dar_ia

Zobaczyłam na nk że Smerfetka będzie miała bliźniaki wielkie gratulacje - oj będzie Ci potrzebna cierpliwość. Ja urodziłam 6 kwietnia - Anielkę. :D

Wieki się nie odzywałam pewnie już o mnie zapomniałyście. Przeprowadziliśmy się z mężem do nowego mieszkania więc same wiecie, że mieliśmy co robić. No i jestem w 14stym tygodniu ciąży. :)

Gratulacje Paulątko !!!

Niebieska nie. Natomiast zawsze podobały mi się takie rzeczy. :)

Witam, Niebieska widzę że Ty lubisz podobne klimaty jak ja. :)

Poczytałam sobie i stwierdzam że macie racje. Nigdy nie będzie dobrego czasu na dziecko. Ja też zaczynam czuć, że to ten czas ale nie mam jasnej sytuacji z pracą, a to trzeba będzie wykańczać mieszkanie, a wiadomo dziecko też kosztuje. Po paru rozmowach z mężem doszliśmy do wniosku że zaczniemy się starać za parę miesięcy. Poczekamy tylko żeby być na swoim i w miarę jakoś się urządzić. Chciałabym czuć już taką większa stabilizację wtedy będę spokojniejsza i szybciej się uda. Paulątko też mnie czasami nachodzi taki moment że czytam wszystko co się da o ciąży. Stwierdziłam, że przy następnej wizycie zapytam po prostu lekarza jakie badania powinnam zrobić, jak się przygotować. Zagubiłam hasło do poczty. :( Nie mam jak obejrzeć waszych maluszków.

Cześć dziewczyny :) Pamiętacie mnie jeszcze ? Zapomniałam totalnie o forum jakoś życie tak szybko się toczy. Właśnie czekamy z mężem na odbiór mieszkania. Widzę że u Was też dużo się działo. Pozdrawiam

Cześć dziewczyny u mnie wszystko zaczyna się fajnie układać znalazłam pracę i kupiliśmy mieszkanie. :) Trzymam kciuki za przyszłe mamusie.

Ida fajnie że dzielisz się tą szczęśliwą wiadomością właśnie z nami. U mnie trochę rzeczy się dzieje ale na razie nic nie piszę żeby nie zapeszać. Buziaki

niebieska ja też mam taki gruczoł lekarz mówił żebym się nim nie przejmowała. My z mężem też ostatnio coraz częściej myślimy o dziecku. Jednak na razie to tylko myśli najpierw chcemy mieć swoje mieszkanie itp. Pozdrawiam

No w końcu !Doznałam szoku że napisałyście. Widzę temat prawo jazdy aktualny. Trzymam kciuki dziewczyny. Nie poddawajcie się. Ja już mam prawko dobrych parę lat i udało mi się za 1 razem. Natomiast moja koleżanka która podchodziła ze mną po paru próbach zrezygnowała i do tej pory nie zrobiła. Powodzenia :)

Widzę że mało już piszecie na naszym forum. Ja zerkam od czasu do czasu ale nie mam weny żeby coś napisać. Kupiliśmy sobie samochód ostatnio. Ja zaczynam rozglądać się za pracą i tak leci pomalutku. Pozdrawiam :*

Wróciliśmy. Myślałam że z 10 stron będę miała zaległości ale jakoś się nie postarałyście. Na razie nie czytałam co tam u was bo jeszcze myślami jestem na Cyprze. Było cudownie. Wkrótce podeśle parę zdjęć.

cześć dziewczyny jak już wcześniej pisałam jutro wyruszamy w podróż poślubną także 2 tygodnie mnie nie będzie. Mam nadzieję że będę miała co czytać jak wrócę bo chyba zapominacie o naszym forum :)

Miałam rtg płuc nie wiem jaki to ma związek z ciążą ale tak mówił lekarz. Na szczęście już gorączka nie powraca chociaż katar dalej mam. Zresztą mój mąż też. Wygrzejemy się na wyjeździe. Na wszelki wypadek mam receptę na antybiotyk to wykupię sobie. Moi rodzice pewnie by nie narzekali jakbym była w ciąży ale za to rodzice męża to co jakiś czas że chcą być dziadkami i pytają czy może już jestem w ciąży. Od razu powiedziałam że na razie nie planujemy a jak wyjdzie to na pewno im powiemy. Ja prawko mam jakieś 6 lat i zdałam za 1 razem. Więc powodzenia.

Pierwsze co to gratulacje dla Sylwuni :) Ja natomiast chora jestem a za 1,5 tyg. wyjazd. O dziecku na razie mogę zapomnieć ponieważ miałam robione prześwietlenie. Jak będę się lepiej czuć to więcej napisze. :*

Niebieska my też zastanawialiśmy się nad jednym obiektywem ale stwierdziliśmy że jak będziemy kupować oddzielnie to więcej nas to wyniesie. Pomysł z drugim pod choinkę uważam za bardzo dobry bo już przetestowałam dwa to wiem co mówię. Ten mniejszy jest dobry do pomieszczeń natomiast duży jest dobry w plenerze jak chce się zrobić zdjęcia z dalszej perspektywy. Najważniejsze złapać bakcyla na robienie zdjęć. Najbardziej nie mogę się doczekać Cypru tam będzie piękny plener. Nie rozstaniemy się z aparatem. Paulątko to rzeczywiście z tymi bankami trzeba uważać. Jak będziecie dłużej spłacać to mniejsza będzie różnica ? My też staramy się rozsądnie wydawać pieniądze z wesela. Jak kupiliśmy aparat to mamy zamiar z czasem tą kasę odłożyć z pensji. Ale to wszystko pomalutku. Miłego dnia dziewczynki :*

Niebieska kupiliśmy Nikona D 5000 z obiektywami 18-55 VR i 55-200 VR. Kosztował nas razem z całym osprzętem, torbą, i dwiema kartami pamięci 3200zł. Można kupić z jednym obiektywem koszt wtedy jest tańszy. Mój mąż szukał aparatów tak około 3 tys. i stwierdził że ten jest najlepszy. Zdjęcia są na prawdę super jakości. Wczoraj byliśmy na zakupach przydatnych rzeczy na Cypr. Kupiliśmy sobie po zestawie do nurkowania, przewodnik i wiele innych fajnych rzeczy. Najgorsze jest to że nie ma w sklepach balsamów z filtrem. Przejdę się do aptek tam na pewno mają. Wyjazd za 3 tygodnie już nie możemy się doczekać. Smerfetka jak było na wesołym?

Cześć dziewczyny Właśnie wczoraj przyszedł nam aparat. :) Już oczywiście pykałam zdjęcia. Muszę się dobrze nauczyć obsługi przed Cyprem. Mój mąż wie że z wami pisze. Nie raz z nim rozmawiałam o was i pokazywałam zdjęcia. Pozdrawiam

Cześć dziewczyny Mam pytanie czy wy tez jesteście teraz oblegane pytaniami przez wszystkie koleżanki które zaczynają planować ślub ? Bo u mnie to już połowa koleżanek się odezwała. Przecież ja nie jestem konsultantem. A może zostanę :D hehe

Znowu cisza ?

Niebieska uważam że mało zapłaciliśmy. Gdyż fotografowie z nagrodami WPJA biorą o wiele większe pieniądze. Tym bardziej że spędzili z nami dwa dni. Do tego dwie osoby to dwa różne spojrzenie na jedną chwile.

Jeśli chodzi o dziecko to poczekamy jeszcze ze 2 lata. Chcemy nacieszyć się sobą, a dziecko to już obowiązki. Wyjeżdżamy w październiku na Cypr i już nie możemy się doczekać. Szkoda pieniędzy ale myślę że wspomnienia też są ważne tym bardziej że ten wyjazd to nasza podróż poślubna. Dziewczyny ile płaciłyście za fotografów ? Tak czytam że miałyście mało osób na weselu. My zapraszaliśmy około 190 a było 50 mniej. Buziaki

kokoszanel a ja pamiętałam o rocznicy :) jeśli można to tak nazwać i zrobiłam zapiekankę dla mojego mężusia. Cieszę się że podobają Ci się nasze zdjęcia :* Czego dziewczyny tak się mało odzywacie ? Ja zaglądam co jakiś czas ale nie mam z kim pisać.

Niebieska oglądałam już tyle zdjęć różnych fotografów i uważam że właśnie nasze zdjęcia są jak najbardziej skoncentrowane na nas a tło też jest istotne. Jakby nie było to wystarczyłoby zawiesić prześcieradło z tyłu i było by super. :D Chyba nie na tym rzecz polega. Zwykłe zdjęcia mamy od rodziny. Buziaki