dodii8

Aleee sie dzieje, ruch jak na ...... autostradzie ! :D Grzane wrzuca mnie w ... posciel ha ha (spanie, tylko do spania) Wiec zaserwuje cos mocniejszego, Metaxa, jeden a porzadny. tzn. 50-ke dla 50-tek, a 60-ke dla ............................ :D :D

Epp, wiem, - na te okazje 'dziewczynka' ubiore sie, jak Isolda i Kappa, a moze nawet mniej - hi hihii Zagielku PanA Mam pytanie: czy uzywacie sieci telef. z "plusa' ? Co myslicie ?

Tirowe chlopaki, bardzo przyjazne i umnie. Teraz najwiecej grzybow kolo siatki, w poblizu autostrady. Prawie kazdy kierowca, podwojnym klaksonem i daje mi znac w wiwacie, ''dasz bor''(bur) - pewnie tez lubi a zbierac grzyby. Mokry dzien, przez okno, wyglada OK. A co mi tam :D Jeszcze jedno espresso i jestem w .......... niebie :D Rymanka znowu zrobila swoje, usmiech na buzi + kawa. Co mi wiecej potrzeba ? Snikers ? Chyba tak ! EMEMtrzymaj sie !

Rozano, gratulacje. Znowu udalo mi sie z grzybami, az 31. Trzy byly tak duze i zdrowe, ze bylam zaskoczona swoim szczesciem :D Reszta to takie na 3 cm. i 2 cm. Ale sos pycha, z ziemniaczkami. Teraz pada u mnie. Chlodno i ciemno. Dobrze, bo mozna odpoczac dluzej :D przy tv czy komputerze. Dobrej nocy mile moje.

(mnie tez sie rymnelo, przypadkiem) :D Witam Was na kawieniu. Pojde na spacer do lasu, pozniej. Moja 'terapia lasowa' hi hii Kocham las, ten spokoj i powietrze. Przy okazji, wiem ze znajde borowiki. Pozdrawiam.

Isoldo, jestes odziana, chce kawe podac ci z rana :D

usmialam sie, dobra byla zabawa wczoraj. - dawno nie bylo 'rymanek' w Waszym wykonaniu ! Prosze o wiecej i czesciej ! Graziello dzieki za zdjecia. Ide do lozka razem z filmami. Dobrej nocy. Do kawienia.

W sprawie Kalendarza to tylko !! Samona albo Majowy Balonik. Pamietacie go jeszcze ? Zadna z nas, nie ma takiego udanego dowcipu Kalendarzowego. Internet siadl mi na 2 dni. No nie da sie zyc normalnie :D 2 x bylam na borowikach i znalazlam 34, wow ! Sama siebie zaskoczylam. To byla niespodzianka. Duzo, ciemno brazowe, raczej rosnace na szerokosc niz wysokosc. Cudne ! Jutro ide znowu. Ador, a co w Twoich lasach ? Poczytam teraz, co narozrabialyscie, jak mnie nie bylo:D

dowcipna kawe, poslalam w ........... swiat niech inni tez sie ciesza razem z nami:D

Zidane fajne to - nabralam smaku na kolejna kawe :D dla Dessek

No to razem powisimy, dziuubeczkuuu Dziekuje za wyborne sniadanie. Slonce niesmialo wychodzi juz od godziny. Od razu weselej w domu. Orchidee kwitna, inne juz w pelni rozwiniete. Chyba im sluzy wschodzace Slonce. Swieza kawa zacheca zapachem ........... (_)> \_/> Moi sasiedzi, zaskoczenie ze nie bylam w lesie - prawdziwki i kosze maslakow, Ador wiesz cos o tym ? Pewnie pojde sprawdzic, tak kolo poludnia:D Pozdrawiam.

C I A C H ! JUST FOR YOU, DZIUUBECZCZKUUU Cicho, ciemno a jeszcze nie pa 7 wieczorem. Jakie wybrac zajecie na teraz ? Relaxujace oczywiscie:D Nie chce mi sie nic robic !

Groby posprzatane, wygladaja przyzwoicie. Wiecie co, pomyslalam znowu, o tym ile tysiecy ludzi lezy na naszym cmentarzu. Dzisiaj znowu uprzytomnilam sobie, jaka jestem szczesciara, nadal zyje i ciesze sie zyciem. Jestem bardzo widzieczna za to. Graziello, Alicjo - ROK temu, pamietacie co robilysmy ? WOW ! Graziello, rzeczywiscie, wrocilam do swojego posta, zoriwntowalam sie, ze wyslalam polpost hi hiii . Mam nowy laptop, przyzwyczajam sie do niego od kilku m-cy - rozstawienie czcionek jest szersze i moje palce nie sa jeszcze przyzwyczajone do nowej klawiatury. Robie duzo bledow, bo pisze 10 palcami. Musialam skasowac kilka linijek mojego postu. Wyszlo, jakbym dobrze spala po kawie :D Ale chyba nie jest to dalekie od prawdy :D Ach ! Zebysmy mialay tylko takie problemy. NO to co robimy z tak pieknie rozpoczetym dniem >? Moze film ? Muzyka ? A moze ksiazka ! ktorej nie chce mi sie zaczac ? (twarze Greja) ! :(

KAWA, mala czarna a tyle daje mi radosci od dziesiatek lat. Zapraszam. Spalam dobrze i dlugo. Mokry dzien. Wczoraj odsniezylam bardziej dla zdrowia ''terapii duchowej'' :D Snieg lekki i puszysty, fajnie bylo. Milego i udanego dnia, duza ciepla w sercu, jakos przetrwamy zime. Graziello, Twoja stopka zawsze na czasie. Wczoraj wlasciwie ujelas: ''punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia'' Moje siedzenie mowi: ''ze najpierw musze! byc szczesliwa sama ze soba, ze, w zwiazku tez mozna byc bardzo samotnym. Byc sama a samotna - bardzo duza roznica'' Wiec kochajmy sie, wg mnie szanujmy sie ! Jedno z drugim nie zawsze idzie w parze.

Zapomnialam Was zaprosic na nowa herbate, migdalowo-cynamonowa. Grzeje. Zidane, czy Twoja tez grzeje, po nazwie to musi byc HOT :D

Odsniezam, lekko i przyjemnie - lubie to zajecie:D PO dwoch espresso. Zapraszam do siebie na kawienieee ! ! W domu cieplo w sam raz. Psy-koty ciagna do domu. A w Australii 31 stopni - wlasnie rozmawiam z siostra. Zrobila 2 prania i juz wyschlo. Szczesciara! Alicjo, jesli moge doradzic,[ nieproszona o porade] wspominasz o 'wewnetrznej zlosci' Moze dziurawiec pomoze? Uwazam, ze trzeba sie ratowac jak sie tylko da. Coby nie tracic dnia na nerwy, zlosc, a z tym i choroby - to jest duzy problem. NASZ i tylko nasz.. Dla kobiet b.niebezpieczny. Zidane, albym pojezzowala z Toba - lubie te kameralna atmosfere u Ciebie i z Toba. Szczegolnie, ze moglybysmy sie dogadac w .... kilku jezykach hi hi po % :D Dobrze opisalas bycie od czasu do czasu ''sam na sam'' - ja to uwielbiam. Musze to robic odreagowac 'zly stress' i mi niepotrzebny. Zbieranie grzybow bylo fantastycznym sportem dla ciala, umyslu i oka .Pewnie jeszcze beda w tym roku ha ha Cieple pozdrowienia.

Alezzz ..... Adorze, dlaczego z przykroscia ? ? Wierze, ze uwielbiasz zbierac grzyby, bo tez je liczysz. Czuje Twoja radosc ze zbierania i rozumiemy sie. Ktos gdzies tam powiedzial, ze mi ''odbija bo licze grzyby i robie zdjecia'' 'To ty kartoteke prowadzisz'? TAK mowie! Kazdy grzby jest udokumentowany':D Mialam zabawe ! Chociaz ich miny swiadczyly o 'litosci dla mnie'' hahahaaaa Ja pobilam swoj rekord sprzed trzech lat! I to az 5,5 razy, ''huujjja na wiewjujki'' :D [jak to mawiala babcia-sasiadka, 40 lat temu] :D

odcinam zyczliwa - moge powisiec! mam duzo czasu :D Pije kawe, maszyna hot! Zapraszam. Pozdrawiam.

to powyzej napisalam ok. 3 godz. temu - nie wyslalam, nie poszlo? :v Kappo, dobre pytanie. Moze ? W milym, przyjacielskim kulturalnym, wesolym gronie, powinno sie spedzic jak najwiecej czasu. Kto sie pisze ?

Kawa - snieg - KAWA - wiecej sniegu, od Sopotu leci ! Pozdrawiam.

BELLKA oj mam tych grzybowych wspomnien. Zdjecia przypomna mi kazda chwile spedzona w lesie.

Eppopej, wystarczyloby dla calej Dessy - zup, krokietow, pierogow z tylu grzybow ? O la laaa Wyprobuje tez przepisy od Kappy. Slinka leci, czytajac je. Emem, miotla tez dobra ! Naoliwie (%) swoja :D

SNIEG, pierwszy snieg - u Was pewnie tez ? (no i po grzybach - ale tyle wspomnien wystarczy mi do nastepnego sezonu) 695 yuhuuu ! Moze teraz znajde czas na albumy zdjeciowe? rozpakowanie walizki po Zakopcu? zrobienie wlosow, manicure itp itp ! :D K A W A, a nawet dwie. Milej soboty !

BELLKA, NIE ODPUSCILAM grzybkom (tyle mam do roboty):D 694 na dzisiaj ! WuHuuu ! Wyskoczylismy po poludniu i udalo sie. Ciesze sie, ze zebralismy je przed zimna noca. Ja 29, sasiad 20. Roboty z grzybami pelne rece. Musze Wam napisac, ze spaghetti z borowikow PYCHA!! Dzisiaj jeszcze lepsze jak wczoraj ! Wykorzystam przepis od Ciebie Kappo, ale jutro. Wracam do czyszczenia pozostalych grzybow. EMEM trzymaj sie mocno, czegos tam ! Pozdrawiam, sciskam mocno, buzka pa paa

Zapraszam na kawe do bajkowych opowiesci, duzo kawy z chalwa krolewska. Kawuniu, Miro jest moim ulubiencem. W Austr. i tutaj mam duzo obrazow namalowanych przez Szwagra-artyste. lubie mieszanke kolorow. Dzien mokry, ale slonce chyba wychodzi zza chmur (?) Liczba grzybow ? Zabraklo mi JEDNEGO do 666 ! Zostalabym dluzej w lesie, gdybym wiedziala. Mam nadzieje, na mily i udany dzien - zycze Wam tego samego. KAPPA, dziekuje za przepisy. Pycha !