Agulla_xp

Z takiego rodzaju to nawet z szafy bym wygrzebała:) i własnie zastanawiam sie czy nie bedzie zbyt mało elegancko. Sama juz nie wiem.. :P

Ja byłam w górach dawno dawno temu na wycieczce z liceum, ale to był raczej dość aktywny wypoczynek :):):) Co do wesela.. spodnie raczej odpadają, bo w zadne eleganckie nie wejde, a jedyne ciążowe jakie mam to dzinsy:) Własnie myslalam o tunice i moze legginsach? Tylko, ze jak ostatnio chodzilam po sklepach to nic fajnego nie znalazlam na siebie;/ ps: Kruszynka chyba zły link podalas;p

Bardziej sie obawiam tego, czy z taką małą dwójką takie wakacje nie bedą bardziej utrapieniem ;p Czas pokaże.. Mam problem z kupieniem czegoś na to wesele co idziemy.. achh ten brzuch :D w nic co by mi sie podobało nie wejdzie heh :) Ala dzisiaj tylko godzinke spała.. po jednej stronie fajnie, bo w nocy bedzie spokojniej, a po drugiej w dzien przydałoby mi sie takiego 3godzinnego spokoju:D cos za coś.. niestety:D

A to dobrze, ze wszystko ok. Pediatra niepotrzebnie Cie tylko postresował. Achh nic tylko pozazdrościc takiego urlopu:) Zanim my sie gdzies wybierzemy z dwójką maluchów to troche minie:D heh Pozatym dzisiaj sie wyspałam!!! :D Ala wczoraj spała tylko 1,5h przez dzien, i przez to spała całą noc [pomijając to jedno karmienie, ktore mi nie przeszkadza, bo i tak przynajmniej raz w nocy musze wstac do toalety;p] i to w swoim łóżeczku:) czyli nie moge jej w dzien zadługo pozwolic spac, zeby miec spokojną noc:) U nas od rana pada.. ;/ ciemno i ponuro jakos ;/

Hej:) No własnie sie zastanawiam ile wczesniej sie szykowałysmy do porodu :) Ojj Ali sie cos poprzestawiało.. w dzien zaczeła ładnie spać, bo nawet do 3h, ale wtedy wieczorem skacze do 22ej;/ i w nocy sie budzi ok 2ej i płacze tak długo, az jej nie wezme do naszego łóżka, i sie równe 2h wierci, wstaje, skacze, gada i dopiero po tych 2h płacze o mleko, wypija i zasypia;/ i tak noc w noc.. ;/ Mąż krzyczy, bo sie nie wysypia.. ;/ i mysle, czy to przez to,ze w dzien tyle spi.. hmm Pozatym mamy ładne lato:) ale mi niestety upały nie slużą ;/ Zamawiam Ali klocki.. ciekawe czy juz usiądze przy nich na troche i bedzie sie ładnie bawic :)

Przy Ali niestety mąż nie zdąrzył:) wiec moze teraz sie uda:)

No własnie nic jeszcze w tym kierunku nie zrobiłam.. musze wyjac kartony i poprzebierać i poprać małe ciuszki:):):) Akurat te najmniejsze ubranka to mam wiekszosc uniwersalnych:) Hmm musiałabym zrobic liste co kupić do szpitala.. ajj :) Faktycznie to juz niedługo :O Aaaaaaaaaa

Hej:) Oj,kruszynka, nie martw sie, nastepnym razem moze sie udac:):):) badz dobrej mysli. Ja wczoraj byłam u lekarza [33 tc], niby wszystko ok, ale stwierdziła, ze urodze duzo szybciej przed terminem. mam ograniczyc współzycie i duzo wypoczywać.

hej:) Ala ma chyba troche wiecej niz 75cm, ale mniej niż 80, albo i juz 80:) Trudno mi ją zmierzyć;p Jak ostatnio były te chłodniejsze dni to chciałam jej ubrac po dłuzszym czasie body i rozm. 74 ma juz za małe, a rozm. 80 akurat :) A wczoraj była tak ładna pogoda i Ala kąpała sie w swoim baseniku:):) i latała bez pampersa koło domu:):):) kruszynka,jak tam Twoj @?

Ala tez wazy cos kolo 10,5:) i tyle tez od dłuższego czasu :) ciekawe czemu Ci sie tak rozregulowało wszystko:/.. przed ciążą tez tak miałas? czy dopiero teraz?

Pozatym ta sofa ma te boczne oparcia co mogą w razie czego zahamować przed upadkiem:) Zobaczymy jak to będzie.. :)

No własnie troche sie tego obawiam.. Zauwazyłam,ze w dzien jak spi to sie az tak nie wierci.. w nocy gorzej,bo sie kręci strasznie. Łózko te bysmy ustawili jednym bokiem do ściany, wiec mysle, ze nie bedzie tak źle:) pod drugi bok rozłozy sie poduszki w razie czego:) Moja chrześnica poszła na normalne łóżko mając niecałe 2 latka,pare razy spadła i potem juz ładnie spała:)

No dzisiaj juz wróciło wszystko do normy..Ala własnie zasnęła:)obiad mam gotowy,wiec nic tylko odpoczywać mi pozostaje:D:D:D Pogoda sie zrobiła piękna:) i weekend zapowiadają dosc upalny:D Kupujemy do Ali pokoju taką sofe 2-osobową rozkładaną.. I bedziemy Ale pomału przyzwyczajać do spania tam. Najpierw dzienne drzemki,potem noc. Szukam czegos co zajmuje mało miejsca,ale po rozłożeniu jest w miare duze, żeby dorosły tez sie wyspał, aha i żeby było dość niskie do spania. Myślałam o czyms takim: http://www.abra-meble.pl/duzy-pokoj/sofy/sofa-mikrus.html

Hej:) Mi akurat Ala bez problemu w dzien zasypiała, przed spaniem biore ją zawsze na dwór.. wybiega sie, dotleni i potem kolo 11-12 od razu zasypia:) i śpi 1,5 -2h :) wczoraj zasneła mi dopiero po 15eji tylko na 40min, ale posmarowałam jej dziąselka takim płynem i chyba jej ulżyło troszke, i popołudnie tez było znosne.I wydaje mi sie, ze te uszka są wrazliwe od tych bolesnych dziąsełek,bo ma je całe zaczerwienione;/ Dzisiaj wstała nawet usmiechnięta:) wiec mam nadzieje, ze cały dzien taki bedzie:) i nawet pogoda ładna:)

Dzisiaj akurat przyjmuje tylko z rana,wiec nie zdąrze.. zobacze jaka Ala bedzie do jutra.. najwyzej sie jutro przejdziemy. Dzisiaj tez mam problem z połozeniem spac.. ;/ cos sie chyba jednak dzieje.. jak nie uszko,to moze te zęby;/ ach Kruszynka cały czas trzymam kciuki:)

Mi Ala do tej pory jeszcze nie zasnęła;/ .. i nie mam juz siły do niej :) zaraz Tatus przyjedzie z pracy to bedzie sie użerał z Alusią:D Niech sie juz lato zrobi.. bo przy takiej pogodzie mozna oszalec.. całe szczęscie dzis nie pada, ale od rana pochmurno jakos;/

hmm.. w sumie test jeszcze o niczym nie swiadczy :)

Ojj Kruszynka, przykro mi. Ale z drugiej strony masz jeszcze duzo czasu przed sobą :) A pamietaj, ze czym bardziej bedziesz chciała dzidziusia tym trudniej. Ja pamietam, ze test robilam gdzies dobry tydzien po spodziewanej miesiaczce, bo własnie bałam sie rozczarowania. Pozatym Ala wstała dziś lewą nogą chyba ;/ marudzi od rana.. i spać tez nie chce;/

Hej:) A co tu tak cicho? Kruszynka, wypad do kina wypalił? :)

Pogoda straszna.. u nas cały dzien pada. Całe szczęscie Ala w nocy była spokojna, i nic sie nie działo.. nawet katarek jej przeszedł:) Do południa na ok 2h była u dziadków (ostatnio cos często sie zdarza, ze ją zostawiam z nimi) i naprawde jest to potrzebne tzn. chwila takiego odpoczynku:) i na spokojnie moge cos porobić w domu. A za tydzien idziemy na urodziny i Ale pierwszy raz zostawimy na wieczór :D troche mnie to przeraża, ale mysle, ze dziadki dadzą rade:) Musimy wykorzystywac ostatnie chwile, bo potem jak bedzie dwójka to nie bedzie juz tak łatwo sie wyrwać gdzies:) Hmm.. myslę, ze bedzie troszke zazdrosna, ale jest na tyle mała ze szybko sie powinna przyzwyczaić. Ala jak widzi małe dzidizusie to chce je tulić, ale jak wzięłam syna od kolezanki na rece to była zazdrosna.

Achh masakra.. Ala od południa płakała i marudziła, i mało co spała.. i to chyba przez ten wyzynający sie ząbek.. na wieczór miała 37stopni. Na szczęscie po kąpaniu zasneła dosc szybko, dałam jej czopek na noc... ale zastanawiam sie czy zdazył zadziałac, bo zrobiła po nim kupke;/ Mam nadzieje, ze noc bedzie spokojna.. Co do spania w łóżeczku, Ala sie juz przyzwyczaiła, chociaz ostatnie dni płakala i bralam ją do naszego, ale to chyba z winy tego ząbka. Zastanawiam sie co zrobić jak urodzi sie Szymon.. bo 2 łóżeczka w sypialni nam nie wejdą, Ala jeszcze calej nocy nie przesypia wiec troche nie wygodnie mi bedzie chodzic do niej do drugiego pokoju;/ no i mamy problem.. ;/

Kruszynka.. koniecznie gdzies wyjdzcie:) naprawde od razu poprawi Ci sie humor:):):) Ali wychodzi 9 ząbek tzn juz sie przebił.. górna czwórka! :D

U nas było tak gorąco [raczej duszno] aż popadało.. :) Hmm.. A ja Wam powiem, że jest mi dobrze w domu:) czasem faktycznie chciałabym sie oderwać od tej codzienności, ale wystarczyłby mi jakis wypad z koleżankami, czy zakupy bez Ali i męza.. :):):) A moja Ala zaczyna etap wspinania sie.. ten mały urwis dzisiaj wlazł na płot;/, juz nie mówie, ze sama wchodzi na rowerek [taki mały 3kołowy], a jeszcze ostatnio próbowała wejsc na półke rtv trzymajac sie telewizora.. :D po prostu mały Łobuz rosnie:D a jak będzie takich juz dwóch? ojjj :D wiec póki co nie narzekajcie, ze Wasze jeszcze nie chodzą :p;p;p:D bo potem to trzeba miec oczy dookoła głowy :) No, a ja czuje sie coraz bardziej ociężała.. achh uroki ciązy. Najgorsze 2 upalne miesiące przedemną..

A Ale cos ten katar męczy.. ;/ póki co używam soli fizjologicznej i nasivin.. Moze jej przejdzie

Nie, nie.. Ala tylko na godzinke poszła.. jednych dziadków mamy dom obok:) A to są zastrzyki przeciwzakrzepowe.