Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ryyybcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ryyybcia

  1. zanetka to po tej cukrzycy taka chcica na slodycze ja tez coziennie cos wpierdzielam:) a wlasnie dziewczyny cukrzycowe jak tam wasza cukrzyca bo mi poszla w niepamiec:) ewusia mowilam ze trądzik niemowlęcy:-) alergia troszke inaczej wyglada.
  2. luczija ja tez jeszcze nie dostalam okresu, ewusia mi to wygląda raczej na trądzik niemowlęcy............ przy alergii pokarmowej raczej oli brzuszek, bynajmniej umojej tk bylo
  3. dziewczyny polecam wam naprawde te kropelki fenistil wystarczy je podac przez 1 2 dni az wysypka zniknie i potm zjesc cos z mleka i zobaczycie czy to od tego
  4. co do skazy to moja tez "niby" miala ale ja nie mam pewnosci czy to bylo to lekaraka zakazala mi jes nabial i tak tez zrobilam choc bylo to trudne bo uwielbiam mleko... i prepisala fenistil jest bez recepty to krople antyhistaminowe na alergie i powiem wam ze omoglo, aa od niedawana zaczelam jesc znowu nabial i malej nic nie jest:) malo tego od 4 dni jem czekolade tonami bo po cukrzycy ciazowej i 3 miesieczny poscie jestem wyglodniala:) i malej tez nic nie jest:) jem tez pomidora, kotlety schabowe smazone:) nawet cheesburgera imalej nicccccccc nie jest:) ale to dopiero tak od tygodnia bo wcesniej scisla dieta i ja mam soja teorie na ten temat po prostu przewod pokarmowy dzieciaczkow na poczatku jest niedojrzaly i tzeba uwazac co sie je ale potem powoli mozna juz wprowadzac nwe rzeczy. szkoda tyko ze waga stoi chcialam jeszcze 10 kg w dol a jak zaczelam jesc to jeszcze zaczne tyc:(
  5. kalypso ja robilam inhalacje z rumianku tyminaki i majeranku (przyprawy, a rumianek sypny w aptece) zalewalam wrzatkiem w garnku i mala na rece garnek np nastol zalezy jak masz wdomu i pod koc razem z nia:) katarek przeszedl wiec cos tam pomoglo:)
  6. do wczoraj - masc majerankowa + cebion + inhalacje z rumianku, majeranku i tymianku, a po wczorajszej wizycie dr przepisala jeszcze wapno, syrop elofen i nasivin do noska, podaje jej to choc z bólem serca bo nie chce tak faszerowac dziecka lekami ale z drugiej str boje sie zeby sie nie pogorszylo, katarek ma taki ze nie moze oddychac i placze, budzi sie, jak sobie kiedys nasze mamy radzily bez fridy? ja sobie nie wyobrazam przejsc katar bez fridy.....
  7. juz kilka dni ma katarek i nic jej nie przechodzi bidulka, dzieki magdusia to lepiej w domku zostaniemy....
  8. dziewczyny wy wychodzicie z diecmi na spacer jak maja tylkokatarek? bo mi dr powiedziala zeby nie wychodzic ale ja sie zastanawiam......niektorzy mowia ze jak dzieco nie ma goraczki to powinno sie.... sama niewiem....
  9. moja tez przy cycku sie szarpie ale to chyba dlatego ze wolno leci, teraz coraz czesciej sciagam i podaje z butelki, chyba sie przyzwyzaila do butelki juz...., shivka ja tez sie staamjescjuz wszystko bo doszlam do wniosku ze pokarm zaczal zanikac bo moze za mlo wartosciowe rczy jadlam tak sie balam wszyskiego jesc. a teraz jem i pomidorka i czekoladę i nabial mimio ze lekarka twierdzila ze ma skazebialkowa i narazie nic jej nie jest:) arhen brzusio fajny byl a teraz jest obwisły:):):) i teraz zaczelam wiecej jesc juz na pewno wiecej nie schudne:(
  10. dodalam aktulane zdj mojej pięknej coreczki:):) naprawde jest przesliczna:):):) wiem ze wszyskie mamy tak mowia:P
  11. ja wnocy karmie roznie zwykle 30-40 min bo z dwoch cycow i jeszcze przewijanie w trakcie i odbice i tak wychodzi czasem zemala godz nie spi
  12. co do szczepienia ja wybralam 5w1 jest tansze od 6w1 i prawie sie nie rozni ma tylko 2 wkłucia wiecej. gdyby mnie nie bylo stac wzielambym te bezplatne i nie mialambym wyrzutow sumienia, my je dostalysmy i zyjemy:) a roznia sie tylko iloscia wkluc, niby 5w1 i 6w1 sa nowszej genracji i dlatego sa lepsze, ale czy to tak naprawde wiadomo do konca??? ja wzielam 5w1 zeby bylo mniej wkluc....... co do chrzcin ja niestety bede musiala chrzcic mala styczen-marzec jak bedzie miala 6-8 miesiecy bo wtedy chrzestna bedzi mogla przyjechac dopiero, szkoda wolalabym chrzic jak jest mniejsza ale co zrobic nie mam za brdzo wyscia a chce zeby chrzestna byla moja siostra....
  13. wlasnie dokarmiam mala sztucznym i plakac mi sie chce:( myslalam ze bede dziecko do roku karmic piersia a tu sie okazuje ze ledwo 3 miesiace daje rade:(:( ale koniec dolowania sie przeciez zrobilam wszystko naprawde wszystko co sie da zeby karmic piersia.......to nie moja wina nie jestem przeciez gorsza matka prwda???.......sa gorsze rzeczy w zyciu a najwazniejsze zeby nasze dzieciazki rosly zdrowo prawda?? juz nie smece:)
  14. my dzis bylysmy u lekarza Laura ma katarek, i przy okazji zwazylam ja, wazy 4560 waga urodzeniowa 3250, bardzo malo przybrala:( wiec lekaka powiedziala ze nawet musze ja dokarmiac:( mojeo mleczka jest po prostu za ało:(:(:(
  15. moja laura w nocy spi 6-8 godz potem godz karmienia, i dalej spi 3-4 godz,potem znowu godz karmienia i spi z 3 godz, le w ciagu dnia spi malo max 3 godz...... ja ciagle troche dokarmiam sztucznym, 1 dzien mialam jakby wiecej pokarmu i znowu to samo..... bylam po spiworek w lidlu ale juz nic nie bylo szkoda.......
  16. dziewczyny liscie kapusty dzialaja cuda:) zastój minal a tylko raz 1 lisc przyłożyłam:):) mała dostała katarku strasznie sie o nią martwie:( ledwo oddycha bidulka
  17. ta metoda co wam pisalam wczesniej jest rewelacyjna wczoraj nie musialam dokarmiac malej, tylko w jedym cyku zrobil mi sie zastoj nie moge sie go pozbyc moze jakies rady macie? masuje przykaldam cieple oklady i nic nie daje, strasznie to boli
  18. dziewczyny!!!!!!!!!!!!!! wyczytalam na jakims forum z poradami laktacyjnymi zeby przed kazdym karmieniem (jesli cycki sa miekkie) albo po karmieniu masowac przez chwile sutki tak wyciągąć, zeby stymulowac napływ oksytocyny, i powiem wam ze to dziala!!! masuje od wczoraj, i dzis w nocy az mleko samo sikalo jak fontanna:) to samo rano, zobaczym jak bedzie w ciagu dnia
  19. dziewczyny masakr jak nie urok to sra....a chor jestem mamm 38 temp mamnadzieje ze sie mala nie zarazi tak sie boje..... dzisudalo mi sie sciagnac z 2 cyckow naraz 100 ml ae pol godz to trwalo,czyli jednak cos tam jeszcze mam tego pokarmu, tyloko wlasnie wieczorem jest najniej nie wiem czemu
  20. zolinka mi juz w szpitalu mowila dziewczyna co ze mna lezala ze ona by na moim miejscu juz dawno sie poddala bo widziala jak sie mecze z tymi kapturkami, no i po 1,5 miesiac meczarni w koncu mi sie udalo cieszyc karmieniem ale krotko to trwalo.......moj maz tez juz od dawana mnie namawia zebym tylko sztucznym karmila....jak widzi moje meczarnie przy cycku albo z laktaotrem, ale ja sie nie poddaje jeszcze troche mam nadzieji ze sie cos unormuje:) calkiem pokarm nie zanikl dopoki jest bede karmic piersią:) zweryfikowalam tylko swoją teorię na temat karmienia bo wszyscy wmawiają ze pokarm nie zanika trzeba tylko dostawiac dostawiac dziecko do piersi, ale to g.....no prawda:) sama sie o tym przekonalam ze pokarm sobie zanika nie wiadomo czemu, moze to faktycznie psychika, tylko ja zadnego stresu nie miałam......... i taka szczęśliwa bylam........
  21. auntuanetta wiem staram sie nie poddawac, sciagam laktatorem resztki po karmieniu i daje jeszcze malej, bo ona nie cche już ssac ale z butelki je chętnie, i zawsze karmie z 2 cycków bo1 jej nie wystarcza, a wczesniej 1 jej starczal. i na wieczor musze dokrmiac sztucznym bo po calym dniu juz prawie nie mam mleka. a ile sie namacham laktatorem bo po kropelce leci:( co do wagi to ja juz wrócilam do mojej wagi (czyli ajelo mi to 2 miesiące) ale nadal brzuch odstaje, i chcialabym chociaz jeszcze 5 kg
  22. ewusia ja tez sie juz poddaje, nie rozumiem czemu niektore kobiety maja pelno mleka, a inne musza sie tak meczyc, to jest niesprawiedliwe............
  23. ewusia, lila, zolinka i izunia, ja tez mam tak jak wy z tym karmieniem:-(, choc narazie twardo sie trzymam i staram siejak najmniej dawac sztuczny pokarm, i jak mala nie chce cycka sciagam laktatorem i podaje w butl, dziwne ze wtedy pije a ccka nie chce, mama ryzka my gdzie listopad grudz przeprowadzka najpierw musimy remont zrobic, a dopiero gdzieś od listopada ruszymy. ja z mala wszedzie jezdze oprocz hipermarketow za duzo zarazkow- maz robi zakupy.
×