dar_ia

Wesołych i spokojnych świąt

mariolka_krejzolka jak na razie to w Lublinie szukałam. W styczniu wybiorę się dalej. Jeśli chodzi o gorsety to Pani już mi tłumaczyła że każda suknia jest na fiszbinach no chyba że chcesz z lejącego materiału to wtedy nie. sylwunia23 nie mamy wyjścia musimy wyglądać pięknie :) Pokaż zaproszenia. Skąd zamawiałaś te próbki ? Zaraz lecę na uczelnie Miłego dnia :*

Dulcia98 masz racje z tym tłumem strasznie dużo ludzi robi zakupy. Dziewczyny ja dzisiaj się przeraziłam jaka zrobiłam się otłuszczona. Jestem raczej średniej wagi ale ciało zrobiło mi się okropne takie mało jędrne. Kiedyś przez parę lat chodziłam na aerobik i całkiem inaczej wyglądałam. Od stycznia znowu zaczynam ćwiczyć. Jak widzę to podstawa.

niebieska25 po prostu Paniom ekspedientkom nic się nie chciało nic nie wiedziały albo nie chciały wiedzieć itp. Dzisiaj też byłam oglądać suknie lecz nic mi się nie podobało. Dosłownie jeden salon był tak na prawdę super i tam jest właśnie ta suknia co mi się podoba najbardziej. Aguś1984 wiedziałam że będzie ok :) Wiecie może gdzie w Warszawie są fajne salony z sukniami katalogowymi? Tak w ogóle to będziecie szyć suknie czy zamawiać gotowe? Ja koniecznie chce gotową suknie te szyte przez krawcowe są zazwyczaj okropne. Dzisiaj mało co parę razy nie wybuchłam śmiechem na te piękne suknie z tysiącami falban zdobień itp. :)

Aguś1984 nie martw się wszystko się ułoży Dziewczyny wy śpiące a ja dzisiaj od rana mierzyłam suknie ślubne :) Tylko jedna suknia mi się spodobała a mierzyłam ze 20. Jest śliczna :) Pewnie kiedyś będzie moja :D Wstrzymam się z zamówieniem bo Pani powiedziała żebym przyszła w połowie stycznia wtedy będzie 80 sukni więcej. Ogólnie tylko w jednym salonie zostałam fachowo obsłużona. Po tym całym mierzeniu mam dylemat odnośnie koloru sukni ponieważ zawsze chciałam śnieżno biała a o wiele lepiej wyglądam w ecri Dlatego że mam dosyć jasną karnację. Chociaż wiadomo że i tak się opale. Hm

Co to za cisza?

Witam brokat21 i moniśka79 Spędziłam weekend w szkole i nie miałam czasu pisać. idelajda tak to już jest najlepiej mieszkać samemu. Ja też będę przez jakiś czas mieszkać z bratem narzeczonego i myślę że pewnie nie raz dojdzie do kłótni. Jeśli chodzi o relację z moimi rodzicami i bratem to są w porządku. Rodzice narzeczonego uważaja że wszystko co robimy jest zbędne itp. Pisałyście coś o księdze gości i wydaje mi się że kupie razem z zaproszeniami. Winietek nie chcemy bo byłby problem z ustawieniem. Zawieszki na alkohol też odpadają. Biżuterię kupie dopiero jak już będe mieć suknie, welon itp. Mi też urosła oponka. Dlatego od stycznia zaczynam chodzić na aerobik i tańce z narzeczonym. ;) sylwunia23 jakoś nie podoba mi się taka biżuteria. Widziałam kiedyś na pannie młodej i wydawała mi się tandetna. Może dlatego że ja lubię bardzo delikatną biżuterię.

idelajda to ja dareczka :) Wiesz sny chyba objawiają nasze podświodome myśli więc peniwe się boisz że coś pójdzie nie tak. Ja też strasznie się boje przymierzyć suknie bo tak samo jak Ty nie wiem jaką chce. Z obrączkami to w sumie masz rację.

miłego dnia życzę wiem że pisałyście o obrączkach. Dlatego kojarze jakie się Aguś1984 podobają. Ja mam rozmiar 12-13 ale malutkie paluszki i głupio na mnie wyglądają wszystkie obrączki, a możę to kwestia przyzwyczajenie. W Yes widziałam takie niby klasyczne ale jak patrzeć z boku to nie były całkiem okrągłe tylko trochę kwadratowe. Nawet ciekawe.

Aguś1984 miej więcej kojarze jakie. My chcemy takie http://www.yes.pl/obraczki_slubne/ZO-Z-P05-OBR-701 tylko nie wiem jeszcze jaką grubość. Uważam że takie nigdy nie wyjdą z mody. :)

miłego dnia życzę to tak się pracuje ? heheh ja na szczęście mam urlop, a i tak pracuję tylko do końca roku. Też oglądałam sukienki w necie ale stwierdziłam że to bez sensu bo i tak napewno kupie zupełnie inną.

Super Aguś1984 a tyle nerwów zjadłaś przez te kucharki :) Pochwal się jakie obrączki zamówiliście. My chcemy klasyczne z żółtego złota półokrągłe.

miłego dnia życzę widze spać nie możesz :) Wiesz ja też nie rozglądałam się za zaproszeniami ale na to jeszcze trochę czasu mamy. Wypij sobie proszka bo cały dzień Cię będzie boleć. Weekend weekendem a ja będę w szkole siedzieć przynajmniej z moim ukochanym się zobaczę. Chociaż wczoraj mieliśmy nie za fajną rozmowę na szczeście doszliśmy jak narazie do jakiegoś komprmisu. Tak wogole ciągle na głowie mam tego księdza :) ale narzeczony powiedział że zrobi tak aby było dobrze. Ja tam nie idę normalnie uraz mam hehe Jadę chyba w następnym tygodniu suknie mierzyć tak żeby się rozeznać trochę. Akurat mam wolne. Tylko warunkiem jest to żeby nadrobić zaległości z uczelni. Bo mam rozdział jeden napisać na seminarium i już tak drugie seminarium odkładałam.

miłego dnia życzę nie wiem co powiem przy spowiedzi ale nie chce robić sobie przez to jakiś problemów dlatego wolę się nie przyznawać. Poprostu ominę tą sprawę.

sylwunia23 właśnie w mojej parafii ale u niego idziemy na nauki. Właściwie jak się nie przyznam, że mieszkam z narzeczonym to pewnie wystrczy w mojej parafii dać wszystkie dokumenty, a na zapowiedzi to w dwóch kościołach.

witaj miłego dnia życzę Powiedzcie mi kochane czy macie kupioną wódkę ? Bo tak sobie myślę że pewnie w nowym roku ceny pójdą w górę i lepiej teraz kupić ? No i nie mam pojęcia jaką wódkę kupować. Może jakieś propozycję ? Wiecie co ciągle mam obawy że jak pójdę szukać sukni w styczniu to będzie za późno co o tym myślicie ? Wogóle ja to mam zapierdziel ostatnio szkoła,praca. Na szczęście porzucam moją toksyczną prace od stycznia i będę mieć czas na pisanie pracy magisterskiej oraz przygotowywanie szczegółów wesela. Bo główne rzeczy już przecież załatwione. idelajda przykro mi z powodu chomika ja za swoim królikiem też płakałam ale mialam go 11ście lat był super :) Jak tak piszesz z tymi zaproszeniami to nie mogę się już doczekać. Chcę zacząć już w maju ale wszyscy mi mówią że za wcześnie. I tak ich nie posłucham. Mówcie co macie jeszcze do załatwiania bo oczywiście się boje że coś pominę. Eh ja to strachliwa baba jestem heh. Buziaki

niebieska25 ja zgodzę się z idelajdą że lepiej zmierzyć suknię. Dużo osób mówiło mi że jak założę to dopiero będę wiedziała jaki typ mi pasuję i cały czas staram się tak myśleć bo inaczej jestem przerażona nie wiem wogóle jaką wybrać :) Które Ci się podobają ? Mi 7, 38 i bardzo przy tej podoba mi się welon. Już się zastanawiałam co wam jest że nic nie piszecie. Buziaki dziewczynki

Już dziewczyny dzisiaj jest lepiej. Tak wogóle czasami z pierdoły powstają takie problemy. Mój Łukasz powiedział wczoraj po tej kłótni że zastanowi się czy nie przełożyć ślubu aż dorosnę. Na szczęście dzisiaj mówi inaczej. idelajda ja to właśnie wole proste zaproszenia a mojemu Łukaszowi to raczej obojętne są takie pierdoły. Zawsze powtarza mi że dla niego najważniejszy jest sam fakt że będę jego żonką. Wybierz do końca leki bo czasami tak jest że działaja później ale nie jestem lekarzem :). Ja chce mieć dzieci ze 2 lata po ślubie. Teraz zaczynam brac leki anty bo nie chce być z brzuchem na ślubie. Odnośnie snów to ja nie miałam jeszcze koszmarów za to mój brat miał już parę razy że strasznie wyglądałam że nic nie wychodziło itp.

niebieska25 tak Ci fotografowie bo to jest małżeństwo :) Każdy płaci za swoich gości a reszte na pół. Tylko ja mam fajnie bo mi rodzice wszystko placą. Łukasz sam musi zbierać jego rodzice dadzą mu 5 tysięcy ale to jest tak że z mojej strony jest 100- 120 gości a od niego reszta więc dużo mniej potrzebuje pieniędzy. Mi też szkoda bo to dużo pieniędzy zawsze można byłoby coś fajnego kupić czy zrobić. Moi rodzice nie wyobrażają sobie tego żebym musiała sama płacić za wesele. Ich zdaniem to jest ich obowiązek. A wczoraj strasznie pokłóciłam się z moim Łukaszem niby się pogodziliśmy ale jest mi smutno. :( Buziaki

kiniam85 z połączeniami się nie zgodze odemnie busy jeżdzą co pół godziny. Oj tak Ci się szkoła źle kojarzy ? Ja nie narzekam :). Mi Lublin oprócz szkoły kojarzy się z narzeczonym. Gdzie studiujesz ? Ja WSSP :)

sylwunia23 no właśnie tak myślałam że jak pomierze to odrazu będę wiedziała w czym się dobrze czuje. :) Kwota 120 zł jest za jeden dzień. Poprawiny robimy w domu. niebieska25 całe wesele wyniesie nas około 50 tysięcy. A umowy nie mamy tylko wpłąconą zaliczkę i kiwtek z datą ślubu. Poprostu zawsze cena może trochę podskoczyć mój brat w tym roku miał wesele i cena ze 100 złoty podskoczyła do 120 ale to pewnie ze względu na to że dom weselny uległ spaleniu i wszystko zostało od nowa wynokane. Dulcia98 mi też bardzo zależy na zdjęciach mamy bardzo fajnych fotografów obejrzyj sobie http://www.justynaortyl.com/ chociaż pewnie masz już wybranych :). sylwunia23 moim zdaniem nie masz co się z tym plenerem zastanawiać innego dnia zrobicie sobie na spokojnie zdjęcia w fajnej atmosfrze a nie w stresie.

niebieska25 od osoby 120 zł ale pewnie podskoczy trochę cena w następnym roku. Wesele z obu stron wyniesie nas około 50 tys. wiem strasznie dużo. Natomiast ja mam bardzo dużą rodzine i właściwie zapraszam i tak najbliższych, a wiadomo że wszyscy nie przyjdą. Chyba najwięcej nabijają nam koszty takie jak zespół wystroje fotografowie itp. sylwunia23 bardzo ci zazdroszę że masz to z głowy ja to jestem jakaś nie zdecydowana co chwila podoba mi się inna suknia. Przeglądam sobie w internecie ale wiadomo puki nie zmierze to nie będę wiedziała jak wyglądam. Cały czas mówię że musi mi się tak podobać aż popłaczę się ze wzruszenia.

niebieska25 wesele robimy na 150-180 osób.Jesteśmy razem ponad 3 lata. Ja mam 23 a Łukasz 24 lata. Poznaliśmy się na studiach w Lublinie (byliśmy w jednej grupie). Tak jak pisałam wcześniej od stycznia zamieszkamy razem. Dziewczyny powiedzcie mi kiedy zaczynacie konkretnie rozglądać się za suknią ? Macie jakieś upatrzone firmy z sukniami ? Mi podobają się z tej strony http://www.jasminestyle.pl/. W jednym salonie w Lublinie są do zamówienia czas oczekiwania 4 miesiąc. Nie wiem tylko czy wszystkie są do przymierzenia na miejscu, a nie chciałabym kupić sukni w ciemno. Najpierw przeszukam Lublin jak nic mi nie wpadnie w oko pojadę do Warszawy. Buziaki

kiniam85 a czego nienawidzisz Lublina? Ja też studiuje w Lublinie i od stycznia będę mieszkać. Owszem sesję w botanicznym są bardzo popularne dlatego nie chce tam zdjęć. :)

Cześć niebieska25 pewnie że możesz tak pisać. Jeśli chodzi o plener myślę że zrobicie błąd robiąc sesje w dzień ślubu bo tak jak pisała sylwunia23 będziecie zmęczeni a w swój ślub powinniście się fajnie czuć. Teraz jest nawet moda na to żeby na sesję plenerową zrobić sobie inny makijaż i fryzurę niż ma się w dzień ślubu. Ja mam sesję w dzień poprawin wieczorkiem. Ponieważ mamy z narzeczonym taką klimatyczną wizję zdjęć.Sesja odbędzie się wieczorkiem na starym mieście w Lublinie. Nie takie ustawiane tylko bardzo naturalne. A jeszcze zobaczyłam ostatnio jak dziewczyna miała zdjęcie prywatne nie ślubne i trzymała pęk balonów jasno różowych fajnie to mogłoby się kontrastować z kamienicami (ale to tak się trochę za bardzo rozwinął mi temat :)). Po plenerze na starym mieście mamy zamiar iść do ciekawej restauracji tam kontynuować sesję a potem ją opić. hehe Tak poza tematem to właśnie zastanawiamy się z narzeczonym jaki kolor kokard wybrać do pokrowców na krzesła sala jest w odcieniach jasnych żółci i pomarańczy.(Kolory są bardzo stonowane) Na stołach chcemy mieć jasno różowo -białe bukiety. Myślimy o kokardach w kolorze capuccino, ecru lub białe. Nie chcemy żeby było za bardzo kolorowo. Może coś poradzicie ? :*