Cześć dziewczyny :) Mogę się przyłączyć??
Mam 29 lat i odchudzam się odkąd tylko pamiętam. 1,5 roku temu udało mi się schudnąć z 70 kg do 55 i czułam się z tym bosko :) (dieta 1000 kcal i jakieś różne wspomagacze, nie ćwiczyłam bo nie lubię). Miesiąc temu ważyłam już 65 :( i walczę usilnie znowu, spadło ok 4 kg. Teraz mam 61 a mój tel to 50-53 kg. Mam 165 cm wzrostu. Wyeliminowałam słodycze, tłuszcze i maksymalnie ograniczyłam węglowodany. Tracę niestety w biuście :( ale marzę o rozmiarze 36 i chcę ponownie poczuć się jak motyl. Trzymam za Was dziewczynki kciuki, trzeba uwierzyć w sukces!! Przede mną jeszcze długa droga do celu...Wytrwałości