta pogoda mnie wykańcza :(:(
  15. Hej :):) hej :):) Klaudia - kawkę???? ja poproszę.....a miałam wstawiać wodę :)
  16. Dziewczynki - wszystkiego najlepszego dla Waszych Szkrabów z okazji Dnia Dziecka :-D Buziaczki Zajrzę jutro, bo dziś już normalnie padam :(:(
  17. Helloł, dzień dobry :-D :-D Robię kawkę, ktoś chętny???? Ktoś tu tak w ogóle zagląda jeszcze????? Lola jak remoncik.....kiedy popijawa -O
  18. Hej, hej Wpadłam się z Wami przywitać - mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie :O ha U mnie nic nowego, żadnych zmian, przynajmniej na lepsze....Bo o tych gorszych to mogłabym pisać i pisać i pisać.... Ostatnio dowiedziałam się, ze kolejna koleżanka zaszła w ciążę.....hmm i tak sobie myślę, ze skoro chodzimy do tej samej ginki................................ Miłego dnia, ja zmykam do swojej "ukochanej" pracy :(:( Buźka
  19. Rea - tort jest śmietankowy :) pyszota bierz ile chcesz :) Czemu Ty nie chcesz tej bety, Kobito!!! Bierz jak dają, bo później będziesz marudzić, ze się nie udaje!!! Wiem co mówię!!!!! Nikamo - tak mamy święto dzisiaj....Mamy trzecią rocznicę ślubu :):) A mój mąż chyba zapomniał albo udaje, ze zapomniał.....Romantyzm Audiolaa - ja brałam teraz luteinę od 16 - 26dc....Cykl miałam 36 dniowy, a tak od 33-34 dc miałam straszne bóle podbrzusza :(:( Wczoraj dostałam @, normalnie mnie zalewa :(:(:(
  20. Jestem, trochę zmarnowana, zmęczona - wiecie co ja to chyba przechodzę jakiś kryzys. Nic mi się nie chce, na nic nie mam ochoty....Najlepiej to bym się położyła i nic nie robiła :(:( Poza tym M mnie tak wkurzył, że normalnie szok..... Mamy dzisiaj 3-cią rocznicę ślubu, a ten nawet słowem nie wspomniał, nie mówiąc o jakiś życzeniach, przytuleniu bo jakiś drobiazg to w ogóle abstrakcja dla niego.....No :(:( Klaudia - ale najważniejsze, że będzie można przeprowadzić to szczepienie w późniejszym terminie....I co z Duśką - zapisujecie ją do jakiegoś ogniska, kółka? Jeśli ma takie uzdolnienia to szkoda byłoby to zmarnować....:) Annolia - to jakaś abstrakcja, aż się nie chce wierzyć, ze coś takiego mogło się zdarzyć. Nie wyobrażam sobie tego, co Ci rodzice muszą teraz czuć... Nikulam - musisz wierzyć, ze będzie dobrze. Naprawdę medycyna działa cuda dzisiaj. Wydaje mi się, że dużo daje to, że Laurka jest tak pogodnym i uśmiechniętym dzieckiem. Przytulaki dla Was :) Głowa do góry!!!! Chmurko - jak samopoczucie?? Byłaś na tej becie w końcu? Jak na uczelni? Ania - a Ty jak tam w pracy, dużo gości? Jak Sebuś? Beatko - pewnie spędzasz całe dnie na dworze z Arturkiem, nie??? Pomyśl, że jak on będzie szedł do komunii to kto wie, może cały rok będziesz musiała biegać na przygotowania....:-P Żartowałam sobie przecież, no :) Chciejka - zniknęłaś znowu, tak szybko jak sie pojawiłaś....Amba Fatima - była i ni ma :(:( Lola - opowiadaj jak wrażenia po powrocie do kraju, jak się czujesz, mieszkanko już po remoncie? Odezwij się do Nas :) Mała - o Tobie to już nie wspomnę - chociaż jakiś mały znak życia Tala, Ewelka Aaaa zapomniałabym - wysłałam Wam e-maila na naszą pocztę.....jest strasznie długi :(
  21. Dzień dobry :):) Zapraszam tak z samego rana na kawę i torta....:-D Chmurko - a czy na pewno do mnie też wysyłałaś tą betę....? :-P
  22. Cześć Wam Kobitki :-D Jak tak tylko na chwilkę :( przelotem :( Zapraszam na kawę i pysznego torcika :-D :-D Postaram się później zajrzeć. I napiszę Wam może na pocztę co w pracy, bo tak tutaj na forum to nie bardzo...:( Ale CHYBA dojrzewam do decyzji o jej zmianie :-D A no i w końcu dostałam @, normalnie mnie zalewa, ledwo żyję :(
  23. Chmurko - sęk w tym, że miałam straszne problemy z owulacją. Bez leków ani rusz. Brałam clo, bromergon i kilka zastrzyków menopuru, i nic. Teraz ginka porobiła mi hormony, w następnym cyklu mam zrobić hemoglobinę (szczerze to nie wiem po co) i wtedy działamy. Z tymi wynikami mam się zgłosić w czerwcu i wtedy powie mi od czego zaczynamy....
  24. Nie, nie mierzę :( Dałam sobie spokój jakiś czas temu. Nie wiem w sumie jak mam teraz to wszystko liczyć, ile czasu od odstawienia luteiny powinna się pojawić @...
  25. Chmurko - nie, test jest negatywny :( :( Ale w sumie to było tylko tak pro forma... Czemu dopiero za tydzień idziesz na betę? Nie możesz zrobić np jutro a za kilka dni powtórzyć?
×