

dar_ia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dar_ia
-
Na poczcie dostawa fotek od fotografów. :)
-
Jesteście po takim przeżyciu emocjonalnym że przesunięcie okresu to normalna sprawa. Smerfetka jeśli chcesz dzidzie to idź do lekarza on da Ci odpowiednie leki itp. Wiesz co jak chodziliśmy na naukach to Pani od naturalnego planowania rodziny opowiedziała taka historię. Jakaś tam para parę lat się starała o dziecko i im nie wychodziło a gdy ona zaczęła badać swoje ciało (chodzi o temperaturę itp.) To zauważyła że płodny śluz ma przez parę godzin jakiegoś dnia cyklu i po prostu przez te parę lat nie trafili na ten czas i nie byli tego świadomi.
-
Jeśli chodzi o zdjęcia w wodzie to w moich stronach od jakiś 3-4 lat wszyscy je robią. Dlatego dla mnie to jest oklepane trochę. Zresztą teraz jest taka moda a za jakiś czas te zdjęcia w cale nie muszą Wam się podobać. Mam nadzieję że moje zdjęcia z sesji będą takie jak chciałam. Glamour. Niebieska jak zobaczyłam mój bukiet u Ciebie na zdjęciach to fajnie się poczułam. hehe Odnośnie tego że pięknie wyglądałyśmy to pewnie wszystkie słyszałyśmy to od gości milion razy. Myślę że to normalne. Najważniejsze że podobałyśmy się sobie same. Ja czułam się idealnie. Wszystko było tak jak chciałam. Najlepsze było to że jak ktoś mnie zobaczył pierwszy raz to od razu miał łzy w oczach. Wiele razy słyszałam że jestem najpiękniejszą Panną Młodą jaką widzieli. I tak się czułam. :) Zresztą jak byłam u fryzjera i kosmetyczki to nie było takiego efektu. Dopiero gdy założyłam suknię i zobaczyłam swoje odbicie w lustrze to poczułam że oczy nabrały blasku. A gdy się dobrze czujemy to inni to widzą. Odnośnie domu weselnego, wystroju kościoła itp. też wyglądało wszystko tak jak chciałam. Do tej pory niektórzy jak z nimi rozmawiamy mówią że widać naszą pracę bo wszystko było dopięte na ostatni guzik. I chwalą że jedzenie było pyszne. A tak w ogóle zjadłyście wszystkie potrawy ? Bo ja to ze 3 ciepłe dania tylko skubnęłam. Nie mogłam niczego przełknąć. Nie było czasu na jedzenie. :) Chwalą też naszych fotografów. Bardzo asertywni ludzie. Nawet kosmetyczka pytała czy to moja przyjaciółka a widziałam Justynę drugi raz w życiu. Tomek trochę spokojniejszy ale on zajmował się głównie Łukaszem. W takim dniu trzeba otaczać się pozytywnymi ludźmi. Nie wiem czy pisałam wcześniej że mieliśmy niespodziankę od świadków. Zatańczyli dla nas. Są zawodowymi tancerzami więc pokaz był super.
-
Kokoszanel śliczne jest to zdjęcie jak widać suknie z tyłu w kościele. Niebieska piękny miałaś makijaż i fryzurkę.
-
Wiem wiem niebieska to Ty miałaś taki bukiet jak ja. Fajnie wygląda. Nadrobiłam zaległości w oglądaniu zdjęć.
-
A ja za jakiś tydzień będę miała zdjęcia od fotografów wtedy to też pocztę chyba zblokuje. :) Mam nadzieję że będziemy cały czas pisać na forum. Teraz z mężem szykujemy się na podróż poślubną. Tak pomalutku. Najfajniejsze są zakupy wszystkich ubrań, kapeluszy itp. Mamy zamiar też kupić sobie lustrzankę. Ja wczoraj wymieniałam wszystkie dokumenty. Gdzieś za miesiąc idę odebrać. Której to podobał się tak mój bukiet? Bo nie chce mi się czytać wcześniej. Jak wyszedł ? Pokaż zdjęcie :)
-
I nie zapomnijcie dać sobie całuska po nałożeniu obrączek.
-
Niebieska tak to jest parę dni przed ślubem wszystko zaczynasz bardziej odczuwać mnie tez zaczął boleć ząb ale przestał. Mam tak czasami że mnie boli tak leciutko ale to bardziej na zmianę pogody itp. ale przed ślubem to już wielki problem się z tego robi. ;) Powiem wam tak marudźcie u fryzjera i kosmetyczki żeby zrobiły tak jak chcecie bo potem będziecie nie zadowolone a przecież musicie się czuć najpiękniejsze. Ja u fryzjera miałam zmienianą lekko fryzurkę bo gdzieś w połowie czesanie nie podobało mi się natomiast efekt końcowy był zadowalający. Fryzjerka powiedziała że dobrze że mówię jak coś mi nie odpowiada bo ona też chce żebym była zadowolona. Jeśli chodzi o pogodę to w piątek wieczorem przeszłą straszna burza, a ja oczywiście siedziałam i płakałam bo już wyobraziłam sobie że nie mogę spokojnie wyjść z samochodu itp. Na szczęście w dzień ślubu i na sesji była piękna pogoda. Nam ślub dał proboszcz i nie robił problemu z odkrytymi ramionami. Ksiądz tak fajnie poprowadził nasz ślub że ludzie pytali czy to jakiś dobry znajomy. :) Ślub był dla nas najistotniejszy. Przed kościołem zostaliśmy obsypani monetami i płatkami róż. Wcześniej byłam sceptycznie nastawiona do błogosławieństwa chciałam jak najszybciej. Chciałam tylko rodziców. Natomiast zmieniłam zdanie. Szczególnie cieszę się że były babcie i dziadek. Moje babcie wzruszyły się tym że mogły nas pobłogosławić. To było piękne. Oczywiście zespołu nie było. Leciała tylko subtelna instrumentalna muzyka. Powiem wam taką ciekawostkę. Nie wiem jak jest u was ale u mnie często jest tak że młoda/młody ciągnie przed ołtarzem aby obrócić swoją żonę/męża (niby ta osoba ma rządzić w małżeństwie) natomiast My nie mieliśmy zamiaru robić takiej szopki i wychodziliśmy razem z krzesełek i łączyliśmy się przed ołtarzem. Tak samo jak wychodziliśmy.
-
Dziewczyny czekam i czekam na wasze zdjęcia :) już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć efekt. Zresztą na swoje też czekam z niecierpliwością. Wczoraj dzwonił do mnie fotograf i powiedziałam mu jak ma wyglądać album mam nadzieję że dobrze się zrozumieliśmy. Moi fotografowie mieszkają daleko od nas a zapomnieli wziąć z sobą wzornika. Niby wysłali nam na meila ale wiadomo na żywo to inaczej wygląda. Razem z mężem :D lubimy proste i eleganckie rzeczy. Dzisiaj siądziemy wieczorkiem i nagramy piosenki dla kamerzysty bo chcemy mieć swoje. U nas tort był po oczepinach i uważam że fajnie to wyszło tak spójnie, a tortu mało zostało :) Nie denerwujcie się jak wszystko dopięte to będzie super.
-
Cieszę się dziewczyny że Wam się podobaliśmy. ;) Czekam na wasze relacje i zdjęcia. Powodzenia
-
Dziewczynki to najpiękniejszy i najbardziej wzruszający dzień w życiu. Cieszcie się każdą chwilą i bawcie do upadłego. Wysłałam wam pare zdjęć od rodzinki. Buziaki
-
Dziewczyny to jest naprawdę najpięknieszy najbardziej wzruszający dzień w życiu. Cieszcie się nim jak tylko możecie i bawcie do upadłego. Jak odpocznę to napiszę wam jak było a zaraz wyślę na pocztę parę zdjęć od rodziny i znajomych. Buziaki
-
Ja tak się denerwuje że w ogóle na forum nie zaglądam wole nie myśleć o ślubie i weselu. Wszystko mam dopięte (przynajmniej tak myślę) więc reszta potoczy się już sama :) Mam nadzieję że będzie to najpiękniejszy dzień w moim i waszym życiu tego wam dziewczyny życzę :*. Jeśli nie zajrzę już przed 7 sierpnia to na pewno po ślubie napisze wam jak było i wyślę dużo zdjęć. Powodzenia :*
-
Musicie wybaczyć dziewczyny że nie pisze ale najpierw ta obrona (dostałam 5 ;)) ciągle załatwiałam jakieś sprawy zresztą wy pewnie też. Mam takie pytanie czy robicie depilacje przed weselem ? Bo ja robie woskiem i zastanawiam się czy jak zrobię we wtorek przed weselem to będzie dobrze ??
-
cześć dziewczyny pewnie już o mnie zapomniałyście w środę mam obronę i po prostu jestem wyłączona trochę z życia. Obiecuje że po obronie nadrobię i wyślę wam tysiąc fotek :) trzymajcie kciuki Buziaki
-
Dziewczyny tak się rozpisałyście że nie wiem czy na drobie. Ostatnio jestem taka zabiegana że nie mam czasu z wami popisać. Zaraz pooglądam zdjęcia :)
-
Dziewczyny ja dzisiaj idę na wesele starszego brata N i strasznie się stresuje. Poporstu myślę sobie jak to będzie za te 6 tygodni. Kurcze 6 tygodni. Od rana mi niedobrze i żełądek mnie boli. Nie myślałam że tak się zestresuje. Ja jak miałam zapalenie pęcherza to pół nocy w wannie przesiedziałam. Poprostu masakra. Idę na makijaż do mojej kosmetyczki to odrazu zobaczę jak się trzyma. Wyśle wam zdjęcia po weselu. Jutro jeszcze mam egzamin dobrze że na 11 i ściagi już gotowe. Wczoraj dzwonili do mnie z Apartu że przyszła mi bransoletka bo zamówiłam do kolczyków na ślub. Widzę że pogoda nie za ładna dzisiaj będzie, a ja mam sukienkę bez ramiączek i letnie sandałki.
-
Mariolka ja też mam taką nadzieję :)
-
Ja też jestem już obcykana w garniturach, koszulach itp. Mój N ma garnitur z kołnierzykiem skrojonym pod muszkę. Chodzi o ten dziubek taki. ;) Jeśli chodzi o wszelakie przesądy to jakbyśmy miały się do nich stosować to musiałybyśmy z kartką na ślubie i weselu chodzić. Właśnie musimy zdecydować się na winko. Może coś wybierzemy.
-
Może przemyślcie sprawę i kupcie tą :cena pewnie podobna, wygląd fajnieszy a słyszałam już opinie że kac nie męczy po niej i lekko wchodzi. Dla mnie osobiści niedobra ale ja nie lubię wódek.
-
My mamy zamówionego masaża który zrobi nam własne wyroby i będą stać na stołach w półmiskach
-
No już kiedyś ustaliłyśmy że mamy rozmawiać szczerze to tak rozmawiamy :) wysłałam Ci link z naszą wódeczką. Niedobra jak wszystkie. :P:)
-
http://www.stock-polska.pl/assets/images/graphics/STOCK-Prestige2.jpg
-
Przepraszam za błędy :)
-
he widzę że zrobię sobie wrogów :):D nie wiem jak tam u was ale u mnie to parę lat temu był modny ten stół my chcemy fonatnnę z czekoladą i ponczem. Zresztą komu chce się w upał jest mięcho. :)